luxman spalone koncówki

[PROT]

Witam,

 

własnie naprawiam luxmana ze spalonymi tranami. Okzałao sie ze 4 z 8 są dobre wylutowałem i zostawiłem dobre Prawy i lewy kanał ma po parze Po włączeniu wzmacniacz ozył ale prawy kanał chodzi bardzo cicho lewy normalnie Porównałem wszystkie rezystory i tranzystory z obu kanałów i oba maja te same wartosci : rezystory emiterowe i tranzystory sterujace itd... Sprawdziłem przedwzmacniacz jest dobry podłaczyłem sygnał do drugiego wzmacniacza i wszystko chodzi extra czyli odpadaja tez potencjometry balansu i głosnosci. Sprawdzałem ew. zimne luty. Na wyjsciu głosników rezystancja wpolaczeniu z masa jest równa zero. Co moze byc jeszcze przyczyną?

 

 

 

 

 

Pozdrawiam

[frobek]

Zamień miejscami pomiędzy lewym i prawym kanałem tranzystory mocy i zobacz czy problem sie nie przenie do kanału lewego.

[mamel]

w starych luxach często pojawia się problem z kontaktem styków przekaźnika, to taka ogólna sugestia, nie piszesz co to za model

[Gość]

mamel dobrze mówisz to słynna przypadłość luxów :) przekaźniki najlepiej "odświeżyć" nawet na zapas.

[PROT]

Problem rozwiazałem okazał sie padniety jeden kondensator 2,2uF Wszystko grało super na kolumnach onkyo równo i wogole. Podłaczylem to potem do kolumn docelowych i prawy kanał gra lekko ciszej ~20% ale chyba wymienie wszystkie konensatory z koncówki a i jeszcze zostaje prąd spoczynkowy Wzmacniacz to vintage l120a Moze macie jakies sugestie:)

 

Problem rozwiazałem okazał sie padniety jeden kondensator 2,2uF Wszystko grało super na kolumnach onkyo równo i wogole. Podłaczylem to potem do kolumn docelowych i prawy kanał gra lekko ciszej ~20% ale chyba wymienie wszystkie konensatory z koncówki a i jeszcze zostaje prąd spoczynkowy Wzmacniacz to vintage l120a Moze macie jakies sugestie co mpze obnizac te 20% na prawy kanał