Skocz do zawartości
IGNORED

Dwie ostatnie dekady Rocka.


maxglow

Rekomendowane odpowiedzi

Dodam jeszcze że jestem bardzo zawiedziony całym tym "rockiem progresywnym", teoretycznie to muzyka którą powinienem słuchać, ale dla mnie prezentuje za niski poziom.

 

Wrzuciłem na początku wątku, ale jakoś przeszło bez echa i nadziwić się nie mogę, czyżby naprawdę nikt nie znał lub nie doceniał Mars Volty? Przecież ich debiut z 2003 roku to było prawdziwe objawienie- niesamowity powiew świeżości, a jednocześnie tyle odniesień do największych osiągnięć dinozaurów z lat 70: Santana, King Crimson, Led Zeppelin, Pink Floyd... wszystko to znajdziecie na płytach Mars Volty (polecam 3 pierwsze, z naciskiem na drugą), okraszone nowoczesnym postmodernizmem ;)

Stadionów raczej nie zapełniali, ale to żaden wyznacznik - powiedziałbym wręcz przeciwnie, ja tam lubię muzykę w kameralnej atmosferze małych klubów, gdzie energia nieustannie krąży między artystami a publiką.

Jesli próbujemy zgromadzić w tym wątku największerocjowe kapele z ostatnich 20 lat- a tak to wygląda- to nikt kto się choć trochę na muzyce wyznaje, nie może pominąć Mars Volty. Dodam jeszcze, że nie są to płyty łatwe i wymagaja wielokrotnego przesłuchania, żeby zaskoczyć - to bym rzekł jest dla mnie takim wyznacznikeim wielkości albumu/zespołu. Większość z moim zdaniem największych osiagnięć progrocka: Close to the Edge Yesów, Selling England by the Pound Genesis, In the Court Crimsonów wymagała ode mnie wielokrotnego przesłuchania, żeby odkryć ich piękno.

No proszę posłuchać i samemu ocenić:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

PS. Wiem, że ja bardziej o progrocku, a nie rocku ogólnie, ale nie ma rocka bez progrocka :)

 

PS1. Odradzam zgłębianie tekstów tej kapeli ;)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja doceniałem ich twórczośc od początku. Nie wiem, jak to nazwać, ale ich muzyka była tak pokręcona i frenetyczna, że wzbudzała mój lęk i niepokój.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja doceniałem ich twórczośc od początku. Nie wiem, jak to nazwać, ale ich muzyka była tak pokręcona i frenetyczna, że wzbudzała mój lęk i niepokój.

Tak, nastrój niepokoju towarzyszy wielu fragmentom tej muzyki, ale nie żebym się zaraz bał :) dla mnie to przede wszystkim niesamowita energia.

Pamietam, ze na początku trochę mnie odpychały, te wszystkie pokręcone intra, outra, przejściówki między utworami, loopy itp. ale po jakimś czasie się przekonałem i teraz postrzęgam je jako niezbędne elementy budujące nastrój poszczególnych utworów - rozumiem jednak, że to się może nie podobać. Szkoda, że po czwartym albumie (a ten był dość ciężki- jednak usłyszenie całości na żywo to było jak jakaś kosmiczna hard rockowa symfonia :) poszli w inne klimaty i ostatecznie rozwiązali się rok temu. Omar_Rdriguez Lopez to niezwykle płodny artysta - wydaje średnio 3, 4 albumy w roku!

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Chickenfoot jest ok, ale wyjadacze z dawnych lat nie mają problemu z nagrywaniem słabych płyt, np Robert Plant. Ostatnia płyta Deep Purple rewelacyjna.

 

Późno już było, człowiek zmęczony... miało być odwrotnie: "...nie mają problemu z nagrywaniem dobrych płyt..."

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"... Mój pogląd na islam jest taki, że NIE jest to tak naprawdę religia. Według mnie jest to totalitarna ideologia polityczna z elementami religii..." ---- WWW.EUROISLAM.PL

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość GratefullDe

(Konto usunięte)

Dla mnie to niestety muzyka, ktora okreslam mianem "fajne". I to wszystko. Nie skusze sie na zadnaz ich plyt bo stala by sobie nowka sztuka nie smigana. Jest w koncu tyle innej, kapitalnej, muzyki. Spokojniemozna sobie teklimaty odpuscic. Pisze tu o Chickenfood i tym podobnych ogonach. Ale jak leci w radio toniech se leci :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze odnośnie MarsVolty:Mnie najbardziej zaimponował Perkusista. Takie tempo, tyle zmian w długich kompozycjach i do tego zagrane tak, jakby grał ostatni raz w życiu! totalne szaleństwo, ale pod kontrolą :-)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość GratefullDe

(Konto usunięte)

Mars Volta to zupelnie inna liga. Wlasnie polot, fantazja, zminy tempa, a przede wszystkim autentycznosc i pasja, poparte niebanalnymi umiejetnosciami, warsztatem. Slychac, ze oni tego dla kasy nie robia ale ze to kochaja.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze odnośnie MarsVolty:Mnie najbardziej zaimponował Perkusista

Ale ten pierwszy (Jon Theodore), czy ten drugi (Thomas Pridgen)? Osobiście wolę pierwszego, za finezję właśnie, drugi- to prawdziwa jazda bez trzymanek :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A Koledzy naprawdę poznali dobrze muzykę lat 70-tych, że tak bardzo zachwycają się Mars Voltą? :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślę, że wystarczająco dobrze, aby stwierdzić, że ta kapela to godni następcy rockowych gigantów z lat świetności rocka, która zaproponowała nową-świetną wartość w muzyce w ogóle, nie zawężając już do progrocka.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Taka ożywiona dyskusja, już myślałem że to jakaś świetna kapela, a tu Mars Volta ;)

 

A lubicie Broken Social Scene? Właśnie ich można by nazwać supergrupą, gdyby ten termin się tak źle się nie kojarzył.

 

A i Neutrual Milk Hotel się reaktywowało w zeszłym roku i właśnie w lecie mają nawet do nas zawitać.. Krótko działali, nagrali tylko 2 płyty, ale za to jakie. Zawsze warto sobie przypomnieć.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A Koledzy naprawdę poznali dobrze muzykę lat 70-tych, że tak bardzo zachwycają się Mars Voltą? :)

Po prostu kwestia gustu, do mnie bardziej trafiają lata 90 niż floydy, crimsony, yesy i inne genesisy. Pewnie, że bez nich nie byłoby tego i owego, ale na tej zasadzie możemy się cofać do małpoluda z Odysei.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie....ale nie piszemy co się komu ostatnio spodobało, ani kto kiedy miał gorsze lub lepsze płyty.

Skupić się trzeba na tym jakiego wykonawce z ostatnich 20 lat można dopisać do ciągu nazw: Led Zeppelin, Pink Floyd, Deep Purple (itp.) w taki sposób żeby czytając ten ciąg nazw nikt nie zrobił głupio zdziwionej miny. Rozumiemy o co chodzi. (?)

Zrozumiałe jest że "legenda" potrzebuje czasu aby się nią stać.

Ale kto rokuje takie nadzieje?

A może nikt?

Może rozdział klasyki rocka już został nieodwracalnie zamknięty?

 

Archimedes, Newton, Pascal, Ampere, Einstein. Jakich współczesncyh fizyków można dopisać do tej listy, żeby nikt nie robił "głupio zdziwionej miny"? Nie znasz wielu? A przecież przeciętny współczesny pracownik naukowy przeciętnego instytutu fizyki ma pewnie wiedzę z zakresu fizyki większą niż wszyscy z tej listy razem wzięci. No i co, zamykamy w takim razie te instytuty, bo "fizyka is dead"?

 

Nie ma i nie będzie już wielkich legend w muzyce rockowej (ale też.jazzowej, klasycznej i jakiejkolwiek innej). Jak ktoś jednak twierdzi, że to z powodu nędzy wszystkich współczesnych wykonawców i że w takim razie nie warto już nic nowego słuchać, ten kiep.

 

Pozdrawiam

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ma i nie będzie już wielkich legend w muzyce rockowej (ale też.jazzowej, klasycznej i jakiejkolwiek innej). Jak ktoś jednak twierdzi, że to z powodu nędzy wszystkich współczesnych wykonawców i że w takim razie nie warto już nic nowego słuchać, ten kiep.

 

Dokładnie. Takich legend już nie ma i nie będzie.

Dlatego z tęsknoty za starym, dobrym rockiem usiłujemy sobie znaleźć współczesnych idoli,

którzy jednak do pięt nie dorastają tym starym.

 

Jak się nie ma co się lubi, to się lubi co się ma. :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie. Takich legend już nie ma i nie będzie.

Dlatego z tęsknoty za starym, dobrym rockiem usiłujemy sobie znaleźć współczesnych idoli,

którzy jednak do pięt nie dorastają tym starym.

 

To ja dowalę kaszany strasznej, zresztą tej samej co wcześniej :) Jak starzy mistrzowie niekoniecznie dobrze odnajdują się w nowych czasach.

Dobrze, że to wydali tylko na B-singlu, a w oryginale na płycie już bez tej mało wyszukanej gitary:)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak się nie ma co się lubi, to się lubi co się ma. :)

Pewnie tak samo mówili moi dziadkowie moim rodzicom w latach 60 i 70. Że jak taki Kiepura zaśpiewał to ho, ho, proszę wstawać, a ten Plant piszczy, Ozzy skrzeczy, a Waters... to w ogóle śpiewa? Band Millera, ten to grał, a nie ten jazgot i harkot...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pewnie tak samo mówili moi dziadkowie moim rodzicom w latach 60 i 70. Że jak taki Kiepura zaśpiewał to ho, ho, proszę wstawać, a ten Plant piszczy, Ozzy skrzeczy, a Waters... to w ogóle śpiewa? Band Millera, ten to grał, a nie ten jazgot i harkot...

 

Nie pozostaje mi w takim razie nic innego jak polubić Behemoth i inne tego typu tuzy współczesnego rocka. ;-)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pewnie tak samo mówili moi dziadkowie moim rodzicom w latach 60 i 70. Że jak taki Kiepura zaśpiewał to ho, ho, proszę wstawać, a ten Plant piszczy, Ozzy skrzeczy, a Waters... to w ogóle śpiewa? Band Millera, ten to grał, a nie ten jazgot i harkot...

 

Tak było! LOL

 

Słucham oprócz jazzu/klasyki itp. i rocku i metalu. Uwielbiam wiele kapel z tego nurtu, choć nie zmienia to dla mnie faktu, że to... hałas, jazgot. Poważnie. Jak śpiewał Alice Cooper: są jak trucizna rozlewająca się po ciele... LOL

 

Kiedyś przeprowadzono ciekawe eksperymenty z krystalizacją wody m. in. w trakcie których poddawana ona była wibracjom różnego rodzaju muzyki. Najładniejsze kryształy (symetryczne i wyraźne) uzyskiwano przy muzyce np. Barokowej. Najbrzydsze (niepełne, pourywane, dość chaotyczne) przy metalu i pokrewnych. Przypadek?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A Koledzy naprawdę poznali dobrze muzykę lat 70-tych, że tak bardzo zachwycają się Mars Voltą? :)

 

Trzeba natchnienia takie jakie oni mają do gry aby ich posłuchać ;)

Dobry przykład muzycznej wyjątkowości tych ostatnich 2 dekad.

 

Mars Voltę niekiedy kojarzę z Gentle Giant z najlepszego okresu i wariactwem Zappy.

Ogólnie szacunek za oryginalność w tym trochę drewnianym okresie dla rocka.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Znane są tysiące sposobów zabijania czasu, ale nikt nie wie, jak go wskrzesić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie. Takich legend już nie ma i nie będzie.

Dlatego z tęsknoty za starym, dobrym rockiem usiłujemy sobie znaleźć współczesnych idoli,

którzy jednak do pięt nie dorastają tym starym.

 

Jak się nie ma co się lubi, to się lubi co się ma. :)

 

Z tym, że ja akurat z tego stwierdzenia wysnuwam zgoła odmienne wnioski. Nie tęsknię specjalnie za "starym dobrym rockiem" (co nie znaczy, że go nie cenię), a już na ten przykład większość prog-rocka z lat świetności tego gatunku zwyczajnie nie daję rady słuchać. Z ostatnich dwóch dekad spokojnie znajduję masę dobrego rocka, który niczego mi nie zastępuje, ani nie jest niczego namiastką. Ileż można słuchać w kółko tylko starych rzeczy? Czasem mam też wrażenie, że niektórzy nie potrafią docenić muzyki "jako takiej" i się nią cieszyć, jeśli wykonawca nie jest otoczony nimbem sławy, wielkości czy legendarności. Nie szukam idoli (bo to w sumie dziecinada), tylko dobrej muzyki. Dużo większą satysfakcję daje mi słuchanie Mastodon czy Neurosis niż największych dzieł Metalliki albo Iron Maiden. Nawet najlepsze stare w końcu się znudzi, a czasem i zwyczajnie źle znosi próbę czasu (jak imho większość prog-rocka).

Wygłoszę kolejną kontrowersyjną tezę - końcówka lat 80. i pierwsza połowa 90. to był naprawdę dobry czas dla rocka (na pewno ostatni tak dobry), chociaż nie dał być może gigantów godnych dopisania do pojawiających się w tym wątku list.

 

Pozdrawiam

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Akurat 80/90 to okres (swietny) którego ten watek nie dotyczy.

 

Wielu ludzi chyba nie rozumie sensu tego tematu - nie chodzi dowodzenie ze dwie ostatnie dekady byly do dupy, tylko o to co ludzie (jak ja np.), którzy uwazaja ten okres za regres, moga jednak znalezc w nim cos fajnego.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"... Mój pogląd na islam jest taki, że NIE jest to tak naprawdę religia. Według mnie jest to totalitarna ideologia polityczna z elementami religii..." ---- WWW.EUROISLAM.PL

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość GratefullDe

(Konto usunięte)

Akurat 80/90 to okres (swietny) którego ten watek nie dotyczy.

 

Wielu ludzi chyba nie rozumie sensu tego tematu - nie chodzi dowodzenie ze dwie ostatnie dekady byly do dupy, tylko o to co ludzie (jak ja np.), którzy uwazaja ten okres za regres, moga jednak znalezc w nim cos fajnego.

Dokladnie tak to rozumiem lecz przywoluje mnie siem do porzadku, ze muzyki nie znam. Znam ale probuje cos fajnego z tej obecnej kaszany wylowic. To oczywiscie kwrstia gustu ale... prosze minie stawiac ponad pogrobowcow Van Halen wobec takich MV czy np. Przytoczonych wczesniej Esrthless czy moze Causa Sui lub Monkey3. Faktem jest, ze lubie improwizacje w muzyce, formy piosenkowe, zamkniete, nuza mnie. Ale moze to dobrze, nie ogrywamy przynajmniej nastepnego s, oke on the water...

 

Sorry, pisze z jakigos dotykoeego gowna, troche minie zanim sie oswoje... stad bledy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ileż można słuchać w kółko tylko starych rzeczy?

 

Oj, można w nieskończoność. Przynajmniej ja tak mam.

Są takie płyty, które znam na pamięć... każdy szczegół, a mimo to gdy ich słucham,

to nadal wzruszam się.

Nie znaczy to oczywiście, że całkowicie odrzucam muzykę nowszą.

Tylko tej naprawdę dobrej jest dużo mniej.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość GratefullDe

(Konto usunięte)

Oj, można w nieskończoność. Przynajmniej ja tak mam.

Są takie płyty, które znam na pamięć... każdy szczegół, a mimo to gdy ich słucham,

to nadal wzruszam się.

Nie znaczy to oczywiście, że całkowicie odrzucam muzykę nowszą.

Tylko tej naprawdę dobrej jest dużo mniej.

I tu sie zgadzam., nowa jest dobra ale jest jej malo... Ja ze starsza muzyka obcujena codzien, czymbardziej w stecz tym wiekszy fun :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgadza się, można, można, oj można słuchać latami, a po jeszcze kilku wrócić i odkryć na nowo :-) i tak bujamy się przez zycie z garstką płyt ...

Dla mnie takimi płytami są Smashing Pumpking, zwłaszcza te starsze i te live ...

Pozdrawiam

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dodatkowo, jeszcze raz się powtórzę, weterani nagrywają generalnie świetne płyty, niektórzy nawet przeżywają drugą młodość twórczą. Więc jest co słuchać. A do rzeczy wybitnych wraca się całe życie.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"... Mój pogląd na islam jest taki, że NIE jest to tak naprawdę religia. Według mnie jest to totalitarna ideologia polityczna z elementami religii..." ---- WWW.EUROISLAM.PL

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Coś ten wątek się zamienił w narzekania panów w podeszłym wieku, którzy na siłę próbują znaleźć następców starych "mistrzów" rocka progresywnego i hard-rocka. I przy tym moim zdaniem błądzą, bo jeśli np Mars Volta ma być powiewem świeżości wśród wszechogarniającego chłamu, to ja podziękuje za takie rodzynki.

 

A przecież świetnej muzyki w ostatnich latach jest mnóstwo, także u nas.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • House of Marley Positive Vibration Frequency Rasta

      Patrząc na to, co lada moment zacznie wyprawiać się za oknem aż chciałoby się zanucić za nieodżałowanym Markiem Grechutą chociażby fragment niezwykle będącego na czasie utworu „Wiosna – ach to ty”. Dlatego też powoli, acz konsekwentnie warto przygotować się na prawdziwy wybuch zieleni a tym samym niemożność wysiedzenia w czterech „betonowych” ścianach. Jak to jednak w życiu bywa jeszcze się taki nie urodził, co … więc doskonale zdaję sobie sprawę, iż nie dla wszystkich pierwszy świergot ptaków j

      Fr@ntz
      Fr@ntz
      Słuchawki

      Czy płyty CD cieszą się jeszcze odpowiednią popularnością?

      W dzisiejszych czasach, ludzie coraz więcej rzeczy chętniej robią online. Odchodzi się od klasycznych rozwiązań, na rzecz nowatorskich rozwiązań. Ten stan rzeczy dotknął również branżę muzyczną. Normą jest, że artysta wydając nowy album, wypuszcza go również w wersji fizycznej, najczęściej w postaci płyt CD, które można zakupić w wielu sklepach. W opozycji do takich zakupów stoi oczywiście internet i rozmaite serwisy streamingowe, takie jak YouTube, czy Spotify. Warto się zastanowić czy, a jeśli

      audiostereo.pl
      audiostereo.pl
      Muzyka 14

      Marantz Cinema 30

      Choć z pewnością większość śledzących dział recenzencki czytelników zdążyła przyzwyczaić się do tego, że kino domowe gości u nas nad wyraz sporadycznie, to o ile tylko światło dzienne ujrzy coś ciekawego, to czysto okazjonalnie takowym rodzynkiem potrafimy się zainteresować. Oczywiście nie zawsze jest to klasyczny, przeprowadzany w zaciszu domowych czterech kątów test, jak m.in. w przypadku budżetowego, acz bezapelacyjnie wartego uwagi i po prostu świetnego Denona AVR-S770H, lecz również nieco m

      Fr@ntz
      Fr@ntz
      Systemy

      Indiana Line Diva 5

      Śmiem twierdzić, ze nikogo mającego choćby blade pojęcie o tym, co dzieję się wokół, jak wygląda rynek mieszkaniowy uświadamiać nie trzeba. Po prostu jest drogo, podobno będzie jeszcze drożej i tanio, to już było i nie wróci, a skoro jest drogo, to do łask wracają mieszkania o metrażach zgodnych z założeniami speców z lat 50-70 minionego tysiąclecia. Znaczy się znów aktualnym staje się powiedzenie „ciasne ale własne”. Dlatego też logicznym wydaje się popularność wszelkich rozwiązań możliwie komp

      Fr@ntz
      Fr@ntz
      Kolumny

      Bilety | DŻEM koncert urodzinowy| Koncert

      O wydarzeniu Kup bilet na koncert jednego z najważniejszych polskich zespołów bluesowych - zespołu Dżem! Grupa świętuje 40-lecie działalności, w związku z czym na koncertach na pewno nie zabraknie dobrze znanych przebojów, takich jak Wehikuł czasu, Whisky, Czerwony jak cegła czy Sen o Victorii. Dżem bilety na jubileuszowe koncerty już dostępne! O zespole Dżem Połączyli rocka, bluesa, reggae, country. Nagrali piosenki, które uwielbiają zarówno koneserzy, jak i niedzielni słuchacze

      AudioNews
      AudioNews
      Newsy
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.