Skocz do zawartości
IGNORED

Czarna. Okrągła.


Bezlitosna Niusia

Rekomendowane odpowiedzi

Świetny wątek, Panowie! Bez mądrowania się i obrażania swych interlokutorów, a to rzadkość na tym forum...

Jest już lato w pełni, ja zaś też mam taką płytkę, którą kupiłem za 5 zł w lokalnym antykwariacie, i tylko latem ją puszczam... boć z latem tylko się kojarzy. Marino Marini i jest pięknie ?

Pozdrawiam wszystkich pozytywnie zakręconych na 33 i 1/3 obrotów!

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

?!

Bo to jest taki "wontecek", w którym przed wejściem doń - wszelakie animozje polityczno-wyznaniowe zostawia się w przedpokoju. Zresztą - osobnicy, lubiący winylek - to zazwyczaj fajni ludzie.

 

Ściskam. Jacek.

 

A!  Wczoraj wpadł w me łapska Niemen "Idee Fixe" w stanie idealnym (choć bez singla). 

I ....... Jarocka z autografem!?

 

Mój Kobietronek od rana katuje mnie "Motylem jestem", a ja ją - "Co mnie w tobie zachwyciło".

???

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 euro

płyta VG plus

okładka G 

 Udało się zdobyć za rozsądne plny Vol II,III oraz IV.

Wydano kiedykolwiek oficjalnie Vol. I ?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

20190618_172032.jpg

deutsche miłośnikó polish jazzu ?

 

 

20190618_172156.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez Dominic2509
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Polish Jazz vol. 1 to Warsaw Stompers z 1965 roku.
Nawet mam...tylko okładkę ? płyta zaginęła ;(

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Znane są tysiące sposobów zabijania czasu, ale nikt nie wie, jak go wskrzesić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Płyta Kwintetu Andrzeja Kurylewicza - "Go Right" - uważana jest za pozycję Nr. 0

- taki "prefiks" serii Polish Jazz.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale te grajki to oficjalne numero uno czy jak w przypadku Kurylewicza nazwa umowna ? Na okładce nie widać sygnatury. 

Kurde aby dorwać Go right po normalnej cenie graniczy chyba z cudem, jak i vol V. 

trza sie cieszyć tym co się ma ?

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, Dominic2509 napisał:

ale te grajki to oficjalne numero uno

Na labelu jest (1)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Znane są tysiące sposobów zabijania czasu, ale nikt nie wie, jak go wskrzesić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 godzin temu, Dominic2509 napisał:

Na okładce nie widać sygnatury.

Często tak jest, że albo nie wiadomo czy będzie nr.2  albo ...jak w przypadku filmów - widział kto takie tytuły na plakacie, w kinie czy na okładce płyty tytuł Ojciec Chrzestny1, Rambo1, czy Rocky1 ?  ?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, iro III napisał:

Często tak jest, że albo nie wiadomo czy będzie nr.2  albo ...jak w przypadku filmów - widział kto takie tytuły na plakacie, w kinie czy na okładce płyty tytuł Ojciec Chrzestny1, Rambo1, czy Rocky1 ?  ?

Iruś mój jedyny i kochany...

 

Właśniem skończył słuchać The Housemartins. Wciskam ci ja albumik w półkę - a tam! Tadaaaammmmm!

Jak byk: 

The Honeydrippers. Volume One!?

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dziękuję. 

Muzycznie mi to wydanie nie podchodzi więc no cóż, odpuszczę polowanie. "Wariatem" nie jestem, i nie muszę mieć kompletu dla samego faktu. 

Jeśli los bedzie chciał, i kiedyś się nasze drogi gdzieś na jakimś bazarze skrzyżują, to z łóżka jej nie zepchnę ?

 

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

gdyby mi wpadła w brudne od atramentu łapska na jakim targu to bym see kupił, ale klikać na portalach aukcyjnych za niommm nie bede. 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiem Wam, że właśnie wróciłem z takiej małej wyprawy, byłem z Małżonką u znajomych. Pan domu ma stareńki gramofon Technics, który jest raczej w mocno kiepskim stanie... ramię lata na dużych luzach, łożysko zaciera jak maszynka do szycia, a o kalibracji jakiejkolwiek bardziej dokładnej to można pomarzyć. Wzmacniacz - Unitra Diora, taki czarny naleśnik bez oznaczeń. Głośniki - Altusy, z których tak naprawdę gra tylko jeden (drugi coś tam tylko cichutko mruczy). Najbardziej jednak łamie serce stan płyt, które są brudne i składowane w stosiku na podłodze...

Nic to wszystko jednak nie znaczyło, kiedym załączył Muzykę - bardzo ładnie, miękko, płynnie, wyraźnie popłynęły dźwięki, tworząc piękny spektakl, którego się po prostu chciało słuchać. Oczywista, w skali bezwzględnej brakowało dynamiki, rozdzielczości, przestrzeni, itd., itp. Lecz nie zwracałem na to uwagi, tak mnie to słuchanie wciągnęło, i już dawno takiej przyjemności nie doznałem! Ja to chyba jestem całkiem przez te winyle przekręcony i dla cyfrowej muzyki stracony, tam bowiem dużo bardziej surowy i wymagający się staję, podczas gdy czarnej okrągłej wiele wybaczam ?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy ktoś z Szacownych Kolegów miał okazję (i zaszczyt) odwiedzić ten przybytek? Lub coś o nim słyszał?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jasne. tydzień temu na powrocie z Chicago zrobiłem sobie przerwe na paczka w LA i wskoczylem. Niestety czas mnie gonił wiec duzo poszperac nie moglem. Reszte zielonych wydalem na lokalnym bazarze. Tam wymienilem zielone papiery na zielona kapuche. 

pycha. 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Dominic2509 napisał:

jasne. tydzień temu na powrocie z Chicago zrobiłem sobie przerwe na paczka w LA i wskoczylem. Niestety czas mnie gonił wiec duzo poszperac nie moglem. Reszte zielonych wydalem na lokalnym bazarze. Tam wymienilem zielone papiery na zielona kapuche. 

pycha. 

I tak trzymaj.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Z tym Szikagiem to było tak:

Jakieś sto tysięcy lat temu, krakowska giełda płytowa w klubie Pod Przewiązką.

Wchodzi kilku typów z trumnami. Nie z trumnami, jako takimi, ale z trzema skrzyniami, o wymiarach naszych przyszłych mieszkań?.

 

 

 

Coś mi się nadusiło i zdechło.

Kontynuując:

Otworzyli te skrzynie, bractwo winylowe się rzuciło brać, przebierać, bić prawie, gardłować... Ja se ("se", bom Krakus) odczekałem ździebko....

Do dziś mam Genesis - Selling England... i dwa Tokinhedsy. Te dwa najlepsze! Zgadnijcie, które!?

A płyty pochodziły z jakiegoś upadłego sklepiku w Chicago właśnie.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 18.07.2019 o 12:23, Bezlitosna Niusia napisał:

dwa Tokinhedsy. Te dwa najlepsze! Zgadnijcie, które!?

Tokin'hedsy WSZYSTKIE SĄ NAJLEPSZE. Nie potrafię wybrać tylko dwóch. ?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

He, he...?

Remain In Light i Śpikajonc Jenzykami.

A teraz, przeglądając płyty pod "T" - jeszcze Fear Of Music.

Piękna płyta, z okładką tak cudną, że hej! Jakby wydarł metalową kratkę z chodnika...

A Iro ma rację: nie ma złych płyt TH.

A! A tuż obok stoją sobie dzielnie-  Tom Tom Club i Jerryego Harrisona - Casual Gods.

Znakomita płyta, choć szerzej nieznana.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez Bezlitosna Niusia
Drapanie kotka Tykotka.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Bezlitosna Niusia napisał:

Piękna płyta, z okładką tak cudną, że hej!

O to to!

Kapela bez jednej słabej płyty. Z kompletem beznadziejnie brzydkich okładek.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam

 

krótkie pytanie

singiel 7 cali w Mincie 

The Jazz Rockers -holiday moods - Muza N 0229 - Jg.1962

 

rarytas? 

mam opcje kupić ale się nie mogę dogadać z majsterm odnosie ceny. raz poszlo na ebay za 20 euro raz za 300 euro.

jak muzycznie. 

 

będę wdzieczny ze kazda odp. odnośnie tego tloczenie

dziękuję

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rarytas - niewątpliwie, bo mint z 1962 to rzadkość. Choć mint z Muzy...

Może (???) 5 euro bym dał. I to tylko dlatego, że ciekawostka. Za mało znane w świecie, by to było naprawdę sporo warte.

 

 

Mam tu kilku znajomków, kupuję od nich od wielu lat. Gmeram w płytach, czasem sobie gadamy o PRAWDZIWEJ wartości niektórych... Choć ostatnio częściej o panienkach, bo skwar i gołe łażą.

Kiedyś, przy którejś z takich rozmówek Jean-Pierre wskazuje na pudło (jedno z wielu):

- Widzisz, Jacques? Same rarytasy, białe kruki, nieczęstości i ogólne cmokanie, jaki to tu cymes. Wiesz, jak długo te płyty tu leżą?

-?

- A niektóre to tak ze trzydzieści lat...

Rzekł z (nawet niespecjalnie wielką) rezygnacją i machnął ręką.

A zarabia głównie na ogólnodostępnej młócce i (czasem) na starym jazzie i rocku.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ino piątaka ? 

a sentyment że Szaybo, i że nigdy nie wznowione livy Jamboree Namysłowskiego ?

Livy ... ze studia. 

a że mało znane to racja.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez Dominic2509
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dorzuca jeszcze 

 

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

IMG-20190726-WA0074.jpg

IMG-20190725-WA0019.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ano - ino piątaka, Dominiku.

Wiesz - gdybym zaczął skupować wszystko, na co mam ochotę lub bo stare i w stanie mint - nie tylko, że na bagietkę bym nie miał, ale pod mostem bym sypiać musiał. Wiesz sam, ile tego towaru jest na świecie.

A singielek faktycznie - miodzio. Aż się wierzyć nie chce, że starszy ode mnie. Tego Bednarka ze Zgrają mam.

Z ciekawości: ile typ chce za te rzeczy?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

100 eur

powiedziałem ze tyle nie sa wart ale dupy dałem mówiąc żem Polak i sentyment mną kieruje. 

Powiedziałem mu, że dam 50

a on że to by na sam singiel było mało. 

uparty gość. handlarz. 

 

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez Dominic2509
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Łomatkojedyno! Stówę?

Oujał.

Ja mam w takich przypadkach jedną metodę: " - przyjdę, monsieur, za dwa lata." Czasem działa.

 

Ale, skoro to handlarz i krzyczy stówę - mniej niż 20 euro nie opuści. Mowy nie ma.

 

Daj se z tym spokój.

 

Ps - tak teraz patrzę w klaptoku (bo w telefonie słabo było widać)...

Cosik za śliczniutka ta okładka singla. Aż za bardzo. Pewien jesteś, że oryginalna?

 

Bierz ten koncert Namysłowskiego i do domu.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez Bezlitosna Niusia
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

też już się nauczyłem być cierpliwym i powściągliwym. 

mam te fotki co wrzuciłem. rozmawiałem z typem przez tel.

okładka czysta.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Dołącz do dyskusji

    Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
    Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

    Gość
    Dodaj odpowiedź do tematu...

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • House of Marley Positive Vibration Frequency Rasta

      Patrząc na to, co lada moment zacznie wyprawiać się za oknem aż chciałoby się zanucić za nieodżałowanym Markiem Grechutą chociażby fragment niezwykle będącego na czasie utworu „Wiosna – ach to ty”. Dlatego też powoli, acz konsekwentnie warto przygotować się na prawdziwy wybuch zieleni a tym samym niemożność wysiedzenia w czterech „betonowych” ścianach. Jak to jednak w życiu bywa jeszcze się taki nie urodził, co … więc doskonale zdaję sobie sprawę, iż nie dla wszystkich pierwszy świergot ptaków j

      Fr@ntz
      Fr@ntz
      Słuchawki

      Czy płyty CD cieszą się jeszcze odpowiednią popularnością?

      W dzisiejszych czasach, ludzie coraz więcej rzeczy chętniej robią online. Odchodzi się od klasycznych rozwiązań, na rzecz nowatorskich rozwiązań. Ten stan rzeczy dotknął również branżę muzyczną. Normą jest, że artysta wydając nowy album, wypuszcza go również w wersji fizycznej, najczęściej w postaci płyt CD, które można zakupić w wielu sklepach. W opozycji do takich zakupów stoi oczywiście internet i rozmaite serwisy streamingowe, takie jak YouTube, czy Spotify. Warto się zastanowić czy, a jeśli

      audiostereo.pl
      audiostereo.pl
      Muzyka 26

      Marantz Cinema 30

      Choć z pewnością większość śledzących dział recenzencki czytelników zdążyła przyzwyczaić się do tego, że kino domowe gości u nas nad wyraz sporadycznie, to o ile tylko światło dzienne ujrzy coś ciekawego, to czysto okazjonalnie takowym rodzynkiem potrafimy się zainteresować. Oczywiście nie zawsze jest to klasyczny, przeprowadzany w zaciszu domowych czterech kątów test, jak m.in. w przypadku budżetowego, acz bezapelacyjnie wartego uwagi i po prostu świetnego Denona AVR-S770H, lecz również nieco m

      Fr@ntz
      Fr@ntz
      Systemy

      Indiana Line Diva 5

      Śmiem twierdzić, ze nikogo mającego choćby blade pojęcie o tym, co dzieję się wokół, jak wygląda rynek mieszkaniowy uświadamiać nie trzeba. Po prostu jest drogo, podobno będzie jeszcze drożej i tanio, to już było i nie wróci, a skoro jest drogo, to do łask wracają mieszkania o metrażach zgodnych z założeniami speców z lat 50-70 minionego tysiąclecia. Znaczy się znów aktualnym staje się powiedzenie „ciasne ale własne”. Dlatego też logicznym wydaje się popularność wszelkich rozwiązań możliwie komp

      Fr@ntz
      Fr@ntz
      Kolumny

      Bilety | DŻEM koncert urodzinowy| Koncert

      O wydarzeniu Kup bilet na koncert jednego z najważniejszych polskich zespołów bluesowych - zespołu Dżem! Grupa świętuje 40-lecie działalności, w związku z czym na koncertach na pewno nie zabraknie dobrze znanych przebojów, takich jak Wehikuł czasu, Whisky, Czerwony jak cegła czy Sen o Victorii. Dżem bilety na jubileuszowe koncerty już dostępne! O zespole Dżem Połączyli rocka, bluesa, reggae, country. Nagrali piosenki, które uwielbiają zarówno koneserzy, jak i niedzielni słuchacze

      AudioNews
      AudioNews
      Newsy
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.