Skocz do zawartości
IGNORED

Czarna. Okrągła.


Bezlitosna Niusia

Rekomendowane odpowiedzi

  • Moderatorzy
6 minut temu, iro III napisał:

No, to dokładnie tak samo jak ja 🙂

Mam taką oto teorię;

Już po stemplu matrycy, nim ostygną, są zbyt szybko zdejmowane. Może ten czas jest dobry do normalnych 100-120 g.

Jednak zbyt krótki dla tych grubasów i falują stygnąc, w nie takich warunkach jak trzeba?

 

To po kiego tłoczyć takie grube...?  Kupuję wiele płyt z epoki i one są wszystkie cienkie, albo bardzo cienkie, a większość gra o wiele lepiej od tych nowych audiofilskich wydań.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

25 minut temu, Marcinus napisał:

To po kiego tłoczyć takie grube...?

"Wyczynowi" chcieli. Ciężkie chcieli, bo one mniej wrażliwe na wyimaginowane wibracje.

Efekt?

Podobny jak przy podkładkach pod kable, DAC czy wzamacniacz, czyli żaden (poza falami oczywiście), w każdym razie mówią, że słyszą, a że lubią płacić więcej...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Moderatorzy
18 minut temu, iro III napisał:

"Wyczynowi" chcieli. Ciężkie chcieli, bo one mniej wrażliwe na wyimaginowane wibracje.

Efekt?

Podobny jak przy podkładkach pod kable, DAC czy wzamacniacz, czyli żaden (poza falami oczywiście), w każdym razie mówią, że słyszą, a że lubią płacić więcej...

Niestety w tym przypadku praktyka z teorią bardzo się rozmijają. Dodatkowo, to mam wkładki (a szczególnie jedna) bardzo wrażliwe na ustawienie VTA i w zasadzie musiałbym po każdej zmianie płyty, jeździć ramieniem góra-dół.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Redaktorzy
Teraz, Marcinus napisał:

Niestety w tym przypadku praktyka z teorią bardzo się rozmijają. Dodatkowo, to mam wkładki (a szczególnie jedna) bardzo wrażliwe na ustawienie VTA i w zasadzie musiałbym po każdej zmianie płyty, jeździć ramieniem góra-dół.

Alternatywne rozwiązanie to żonglowanie dwoma matami (grubsza i cieńsza). Kiedyś tak robiłem, ale porzuciłem temat.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"Life is too short for boring HiFi..."

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Moderatorzy
13 minut temu, kangie napisał:

Alternatywne rozwiązanie to żonglowanie dwoma matami (grubsza i cieńsza). Kiedyś tak robiłem, ale porzuciłem temat.

Wiem, ale mnie to wkurza. 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
W dniu 2.03.2023 o 15:26, Marcinus napisał:

Wracając do PF, to dziś wjechała do mnie taka płytka:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ciekawe jak zagra…?

A ja, jako że nie dysponuję ani okruszynką wolnego czasu - kupiłem sobie puzzle 😀.

Ciekawe kto i kiedy je ułoży...

......

PS - bardzo Kolegów przepraszam za wątpliwą jakość zdjęć, ale mój telefon - trzyletni, budowlany, choć zadbany - ostatnio świruje na maksa.

Ładowanie odbywa się w ten sposób, że końcówka kabla od ładowarki musi być przytrzaśnięta nogą od stołu, bo kąt musi być odpowiedni, a tolerancja "jest prondas albo go nima" - jest jak sik pająka.

Ale wciąż nie mam czasu, by normalnie iść do sklepu i kupić nowy telechon.

......

Jestem wariat jeśli chodzi o klocki grające, płyty i te sprawy, zaś telefony i komputery zawsze traktowałem po macoszemu i nigdy mi nie zależało, by były z górnej półki. Nie rozumiemy się wzajemnie 🤭😀😘 

 

IMG_20230311_205333725_copy_780x1040.jpg

IMG_20230311_205410633_copy_780x1040.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez Bezlitosna Niusia
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A! Ciekawostka, bo sie mje pszypomniało:

Dogadałem się z typem, że mu wyremontuję apartament. Gadu-gadu, pierdu-pierdu, Putin qtas, kawka, papierosek... Wstępne pesos, a jakże.

Zgadało się o muzyce, winylach, gramofonach, etc...

Gość miły, sympatyczny, choć ewidentny przykład "kupionego" przez gazetową gadaninę, jakie to nowe winyle są debest, a "brzmienie przerasta wszystko".

Nakupił (przeglądałem) - Stonesów, Ninę Simone, Beatelsów, Killers, ACDC i takie tam różne insze. Nawet ma Kind of Blue 😀.

Wszystko ze sklepu (nufki; składanka Niny - 39,99 juro 🤭)... Taka, jednym słowem - cyfrowa ujnia.

...... 

 

- Zdejm tę szmatę z gramofonu, silteple, undcuwajter, and please... - niech zobaczę, na czym te znakomitości grasz...

 

 

 

 

 

Quuuuurwa!!!! - Zabawka za 60 euro; aż oczyma wyobraźni widzę, jak wióry stamtąd lecą.

Dramat. Płyt szkoda.

Nic nie rzekłem, bo bym musiał gościa oprdolić - wiecie... Nie wypada.

.......

W poniedziałek zamierzam wziąć kupionego przez przypadek NAD coś tam z Grado coś tam (zalega i czeka na lepsze jutro):-;  - podłączę i już wiem, że Pan Folie z rue Massacre - oniemieje.

😀😘❤️🎸

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez Bezlitosna Niusia
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 godzin temu, Bezlitosna Niusia napisał:

Ładowanie odbywa się w ten sposób, że końcówka kabla od ładowarki musi być przytrzaśnięta nogą od stołu, bo kąt musi być odpowiedni, a tolerancja "jest prondas albo go nima" - jest jak sik pająka.

Ale wciąż nie mam czasu, by normalnie iść do sklepu i kupić nowy telechon.

Po co zaraz nowy telefon?

Sam kabelek wymień na nowy, jak nieodłączalny to razem z nową ładowarką.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 12.03.2023 o 13:44, iro III napisał:

Po co zaraz nowy telefon?

Sam kabelek wymień na nowy, jak nieodłączalny to razem z nową ładowarką.

He.

 

W dniu 12.03.2023 o 14:31, panterka napisał:

Może w tym telefonie gniazdo jest zapchane brudem i wtyczka nie dochodzi do końca.

He, he...

 

W dniu 12.03.2023 o 15:55, kangie napisał:

Porządnie przedmuchać.

He,he,he...

 

Bardzo ślicznie Kochanym Kolegom dziękuję za rady, ale - przedmuchane, czyściutkie, aliści -

Z tym telefonem jeździłem, pracowałem, używałem go 24/24 i 7/7 - od kilku lat.

Jestem jak ten generał, co to nie mógł zasnąć, gdy nie strzelały armaty; toteż i ja się budziłem w środku nocy, gdy się audiobook skończył, przewracałem się na drugi bok, wlokąc za sobą ten sznurek - i zapodawałem coś innego, by zasnąć. Po latach gniazdo ładowania odmówiło posłuszeństwa. Mam pół pustaka, którą to połówkę wlokę ze sobą, bo gdy umiejętnie przytrzasnę - jest miodzio.

.....

Niedziela, a piszę z pracy (to tak względem wolnego czasu, psiakość)....

...

Przepraszam, że dopiero teraz, ale miałem bana, bo rzekłem złemu człowiekowi, że jest zły. A to nie uchodzi.

 

 

W dniu 12.03.2023 o 13:44, iro III napisał:

kabelek wymień na nowy, jak

"Bzoum tryk"*, jako rzekł Dużuś z Karbonu do Tytusa z Warszawy.

Mam tych kabelków kilkadziesiąt (nowe), ale tu nie o to chodzi.

Daj mi, Pambuku, czas i pięć minut, bym mógł nareszcie odwiedzić byle sklep... Bo gdy jadę do pracy -  jeszcze zamknięte, gdy zaś wracam do domu - już zamknięte, fuck.

......

* W języku staromałpim - "bardzo chętnie".

......

.... Ale, coby nie było, że to prywata i takie tam nieistotne głupości - patrzcie, co znalazłem. Fajne. Ciekawe, jak gra.

😀😘

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez Bezlitosna Niusia
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy macie, znacie?

b6e4048a2880bdf1d29d8b549eed9120.jpgc482206fa7ede5c4019f5abcc5cef035.jpg

Jakiś czas czekała umyta. Posłuchałem i się zachwyciłem. Tej muzy się w cyfrze nie posłucha. Chyba tylko ze zgrywu.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

32 minuty temu, msankowski napisał:

Tej muzy się w cyfrze nie posłucha. Chyba tylko ze zgrywu.

Strona B ukazała się na cyfrze w boksie Dębski's String Connection z 2006 r.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Znane są tysiące sposobów zabijania czasu, ale nikt nie wie, jak go wskrzesić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Coś mi świta, że gdzieś w piwnicy jest jest. Po świetach odgruzuje i dokopię się do tych skarbów z epoki od 1970 gdzieś do 199x

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Strona B ukazała się na cyfrze w boksie Dębski's String Connection z 2006 r.
Faktycznie, jest. To dobrze:)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...
W dniu 12.03.2023 o 13:44, iro III napisał:

Po co zaraz nowy telefon?

Sam kabelek wymień na nowy, jak nieodłączalny to razem z nową ładowarką.

Mam kłopot z głowy. W okolicy Chartres kwota, jaką mi zaproponowano - 70 euro. 

Byłem  przy okazji w Paryżu (paszport stracił przytomność 🤪 i ważność, a autem cza i czeba jeździć), zatem odwiedziłem pierwszego z brzegu typa od telefonów... W centrum tego zasyfionego miasta.

"- Walnij se mosje kofeinę na winklu, zapol se szluga i ugotuj tak ze dwajścia euraskuf" - powiedział  Pan Typ bez wahania arabskomurzyńskim slangiem, który znam i kumam. Dwie dychy - żaden pinionc.

Jeszczem kawy nie dopił - "chono!, bakterię ci zmienić? dodej pjontke"...

A mój kochany Brat stał obok i nadziwić się nie mógł, jak sobie dobrze radzę z tą ich gadaniną. Lepiej, niż ta baba w samolocie z Czarnuchami w zacnym filmie.

 

Telefonu wciąż będę używał; gołe baby s cyckamy są w nim, jak na wyciągnięcie ręki.

Dzięki Kolegom za troskę i Wasze nieprzespane noce 🤪🎸🥃

.......

....Ale, ale, ale...

Odwiedziłem wczoraj zaprzyjaźniony sklep z płytami i znalazłem perełkę.

My - kretyni (serdecznie Cię ściskam, Iro i wszystkich Was) - pozamienialiśmy kiedyś nasze winylowe zbiory na płyty CD. Ja, gdy sobie przypomnę, że za dyskografię Talking Heads na nieskazitelnych winylach dostałem jakieś sreberko - to aż się trzęsę z nerwów. O Pani Katarzynie i Jej ówczesnych płytach nie wspomnę, bo Ireneusz by się rozpuknął na strzępy😃.

 

 

Znalazłem pierwsze tłoczenie, w absolutnie genialnym stanie (chyba nawet nigdy nie będącą w odtwarzaczu) jedną z moich ulubionych płyt. 

Pies drapał płytę jako taką - mam ich kilka - ale ku potomności, przypomnienia Panom i szerzenia wiedzy 🤭, przygarnąłem nieboraczkę, bo była na niej (na opakowaniu) cena.

Dziś - 1 euro.

Przyjmując, że wtedy paczka Cameli kosztowała około 6 franków, proszę sobie obliczyć, jak nikczemnie drogie były wówczas płyty cd. 

.....

By nie zostać poza domem i tematem, dodam, że w owym sklepiku nabyłem (drogą kupna, jak to mówią w Polsce 😘) Czarodziejski Flet, Mozarta.

Cztery winyle, folia, 0,50 euro, radość, gramofon, cisza, baranki za płotem i kotek przy boku.

 

Pozdrawiam Kolegów najuprzejmiej.

Jacek 

 

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez Bezlitosna Niusia
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj miałem okazję wysłuchać lajf  Tlenu pana Jarra w interpretacji pana Leszka Możdżera i zaprawdę powiadam wam  określenie Mistrz to za mało.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, broniasz napisał:

Wczoraj miałem okazję wysłuchać lajf  Tlenu pana Jarra w interpretacji pana Leszka Możdżera i zaprawdę powiadam wam  określenie Mistrz to za mało.

To był solo występ, czy w jakimś składzie?

Na 3 maja mam bilecik do NOSPR w Katowicach na pana M. + Fresco + Daniellson, ale chyba tego "tlenu" to wtedy nie zagrają a chętnie bym posłuchał takiej interpretacji.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez iro III
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, iro III napisał:

To był solo występ, czy w jakimś składzie?

Na 3 maja mam bilecik do NOSPR w Katowicach na pana M. + Fresco + Daniellson, ale chyba tego "tlenu" to wtedy nie zagrają a chętnie bym posłuchał takiej interpretacji.

Szefuńcio Aflofarmu zafundował nam a może sobie ,cinszko wyczuć ,nową salę koncertową i na pierwszy ogień poszedł pan Leszek solo.Bilety rozeszły się w mgnieniu,szok.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ładne miejsce.

Jak brzmi tam muzyka na żywo?

Podejrzałeś zastosowane "ustroje akustyczne"?

Jak pobieżnie policzyłem, co najmniej 800 osób pomieści.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez iro III
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, iro III napisał:

Ładne miejsce.

Jak brzmi tam muzyka na żywo?

Podejrzałeś zastosowane "ustroje akustyczne"?

Jak pobieżnie policzyłem, co najmniej 800 osób pomieści.

Brzmi bardzo dobrze,co pewnie spotęgowało efekt łał.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...
W dniu 23.04.2023 o 12:37, Bezlitosna Niusia napisał:

była na niej (na opakowaniu) cena.

No i teraz pytanie:

Czy płyty były tanie, papierosy, bułki i benzyna drogie, czy odwrotnie?🤪

.....

W niedzielę capnąłem Harolda Budda (pamiętacie Moon And the Melodies - z Cocteau Twins?) na winylku.

Prawie niegranym, co w tej akurat muzyce jest dość ważne. 

Proszę sobie policzyć, zważając, że dziś płyta winylowa w jakimsik Fnacu kosztuje 20/30/40 euro, zaś paczka kaszlaków - 12.

 

No i tak:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

IMG_20230704_201545566_copy_780x1040.jpg

Screenshot_20230704-201458_copy_180x400.png

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, Bezlitosna Niusia napisał:

Czy płyty były tanie, papierosy, bułki i benzyna drogie, czy odwrotnie?🤪

Ha!

Dzisiaj, porównujac do "kaszlakow" nowy winyl kosztuje tyle co 5-6 paczek.

W latach 70. drogie wtedy wypasy np. Gitanes, w takich malutkich budkach prywatnych (trafikach, takie były w centrum W-wy) kosztowaly 30 zł. paczka...

Oj, marzyłoby się wtedy, by nowy winyl na giełdzie chciał kosztować tylko 5-6 razy wiecej niż takie kaszlaki...a kosztował przecież 50-100 razy więcej...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, Bezlitosna Niusia napisał:

Czy płyty były tanie, papierosy, bułki i benzyna drogie, czy odwrotnie?

W latach 70 płyta polskiej produkcji kosztowała 65 zł a pensja moich rodziców ok 2000 zł. Ja miałem 100 zł kieszonkowego.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, payong napisał:

W latach 70 płyta polskiej produkcji kosztowała 65 zł a pensja moich rodziców ok 2000 zł. Ja miałem 100 zł kieszonkowego.

Tak było...tyle że ględzimy tu raczej o wydawnictwach Atlantic, Vertigo, Columbia czy EMI za 1500 -2000 zł.  za "folję lub pieczątkę", nie o "Muzie" za 65zł.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

26 minut temu, iro III napisał:

Tak było...tyle że ględzimy tu raczej o wydawnictwach Atlantic, Vertigo, Columbia czy EMI za 1500 -2000 zł.  za "folję lub pieczątkę", nie o "Muzie" za 65zł.

Nowe USA płyty wtedy to pod 14,99$ dochodziły a to było jakieś 3/4 średniej wypłaty i wtedy ten przelicznik był totalnie chory co by je kolekcjonować

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23 minuty temu, ASURA napisał:

Nowe USA płyty wtedy to pod 14,99$ dochodziły a to było jakieś 3/4 średniej wypłaty i wtedy ten przelicznik był totalnie chory co by je kolekcjonować

Dlatego mało kto kolekcjonował.

Miało się ich kilka, nagrywało na szpulaka i dalejże na giełdę, na wymianę.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, iro III napisał:

Dlatego mało kto kolekcjonował.

Miało się ich kilka, nagrywało na szpulaka i dalejże na giełdę, na wymianę.

Oj, tam...

A Kaśkę Krzak to kiedy zacząłeś kolekcjonować I przytulać każde Jej nowe wydawnictwo?

😃👻😘

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Bezlitosna Niusia napisał:

Oj, tam...

A Kaśkę Krzak to kiedy zacząłeś kolekcjonować I przytulać każde Jej nowe wydawnictwo?

😃👻😘

Od drugiej płyty (wiem, to trochę wstyd), ale natychmiast dokupiłem lub coś wymieniłem na pierwszą  🤗.

Tak że, Kasia została, Ona jednak była poza "regułą".

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 12.03.2023 o 15:55, kangie napisał:

Porządnie przedmuchać.

To samo mi mówi moja Przyjaciółeczka.

A bo to jest czas?...

😃😘

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Dołącz do dyskusji

    Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
    Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

    Gość
    Dodaj odpowiedź do tematu...

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • House of Marley Positive Vibration Frequency Rasta

      Patrząc na to, co lada moment zacznie wyprawiać się za oknem aż chciałoby się zanucić za nieodżałowanym Markiem Grechutą chociażby fragment niezwykle będącego na czasie utworu „Wiosna – ach to ty”. Dlatego też powoli, acz konsekwentnie warto przygotować się na prawdziwy wybuch zieleni a tym samym niemożność wysiedzenia w czterech „betonowych” ścianach. Jak to jednak w życiu bywa jeszcze się taki nie urodził, co … więc doskonale zdaję sobie sprawę, iż nie dla wszystkich pierwszy świergot ptaków j

      Fr@ntz
      Fr@ntz
      Słuchawki

      Czy płyty CD cieszą się jeszcze odpowiednią popularnością?

      W dzisiejszych czasach, ludzie coraz więcej rzeczy chętniej robią online. Odchodzi się od klasycznych rozwiązań, na rzecz nowatorskich rozwiązań. Ten stan rzeczy dotknął również branżę muzyczną. Normą jest, że artysta wydając nowy album, wypuszcza go również w wersji fizycznej, najczęściej w postaci płyt CD, które można zakupić w wielu sklepach. W opozycji do takich zakupów stoi oczywiście internet i rozmaite serwisy streamingowe, takie jak YouTube, czy Spotify. Warto się zastanowić czy, a jeśli

      audiostereo.pl
      audiostereo.pl
      Muzyka 31

      Marantz Cinema 30

      Choć z pewnością większość śledzących dział recenzencki czytelników zdążyła przyzwyczaić się do tego, że kino domowe gości u nas nad wyraz sporadycznie, to o ile tylko światło dzienne ujrzy coś ciekawego, to czysto okazjonalnie takowym rodzynkiem potrafimy się zainteresować. Oczywiście nie zawsze jest to klasyczny, przeprowadzany w zaciszu domowych czterech kątów test, jak m.in. w przypadku budżetowego, acz bezapelacyjnie wartego uwagi i po prostu świetnego Denona AVR-S770H, lecz również nieco m

      Fr@ntz
      Fr@ntz
      Systemy

      Indiana Line Diva 5

      Śmiem twierdzić, ze nikogo mającego choćby blade pojęcie o tym, co dzieję się wokół, jak wygląda rynek mieszkaniowy uświadamiać nie trzeba. Po prostu jest drogo, podobno będzie jeszcze drożej i tanio, to już było i nie wróci, a skoro jest drogo, to do łask wracają mieszkania o metrażach zgodnych z założeniami speców z lat 50-70 minionego tysiąclecia. Znaczy się znów aktualnym staje się powiedzenie „ciasne ale własne”. Dlatego też logicznym wydaje się popularność wszelkich rozwiązań możliwie komp

      Fr@ntz
      Fr@ntz
      Kolumny

      Bilety | DŻEM koncert urodzinowy| Koncert

      O wydarzeniu Kup bilet na koncert jednego z najważniejszych polskich zespołów bluesowych - zespołu Dżem! Grupa świętuje 40-lecie działalności, w związku z czym na koncertach na pewno nie zabraknie dobrze znanych przebojów, takich jak Wehikuł czasu, Whisky, Czerwony jak cegła czy Sen o Victorii. Dżem bilety na jubileuszowe koncerty już dostępne! O zespole Dżem Połączyli rocka, bluesa, reggae, country. Nagrali piosenki, które uwielbiają zarówno koneserzy, jak i niedzielni słuchacze

      AudioNews
      AudioNews
      Newsy
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.