Skocz do zawartości
IGNORED

OPPO CZY JEDNAK CD


Gość numik

Rekomendowane odpowiedzi

Gość numik

(Konto usunięte)

Witajcie,

Oppo niszczy konkurencję jak widać z recenzji i nagród choć ja jeśli już myślałem to o BD Marantza. Teraz jednak rządzi Oppo, ok - oczywiście pójdę posłuchać, ale wiadomo, nie zawsze półgodzinny odsłuch w salonie załatwia temat.

 

Teraz mam BDP Pioneera 150 i akurat brak cd po sprzedaży Rotela. Filmy na Pioneerze są ok - moje pytanie do osób mających Oppo lub jakiś kontakt z nimi - czy są one w stanie godnie zastąpić cd średniej klasy (Creek Evo, Marantz SA 7003 itp) w STEREO. Jest to też kuszące przez ograniczenie ilości sprzętów i kabli ,ale tylko jeśli warto.

 

WARTO???? - chodzi mi o opinie osób, które mają Oppo - czy nie ciągnie Was do cd, nie brakuje czegoś w tym brzmieniu po dłuższym czasie? Dodam, że mój limit to Oppo 103 i chodzi mi o wrażenia ze stereo:)

 

Z góry dzięki za Wasze opinie i doświadczenia

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/110232-oppo-czy-jednak-cd/
Udostępnij na innych stronach

Ja zmienilem CD Marantza 6004, ale na oppo 105 i jestem bardzo zadowolony. Moim zdaniem wymiata cdki ze sredniej polki. Jesli chcesz 103 do stereo to mysle, ze jednak lepiej zostac przy cdku, albo jakis transport plus dac.

Zastrzegam sobie prawo zmiany pogladow bez podania przyczyny.

Gość numik

(Konto usunięte)

Ja zmienilem CD Marantza 6004, ale na oppo 105 i jestem bardzo zadowolony. Moim zdaniem wymiata cdki ze sredniej polki. Jesli chcesz 103 do stereo to mysle, ze jednak lepiej zostac przy cdku, albo jakis transport plus dac.

dzięki za odpowiedź i pomoc!! Ja lubię brzmienie Marantza, jeśli 105 zmiata 6004, to zakładam że 103 choć dorównuje. A mam nówkę sztukę, jeden sprzęt mniej, gwarancję, wiele formatów itp. Własnie chwilowo nie mam cd i ok, na oppo będę miał kasę za 2-3 miechy, ale chyba jednak teraz kupię tylko cd na chwilę za jakieś 150 ziko, chyba wolę dołożyć ten tysiąc i nie ładować się w kolejny używany kilkuletni cd...dzięki;p

Witaj,

Oppo BDP-103 to klasa odtwarzacza CD za 2-3 tys. zł, tak więc jeśli tylko urządzenie brzmieniowo wpasuje się w Twój system, to zdecydowanie polecam takie rozwiązanie.

Namawiam jednak na odsłuchy, które pozwolą na ocenę brzmienia.

Pomagamy, doradzamy, wypożyczamy, zapraszamy na indywidualne odsłuchy.

Najlepsze ceny dla forumowiczów magazynu Audiostereo - zapytaj o ofertę! Pełna oferta na stronie www.Q21.pl.

Mam Oppo 103 i potwierdzam, że gra w stereo jak CD do ok 3 tysięcy. Ale za to ma dużo innych funkcji, o których warto pamiętać. Np.: może pracować jako odtwarzacz sieciowy muzyki z serwera (FLAC) lub po sieci z komputera i oczywiście bluray do filmów. Bardzo dużo różnych ustawień. Ja jestem zadowolony.

Gość numik

(Konto usunięte)

Mam Oppo 103 i potwierdzam, że gra w stereo jak CD do ok 3 tysięcy. Ale za to ma dużo innych funkcji, o których warto pamiętać. Np.: może pracować jako odtwarzacz sieciowy muzyki z serwera (FLAC) lub po sieci z komputera i oczywiście bluray do filmów. Bardzo dużo różnych ustawień. Ja jestem zadowolony.

dzięki - tak, jego wszechstronność jest b ważna. Jeśli w odsłuchu wypadnie najwyżej ciut gorzej od Marantza 6005, CA 351, Exposure 1010 i Xindaka 06 to będzie mój;p

Jeśli w odsłuchu wypadnie najwyżej ciut gorzej od Marantza 6005,

Nie ma obawy nie wypadnie gorzej. Przeprowadź prawidłowo test porównawczy to się dowiesz całej prawdy. Nie słuchaj demagogów, którzy wielokrotnie udowodnili że prawidłowość wykonania testu jest im obca.

Pozdrawiam

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

Mam dwa OPPO 83SE i 103E. Dźwiękowo 103E nie jest zbyt rewelacyjny dla mnie na poziomie CD za 1000 nie więcej, 83SE jest znacznie lepszy bo ma oddzielny tor audio.

Jak chodzi o transport to wolę transporty dedykowane CD, ale to może moje widzimisię. OPPO 83 SE lub inne SE lub NuForce mogą spokojnie zastąpić CD do ok 3k.

Nie ma obawy nie wypadnie gorzej. Przeprowadź prawidłowo test porównawczy to się dowiesz całej prawdy. Nie słuchaj demagogów, którzy wielokrotnie udowodnili że prawidłowość wykonania testu jest im obca.

Pozdrawiam

 

A jak wygląda prawidłowo przeprowadzony test porównawczy?

A jak wygląda prawidłowo przeprowadzony test porównawczy?

Było to już wielokrotnie na forum opisywane. Podstawowy absolutnie wymagany warunek prawidłowego porównania dwóch elementów zestawu audio to równe poziomy wyjściowe głośności.

1. Należy najlepiej przy pomocy płyty testowej (lub generatora sygnałowego) z nagraną częstotliwością z okolic 1kHz ustalić równe poziomy napięć na wyjściu porównywanych elementów. Dokładność wyrównania <0,1dB (najlepiej miernikiem). Pomiar robić na wyjściu wzmacniacza mocy a w przypadku kolumn aktywnych na wyjściu przedwzmacniacza.

2. Należy zapewnić sobie możliwość szybkiego przełączania pomiędzy porównywanymi elementami A-B

3. W trakcie porównania najlepiej nie zmieniać położenia głowy względem kolumn. Nawet drobne przesunięcia głowy mogą spowodować zmiany w odbiorze poszczególnych fragmentów pasma (opisywane to było w "Klubie ateistów audio voodoo" - na bocznicy) wynikające z akustyki pomieszczenia. Wszelkie czynności związane z przełączaniem A-B powinien robić asystent (kolega) tak żeby słuchającego nic nie rozpraszało.

Spełnienie tych trzech warunków powoduje że jeżeli usłyszymy jakiekolwiek zmiany w brzmieniu to mogą to być zmiany jakościowe, których przyczyną często bywa nieliniowość w paśmie akustycznym jednego z elementów. Dokładniejsze pomiary wykażą, które z urządzeń ma odchyłki od prawidłowego działania.

Osoby z dużym doświadczeniem mogą wyrównać poziom napięć wyjściowych (głośności) na ucho mając oczywiście możliwość szybkiego przełączania A-B. W wątku "Wielkopolski test ABX" (na bocznicy) takie wyrównanie okazało się całkowicie wystarczające do prawidłowego porównania (do testu ABX nie doszło).

Pozdrawiam

 

W temacie: BD-93 to bardzo kiepskie źródło. I to pod każdym względem.

Tym co przeczytają tą powyższą "recenzję" radził bym przeprowadzić test porównawczy na wyżej opisanych zasadach lub zapoznać się z recenzjami w prasie aczkolwiek te też rzadko są w 100% obiektywne (przyczyny marketingowe), ale przynajmniej nie są takie zwięzłe i lakoniczne jak ta wyżej.

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

Posiadam Oppo 95, który zastąpił Marantza CD-16. Nie było jeszcze takiej chwili, kiedy żałowałbym tej zamiany:) Poza dobrym brzmieniem CD - myślę, że na poziomie odtwarzaczy CD za 3000-4000 - otrzymujemy jeszcze odtwarzacz SACD, plików hi-res do 24/192 oraz Blu-ray na przyzwoitym poziomie. Jak dla mnie kompletne źródło - oczywiście do pewnej kwoty, bo przecież zawsze można lepiej:)

bo przecież zawsze można lepiej:)

Czy lepiej to nie jest pewne, ale na pewno można drożej.

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

Tym co przeczytają tą powyższą "recenzję" radził bym przeprowadzić test porównawczy na wyżej opisanych zasadach lub zapoznać się z recenzjami w prasie aczkolwiek te też rzadko są w 100% obiektywne (przyczyny marketingowe), ale przynajmniej nie są takie zwięzłe i lakoniczne jak ta wyżej.

 

Zwłaszcza recenzje prasowe są szalenie wiarygodne ;-)

 

Kiedyś zastanawiałem się czemu służą te forumowe mody. Najpierw była Manta która zjadała wszystko i wszystkich potem był Samsung następnie śmieciowy Maranciunio nieżyjącego Senicza no i Oppo. Peany pochwalne na temat przeciętnego klocka. Faktycznie niezłego w klasie urządzeń do wszystkiego i tyle. Podobną abstrakcją są proponowane przez Ciebie testy. Daj sobie chłopie spokój bo wyznawców Twoich teorii jest na szczęście coraz mniej.

 

PS Jak już zaczniesz coś pisać zadbaj o ortografię.

 

Czy lepiej to nie jest pewne, ale na pewno można drożej.

 

No właśnie u podstawą Twoich dywagacji są pieniądze. Być może ich brak a być może niechęć do ich wydawania. A że akurat teoria którą głosisz pozornie uzasadnia brak konieczności ich wydawania... Brak funduszy nie jest niczym złym ale warto bez względu na wszystko trzymać się faktów.

 

Posiadam Oppo 95, który zastąpił Marantza CD-16. Nie było jeszcze takiej chwili, kiedy żałowałbym tej zamiany:) Poza dobrym brzmieniem CD - myślę, że na poziomie odtwarzaczy CD za 3000-4000 - otrzymujemy jeszcze odtwarzacz SACD, plików hi-res do 24/192 oraz Blu-ray na przyzwoitym poziomie. Jak dla mnie kompletne źródło - oczywiście do pewnej kwoty, bo przecież zawsze można lepiej:)

 

U mnie zagrało lepiej niż Krell SACD Standard ;-)

 

 

Hahahahaha :D

Ach te dywagacje na temat brzmienia i jeszcze forumowe oszołomy z testami porównawczymi :D Szara codzienność AS ;-)

 

W temacie: BD-93 to bardzo kiepskie źródło. I to pod każdym względem.

Uwaga mistrz Bald się odezwał pochylić czoło i słuchać bo wie on wszystko i słuchał wszystkiego

Jak już zaczniesz coś pisać zadbaj o ortografię.

Jestem dyslektykiem i będzie mi trudno. Staram się jak mogę ale czasem coś umknie. Jak Koledze to przeszkadza to proszę włączyć mnie do ignorowanych. Problem kucia w oczy błędów będzie rozwiązany. Kiedyś miałem ich więcej więc chyba się uczę a to jest bardzo pozytywne. W dziedzinie techniki związanej z audio też staram się uczyć od tych, którzy na tym forum wiem że mają więcej do powiedzenia ode mnie. Myślę że to właściwa droga rozwoju.

Peany pochwalne na temat przeciętnego klocka.

Myśli Kolega że kultowe amerykańskie "Absolute Sound" i inne pisma opiniotwórcze aż tak się mylą. To że ich obiektywność jest ograniczona pisałem wyżej, ale bez przesady. Z tych pism przynajmniej możemy się dowidzieć dużo o technice zainstalowanej w tych urządzeniach i jak ona się sprawdza w pomiarach.

Nie wiem jak obecnie, ale w ubiegłym wieku "Absolute Sound" należało do pism niezależnych. Nie było w nim reklam. Utrzymywali się tylko z nakładu. Przynajmniej teoretycznie ;-). Tak wiem, że Oppo to konstrukcja opracowana w USA a u nich dominuje lokalny patriotyzm (chwalą swoje). Np. taki Krell zawsze w 100% wykonany jest z podzespołów amerykańskich (przynajmniej te najwyższe modele). Oczywiście to nie ma żadnego znaczenia technicznego.

Reasumując, zawsze najlepsze efekty w odpowiedzi na pytanie czy element toru wprowadzą zmiany czy nie jest test odsłuchowy spełniający warunki opisane wyżej. Wnioski bezcenne bo własne.

No właśnie u podstawą Twoich dywagacji są pieniądze. Być może ich brak a być może niechęć do ich wydawania. A że akurat teoria którą głosisz pozornie uzasadnia brak konieczności ich wydawania... Brak funduszy nie jest niczym złym ale warto bez względu na wszystko trzymać się faktów.

Tak się zastanawiam co mają pieniądze do prawidłowego postępowania w testach porównawczych sprzętu ? Czy Kolega uważa, że przy porównaniach nie trzeba wyrównywać poziomów głośności ?

Pozdrawiam.

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

Kolego Lech36. o ile dzisiaj mówi się o zjawiskach dysleksji i dysgrafii o tyle kiedyś takie osoby lądowały w szkołach specjalnych.A dla tych z ADHD był poprawczak. Te metody znacznie lepiej zdawały egzamin bo i poziom nauczania był o wiele wyższy jak dzisiaj i stopień agresji w szkołach zdecydowanie mniejszy. Dzisiaj wszystkim wszystko wolno a nie daj Boże nadepnij komuś na odcisk i napisz że na czymś się nie zna albo czegoś nie słuchał (patrząc z perspektywy forum). Tylko proszę nie bierz tego do siebie. W dyskusji możemy się nie zgadzać natomiast nie zamierzam Cię obrażać tym bardziej że mimo wszystko starasz się zachować pewien poziom.

Nie demonizowałbym propagowanej przez Ciebie formy odsłuchu. Dla mnie najistotniejsza jest konfiguracja i warunki akustyczne. Odpowiednie połączenie poszczególnych elementów toru ma tym większe znaczenie im wyższej jakości są to komponenty. W pewnym momencie znajdujemy się w sytuacji gdzie każdy nawet najmniejszy element ma duże znaczenie. Niestety niewielu forumowiczów miało do czynienia z takimi systemami. Inaczej nikt nie kwestionowałby wpływu kabli sieciowych czy interkonektów. Zwykle punkt widzenia zależy od punktu siedzenia. Jeśli ktoś przykładowo ma system na którym w ogóle niewiele słychać to trudno wymagać od niego żeby słyszał takie niuanse. Bo wpływ okablowania w porównaniu do zmian jakie przynosi wymiana poszczególnych elementów konfiguracji jest marginalny. Dlatego też dziwi mnie cała ta audiofilska poezja o nirvanie osiągniętej po zmianie jednego kabla na drugi. Nawet w najlepszych systemach są to zmiany o wartości powiedzmy 5% w stosunku do całości systemu.

Kolego Lech36. o ile dzisiaj mówi się o zjawiskach dysleksji i dysgrafii o tyle kiedyś takie osoby lądowały w szkołach specjalnych.

Ja jestem z czasów kiedy się jeszcze o tym nie mówiło a jak widać w szkole specjalnej nie wylądowałem a nawet skończyłem wszystkie potrzebne człowiekowi szkoły żeby czuć się wykształconym (podstawową, średnią, wyższą i nawet dodatkowo muzyczną). Kosztowało mnie to tylko dużo więcej pracy i trochę upokorzeń. Niestety odczuwam to do dzisiaj.

Nie demonizowałbym propagowanej przez Ciebie formy odsłuchu.

A jakie są alternatywne formy porównania dwóch elementów systemu ? Porównanie bez spełnienia minimum pkt 1 z mojej poprzedniej wypowiedzi jest nic nie warte.

Odpowiednie połączenie poszczególnych elementów toru ma tym większe znaczenie im wyższej jakości są to komponenty.

Dawałem kiedyś przykład mojego kolegi, który twierdzi że słyszy zmiany wnoszone przez kable na amplitunerze kina domowego za 1500zł (w układzie stereo). Mój kolega nie słyszy na jedno ucho a w drugim ma 40% ubytek słuchu. Ja jednak mam szacunek do jego spostrzeżeń dotyczących dźwięku bo niejednokrotnie wypowiadał się z niewiarygodną precyzją o tym co słyszy, tak że postrzeganie zmian w dźwięku przy porównaniach ma chyba inne podłoże niż techniczne czy cenowe.

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

Dla mnie element nie istnieje poza konfiguracją. Całość systemu decyduje o brzmieniu. Coś może być relatywnie niezłym urządzeniem a zawsze znajdzie się system gdzie będzie klapa. Miarą jakości systemu jest więc całość. Coś co najtrudniejsze w audio i coś co często trwa latami: perfekcyjnie dopieszczone elementy układanki. I wcale nie chodzi o cenę. Istnieje jeszcze rynek wtórny poza tym zgadzam się że powyżej pewnej kwoty mamy niewielki albo i żaden przyrost jakości.

o ile dzisiaj mówi się o zjawiskach dysleksji i dysgrafii o tyle kiedyś takie osoby lądowały w szkołach specjalnych.A dla tych z ADHD był poprawczak. Te metody znacznie lepiej zdawały egzamin bo i poziom nauczania był o wiele wyższy jak dzisiaj i stopień agresji w szkołach zdecydowanie mniejszy.

 

Myślę że spokojnie znajdę jakieś zaburzenie psychiczne "w twojej" skromnej osobie (takiego bez, to raczej ciężko spotkać ;D). No i zgodnie z twoim punktem widzenia, leczenie będzie zgodne z praktykami zakładów psychiatrycznych renesansu :) (polecam poczytać o rozwoju psychiatrii przez pryzmat ostatnich kilkuset lat). Myślę że przykład jest równie skrajny jak twój, pytanie czy w swoim dostrzeżesz pewną niesprawiedliwość. Mniemam że mój Ci się nie spodoba.

 

Mówiąc bardziej merytorycznie to poziom nauczania nie jest wynikiem zmiany (wedle twojego pkt widzenia) tych cudownych metod uzdrawiania społeczeństwa. Raczej jest to problem, który został trafnie ujęty przez pewnego profesora, że masa ciągnie w dół.

 

Choć trzeba przyznać rację, że pewne zaburzenia stanowią "furtkę" do lenistwa i próbują tłumaczyć zwykłe chamstwo. Ale to dorośli są winni a nie Ci młodzi ludzie, których chcesz pozamykać w klasach specjalnych.

Koledzy, przemówił Bald, on ma rację :). Kiedyś taką rację miał Diskomaniak71 czy jakoś tak, zachęcony przez jego piania z zachwytu nabyłem wzmak Pioneera. Straszny muł, pozbyłem się po tygodniu. Są tacy którzy lubią ta formę prezentacji dźwięku (np. stare DAC) ale ja nie. Dlatego mimo że czapkę z głowy zdjąłem i w pokornej pozie do kolegi Balda stoję, podtrzymuję swoje zdanie na temat OPPO. 103 kupiłem bo ma zdecydowanie lepsze procesory obrazu, i do filmów jest lepszy, ale gdybym oglądał tylko na tv a nie na projektorze i miałbym wybrać jeden w podobnej cenie to wybrałbym wersję z SE nawet starszą bo dźwiękowo jest zdecydowanie lepszy.

zachęcony przez jego piania z zachwytu nabyłem wzmak Pioneera. Straszny muł, pozbyłem się po tygodniu.

Miałem tak samo ... :-) :-) :-)

Zachęcony peanami pochwalnymi pisanymi przez w/w na tym forum kupiłem końcówkę mocy Yamahy. Muł totalny, pozbyłem się natychmiast. Tak już jest z opiniami na tym forum.

Nie każdy uważa że stary Grundig to high end.

Jeśli ktoś na forum szuka gotowej recepty na sukces to jest w głębokim błędzie. Ile osób tyle opinii. Jednemu podoba się to a drugiemu tamto. Prawdopodobieństwo że trafimy we własny gust jest zaledwie kilku a może kilkunastoprocentowe. Każdy powinien na własną rękę szukać swojego dźwięku a że łączy się to z odsłuchami a czasem z utopieniem większej lub mniejszej kwoty to jest niestety ryzyko naszej pasji.

Każdy powinien na własną rękę szukać swojego dźwięku a że łączy się to z odsłuchami.....

Pełna zgoda. Własne doświadczenia są najlepsze.

.....a czasem z utopieniem większej lub mniejszej kwoty to jest niestety ryzyko naszej pasji.

Jak odsłuch będzie się odbywać na zasadach opisanych wyżej to nie musi się to wiązać z topieniem kasy. W każdym razie takie postępowanie ogranicza błędy, ale na pewno ich nie eliminuje w 100%. Pasja zostaje co widać po mnie. Mimo wieloletniego związku z tym hobby nie jestem jeszcze całkowicie wypalony (zmęczony). Zwracam tylko uwagę że poszukiwania często odbywają się w niewłaściwym zakresie. Nie tam gdzie można osiągnąć maksimum skutków.

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

Ile osób tyle opinii ? To po co doradzać ?

 

Moim zdaniem trzeba wyrobić sobie układ odniesienia w ocenie sprzętów.

Jeżeli go nie ma - to doradza się po omacku albo po uważaniu.

I to naprawdę jest niebezpieczne bo wkraczamy na totalny subiektywizm poparty ograniczonym doświadczeniem ze sprzętem .

Myślę że spokojnie znajdę jakieś zaburzenie psychiczne "w twojej" skromnej osobie (takiego bez, to raczej ciężko spotkać ;D). No i zgodnie z twoim punktem widzenia, leczenie będzie zgodne z praktykami zakładów psychiatrycznych renesansu :) (polecam poczytać o rozwoju psychiatrii przez pryzmat ostatnich kilkuset lat). Myślę że przykład jest równie skrajny jak twój, pytanie czy w swoim dostrzeżesz pewną niesprawiedliwość. Mniemam że mój Ci się nie spodoba.

 

Mówiąc bardziej merytorycznie to poziom nauczania nie jest wynikiem zmiany (wedle twojego pkt widzenia) tych cudownych metod uzdrawiania społeczeństwa. Raczej jest to problem, który został trafnie ujęty przez pewnego profesora, że masa ciągnie w dół.

 

Choć trzeba przyznać rację, że pewne zaburzenia stanowią "furtkę" do lenistwa i próbują tłumaczyć zwykłe chamstwo. Ale to dorośli są winni a nie Ci młodzi ludzie, których chcesz pozamykać w klasach specjalnych.

 

Chodziło mi bardziej o specyficzną zmianę mentalności którą widać także na tym forum. Dziś mamy świat ludzi nieomylnych którzy wszystko potrafią nawet jeśli nie mają za grosz talentu. Dzieci wychowywane są w przekonaniu o własnej wyjątkowości. Dzisiaj każdy może studiować, wszyscy wszystko potrafią. Uczelniom płaci się nie od poziomu nauczania a od ilości studentów. Potem domorośli magistrowie nie potrafią pisać w języku rodzimym a jak zwrócisz uwagę narazisz się na atak bo winni są wszyscy inni ale nie oni sami. To zaczyna się od szkoły podstawowej, ba, od przedszkola nawet. Do tego dochodzą media i Internet lansujące słynny społecznościowy model web2.

 

Ile osób tyle opinii ? To po co doradzać ?

 

Moim zdaniem trzeba wyrobić sobie układ odniesienia w ocenie sprzętów.

Jeżeli go nie ma - to doradza się po omacku albo po uważaniu.

I to naprawdę jest niebezpieczne bo wkraczamy na totalny subiektywizm poparty ograniczonym doświadczeniem ze sprzętem .

 

Jeśli chcesz przekonać się o tym czy warto odsłuchać dany klocek musisz wziąć pod uwagę wszelkie za i przeciw. Poczytać opinię forumowiczów którym się podobało oraz takich którzy mieli jakieś zastrzeżenia. Na tej podstawie podejmujesz decyzję o odsłuchu a czy Tobie się będzie podobać czy nie i czy będzie pasować do Twojej konfiguracji musisz przekonać się sam. Niestety łączy się to z ewentualnym utopieniem kasy. Nie możesz mieć do nikogo pretensji że dzieli się własną opinią. Nie możesz też oceniać jego konfiguracji z punktu widzenia jednego elementu który znasz. Gra całość systemu. Może się okazać że ten mulący wzmacniaczyk został połączony z ultra jasnymi kolumnami generując dźwięk na co najmniej akceptowalnym poziomie. Dlatego między innymi dla mnie osobiście recenzje niewiele wnoszą. Raz, że recenzent może mieć zupełnie inny gust, dwa, jego konfiguracja jest inna niż moja i dany element toru może się w niej zachować zupełnie inaczej.

 

Jak odsłuch będzie się odbywać na zasadach opisanych wyżej to nie musi się to wiązać z topieniem kasy. W każdym razie takie postępowanie ogranicza błędy, ale na pewno ich nie eliminuje w 100%. Pasja zostaje co widać po mnie. Mimo wieloletniego związku z tym hobby nie jestem jeszcze całkowicie wypalony (zmęczony). Zwracam tylko uwagę że poszukiwania często odbywają się w niewłaściwym zakresie. Nie tam gdzie można osiągnąć maksimum skutków.

 

Testy z wyrównaniem poziomów generalnie nie wnoszą niczego. Można w ten sposób porównać dwa urządzenia i tyle. Czy to są porównania miarodajne czy nie niech każdy oceni sam. Dla mnie liczy się system. Na pewnym poziomie jakościowym (nie cenowym) urządzenia potrafią się bardzo od siebie różnić. Na tyle bardzo że wyrównanie poziomów traci sens. Problem polega na tym aby konkretny klocek wpasować w całość systemu. Siedzę w tym wiele lat i także nie czuję zmęczenia. Przeciwnie. Odkrywam wciąż nową muzykę.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.