Skocz do zawartości
IGNORED

Tonsil celuje w Hi-End


Stachr

Rekomendowane odpowiedzi

Jeśli to uważasz ze infantylne to wasze rozmowy o grających kablach są tym bardziej. :D

 

Tak na prawdę o grających kablach nie pisze się aż tak wiele aby sprawę demonizować.Najczęściej temat podnoszą kablosceptycy i to zazwyczaj w wątkach w ogóle tego tematu nie dotyczących-co też swoim wpisem potwierdzasz.

l'enfant sauvage

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Irytujące jest kiedy w co drugim wątku,bez względu na intencje i kontekst,przywołuje się temat grania kabli.Oczywiście "od niechcenia" i "przypadkowo".To jest nagminne.I nie mogę oprzeć się wrażeniu,że jednak ma to swój cel.

O kablach można rozmawiać,spierać się...tylko po co to robić przy każdej okazji albo bez okazji?

l'enfant sauvage

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No tak drogo po taniości.. :D Tak żeby nie było mnie jeszcze na niego stać, ale może kogoś z forum... żeby ktoś jednak kupił, widząc "metkę", przetestował i okrzyknął Tonsila hasłem - "sprzęt więcej niż highend":P

 

Choć nie powiem... wymagałoby to tutaj wielkiej odwagi :D

 

Tak na marginesie... trzeba byłoby się najpierw przebić przez ścianę kwestionowania doświadczeń, że wzmacniacz nie ten, żeby high end trzeba za 30 tysiów, że definicja highendu :D patrząc na twoją twarz nie masz nic do powiedzenia itd:D a po wszystkim można byłoby przejść do jakieś dyskusji. Trochę uszczypliwie ale niestety taka prawda.... Przede wszystkim szacunek do człowieka, potem rozmarzone teorie i oddanie miłości do "przedmiotu". O właśnie skończył mi się margines..:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Otóż 2 tygodnie temu (15 marca) wysłałem do firmy Tonsil e-mail z zapytaniem i zarazem propozycją. Swoją wiadomość zaadresowałem na osobę, która w kontaktach występuje jako reprezentantant dwóch działów. Kluczowych dla utrzymania relacji handlowych.

 

I co się stało?

 

NIC. Zupełnie nic. Nie otrzymałem żadnej odpowiedzi. Ani twierdzącej, ani odmownej. Żadnej. Jeśli nawet przedstawiona przeze mnie sprawa nie była im po myśli, to mogli odpowiedzieć zwyczajowym "Dziękujemy za zainteresowanie się ofertą naszej firmy, a odnośnie Pana propozycji...", czyli mogli elegancko mnie zbyć. Woleli jednak udać, że ich nie ma. Milczeniem oświadczyli, że mają mnie gdzieś.

 

Ten przykład skłania mnie do powiedzenia, że nie wróżę Tonsilowi rynkowego powodzenia. Jeśli firmie jest obojętne, co się o niej mówi, co pisze i jak ją odbierają potencjalni klienci, to znaczy, że nie wszystko zostało jeszcze ułożone jak należy.

 

Zawiedli mnie, więc odtąd jest mi obojętne co zrobią i czy przetrwają.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A bo ciebie Kamil potraktowali poważnie! Bo wiesz, jak mówił Linda w "Szczęśliwego Nowego Jorku"....trzeba mieć Twarz! Twarz!...a nie te polskie, smutne mordy....

A obok takiej twarzy jak twoja nie mogli przejść obojętnie... :-)

 

A WLM widać ma już tylko polską.... A juź tak na serio, gdy od razu napisałem co myślę o przyszłości Tonsila, to nie kto inny, tylko właśnie WLM naskoczył na mnie z pyskirm....nie z twarzą....tylko z pyskiem, w obronie Tonsila. A teraz co?...zawiedziony? Bo go olali?....i to jest właśnie różnica w doświadczeniu.

 

Pozdrawiam... :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

rafaell, stażysta otrzymuje pieniądze z Urzędu Pracy. Nie pracuje za free. Jak okaże się dobry, to być może znajdzie na stałe zatrudnienie. A jeśli byłyby to praktyki studenckie, to jest to duża grzeczność ze strony pracodawcy, że ryzykuje na wielu polach wpuszczając obcą organizacji osobę.

 

Ja zaoferowałem Tonsilowi coś więcej, niż pomysł na coś...

 

Mój wpis oznacza wyrównanie rachunków, odwzajemnienie się - skoro jestem dla nich obojętny, to oni dla mnie także. Znaczy to także tyle, że wymiksowuję się z dyskusji w tym temacie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość Maximus Aurelis

(Konto usunięte)

Jak ja do nich pisałem to przyjęli mnie ciepło... :D

 

Pisałem coś o słuchawkach żeby wprowadzili :P Przedstawiłem cały program jak powinni to zrobić. :D

 

Ciepło powiadasz...hmm, czyli co odpisali w stylu " Drogi nasz przyjacielu podtrzymujesz nas na duchu, a pomysł ze słuchawkami i program jest na skalę światową!!.

Ty żartujesz tak ??. Bo jeśli jest inaczej to Ty chłopaku masz naprawdę problemy, i być może dla Ciebie będzie to komplement bo zaczynasz swoimi kocopołami, które piszesz dorównywać guru tego forum czyli Stasiopowi.

Gdybyś nie rozumiał to może znajdź jego wpisy i się zapoznaj. Na moje oko macie wiele wspólnego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Żartuje z programem(boże wszystko muszę tłumaczyć:P) ale poważnie psiałem o słuchawkach pytając o stare modele... o sd 524, sd 426... i czy planują wprowadzić słuchawki teraz.. dałem im odczuć że byłoby fajnie a oni na to:

 

"Obecnie produkowana nie jest, trwają pracę nad zmianami w ofercie, będzie ona przebudowana istotnie, czy ta seria będzie wskrzeszona w jakiejś formie decyzji jeszcze nie ma. Jeżeli macie sugestie co Waszym zdaniem powinno wejść do oferty, prosimy o wpisy, jesteśmy bardzo ciekawi Waszej opinii. obserwując jednak obecną popularność wszelkich słuchawek oczywiście rozważamy to poważnie."

i

"dziękujemy bardzo i weźmiemy Pana zdanie pod uwagę, pozdrawiamy"

 

Maxiums najpierw pomyśl, potem może spróbuj coś napisać i wyjdzie z sensem. Tak wielce uraziła Cię moja uwaga do raffaello ?:P Nie będę tolerował gówniarskich zachowań i wywyższania się tutaj obecnych.. skoro moderacja nie potrafi utrzymać tutaj dobrego poziomu. O tym forum mówi się na innych forach dotyczących audio i są to złe opinie. Znikąd to się nie wzięło.. "treść" zawarta w niektórych tematach, będąca twórczością tutaj obecnych, to wstyd.. Choć nie wszystko oczywiście, ale ludzie źle piszą o tym miejscu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

rafaell, stażysta otrzymuje pieniądze z Urzędu Pracy. Nie pracuje za free. Jak okaże się dobry, to być może znajdzie na stałe zatrudnienie. A jeśli byłyby to praktyki studenckie, to jest to duża grzeczność ze strony pracodawcy, że ryzykuje na wielu polach wpuszczając obcą organizacji osobę.

 

Ja zaoferowałem Tonsilowi coś więcej, niż pomysł na coś...

 

Mój wpis oznacza wyrównanie rachunków, odwzajemnienie się - skoro jestem dla nich obojętny, to oni dla mnie także. Znaczy to także tyle, że wymiksowuję się z dyskusji w tym temacie.

Stażysta dostaje UP kwotę niższa niż minimum socjalne+ubezpieczenie (ZUS)+Tylko! dwa bilety MPK tam i z powrotem to po pierwsze.Najciekawsze ze są to pieniądze z różnych projektów finansowanych z UE (takie gówniane mamy państwo). Staże przeważnie niczego nie uczą a taki stażysta jest bezczelnie wykorzystywany jako przynieś wynieś pozamiataj.Staż nie ma nic wspólnego z nauką, pracodawca wykorzystuje go do swoich doraźnych celów jako tanią siłę roboczą nikt nie płaci ekstra nauczycielowi w firmie za to ze uczy tego delikwenta, nie ma również programu czego ma się nauczyć.Stażyście przydaje się tylko świstek który może sobie dołączyć do CV jako lep na innych pracodawców. W moim przypadku firmę wybrałem sobie sam a sposobem na załatwienie pracy było załatwienie sobie stażu na którym robiłem wszystko co już wiedziałem (uruchamiałem produkcję, dobierałem i zamawiałem maszyny,firmy budowlane,e.t.c.) Tak że ryzykowałem tylko ja że się nie załapie ;) Później przechwyciłem (chciałem wiedzieć jak będę traktowany) takie pismo odnośnie mojej osoby kierowane do informatyka co pokazuje jak praktykanci są instrumentalnie traktowani:

 

"Subject: nowa osoba

Hej

 

Załóż proszę konto dla Pana xxx takie samo jak dla yyy

czyli praktykant.

 

xxx potrzebuje tylko pakiet office i internet.

 

Będzie u nas do puty to puki nie uruchomimy hali."

 

Firmy u nas i nie tylko są tak zaabsorbowane swoim punktem widzenia ze nawet życzliwych pomysłów nie biorą pod uwagę!!! W USA taki gość co przychodzi do firmy na parę miesięcy i mówi co i jak maja zmienić zarabia 250,500 i więcej tysięcy $ rocznie na czysto.

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odnośnie Tonsila wyraziłem się miedzy innymi tu:

 

http://www.audiostereo.pl/tonsil_sn-60_sluchawki-97-2131-15.html

 

Dla fanów Tonsila mam dwa dziewicze! kultowe rozwiniecie wersji GDWK 10/80/T (ale na "szmacie") specjalnie parowane (w już nie istniejącej największej komorze bezechowej w kraju),e.t.c. full wypas!!! przeznaczone do ich topowych 5 drożnych kolumn HIGH END-owych które wyszły w ilości sztuk jedna! Do tego mam luzem membrany tytanowe gdyby ktoś chciał je upgradować.

 

Pozbędę się w dobre ręce za godziwą zaproponowaną kwotę.

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze męczycie tego sparciałego korniszona? Dżizus ludzie, ileż można...

Nowa Warszawa, nowa Syrenka, nowa Diora, nowy Tonsil... od dziesięciu lat te same artykuły, zapowiedzi i co? I gówno.

Czym się tutaj podniecać jak to wszystko tylko smętne mrzonki cwaniaków, szukających nadzianych frajerów do wydojenia,

którzy będą z własnej kieszeni sponsorować urojone projekty i topić szmal w "inwestycje" które nigdy się nie zwrócą.

Od dziesięciu lat opowiadanie tych samych bajek, że już tuż tuż, lada moment, na dniach rusza produkcja tego czy tamtego,

chociaż jeszcze nie powstał ani jeden jeżdżący (grający) prototyp, bo wszystko co nasi dzielni biznesmeni mają,

to lepsze lub gorsze popisy mniej lub bardziej uzdolnionych grafików komputerowych i gęby pełne obiecanek cacanek.

 

1332823.3.jpg

 

5ada29e92609432d2318c65c1cb9486c.jpg

 

5713367-meluzyna-s-002-643-484.jpg

 

5713445-meluzyna-s-0011-643-484.jpg

 

Te "zdjęcia" mają tyle samo lat co "zdjęcia" tych nowych Tonsili i gdzie to wszystko jest?

Naukowe teorie mnie nie interesują. Zresztą kogo tu interesują? To jest forum dla audiofilów.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie.

Te Tonsile, o ile kiedykolwiek powstanie ich wersja handlowa, również nie będą odbiegać od średniej światowej.

I w porządku nie ma sprawy, ale średnia światowa to nie jest żaden Hi-End, tylko średnia światowa.

Takich kolumn (porządnie grających i kosztujących do 15kzł) jest na rynku tysiąc pięćset sto dziewięćset do koloru do wyboru,

więc sorry, ale dalej nie rozumiem o co ta podnieta Tonsilem akurat. Żeby to chociaż ładne było, ale kurna też nie jest :)

Za piętnaście tysi spokojnie kupisz dobre polskie podłogówki na markowych przetwornikach i furory jakoś nie robią, to Tonsile zrobią?

No oby, ale chyba nikt rozsądny już w to nie wierzy. Nie te czasy, nie ten klient, nie ten rynek. Przynajmniej 10-15 lat za późno.

Naukowe teorie mnie nie interesują. Zresztą kogo tu interesują? To jest forum dla audiofilów.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Śmieszne jest określanie czegoś przed przetestowaniem, choćby dotknięciem :P . To że nie wypaliły inne polskie projekty, nie świadczy W ŻADNYM stopniu że ten produkt Tonsila też będzie niewypałem, czy tam się nigdy nie pokaże. Firma ma się dobrze, więc nie widzę najmniejszych podstaw do takich twierdzeń. Oczywiście niektórzy wolą ulegać stereotypom, "bo to tonsil" i z góry wszystko szufladkować, ale to nie może stanowić rzetelnej opinii o sprzęcie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najpierw niech coś fizycznie zrobią bo inaczej będą musieli powtórzyć sukces 30 kolumn z Sonus Fabera i użyć młota do niszczenia formy z której kolumny były robione.

 

Tonsila pamiętam jak jeszcze dziecięciem w kołysce byłeś. Też głośno się chwalili że robią High Endową kolumnę 5 drożna z pasmem do 100kHz. Z biocelulozy wyszła dupa i tutaj trochę zal bo to fajne membrany by były.

 

Też się mam dobrze, właśnie wypiłem kawę zjadłem ciacho i jak bym palił to pewnie zapalił bym sobie cygarko :)

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Śmieszne jest określanie czegoś przed przetestowaniem, choćby dotknięciem :P . To że nie wypaliły inne polskie projekty, nie świadczy W ŻADNYM stopniu że ten produkt Tonsila też będzie niewypałem, czy tam się nigdy nie pokaże. Firma ma się dobrze, więc nie widzę najmniejszych podstaw do takich twierdzeń. Oczywiście niektórzy wolą ulegać stereotypom, "bo to tonsil" i z góry wszystko szufladkować, ale to nie może stanowić rzetelnej opinii o sprzęcie.

 

Jak zwykle jesteś w błędzie młody człowieku, Po 1- wiele polskich projektów właśnie wypaliło, udało się świetnie i doprowadzono do ich realizacji a następnie wprowadzono na rynek z niemałym sukcesem jak na nasze warunki. Tak więc polskie w audio też może oznaczać bardzo dobre a nawet wybitne. Po 2- nie wypaliły kolejne projekty Tonsila i dlatego nikt myślący dziś nie wierzy w sukces nowego/starego projektu bo taki nowy to ten projekt to już nie jest. A dlaczego nikt myślący nie wierzy? Ponieważ ma coś czego ty jeszcze nie masz, tzn doświadczenie życiowe oraz umiejętność wyciągania wniosków z zaobserwowanych w przeszłości wydarzeń oraz umiejętność wyciągania wniosków w oderwaniu od emocji i zachcianek tak typowych dla młodego wieku. Dystans emocjonalny w procesie oceny to bardzo ważny element, który przychodzi jednak dopiero z wiekiem.

I jeśli ktoś przegrał np w szachy 9 partii i zasiada do dziesiątej to można przypuszczać, ze i tą przegra. Podobnie jest z Tonsilem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.