Skocz do zawartości
IGNORED

Yamaha A S1000 + Heco ALEVA GT 602 - rozbudowa kina o stereo


Bartek Pich

Rekomendowane odpowiedzi

Witam Wszystkich Serdecznie

 

Jestem nowym forumowiczem, ale temat audio jest mi od dawna bliski. Po młodzieńczych przygodach z mini wieżami i głośnikami komputerowymi, 3 lata temu zakupiłem 1 "porządne" audio - Yamaha RX V667 z zestawem głośników VoiceKraft 7830. Za źródło służy mi PC (dokładnie karta graf z HDMI radeon 4650). Zestaw dobierałem bardziej skupiając się na amplitunerze niż głośnikach, które z czasem i tak zamierzałem wymienić na coś bardziej odpowiedniego.

Czas (spędzone godziny na czytaniu forum) uświadomiły mi jednak, że do mich potrzeb (90% słuchanie muzyki, 10% kino TV) amplituner nie jest za szczęśliwym wyborem. Dlatego chciałbym rozbudować obecny system:

 

Na początek myślałem o zakupie nowych kolumn na front - Heco ALEVA GT 602 (padło na nie bo mają korzystną cenę, świetny wygląd i z tego co widzę dobre parametry techniczne), kolumny chce podłączyć do wzmacniacza Yamaha A S1000 (najtańszy model Yamaha wejściem na końcówkę mocy), a wzmacniacz do amplitunera KD. Z tego co się dowiedziałem na forach podłączając w ten sposób wzmacniacz z amplitunerem nie zyskam praktycznie nic na jakości, dlatego pomyślałem, że wzmacniacz mogłbym podłączyć do karty dźwiękowej PC (myślę o Audiotrak Prodigy HD2 Advance DE), a w późniejszym etapie do jakiegoś DAC.

 

Nie chcę rezygnować z kina, bo jednak amplituner to wygoda (mogę podłączyć parę rzeczy pod jeden klocek np. tuner TV, konsole, kompa), no i kino jest na prawdę spoko.

 

Nad rozbudową zastanawiam się ponieważ chce już czegoś więcej, a prawda jest taka, że od samego początku myślałem że trochę inaczej to zagra,a potem się człowiek przyzwyczaił. W moim obecnym zestawie brakuje mi kopa znanego mi ze starych wzmaczniaczy np. Radmor. W tym momencie dźwięk jest poprawy wręcz za bardzo, sterylny. Nie ma dobrego basu, znaczy bas jest, ale nie jest on głęboki, jest dokładny, ale właśnie nie ma kopa. Oprócz tego brakuje mi "czystości"chodzi mi o to, że jak słucham muzyki, to chciałbym żeby było ją słuchać tak jak by instumenty były obok mnie. Muza jaka słucham jest przeróżna od elektroniki: dubstep, drumandbass, przez pop, po ciężkie granie typu Black Sabbath, Judas Preist, czy ogólnie prawie wszystko. Większość, to pliki mp3 i flac.

 

proszę Was o opinie na temat mojego "planu", czy sądzicie że taka konfiguracja ma rację bytu, co byście ewentualnie dodali, zmienili małym kosztem, żeby ją poprawić.

z góry dziękuje za opinie

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Biuletyn

    Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
    Zapisz się
  • KONTO PREMIUM


  • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

    Ostatnio dodane opinie o albumach

  • Najnowsze wpisy na blogu

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.