Yamaha S 2000

[Nurek]

Cześć,

Jakie proponowalibyscie kolumny podłogowe ( budżet do 3 tys. pln) do zestawu Yamaha S 2000( wzmacniacz+ CD + tuner)?

Pomieszczenia to salon ok 30m2 niezbyt dobrze wytłumiony ( to jest do zrobienia), rodzaj słuchanej muzyki to różnego rodzaju muzyka rozrywkowa, najczęściej to rock ( Floydzi, Marillion, Nick Cave, Kult, Hey)

Ważne cechy dzwięku to brzmienie - niezbyt męczące ( nawet kosztem przejrzystości) dobrze zbalansowane tonowo.

Oczywiście "druga ręka" jest jak najbardziej brana pod uwagę.

 

Będę wdzięczny za sugestie.

[kangie]

Pisz do kizy. Z tego co pamiętam ma dobre kolumny na sprzedaż.

[Q21]

Witaj,

posłuchałbym kolumny Epos Epic 5, powinny świetnie sprawdzić się w Twojej konfiguracji i pokazać potencjał Twojej elektroniki.

Zapraszam serdecznie do naszego salonu na odsłuchy, w przypadku pytań oczywiście służę pomocą.

[kangie]

No, Epiki 5 pięknie grają w połączeniu z Creekiem. Z Yamahą też mogą zagadać. Słuchanie, słuchanie i jeszcze raz słuchanie.

[worldroof]

Uzywki: np Magnat Quantum 905 lub 1005, Heco Statement ( pierwsze ), a ogolnie odpowiedniej klasy, tak aby bardzo sprawnie kontrolowaly bas

[Nurek]

Mam ogólnie dobre wrażenia na temat kolumnienek Dali. Czy może tu byłby jakiś model nadający się Waszym zdaniem?

Wiem, że odsłuch to podstawa ale Wasze doradztwo pozwoli mi na oszczędzenie sobie i innym czasu na zupełnie oczywiste, nietrafione zestawienia.

[arek67]

Słuchałem tego zestawu z monitorami Dynaudio. Było ok. Bardzo relaksacyjnie. Masz tež za 950 € na audio-markt AP Virgo I. To są rewelacyjne kolumny.

[zentaur]

Cześć,

Jakie proponowalibyscie kolumny podłogowe ( budżet do 3 tys. pln) do zestawu Yamaha S 2000( wzmacniacz+ CD + tuner)?

Pomieszczenia to salon ok 30m2 niezbyt dobrze wytłumiony ( to jest do zrobienia), rodzaj słuchanej muzyki to różnego rodzaju muzyka rozrywkowa, najczęściej to rock ( Floydzi, Marillion, Nick Cave, Kult, Hey)

Ważne cechy dzwięku to brzmienie - niezbyt męczące ( nawet kosztem przejrzystości) dobrze zbalansowane tonowo.

Oczywiście "druga ręka" jest jak najbardziej brana pod uwagę.

 

Będę wdzięczny za sugestie.

 

Jak dla mnie synergiczne połączenie z Yamahą 2000, jeśli ma być muzykalnie (zwłaszcza jeśli pokój słabo wytłumiony) to Vienna Acoustics, np Mozart Grand. Niestety z drugiej ręki no bo cena. Ale może warto, bo połączenie dobre. Drugi typ to Dynaudio.

[Mrok]

Mam ogólnie dobre wrażenia na temat kolumnienek Dali. Czy może tu byłby jakiś model nadający się Waszym zdaniem?

 

Dali grają specyficznym dźwiękiem. Mają kryształową górę, mocno zaznaczoną górę. Kręci Cię to?

Zapakuj wzmacniacz i cd do pudła i podjedź do salonu. Słuchając opinii daleko nie zajedziesz, bo każdy Ci co innego doradzi.

Jak bym CI radził np. posłuchać Spendor (moja ulubiona marka), no i co? Pod wpływem mojej opinii kupisz zdalnie? ;)

[kangie]

Zapakuj wzmacniacz i cd do pudła i podjedź do salonu. Słuchając opinii daleko nie zajedziesz, bo każdy Ci co innego doradzi.

Łatwiej CDka targać po salonach niż np. tak jak ja gramofon z preampem gramofonowym, wzmacniaczem, kablami i kolumnami. Generalnie cały tor zabrałem. Testowałem inne gramofony i porównywałem do swojego.

[Nurek]

Przyglądam się dwóm modelom VA: Mozart i Beethowen. Tylko przy tym drugim jest informacja, że ma minimum impedancji 2Ohm. Czy Yamaha to "pociągnie"?

Czy macie jakieś wrażenia z odsłuchu takiej konfiguracji? ( Yamaha+VA)

[zentaur]

Generalnie do VA najlepiej podchodzić z monoblokami :) bo ciągną prąd jak gąbki. Z Beethovenami nie słuchałem (hmm może być problem), z Mozartami tak i brzmieniowo było ok, choć gałkę trzeba było odkręcić nie na 9 a na pozycję 10 przynajmniej. Tak więc Bachy Mozarty myślę, że tak, większe Vienny - trzeba sprawdzić.

[ARTON55]

Zapakuj wzmacniacz i cd do pudła i podjedź do salonu. Słuchając opinii daleko nie zajedziesz, bo każdy Ci co innego doradzi.

 

Słuchanie w salonie to kiepski pomysł. Nie daj sie na to nabrać. Akustyka nie ta i brak snsownych używek. A tylko one gwarantować mogą najwyższy jakościowo pozim w twoim budżecie. Proponowane Mozart Grant czy AP Virgo lub Dynaudio to najlepsze obecnie propozycje.

[kangie]

Słuchanie w salonie to kiepski pomysł. Nie daj sie na to nabrać. Akustyka nie ta i brak snsownych używek.

Wg mnie lepsze to, niż czytanie opinii w internecie. Trzeba wiedzieć co czytać i kogo słuchać :)

[ARTON55]

Niestety nie zgodze się. Z opini internetowych sa najgorsze te promujace współczesny szmelc. A wjego budzecie tylko taki sprzet znajduje sie w salonach. Co do internetu to nalezy ukikać marketingowej ściemy opartej na upychniu sklepowego śmiecia. Byłem w warszawskich salonach i takie wniski z pobytu w nich wyniosłem.

[kangie]

Ja wyznają zasadę, że własne uszy i własne doświadczenia ważniejsze niż tony nic wartych postów w internecie.

[ARTON55]

Tak. Dobre używki we własnym pomieszczeniu.

[kiza]

Przecież internet to niewyczerpane źródło wiedzy, czyżbyś to podważał. ? :),:)

 

Ja wyznają zasadę

[kangie]

Tak. Dobre używki we własnym pomieszczeniu.

Własnych również. Ale jeśli kolega ma lepszą akustykę pomieszczenia to czemu nie słuchać i testować sprzęt godzinami u niego?

 

Przecież internet to niewyczerpane źródło wiedzy, czyżbyś to podważał. ? :),:)

Jak wytłumaczysz innemu koledze co to powietrze w dźwięku? On musi tego sam posłuchać i zrozumieć.

[kiza]

Jak wytłumaczysz innemu koledze co to powietrze w dźwięku? On musi tego sam posłuchać i zrozumieć.

Przecież wiesz że Cię podpuszczam, tak z sympatii .:)

 

+ :)

[kangie]

No ba! :)

[Nurek]

Czyli wracając do tematu: jak to jest z VA i Yamahą? :)

[zentaur]

Czyli wracając do tematu: jak to jest z VA i Yamahą? :)

 

Bardzo dobrze. Dla mnie synergiczne połączenie - odsłuchiwałem z VA Bach i Mozart. Bachy mają fajniejszą średnicę, Mozarty grają dynamiczniej i mniej misiowato ale nadal wpisują się w podobną - muzykalną - szkołę brzmienia. Obie konstrukcje więc grają dobrze z Yamahą bo Yamaha gra neutralnie, bez zbędnego dogrzewania, więc całość się fajnie uzupełnia.

 

Powiem tak: po odsłuchu Yamahy z Viennami kupiłem system 2000 z myślą, że wkrótce dokupię Vienny. Potem sytuacja finansowa się zmieniła, Vienny podrożały i już nie dałem rady kupić VA. Próbowałem potem rożnych kolumn (kupiłem inne konstrukcje) ale nie mogłem uzyskać tego samego brzmienia. Potem zrezygnowałem z samej Yamahy, ale czasem żałuję, że nie poczekałem i nie dozbierałem do VA.

[Mrok]

Łatwiej CDka targać po salonach niż np. tak jak ja gramofon z preampem gramofonowym, wzmacniaczem, kablami i kolumnami. Generalnie cały tor zabrałem. Testowałem inne gramofony i porównywałem do swojego.

 

Bez przesady. Wzmacniacz wystarczy.

 

Wyjścia masz cztery; dzwonić po sklepach i pytać czy wypożyczą za kaucją, ruszyć ze wzmacniaczem na łowy, kupić w ciemno, nic nie kupować. Wbrew pozorom opcja 3 ma wielu zwolenników. ;)