Skocz do zawartości
IGNORED

WARTOŚĆ RECENZJI W RODZIMEJ PRASIE-PRAWDA CZY FIKCJA


stary audiofil

Rekomendowane odpowiedzi

Mając możność ujrzenia na własne oczy sprzętu na którym testują recenzenci zastanawiam się nad wartościami jakie są zawarte w opisach dotyczących grania.

Czy są prawdziwe,czy są naciągane,a może wręcz są kapitalnie opisane poprzez znakomicie dobrane komponenty systemu przez recenzentów.

Co państwo o tym myślą-bo obiło mi się o uszy nawet to,że można napisać recenzje bez recenzji.....tzn.bez odsłuchu.

Wszystkie recenzje brzmią niemalże jak system z jednym wzmacniaczem,czyli graja wszystkie...........i zazwyczaj opisy sa w samych superlatywach.

Jak to w/g państwa wygląda w rzeczywistości-prosze opisywac swoje spostrzeżenia w tej materii.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Była kiedyś taka tabela do "tworzenia" przemówień, chyba 20x40 pól, a w nich pojedyńcze zdania z których

budowało się wielowątkowe wystąpienia. Startowałeś z pola A1 i brykałeś do woli w dowolną stronę i tyle czasu

ile było potrzeba do zapchania. Czytając "recenzje" odnoszę wrażenie, że ktoś pisząc właśnie korzysta z takiego

gotowca zarabiając na życie ... :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy nie uważacie,że wygląda to tak jakby ktoś chciał nam narzucić własny punkt widzenia.

widzieliście bądż czytaliście na czym i w jakich warunkach pracują recenzenci..........nawet Ci co piszą na tym forum?

Czy to nie wygląda na jakieś oszustwo przede wszystkim w dobieraniu słownictwa.

Język polski jest bardzo piękny i bogaty w wyrażenia a recenzenci i tak go ubierają w niedorzeczne porównania.

O dziwo zazwyczaj wszystkie sprzeta grają ładnie,pięknie,ślicznie,cudownie i wspaniale...........czy taka jest prawda?

Recenzje szokują ,podobnie jak i ceny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy widział ktoś jakąś recenzję np. Pacuły, w której napisano, że recenzowany sprzęt do niczego się nie nadaje?

 

Niewątpliwym liderem wśrod recenzentów, kierującym się wyłącznie własnościami brzmieniowymi i dążeniem do rzetelnego i obiektywnego opisu jest Elberoth. Jego wątek "Elberoth audio nirvana" to zbiór najbardziej obiektywnych ocen. ;-)))

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Recenzje są potrzebne, Nawet red. Pacuły :). A to dlatego, że pełnią rolę informacyjną o produkcie. Tutaj raczej jest obiektywnie. Opisy wrażeń z odsłuchu mogą być jedynie jakąś wskazówką co do charakteru brzmienia. Warto czytać między wierszami. Często redaktor nie mogąc napisać wprost zawija to g... w złotko czyli okrągłe słowa typu: co prawda wzmacniacz nie jest mistrzem w dziedzinie najniższego basu, a góra mogłaby być bardziej zaznaczona, jednak na tym poziomie cenowym to naprawdę niewielkie odstępstwa od wzorca.

Takie zdanie jest sygnałem z czym urządzenie ma kłopoty i powinna zapalić się nam czerwona lampka.

Dość solidnie recenzowali panowie ze starego Magazyn Hi-Fi. Mówię jeszcze o wersji papierowej z lat 90/00. Nie bali się wytknąć wad wprost. Pewnie dlatego magazyn nie przetrwał na rynku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy nie uważacie,że wygląda to tak jakby ktoś chciał nam narzucić własny punkt widzenia.

Zawsze tak będzie i nie ma się co oburzać na taki stan rzeczy. Recenzja jest pisana w zasadzie na zamówienie. Ktoś za nią płaci jak nie bezpośrednio to pośrednio przez np. reklamy. Nawet jak by nie płacił to recenzja stanowi zbór subiektywnych odczuć recenzenta. Nie wiemy jak on odbiera dźwięki w jakich warunkach akustycznych słucha a to ma kluczowe znaczenia na postrzeganie dźwięków wydobywających się ze sprzętów. Najcenniejsze są testy zawierające dużo informacji technicznych obejmujących nie tylko dane fabryczne (potwierdzenie ich prawdziwości) ale i inne. Opisy słowne brzmienia to taki wybór zdań z biblioteki komputerowej recenzenta, ale jak się umie czytać między wierszami i kojarzyć z danymi pomiarowymi to też można dużo ciekawego z tego wyciągnąć. Niestety do tego potrzebne jest doświadczenia w obu dziedzinach, tej technicznej (pomiary) i tej literackiej (opisy).

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Są recenzenci rzetelni i profesjonalni, są tacy co nie słuchają, są tacy co nie słyszą i kolejni, dla których jak mawiał profesor Plama "język złota to jedyne esperanto". Na całym świecie tak jest. Niestety czytając tekst, bardzo trudno połapać się który jest który;). Jest jednak kilka osób w naszej branżowej prasie drukowanej jak i internetowej, do których dzwonię zamienić zdanie a gadamy godzinę o kablach, ustawieniu kolumn, sprzęcie i płytach:-) Uczciwi recenzenci do których, nie będąc pewnym jakości swojego produktu, lepiej sprzętu nie wysyłać. Nie jest więc tak źle :) Inną parą kaloszy jest subiektywny gust recenzenta. Wszystko jednak jak zwykle sprowadza się do jednego - najlepiej o danym urządzeniu wyrobić sobie opinię samemu. Nie do przecenienia jest jednak, jak wspomniał jeden z przedmówców, rola informacyjna takich tekstów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

>SA

Jak się umie czytać między wierszami, to większość. ;-) Poczytaj np. uważnie naszego klubowego kolegę. Nie napisze wprost, że coś zagrało jak kupa (tak jak Ty byś to zrobił, a potem nie dostał już żadnego więcej sprzętu do recenzowania), tylko zastrzega się, że w jego konkretnym systemie i pomieszczeniu nie do końca się sprawdziło. No i koncentruje się bardziej na zaletach niż na wadach. A w urządzeniach na jakim takim poziomie zawsze można znaleźć jakieś zalety. Na koniec zacytuję ulubione podsumowanie Alka Rachwalda - "musicie Państwo posłuchać sami"... ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja widzę jak to się odbywa w niemieckiej prasie. Każda redakcja ma własne pomieszczenia odsłuchowe i referencyjny sprzęt z każdego zakresu cenowego. Ten sprzęt jest w redakcji na stałe. Nie ma czegoś takiego, że recenzent testuje sobie w domu na jakimś tam swoim sprzęcie. Następnie urządzenia porównywane są do innych i jednoznacznie klasyfikowane jako lepsze lub gorsze. Wiadomo, że jest to klasyfikacja subiektywna, ale jest jakaś. No i co bardzo ważne: recenzję pisze wprawdzie jeden autor, ale w redakcji słucha kilka osób i wymieniają się poglądami.

 

Dla tego polską prasę kupuję tak trochę z ciekawości, nie da się z niej dowiedzieć absolutnie nic konkretnego.

 

Oczywiste jest, że ocena jest zawsze subiektywna, ale nie można jej tylko z tego powodu unikać.

 

W obecnej formie recenzje w polskie prasie niczym się nie różnią od reklamy, a recenzenci to zwykli agenci reklamowi. Nie da się tego inaczej ocenić.

To jest ostatnie wolne miejsce na forum na Twoją reklamę...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgadzam się po części z dd6... najlepiej czytać tych recenzentów którzy są niezależni w żaden sposób od sklepów, producentów. Kupuje do domu i testuje, oraz ma możliwość przetestowania na różnych konfiguracjach. Ponadto uważam że wartościowe recenzje to takie osób naprawdę doświadczonych w odsłuchach, z jakimś sporym stażem, oraz wyrobionym językiem, które gdzieś po drodze nie zgubiły "wiarygodnej" ścieżki, oderwanej od rzeczywistości, chodzi mi głównie o jakieś wybujałe porównania :D, wartościowanie cech które w zasadzie nie występują itd. Profesjonalne podejście, opisane przez kolegę wyżej, mogłoby uleczyć polską prasę. Uważam że producenci znając proces testowania, nastawiony możliwie obiektywnie na opis sprzętu, nie mogliby mieć pretensji do recenzentów, że to komuś się tak wydaje, albo nie podszedł do testu wystarczająco profesjonalnie, źle dobrał sprzęt towarzyszący, pomieszczenie, warunki odsłuchowe. W obecnej formie, na zasadzie wypożyczania sprzętu, recenzent nie pisze tak źle jakby chciał, bo nie jest w stanie "obronić się" przed producentem, bez którego nie ma pracy. :P Oczywiście można również podejść do sprawy w ten sposób, że jeśli sprzęt dostarczony nie jest najwyższych lotów, to grzecznie producentowi podziękować. To jest dobre dla danej osoby recenzenta, jednak szkodliwe dla całego środowiska. Nie ma w tym nic z "obiektywnego dziennikarstwa". W prasie pojawiają się tylko te dobre, a milczy się o złym sprzęcie, a osoba z zewnątrz nie wie w zasadzie dlaczego się o nim milczy, bo może też z wielu innych powodów.

 

Moim zdaniem jeśli ktoś nie może pisać tego co myśli i czuje, to nie jest to nawet ocena subiektywna... jakiś rodzaj obiektywizmu? :D Oczywiście trochę żartuje... Niemniej w tej ocenie, mamy pewne wskazówki, potem możemy poczytać zadania innych, i bliższy prawdzie obraz o sprzęcie ma szansę się wykształcić... przynajmniej na tyle, mając jakieś doświadczenie, czy owy sprzęt może być dla nas interesujący.

 

znowu akcja moderacji z przenoszeniem... :D żenujące. Ocenie powinny poddać to osoby które uczestniczą w dyskusji, a nie to co się tam komuś wydaje, albo moderacji . :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

najlepiej czytać tych recenzentów którzy są niezależni w żaden sposób od sklepów, producentów. Kupuje do domu i testuje, oraz ma możliwość przetestowania na różnych konfiguracjach.

O ile mi wiadomo, wśród zawodowych recenzentów w polskiej prasie audio tacy nie występują. Chyba, że miałeś na myśli hobbystów i recenzentów-amatorów spoza branży. Ich możesz poczytać np. tutaj -> http://www.audiostereo.pl/opinie_sprzet.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam na myśli recenzentów, "artystów" :P którzy piszą bo lubią i mają jakąś misję, a nie dla kasy. Którzy jak najbardziej podchodzą do sprawy profesjonalnie. Na każdym korku musicie pokazywać niski poziom ? :P i to "spoza branży" :D wcale nie spoza :D... bawicie mnie :D

 

Powtórzę, nie mam zamiaru rozmawiać z kimś kto nie czyta uważnie co piszę, bo to można odczytać z mojego postu. Radzę nie zaczynajcie znowu, potem znowu będziecie mieli do mnie pretensje. :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość vasa

(Konto usunięte)

zastanawiam się nad wartościami jakie są zawarte w opisach dotyczących grania.

Rozumiem że najbardziej zastanawiają Cię jednostki w jakich wyrażone są te wartości; Ohmy, Farady, litry, $, k$ itp :)

 

Z innej beczki.

Kiedy ja, prosty inżynier, mam zastosować jakiś lek to siadam i czytam ulotkę; działanie, działania uboczne, stosowanie etc.

Kiedy moja lepsza połowa to robi, medyk, to czyta wyłącznie skład.

 

Ergo, czytaj dane techniczne, wyniki pomiarów, wykresy z laboratorium i sprawdź czy ci co stosowali medykament wcześniej przeżyli :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nieobiektywni recenzenci, zmowa, wszystkie urządzenia są dobre itd. itp. - to już było na tym forum. Wyobraźmy sobie inną zgoła odmienną sytuację, całkiem hipotetyczną. Mamy samych profesjonalnych recenzentów, wieloletnich testerów co "zęby zjedli" na konfigurowaniu, dobieraniu i ustawianiu. Mają oni super warunki odsłuchowe i nieograniczony dostęp do większości urządzeń występujących na rynku. I nagle okazuje się, że tak naprawdę "grają" tylko niektóre kombinacje urządzeń i... jest ich bardzo mało. Reszta to urządzenia przypadkowe, o przeciętnej jakości, przeszacowane, zrobione zupełnie bez głębszej idei - tak tylko dla kasy, żeby nie powiedzieć - zwyczajnie złe. I co? W pierwszej chwili klienci rzucają się na wskazane zestawy, o ile uda się je zdobyć w tym samym sklepie. Potem zaczynają się braki tego towaru i narzekania na sytuację, sklepikarzy, branżę... w końcu na kraj w którym żyjemy. Nagle trafia się światełko w tunelu - jeden z userów tego forum odkrywa, że wśród tych urządzeń określonych jako "fe" trafiła się jakaś zapomniana perełka, która cieszy jego uszy. Potem odzywa się kolejny człek... następny... itd. itp. Na koniec pojawia się wątek, że recenzenci źle wywiązują się ze swoich obowiązków bo... Można oczywiście rozważyć wiele innych alternatywnych hipotez, tylko po co? Wieloletni user tego forum wie więcej i lepiej... i zawsze będzie źle. Źli recenzenci, złe testy (bo pokazują tylko dobrą stronę danego sprzętu), złe forum - bo za dużo kręci się troli i lamerów itd. itp. Może trochę własnej inwencji, pozytywnego patrzenia na świat i ludzi - proszę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak to w/g państwa wygląda w rzeczywistości-prosze opisywac swoje spostrzeżenia w tej materii.

Moje spostrzeżenia w tej materii, jeśli można, są na przykład takie, że Staremu się marzy rola Naczelnego Recenzenta RP

i zakłada kolejny bezsensowny wątek, który ma wykazać, że wszystkie testy, a zwłaszcza testujący, są zwyczajnie do kitu.

To tak w skrócie, bo nie chce mi się rozwijać przesadnie nad oczywistymi oczywistościami. Wystarczy poczytać tu i tam.

Dziękuję.

Naukowe teorie mnie nie interesują. Zresztą kogo tu interesują? To jest forum dla audiofilów.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

vasa... następnym razem napisz coś mającego swoje miejsce w konwencji dyskusji. Pamiętaj że nie chodzi tutaj o udzielanie komuś pomocy, czy dawanie jakiś rad... chodzi o rozmowę na temat polskiej prasy, przedstawianie swoich spostrzeżeń, ewentualnie ludzi których Twoim zadaniem warto czytać... inne różności mądrości, nie są zwyczajnie na temat.

 

Proszę tu obecnych o czytanie wpisów, zanim ktoś wyrazi swoje zdanie na ten temat, aby rozmowa miała jakąś logiczną ciągłość i biegła na przód.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość cybant

(Konto usunięte)

>KJT

A skąd Ty nagle wiesz, o co chodzi Staremu Audiofilowi? Jak go znam, to sam do końca tego nie wiedział zakładając ten wątek... ;-)

KJT jest inteligentny...i wie :-)))

A my ciemnogród..jeden...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość rydz

(Konto usunięte)
<br />A skąd Ty nagle wiesz, o co chodzi Staremu Audiofilowi? Jak go znam, to sam do końca tego nie wiedział zakładając ten wątek... ;-) <br />

 

Twonk , jest recenzent o którym na 100% myślał SA zakładając temat .:))

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość cybant

(Konto usunięte)

a co powiecie o recenzjach stereofajla czy innych 6moons?

Akurat 6moons jest do przełknięcia, podobnie jak niektóre recenzje W.Pacuły.

Jak czlowiek dobrze się w nie wyczyta ( tzn. nie bierze wszystkiego dosłownie) to można coś się dowiedzieć o brzmieniu recenzowanego produktu.

Natomiast Audio Video, HF i muzyka itp. to pisma wydawane praktycznie przez reklamodawców;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • House of Marley Positive Vibration Frequency Rasta

      Patrząc na to, co lada moment zacznie wyprawiać się za oknem aż chciałoby się zanucić za nieodżałowanym Markiem Grechutą chociażby fragment niezwykle będącego na czasie utworu „Wiosna – ach to ty”. Dlatego też powoli, acz konsekwentnie warto przygotować się na prawdziwy wybuch zieleni a tym samym niemożność wysiedzenia w czterech „betonowych” ścianach. Jak to jednak w życiu bywa jeszcze się taki nie urodził, co … więc doskonale zdaję sobie sprawę, iż nie dla wszystkich pierwszy świergot ptaków j

      Fr@ntz
      Fr@ntz
      Słuchawki

      Czy płyty CD cieszą się jeszcze odpowiednią popularnością?

      W dzisiejszych czasach, ludzie coraz więcej rzeczy chętniej robią online. Odchodzi się od klasycznych rozwiązań, na rzecz nowatorskich rozwiązań. Ten stan rzeczy dotknął również branżę muzyczną. Normą jest, że artysta wydając nowy album, wypuszcza go również w wersji fizycznej, najczęściej w postaci płyt CD, które można zakupić w wielu sklepach. W opozycji do takich zakupów stoi oczywiście internet i rozmaite serwisy streamingowe, takie jak YouTube, czy Spotify. Warto się zastanowić czy, a jeśli

      audiostereo.pl
      audiostereo.pl
      Muzyka 13

      Marantz Cinema 30

      Choć z pewnością większość śledzących dział recenzencki czytelników zdążyła przyzwyczaić się do tego, że kino domowe gości u nas nad wyraz sporadycznie, to o ile tylko światło dzienne ujrzy coś ciekawego, to czysto okazjonalnie takowym rodzynkiem potrafimy się zainteresować. Oczywiście nie zawsze jest to klasyczny, przeprowadzany w zaciszu domowych czterech kątów test, jak m.in. w przypadku budżetowego, acz bezapelacyjnie wartego uwagi i po prostu świetnego Denona AVR-S770H, lecz również nieco m

      Fr@ntz
      Fr@ntz
      Systemy

      Indiana Line Diva 5

      Śmiem twierdzić, ze nikogo mającego choćby blade pojęcie o tym, co dzieję się wokół, jak wygląda rynek mieszkaniowy uświadamiać nie trzeba. Po prostu jest drogo, podobno będzie jeszcze drożej i tanio, to już było i nie wróci, a skoro jest drogo, to do łask wracają mieszkania o metrażach zgodnych z założeniami speców z lat 50-70 minionego tysiąclecia. Znaczy się znów aktualnym staje się powiedzenie „ciasne ale własne”. Dlatego też logicznym wydaje się popularność wszelkich rozwiązań możliwie komp

      Fr@ntz
      Fr@ntz
      Kolumny

      Bilety | DŻEM koncert urodzinowy| Koncert

      O wydarzeniu Kup bilet na koncert jednego z najważniejszych polskich zespołów bluesowych - zespołu Dżem! Grupa świętuje 40-lecie działalności, w związku z czym na koncertach na pewno nie zabraknie dobrze znanych przebojów, takich jak Wehikuł czasu, Whisky, Czerwony jak cegła czy Sen o Victorii. Dżem bilety na jubileuszowe koncerty już dostępne! O zespole Dżem Połączyli rocka, bluesa, reggae, country. Nagrali piosenki, które uwielbiają zarówno koneserzy, jak i niedzielni słuchacze

      AudioNews
      AudioNews
      Newsy
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.