Test na znikanie kolumn dla każdego

[Lebera]

12 godzin temu, sir.jax napisał:

Zgadzam się z tym twierdzeniem, to efekciarska płyta, która robi na większości wrażenie WOW, ale nie każdemu takie efekty podchodzą. 

Była taka płyta wydana z jakimś numerem Hi-fi i Muzyka " True stereo" wytwórnia Naim Label z wkładką i rozpisanym graficznie schematem jak powinna wyglądać lokalizacja instrumentow na scenie. Każdy utwór na płycie miał taką rozpiskę, bardzo to ułatwia pozycjonowanie kolumn, podejrzewam, że przy tej płycie wielu tu musiało by przewartościować swoje podejście do akustyki i ustawienia systemu-kolumn.

 

Jakie ułatwia?

  Ustawisz do TEJ konkretnej płyty, a co z innymi CD ?

_________

Ustawienia sceny grania, jest dość trudnym tematem, jak i kosztownym.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 22 Kwietnia 2019 przez Lebera

[Wuelem]

Przypomnę tylko, że w odróżnieniu od płyt, które wyszły gdzieś - kiedyś i są całkiem fajne do testu - "Amused to death" można odtworzyć np. w Spotify.

Bez szukania i specjalnych starań łatwo można sprawdzić, na ile dźwięki odrywają się od kolumn. Prawdą jest, że jeśli pozbawieni jesteśmy możliwości wychwycenia tych, które mają być wokoło, to giną one niemal zupełnie, lokalizując się razem z innymi w standardowym rozkładzie w pobliżu kolumn.

Trzeba chyba będzie zorganizować sposób na skrupulatniejsze opisanie zawartości tej płyty. Mam na razie nadzieję, że jednak ktoś ten dzwoniący telefon odbierze (znaczy napisze, gdzie sięgnąć ręką, gdyby tę wyobrażeniową słuchawkę chcieć wcześniej podnieść - płyta z 1992 r. to i dzwonek z tamtego okresu / utwór 10, dzwoni od 3:30).

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Łukasz_62438]

Ja dziś ponownie posłuchałem płyty, o której już tutaj pisałem ("Go Right" Kurylewicza, wydanie CD z ostatniej serii Polish Jazz). I cóż, dzisiaj już tych dziwacznych dźwięków z pierwszego utworu nie słyszałem ? więc albo przesadziłem ze świętowaniem, albo coś mi się wydawało... albo to inne lampy, gdyż zdjąłem swoje stare Brimary, które takie właśnie potrafiły efekty 3D niespodziewane gdzieś wrzucać. Owszem, wciąż są tam kroki i rozmowy muzyków między sobą, lecz to wszystko dzieje się po prostu trochę głębiej - nic niezwykłego. Trochę szkoda...

Aby jednak nie było tak smętnie, podrzucę coś z fenomenalną akustyką: Isabelle Faust "Bach Sonatas & Partitas", wydane przez Harmonia Mundi na CD. Tutaj nie ma głośników, jest tylko Muzyka - piękna barwa skrzypiec, świetna akustyka i brzmienie każdej jednej struny. Polecam!

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[J.Jerry]

W dniu 21.04.2019 o 20:30, sir.jax napisał:

Była taka płyta wydana z jakimś numerem Hi-fi i Muzyka " True stereo" wytwórnia Naim Label z wkładką i rozpisanym graficznie schematem jak powinna wyglądać lokalizacja instrumentow na scenie. Każdy utwór na płycie miał taką rozpiskę, bardzo to ułatwia pozycjonowanie kolumn, podejrzewam, że przy tej płycie wielu tu musiało by przewartościować swoje podejście do akustyki i ustawienia systemu-kolumn.

Mam tę płytkę z taką wkładką...tam nie ma tam dużych składów, ale trzeba kiedy sprawdzić czy wszystko się zgadza.

Wracając do Amused - ten pies szczeka na początku utworu i ok 1:30. Mam wrażenie, że ten z początku szczeka bardziej z tyłu. O którym momencie rozmawiamy?

Sprawdzałem też sanie i na razie nie jadą jak trzeba środkiem.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Wuelem]

23 minuty temu, J.Jerry napisał:

sanie i na razie nie jadą jak trzeba środkiem.

 

Słabo rozumiem, może to nie do mnie, więc na koniec... Sanie jadą po rozwartej podkowie. Końce oczywiście sięgają za słuchającego, z przodu to półkolisty przejazd.

Telefon jest z prawej. Gdyby wyobrazić sobie tarczę zegara, człowiek jest w środku i wyciąga rękę w kierunku godziny drugiej.

Coś mało zainteresowanych zgłębianiem tych smaczków na "Amused". Nie ma więc co ciągnąć tematu. Najwyżej gdyby ktoś od lat się zmagał i nie mógł wyjść z tą płytą poza zwykłe stereo, niech napisze. Pomyśli się nad jakimś ratunkowym działaniem.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[sir.jax]

Godzinę temu, J.Jerry napisał:

Mam tę płytkę z taką wkładką...tam nie ma tam dużych składów, ale trzeba kiedy sprawdzić czy wszystko się zgadza.

Tak tam są składy do pięciu instrumentów, ale to wystarczy do tego, żeby ustawić głośniki jak trzeba, chyb a że potrzeba pomóc adaptacją akustyczną.

1 godzinę temu, J.Jerry napisał:

Wracając do Amused - ten pies szczeka na początku utworu i ok 1:30. Mam wrażenie, że ten z początku szczeka bardziej z tyłu. O którym momencie rozmawiamy?

Chodzi o tego na początku utworu,  raczej z prawej strony ucha w bok.

49 minut temu, Wuelem napisał:

Sanie jadą po rozwartej podkowie. Końce oczywiście sięgają za słuchającego, z przodu to półkolisty przejazd

Dokładnie tak.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[audioburak]

Dla dobrze zestawionego kompletu zawsze można wrócić do testu z pierwszego

chyba samplera Chesky'ego Jazz Sampler & Audiophile Test.

Co do kierunków są zarówno trzy - punktowe, pośrednie jak i wychodzące

wyraźnie na dobrym zestawie poza bazę głośników w obie strony.

Żadne cudo, ale pozwala od razu ocenić, czy znikają, czy są stale obecne.

Są tam też testy wysokości źródeł dźwięku.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Bogusław_59825]

Można też pokusić się o kupno Audiophile Speaker Set-Up, to tylko pełna instrukcja pokazująca możliwości.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[xajas]

Najciekawszy zbior wsuelkich mozliwych testow znajdziesz pod

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Polecam LEDR

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 23 Kwietnia 2019 przez xajas

[Seyv]

15 godzin temu, J.Jerry napisał:

Wracając do Amused - ten pies szczeka na początku utworu i ok 1:30. Mam wrażenie, że ten z początku szczeka bardziej z tyłu. O którym momencie rozmawiamy?

Na początku szczekają dwa psy. Są po prawej stronie. Jeden jest bliżej (ale dość daleko) a drugi odpowiada mu z głębi.

To z ok 1:30 minuty nagrania jest już dość blisko odchylone około 5 minut w prawo od centrum.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[J.Jerry]

Trochę posłuchałem tych efektów z Amused i zmieniłem zdanie - to może być płyta testowa na precyzję systemu i część muzykalną też. Te efekty mogą zależeć od symetrii obu kanałów. Na słuchawkach wyraźnie słuchać psa na początku i to, że mogą to być dwa różne psy. Na kolumnach natomiast słychać pojedynczego psa na godzinie 16-ej,c czyli prawa i trochę z tyłu, albo z boku jak siedzi się dalej. Różnica jest taka, że o ile na słuchawkach słychać jak na dłoni, to na kolumnach trzeba podkręcić poziom. Jeśli odsłuchiwać kanały pojedynczo, to psy słychać na obu z tym że po prawej nieco głośniej. W stereo poziom znacznie spada...czyżby kanały się w tym przypadku odejmowały? Dlatego może być tak, że w zależności od systemu psy mogą być w różnych miejscach. Czym lepiej sygnały się odejmują, czy w jakiś inny sposób wchodzą w reakcję, to mamy coraz szersze i bardziej nieprawdopodobne efekty, ale są one coraz cichsze. Z tego powodu można wielu efektów w ogóle nie usłyszeć przy cichych odsłuchach ze sbyt głośnym tłem. W przypadku braku symetrii kanałów będzie wszystko się działo bliżej głośników i będzie wyraźniejsze. Skrajnym przypadkiem są słuchawki, kiedy psy są dosyć głośno słyszalne, ale są bardzo blisko. Mimo braku tak dobrych efektów jak na głośnikach słuchawki znacznie lepiej oddają klimat, dlatego sądzę że systemy gdzie kanały nie są równe, mają różne charakterystyki mogą mieć gorsze efekty, ale pod względem muzykalności mogą wypadać znacznie lepiej.

Sanie słuchałem ponownie i jakimś cudem inaczej odebrałem przejazd, tak jak bym stał prostopadle do drogi którą jadą, a droga jest idealną linią. Dziwne, bo wcześniej sanie nie jechały prosto, ale też spodziewałem się że pojadą od tyłu do przodu, a one jakoś tak wężykiem.

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[przemak]

Niestety warunkiem dobrego odsłuchu efektów qsound/RSS jest idealna symetria odsłuchu, czyli i ustawienie kolumn i słuchacza. W dodatku wg twórców systemu lepiej jest przy węższym niż do stereo ustawieniu kolumn. 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość]

Jaki test?

Albo odpalasz cokolwiek i znikają  kolumny, albo nic z tego...

Ale to już  temat akustyki i ustawienia kolumn w pomieszczeniu...

[Gość]

W dniu 24.04.2019 o 19:04, J.Jerry napisał:

Sanie słuchałem ponownie i jakimś cudem inaczej odebrałem przejazd, tak jak bym stał prostopadle do drogi którą jadą, a droga jest idealną linią. Dziwne, bo wcześniej sanie nie jechały prosto, ale też spodziewałem się że pojadą od tyłu do przodu, a one jakoś tak wężykiem.

 

Już tak niestety jest, że po pewnym czasie alkohol przestaje działać.

?

W dniu 27.04.2019 o 11:01, ziko369 napisał:

Jaki test?

Albo odpalasz cokolwiek i znikają  kolumny, albo nic z tego...

Ale to już  temat akustyki i ustawienia kolumn w pomieszczeniu...

Ale to już nie tylko akustyka i ustawienia kolumn, to też inne części zestawu, bo one też grają. A test jest po to , by każdy mógł sprawdzić u siebie, czy jego system jest tym który gra, a nie tylko wydaje dźwięki.

[Rysio63]

Pamiętam,ze kilka lat temu, tu na naszym forum czytałem wątek poświęcony Amused... i chyba sam Waters (oczywiście jego cytaty) wypowiadał się, gdzie i co powinniśmy słyszeć, także gdyby ktoś sobie przypomniał i wstawił, to mielibyśmy sprawy rozwiązane.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość]

 

[Audio.Japan]

15 minut temu, Rysio63 napisał:

Pamiętam,ze kilka lat temu, tu na naszym forum czytałem wątek poświęcony Amused... i chyba sam Waters (oczywiście jego cytaty) wypowiadał się, gdzie i co powinniśmy słyszeć, także gdyby ktoś sobie przypomniał i wstawił, to mielibyśmy sprawy rozwiązane.

Tak wszystko opisane. Teraz tylko załączyć sprzęt i sprawdzić czy te  efektów słyszymy. Opisane tam zostało dokładnie co i gdzie

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 29 Kwietnia 2019 przez Audio.Japan

[Meloman]

W dniu ‎17‎.‎04‎.‎2014 o 13:48, kazik-t napisał:

Po otrzymaniu odpowiedzi od osób biorących udział w teście, umieszczam wszystkie odpowiedzi jednocześnie w ich oryginalnej wersji jednym wpisem.

 

Wiem, że cokolwiek spóźnione, ale skąd kolega wie, że jego stanowisko jest poprawne?

I co Wy macie z tym znikaniem kolumn? Wydawałoby się, że to jakiś problem jest, a przecież to absolutna podstawa dobrego zestawu hi-fi, nie mówiąc już o high-endzie.

Nie w ten sposób testuje się jakość systemu audio.

A propos płyty Watersa… Te efekty (szczekanie psa, przejazd sań) były dobrze słyszalne nawet na moim pierwszym zestawie audio - czyli Technicsie kupionym za 8k zł na początku lat 90-tych, co wtedy proszę mi wierzyć było sporą kasą.

Dzisiaj, jak sobie przypomnę, jak grał ten Technics, to troszkę mnie mdli.

Płyta "Amused to death" do dzisiaj leży na półce i pomimo, że dzisiaj mam high-end to nawet do niej nie sięgam. Smakuje się innymi płytami, które zwyczajnie słucham dla muzy. A że brzmią kilkakroć lepiej niż na Technicsie, tym więcej mi radości to sprawia.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość]

Z czym kolega Meloman ma problem ? Zdobył szczyt a rozważa temat płaskiej ziemi ?

[Kazik II]

2 godziny temu, Meloman napisał:

Dzisiaj, jak sobie przypomnę, jak grał ten Technics, to troszkę mnie mdli.

Płyta "Amused to death" do dzisiaj leży na półce i pomimo, że dzisiaj mam high-end to nawet do niej nie sięgam. Smakuje się innymi płytami, które zwyczajnie słucham dla muzy.

Mnie wspomnienia nie mdlą, zawsze cieszyłem się z poznawania różnych gatunków muzyki, bez względu na czym słuchałem ?

A płyta "Amused to death" czasem też gości w moim odtwarzaczu, nie dla efektów ?

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Audio.Japan]

2 godziny temu, Meloman napisał:

I co Wy macie z tym znikaniem kolumn? 

Pytanie powinno brzmieć co kto ma na myśli jeśli chodzi o znikanie kolumn? Bo tak mam wrażenie że niektórzy nie wiedza o co chodzi. Kolumna nie znika od tak na każdej płycie i na każdym sprzęcie. Dziś posłuchałem soundtracka do pierwszej części Lord of the rings. Ani jeden dźwięk nie wydobywał się z kolumny. Orkiestra była na linii kolumn i za kolumnami ( mimo że idealnych warunków nie mam). Słyszałem u kumpla jakieś tanie kolumny . U niego dźwięki ( np gitara w kawałku Lazarus Bowiego ) były przyklejone do głośników i gitara ewidentnie wydobywała się z kolumny. U mnie ta sama gitara znajdowała się za linią kolumn . To jest znikanie kolumny

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Meloman]

2 godziny temu, Kazik II napisał:

Mnie wspomnienia nie mdlą, zawsze cieszyłem się z poznawania różnych gatunków muzyki, bez względu na czym słuchałem ?

Proszę czytać ze zrozumieniem. Mdli mnie jak słaby jakościowo był ten pierwszy Technics, a nie płyta Watersa.

Wtedy za taką kasę mogłem kupić, co zresztą zaraz zrobiłem Creeka 4330 z AE-1 Series 2. Te monitorki miałem do tego roku.

Zmieniałem tylko integry. Ale już ten Creek 4330 grał o niebo lepiej. Wtedy poczułem czy może być hi-fi.

1 godzinę temu, Bartosz_70659 napisał:

Słyszałem u kumpla jakieś tanie kolumny . U niego dźwięki ( np gitara w kawałku Lazarus Bowiego ) były przyklejone do głośników i gitara ewidentnie wydobywała się z kolumny. U mnie ta sama gitara znajdowała się za linią kolumn . To jest znikanie kolumny

Oczywiście - to jest znikanie kolumn. Ale to powinien umieć podstawowy system audio.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość]

3 godziny temu, Meloman napisał:

Ale to powinien umieć podstawowy system audio

Oczywista oczywistość...

5 godzin temu, Bartosz_70659 napisał:

Słyszałem u kumpla jakieś tanie kolumny . U niego dźwięki ( np gitara w kawałku Lazarus Bowiego ) były przyklejone do głośników i gitara ewidentnie wydobywała się z kolumny.

Kolega nad ustawieniem musi popracować...

[Audio.Japan]

8 godzin temu, Meloman napisał:

Oczywiście - to jest znikanie kolumn. Ale to powinien umieć podstawowy system audio.

Nie każdy ma jak już pisałem. A jak już ktoś pisze że na każdej płycie mu znikają kolumny to tylko znak że nie ma pojęcia o czym pisze:) taki John Coltrane z płyty A love supreme co byś nie robił nic nie da. Saksofon wydobywa się z kolumny i tyle. Taka specyfika starego nagrania. 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Meloman]

1 godzinę temu, Bartosz_70659 napisał:

A jak już ktoś pisze że na każdej płycie mu znikają kolumny to tylko znak że nie ma pojęcia o czym pisze:)

Nie będę tego nawet komentował.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[GuruForA]

Taka mała rada.. zamykać oczy podczas słuchania.. kolumny znikają.. cały sprzęt znika.. razem z pokojem..:)

..jest sama muzyka..

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Meloman]

Znikanie głośników oczywiście nie oznacza, że w każdym utworze wszystko słyszymy poza głośnikami. Znikania głośników to zwyczajnie kreowanie sceny przestrzennej (trójwymiarowej), w której przecież nie wyklucza się, że dźwięk nie jest słyszalny z samych kolumn. Ważne, żeby kreowanie sceny było prawidłowe.

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość]

16 godzin temu, Meloman napisał:

Ważne, żeby kreowanie sceny było prawidłowe.

O niczym innym nie piszemy...ale niektórzy "osobnicy" nie potrafią tego zrozumieć... ?

[Audio.Japan]

W dniu 17.05.2014 o 00:14, zoller napisał:

Poza tym wszystkie płyty nagrane z użyciem QSound brzmią pod względem przestrzeni fantastycznie.

W koncu I ja kupilem plyte z dzwiekiem Qsound. Jest to CD madonny Immaculate collection. I musze powiedziec ze rzeczywiscie plyta brzmi fantastycznie. Nie wszystko zostalo uprzestrzennione, glownie syntezatorowe efekty. Wysokiej Tony brzmia jeszcze bardziej przestrzennie niz na zwyklych plytach. Dzwiek odrywa sie od kolumn I wypelnia przestrzeni miedzy kolumnami I sluchaczem. Warunek jest jeden, kolumny musza byc ustawione idealnie I trzeba siedziec w sweet spocie. Pewnie Dlatego qsound sie nie przyjal, wiadomo ze nie Kazdy ma ustawione kolumny jak trzeba I nie robi nic procz siedzenia I sluchania. 

Sprzet na ktorym slucham: CD CEC tl 5100z, wzmacniacz dzielony Pioneer Elite m90a/c90, kolumny monitor audio gx 50.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )