Chord Hugo - bitwy, wrażenia i porównania

[Lucky]

Kennijczyk zachęcam też do sprawdzenia czegoś na linuxie np. Daphile

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) to ciekawa alternatywa. Jest darmowy, prosta instalacja np. na USB i możesz porównać z Jplay

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość kennijczyk]

Kennijczyk zachęcam też do sprawdzenia czegoś na linuxie np. Daphile http://www.daphile.com/ to ciekawa alternatywa. Jest darmowy, prosta instalacja np. na USB i możesz porównać z Jplay

 

Bylaby to dobra mysle opcja na laptopa ktory napedza wiekszy system hi-fi. Moze ten system pracowac jednoczesnie z windows 7? to znaczy czy bedzie opcja wybory ktory system ma sie bootowac?

[bum1234]

Daphile to system oparty na linuksie, ale niestety zamknięty. Pewnie po zainstalowaniu boot-managera dałoby sie wybierać pomiedzy windowsem i Daphille, ale mysle, ze lepiej zastosować terminal typu "thin client". Koszt niewielki, rozmiary takoż, brak ruchomych elementów - moze sobie stać gdzies z boku. Do tego asynchroniczny konwerter z izolacja galwaniczą i DAC, badź tez DAC z wejściem USB i sprawa załatwiona. Daphie moze korzystać z dysków sieciowych innych serwerów z rodziny Logitecha, odtwaerza wszystkie formaty i ma funkcje "gapless".

 

Sterowanie smartfonem lub tabletem (może być IOS albo Android).

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[sebna]

Daphile można startować z pendrive tak jak było wcześniej wspomniane przez Luckiego

 

Niestety jakość dźwięku jest przeciętna... na poziomie foobara / jplay bez hibernacji. Porównaliśmy kilka miesięcy temu i został odstawiony na półkę.

 

MQN to zupełnie inny poziom dźwięku ale bez wygody smartphona. Pytanie co dla kogo jest priorytetem.

 

Pomiędzy tymi dwoma rozwiązaniami jest jplay w hibernacji, które jest lepszy dźwiękowo od Daphile (i słabszy od MQN) ale nadal daje się sterować smarphonem.

 

Do wyboru do koloru ;)

 

Pozdrawiam

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 13 Maja 2014 przez sebna

[bubusia]

Czy moglby kolega opisac w miare dokladnie jak zainstalowac(skad pobrac, i dokladnie co pobrac) MQN

 

dzieki z gory

 

ps kiedys probowalem i jakos mi nie wyszlo

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[sebna]

Postaram się napisać dziś wieczorkiem jak wrócę z pracy. Temat jest nieco bardziej skomplikowany niż jplay głównie przez mnogość dostępnych wersji i ich kompatybilność zarówno ze sprzętem jak i z samym sobą (program składa się głównie z 3 plików. Każdy z plików ma wiele wersji).

 

Ponownie nie jest to żadna magia ale trzeba wpaść w rytm jak ze wszystkim.

 

Pozdrawiam

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[bubusia]

dzieki, z niecierpliwoscia czekam, inni zapewne tez

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Lucky]

Sebna czy możesz opisać różnice Jplay vs Daphile i MQN vs Jplay może się skuszę na próbę.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość kennijczyk]

W przypadku szumu cyfrowego powyzej pasma akustycznego szum jako szum nie bedzie slyszalny, beda slyszalne wplywy w pasmie akustycznym w postaci roznych cyfrowych artefaktow w dzwieku akustycznym ktorych ucho nie lubi.

 

Znalazlem w sieci ladna prezentacje mieszanki szumow, puszczona wraz z muzyka. Ponizszy link, minuta 32. Stopniowanie szumu co 10dB... ladnie slychac co naprawde mozna uslyszec i jak to 'wyplywa' na pasmo akustyczne. Orginalne pliki muzyczne pod filmem w opisie.

 

[sebna]

Niestety nie mam dziś za dużo czasu na pisanie więc wkleję tylko linki:

 

Pliki MQN (obecne wersje rozwojowe w katalogu Main):

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Recenzja w język ang - wraz z szybkim opisem co i jak:

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Mini aplikacja do obsługi MQNa z opisem:

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Polecam zapoznawać się z tymi linkami od końca. Czyli zacząć od ściągnięcia MQNLoad z 3 linku. Przeczytać instrukcje MQNLoad. Potem recenzje z opisem tam zawarty z linku 2, a na końcu ściągnąć wersję do testowania z pierwszego linku (tam też jest oryginalna instrukcja obsługi, która jest nieaktualna... ale daje też pewne cenne informacje).

 

Uprzedzam potrafi się pojawiać po kilka wersji na dobę :)... znam dwie czy trzy osoby, które są w miarę na bieżąco. Nie wiem czy sam Gordon jest na bieżąco ;) (twórca)

 

Prowadzi to do multum plików do wyboru w katalogu na google drive. Nie wszystkie będą działać na waszych PC i nie w każdej kombinacji ze sobą. Czasami trzeba troszkę po eksperymentować.

 

Wszystkie obecne rozwojowe wersje wymagają Windowsa 8.1 albo 2012 R2 nie wiem czy będą działać nawet na samej 8 czy 2012 R1. Jeżeli ktoś chciał by po eksperymentować na Windowsie 7 to musi cofnąć się do wersji bodaj 2.71 - 2.73 i wcześniejszych (do znalezienia w katalogu archiwalnym).

 

Wersje AVX są tylko dla procesorów z rodziny Haswell. SSE2 dla wszystkich pozostałych wspierających ten zestaw instrukcji czyli dla wszystkich Inteli, które realistycznie możecie mieć (ze względu na ich wiek). Podobno na procesorach AMD Mqn też działa. Mam w domu leciwe HTPC na jeszcze bardziej leciwym Atholnie X2 i pomimo, że wspiera SS2 nie udało mi się nigdy na nim uruchomić MQNa... choć nie był to cel mojego życia i po przetestowanej jednej czy dwóch wersjach przerzuciłem się na inny PC na bazie intela.

 

Niestety na początku jest to trochę przytłaczające. Ilość wersji, i kombinacji oraz fakt, że może się wam wydawać, że nic nie chce działać ale żeby opisać w szczegółach możliwe problemy musiał bym się trochę na stukać po klawiaturze.

 

W linku z recenzją jest link do naszego irlandzkiego forum, które jest domem MQNa. Z problemami najlepiej tam pisać. Są tam sami życzliwi ludzie. Ktoś zawsze pomoże.

 

Prościej też mi będzie odpowiadać na pojedyncze pytania jak się będą pojawiać niż próbować opisać wszystkie możliwości. Także jak utkniecie albo nic nie zrozumiecie i nie możecie wystartować to piszcie a ja spróbuje coś tłumaczyć.

 

Co mogę dodać oprócz tego, że warto się pomęczyć, żeby posłuchać choć jednej wersji :) potem jak się spodoba to już sobie poradzicie z wszystkimi problemami i dobieraniem nowych wersji ;) jak większość użytkowników MQNa.

 

Oczywiście to, że pojawia się tysiąc wersji dziennie nie oznacza, ze trzeba coś z tym faktem robić. Większość użytkowników (w tym ja) sprawdza polecone przez ludzi zaciekle testujących nowe wersje i z nich raz na pewien czas dobiera sobie nową wersję. Chociaż podjeść do tematu jest tyle co użytkowników.

 

Pozdrawiam

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 13 Maja 2014 przez sebna

[Lucky]

Fajne porównanie CD vs Vinyl. Kompresja na CD zabija :)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość kennijczyk]

Ze stronki Audiostream cytat

 

-----------------------------

Hibernate Mode

I didn’t say much about Hibernate mode as it won’t work for everyone. Hibernate Mode stops many computer processes to reduce computer “noise”. If you want to try it, insert a USB flash drive and start JRiver or the JPlay mini player. When you are done listening, remove the USB flash drive and the computer will be accessible again.

 

I did not experience a big improvement in sound quality with Hibernate Mode. A slight increase in clarity was observed. Not a big enough difference to give up the JRemote function that will be lost with Hibernate Mode.

----------------------------

 

Uruchomilem pare razy Hibernate mode i roznica glowna jak dla mnie jest to tyle ze siedze i patrze sie w czarny monitor. W jeden wieczor za duzo nie wykrylem, i nie czuje ze walka jest godna podjecia. Tak jak napisane powyzej to nie bedzie uzyteczny dla mnie sposob sluchania muzyki, a benefity bardzo malym drukiem sa pisane.

Teraz zapodam sobie troche inny test, bede pusczal muzyke i czasem zmienial drivery i lapal sie na tym ze zapominam (mam tak czesto). I bede probowal zgadywac ktory driver. Zainstalowame Kernel Steraming i pojawil mi sie KS_Meridian_Director_Output i porownuje do Jplay. Jplay malo jeszcze znam, ale czuje ze KS driver brzmi lepiej od Aiso Meridiana (jak? nie wiem. musze potestowac. bo nie wiem czy to sila slugestii) Slowem wymaga to czasu, ale poki co wiem ze zmiana kabla usb od drukarki na supra usb o wiele wiecej zmienila w dzwieku. To samo zmiana tanich RCA na kable Atlas... Takze jeszcze jakos nie widze tej przepasci jaka daje jakis zewnetrzny driver (player) od standardowego drivera KS Meridiana. Ale... uszy czaly czas sie oswajaja.

[sly30]

Jedynymi DAC-am ktore zblizaja sie mocno do analogu jest Vivaldi caly stack oraz Trinity DAC - moim zdaniem oczywiscie.

 

Wszystko byłoby fajnie gdyby nie mały drobiazg…żadnego z nich nie słyszałeś w kontrolowanych warunkach, ani dCS, ani Trinity, ani innych topowych DAC-ów. Tak więc opowiadać kolego możesz różne rzeczy, tyle że to wszystko to takie sobie gadanie o dupie maryni….moim zdaniem oczywiście… :-)

 

Lucky…a na czym ty słuchasz tego filmiku z Sade? Bo dla mnie jest tam jeden jazgot czy z CD czy z vinyla. Obie wersję grają fatalnie.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[sebna]

Uruchomilem pare razy Hibernate mode i roznica glowna jak dla mnie jest to tyle ze siedze i patrze sie w czarny monitor.

 

Już wcześniej jak wspominałeś, że włączyłeś na 5 minut i jeszcze nie chcesz się wypowiadać bo musisz posłuchać więcej to wiedziałem jak to się skończy ;)

 

Różnice o których pisze nie wymagają słuchania / wsłuchiwania się. Są na tyle duże, że je od razu słychać. Ogólnie jeżeli różnice są z typu takich, że muszę się mocno wsłuchiwać i zastanawiać i analizować pojedyncze nutki po 2 - 3 razy to nie ważne co na końcu stwierdzę zaliczam to do braku różnic. I dlatego pisze o jplayu bez hibernacji, że nie ma różnicy między foobarem bo o ile niektórzy twierdzą, że te różnice są to dla mnie one są z poganiacza percepcji o ile w ogóle więc zaliczam je do niemających znaczenia / nieistniejących z wartościowego punku widzenia. Natomiast jeżeli chodzi o hibernację to porównania są wręcz zbędne ale ponieważ w przypadku playera tak łatwo je wykonać zawsze porównujemy oczywiście (ogólnie zawsze wszystko porównujemy).

 

Ciekawe dlaczego u Ciebie różnica jest marginalna / żadna? Na wszystkich systemach, które tutaj testowaliśmy pod tym kątem, nie ważne na jakim etapie zoptymalizowania zawsze były bardzo łatwe do zidentyfikowania i bardzo wyraźnie słyszalne.

 

Spróbuj MQNa - on daje większego kopa jakościowego i też o nieco innym charakterze więc jeżeli mówisz, że słyszałeś zalążki poprawy z jplay to może z MQN będziesz miał jakieś bardziej jednoznaczne wnioski.

 

Dla przykładu jeszcze. Porównywałem ostatnio w swoim systemie jedno metrowe Valhalle XLR (DAC do Integry - obie w pełni zbalansowane konstrukcje) kontra jakieś DIY proste kabelki na bazie Belden 1800e i wtyki Neutrika NX3-MX-HD (chyba się nazywają) 6m ! (kupiłem je z myślą o aktywnych głośnikach, które miałem kupić zamiast Zingali i całej masy klocków.).

 

Nie mogłem znaleźć żadnej różnicy w ich brzmieniu ku mojemu sporemu zaskoczeniu. Normalnie mój system bardzo ładnie pokazuje różnice między wszelkimi kablami. Nie trzeba się nad niczym zastanawiać a tu proszę. Ta DIY zbalansowana para XLR, 6m w dodatku, jest nierozróżnialna kontra Valhalla XLR 1m... zacząłem się poważnie zastanawiać czy ta Valhalla jest aby na pewno oryginalna bo mi się to w głowie nie chciało mieścić, choć oczywiście słyszałem głosy, że w przypadku poprawnie wykonanych kabli zbalansowanych różnice się zacierają.

 

Pozdrawiam

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 14 Maja 2014 przez sebna

[Gość kennijczyk]

Sebna jak piszesz miedzy roznicy 'foobarem' a jplay z hibernacja, to co rozumiesz przez 'foobara'.

Ja uzywam drivera Meridiana dedykowanego do tego DACa (Kernel Streaming), a nie jakiegos standardowego drivera z foobara (jak to dziala na Macu).

 

Jplay w trybie ultrastream rowniez dziala z poziomu Kernel Streaming.

[bubusia]

Podejrzewam, ze wszystko zalezy od DACa/kompa, u mnie np roznica miedzy hibernate a brak hibernate jest mala/jesli jest, ale juz rozne opcje jplaya sa wyraznie slyszalne, z ultra majacym najbardziej szczegolowy i przestrzenny dzwiek, grajacy najbardziej glebia.

 

W porownaniu do streamera NAD 50 wszystko jest jednak na nizszym poziomie, na aes/ebu ze streamera jest najdokladniej, najprecyzyjniej i najprzestrzenniej, dzwiek jest oczyszczony, gladki, z kompa nigdy tego nie moge osiagnac-zapewne brak odp. modyfikacji

 

Podsumowujac, wedlug mnie hibernate z kompem bez odpowiedniego przygotowania nie musi szalu robic, moze z odp skryptem, zasilaniem itd itp roznica bedzie, tylko na ile powoduje ja samo przygotowanie kompa, a na ile hibernate

 

Takie sa moje odczucia, doswiadczenia

 

ps z hibernate niepokojacy jest tez halas kompa, ktory wydaje sie ze zaraz odleci:). Wydaje sie to byc w sprzecznosci z tym co najwazniejsze-czyli wyciszenie

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 14 Maja 2014 przez bubusia

[Lucky]

Wszystko byłoby fajnie gdyby nie mały drobiazg…żadnego z nich nie słyszałeś w kontrolowanych warunkach, ani dCS, ani Trinity, ani innych topowych DAC-ów. Tak więc opowiadać kolego możesz różne rzeczy, tyle że to wszystko to takie sobie gadanie o dupie maryni….moim zdaniem oczywiście… :-)

 

Lucky…a na czym ty słuchasz tego filmiku z Sade? Bo dla mnie jest tam jeden jazgot czy z CD czy z vinyla. Obie wersję grają fatalnie.

 

Mam SB Audigy jakąś wersję Extreme do tego wypaśne 5.1 :) Nawet koledzy jak zapodaję coś z kompa to mówią całkiem fajnie to gra. Tak na poważnie to jak się wsłuchasz to jest różnica na korzyść vinyla.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[sly30]

Słychać, że z vinyla jest nieco łagodniej ale obie wersje to jazgot. Niestety jest wiele kiepskich realizacji cyfrowych ale są też świetne realizacje. Na kilka milionów płyt dostępnych w cyfrze to nawet jeśli tylko 10% jest wybitnej jakości to i tak mamy wybór kilkuset tysięcy tytułów. I z tego trzeba wybierać repertuar dla siebie. Jazz, klasyka, solu nagrywane dobrze lub bardzo dobrze a komercha i pop to już różnie bywa.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[bubusia]

Z tego co ja slysze z vinyla jest o niebo lepiej- crispier, more dynamic and cleaner and more natural, sry ze po ang. ale nawiazuje do wpisu autora porownania

Oczywiscie jakosc slaba, ale roznica oczywista

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 14 Maja 2014 przez bubusia

[sebna]

NAD50 to tak naprawdę, właśnie zoptymalizowany PC zarówno od strony sprzętowej jaki i softwarowej (na linuxie oparty) więc wcale się nie dziwię, że gra znacznie lepiej niż goły PC z jplayem.

 

NAD50 to dobry przykład tego jakich różnic możesz się spodziewać po zoptymalizowanym PC.

 

To dość ciekawa sprawa bo przez chwile Gordon, właśnie za sprawą NAD50, zastanawiał się czy nie zaprzestać rozwoju MQN (a było to koło 6-8 miesięcy temu?). Miał NAD50 na testy i okazało się, że (według niego) nie było dużych / prawie różnic w jakości dźwięku a wiadomo, że NAD to bez porównania lepsza funkcjonalność (samrtphony, radia internetowe itp itd) więc po co MQN?. Naszczeście Gordon nadal rozwija MQNa ale co ciekawe on porównywał zwykłego laptopa z MQN kontra NADa.

 

Gordon jest w UK więc my nie mieliśmy okazji posłuchać NADa ale jeżeli on ze zwykłego laptopa (na baterii) otrzymał dźwięk zbliżony do NADa za pomocą MQN a my wiemy (i nie możemy zmusić Gordona ;)) jaką różnicę robi optymalizacja części hardwarowej z prądem to istnieje duża szansa, że porządnie przygotowany PC z MQN przebija NADa. Oczywiście bez bezpośredniego porównania to tylko wróżenie z fusów.

 

NADa50 z chęcią bym posłuchał. Długo jest na mojej liście ale jakoś nie ma okazji :(

 

Pozdrawiam

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 14 Maja 2014 przez sebna

[Gość kennijczyk]

ps z hibernate niepokojacy jest tez halas kompa, ktory wydaje sie ze zaraz odleci:). Wydaje sie to byc w sprzecznosci z tym co najwazniejsze-czyli wyciszenie

 

hmm, dziwne, u mnie jest cicho tak jakby komp byl wylaczony. Ale jak piszesz, zalezy od kompa. Plyta glowna i zasilacz tak na logike duzo tutaj powinny miec do powiedzenia

[sebna]

Jednym z pierwszych kroków optymalizacji sprzętowej jest usunięcie wszelkich części ruchomych z PC, od dysków przez wiatraki. PC powinien by zupełnie bezgłośny i pasywny. Wiatraki to zarówno hałas słyszalny jaki stałe zakłócenia w sekcji zasilania. Wiadomo, oczywiście, że na takie kroki ktoś się decyduje dopiero jak zaczyna myśleć na poważnie o audio-pc.

 

Bubusia gdybym miał NADa50 to pewno bym nie kombinował przy PC bo spodziewane efekty końcowe będą plus minus zbliżone pewno a nawet jeżeli nie to jedno z drugim niemalże się wyklucza przez dublowanie funkcjonalności.

 

Ja grzebie przy PC bo to mój wyuczony zawód, wykonywana profesja i pasja od małego dziecka... więc dla mnie jest to naturalna droga.

 

Pozdrawiam

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 14 Maja 2014 przez sebna

[bubusia]

No coz, musze jakos zainstalowec tego MQna- nielatwa sprawa:)

 

Co do halasu, jezeli koledze wyzej nie zwieksza sie halas to cos chyba jest nie tak, bo powinien na hibernate, no chyba ze ma bezglosny komputer

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[marslo]

Słychać, że z vinyla jest nieco łagodniej ale obie wersje to jazgot. Niestety jest wiele kiepskich realizacji cyfrowych ale są też świetne realizacje. Na kilka milionów płyt dostępnych w cyfrze to nawet jeśli tylko 10% jest wybitnej jakości to i tak mamy wybór kilkuset tysięcy tytułów. I z tego trzeba wybierać repertuar dla siebie. Jazz, klasyka, solu nagrywane dobrze lub bardzo dobrze a komercha i pop to już różnie bywa.

 

Jestem podobnego zdania co Sly. Wyrokowanie o roznicy jakosci vinyla i cd po przesluchaniu filmika z youtuba na kompie - sorry , czy jest na sali lekarz ?:)

Bez urazy Panowie, komentarz na poczatku filmiku wystarczy, tu nie ma nic do dodania.

Robilem kiedys u siebie test tej samej muzy z cd, vinyla 180 g i rippa tego cd. Wtedy mozna cos zaczac oceniac, ale i tak opinia bedzie zalezc od jakosci toru cyfrowego i analogowego, pokoju i preferencji sluchacza.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 14 Maja 2014 przez marslo

[Gość kennijczyk]

Jednym z pierwszych kroków optymalizacji sprzętowej jest usunięcie wszelkich części ruchomych z PC, od dysków przez wiatraki. PC powinien by zupełnie bezgłośny i pasywny. Wiatraki to zarówno hałas słyszalny jaki stałe zakłócenia w sekcji zasilania. Wiadomo, oczywiście, że na takie kroki ktoś się decyduje dopiero jak zaczyna myśleć na poważnie o audio-pc.

 

Sebna ok, ale ja sie zastanawiam jakie to ma praktyczne znaczenie. Zobacz 32 minute filmu ktory przyslalem wyzej i wplyw szumu w tle na muzyke. Pliki wysokiej jakosci sa tam do sciagniecia.

 

Chce do problemu podejsc rozsadnie i logicznie, weliminowac (jak to w doroslym zyciu zaczalem robic) wszystkie wierzenia, przypuszczenia i opinie. Moj PC jest dobrej jakosci, sam go skladalem z dobrych komponentow. Windows siedzi na SSD dyskach, zasilacz enermax (testowalem rowniez modularne corsair oraz beQuiet), 12gb corsair dominator ram. Plyta glowna asusa do systemow serwerowych, wydajny i cichy radiator noctua. I procek leciwy quad core, i7 wersja serwerowa W3520@2670 (ktory chodzi na 3.8Ghz jak potrzeba).

Edytowane 14 Maja 2014 przez kennijczyk

[stefek]

Wyrokowanie o roznicy jakosci vinyla i cd po przesluchaniu filmika z youtuba na kompie

 

Są tacy co nie takie rzeczy wychwytują przez youtuba :).

I to w zakładce hi end.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Lucky]

Marslo ja nie chcę kolejnej nie potrzebnej wojenki, co jest lepsze. Jedynie odnośnie tego co napisał Wojtek i na poparcie tego są np. realizacje które brzmią fatalnie z CD i tylko vinyl to ratuje. Tak jest właśnie na przykładzie SADE i tej płyty. Skoro robiłeś test tej samej płyty, to czy zauważyłeś różnice, bo nie napisałeś. Sam jestem zwolennikiem cyfry jak wiesz.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Stasiop]

Wszystko byłoby fajnie gdyby nie mały drobiazg…żadnego z nich nie słyszałeś w kontrolowanych warunkach, ani dCS, ani Trinity, ani innych topowych DAC-ów. Tak więc opowiadać kolego możesz różne rzeczy, tyle że to wszystko to takie sobie gadanie o dupie maryni….moim zdaniem oczywiście… :-)

DCS-a stacka jak i sam DAC sluchalem w ultra kontrolowanych warunkach w przeciwienstwie do Ciebie ktory sluchal tylko samego DAC-a

Trinity sluchalem ok 2h na AS2013 - w przeciwienstwie do Ciebie ktory wogole tego na oczy nie widzial.

Widze Sly30 ze Twoj poziom forumowy caly czas zniza loty...tak na marginesie ;)

 

Są tacy co nie takie rzeczy wychwytują przez youtuba :).

I to w zakładce hi end.

I po co ta ironia? Nie potrafisz inaczej? Moim zdaniem nalezy uszanowac podejscie kazdego usera.

Panowie proponuje powrocic do swojego protestu i nie pisac na forum, tak bylo milo! ;)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 14 Maja 2014 przez Stasiop

[stefek]

nalezy uszanowac podejscie kazdego usera.

 

Podejście tak.

 

Ale pewne rzeczy trzeba od razu piętnować,ludzie czytają :).

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Stasiop]

Podejście tak.

 

Ale pewne rzeczy trzeba od razu piętnować,ludzie czytają :).

A moze lepiej wytlumaczyc, przedstawic swoja wizje, przekonac rozmowce, co? ;)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )