Skocz do zawartości
IGNORED

Nadużycia w audio czyli audio-voodoo.


Gość partick

Rekomendowane odpowiedzi

Gość wieslaw119

(Konto usunięte)

Jest to jakieś tam odniesienie tzw. "Klubu ateistów..." - specjalnie przyciąłem, bo już samo "ateistów" w tytule mi się nie podobało.

 

Tym niemniej jednak, widzę miejsce tego wątku właśnie w zakładce Hi-Fi - czyli High Fidelity.

 

Dlaczego?

Bo my Muzyką żyjemy, chcemy aby była odtwarzana jak najwierniej, ale i nieraz dajemy się robić w konia przez... tu takie niedomówienie ;-)

 

Wiem, że po obu stronach barykady się nad tym zastanawiamy niezmiennie - niech będzie wymiana poglądów (nawet ostra), gdyż to jest inspiracja do dążenia do naszego ideału.

 

Naszego właśnie.

Ktoś lubi tranzystor, a inny lampę - rozmawiajmy o tym i niech nam żaden mod nie kasuje wpisów. Tym bardziej, że są to osoby które wcześniej z przyjemnością czytałem.

Ktoś lubi tranzystor, a inny lampę - rozmawiajmy o tym i niech nam żaden mod nie kasuje wpisów.

Rozumiem że szambo z Bocznicy ma wylewać się na pozostałe zakładki forum ?

Wojen ? Ale o co ???

Ten temat jest bez sensu bo powiela tysiąc takich samych tematów które już były a nie wnosi nic nowego do zagadnienia, zaś jego intencjonalnością jest znalezienie miejsca żeby się posprzeczać.

 

Ale naprawdę nie rozumiem o co są te niby wojny ...

Ja słyszę....a ja nie...udowodnij to...to Ty udowodnij.......głupi jesteś...itd.,itp...bla,bla,bla...

 

Bez 12 kolejek za post dla StaregoM to taki temat mija się z celem;) na nowym forum jest,zdaje się,niezła nap....nka kablowa,więc chyba każde forum audio musi mieć takie egzotarium.Idiotyzmy w tytule jasno określają ideę wątku.

Rzecz,jak rozumiem,miałaby dotyczyć mocno kontrowersyjnych wynalazków do użytku audio?Nie wiem czy założyciel tematu zauważył ale oprócz wątków właśnie tego typu o audiovoodoo się raczej nie dyskutuje,nikomu nie poleca,nikogo nie zachęca do ich zakupu...etc,temat jest więc trochę bezprzedmiotowy bo próbujący przejaskrawić zjawiska z marginesu audio i nadać im rolę niejako ważniejszą,do której tak na prawdę wcale nie aspirują.

Ale średni przyrost kilku stron/dzień gwarantowany,na barykady więc!:))Może społeczność forumowa potrzebuje takich przestrzeni do konfrontacji,codziennego ringu...bo merytorycznie/tematycznie nie wszystkim jest na rękę...

l'enfant sauvage

Gość wieslaw119

(Konto usunięte)

Muszą byk koniecznie "idiotyzmy"? Nie mogą być np. "nadużycia"? Byłoby poważniej i bez sugestii braku rozumu u kogoś.

 

Może być, ale to Ty już musisz zmienić.

 

Temat do likwidacji. Zacznie się kolejna awantura. Temat założony właśnie w celu generowania kolejnych wojen.

 

To nie wchodź i nie wojuj - zobaczymy jak się rozwinie.

 

Ale naprawdę nie rozumiem o co są te niby wojny ...

 

Kolega uzupełni swoją wiedzę o kultowej serii Phonologue Quadrala, to pewnie zrozumie.

 

No offence.

 

na nowym forum jest,zdaje się,niezła nap....nka kablowa,więc chyba każde forum audio musi mieć takie egzotarium.

 

Tzw. nowe forum już jest martwe.

 

Idiotyzmy w tytule jasno określają ideę wątku.

 

Się zmieni i będzie tak jak jozwa zaproponował.

 

 

A idea jest taka jaką prezentowali Kamiński i Kurek w kultowym programie SONDA - sprzeczamy się, owszem, ale z szacunkiem.

 

--------------------------------------------------------------------------------------

 

 

To na dobry początek, jak nas naciągają... mój wpis z innego wątku.

 

So, weźmy np. współczesne wzmacniacze Marantza.

 

5004 vs 6004? Toroid + brak opampów w regulacji tonów + odlewany radiator.

7004 vs 8004? To samo - z tym, że topologia układu już jest inna niż w 5004 i 6004.

 

Ale... wymyślono Pearl Lite czyli 8004 + miedź + boczki - czyli de facto 8003 bez boczków.

Skąd się wzięło 8003, to też wiadomo, ale miało być o współczesnych.

 

W wyższej serii. Jeszcze inna topologia aczkolwiek OIDP, piętnastka mimo o połowę większej mocy, miała te same 18000 uF co 8003 :)

 

Z 15s1 zrobiono limitowaną Pearl.

A że popyt był, to z 15s2 zrobiono 15s2 LE.

 

I jak się jedenastka słabo sprzedawała, to dano czternastkę.

 

Jak dla mnie, Marantz jest absolutnym mistrzem w obsłudze audiofili ;)

Nigdy nie deprecjonuje danego modelu. On rozwija.

Gość kennijczyk

(Konto usunięte)

hehe, autor tematu wyskoczyl z szabelka i walczy xP

 

to jest tak samo jak z wiara. ludzie wierza w roznych bogow , rozne bajki, rozne zasady.

w audio jest to samo, bo dzwieku tez nie mozna zobaczyc

jak jest sie z takiego kraju jak polska, gdy za mlodu ucza logiki w stlylu - bog jest bogiem, bogiem jest chrystus, chrystus jest synem boga i jest jeszcze duch swiety i onie sa jednoscia i nazywamy ich bogiem. Jak w takie cos przyjmujesz ze ma to sens, to kazda bajke mozna wziazc do serca i bronic twardo xD

 

ps. jaki ja madry jestem z Bitburgerem w reku xD

Gość kennijczyk

(Konto usunięte)

kennijczyk, żeście nam zabrali województwo sieradzkie - spadaj ;)

Ale od Westminsteru to się mam nadzieję odciąć ;)

 

nic nie rozumiem xD kto zabral? co zabral? odciac co? i komu? i dlaczego? xP

Gość partick

(Konto usunięte)

No kochany, w czasach kiedy Łódź była wioską, to Sieradz był Księstwem Sieradzkim - taki lajf ;)

 

A co od odcięcia się od Westminsteru, to ja Szkotem jestem :)

 

No offence, of course.

Gość kennijczyk

(Konto usunięte)

lojezu, o to chodzi xD

nie zabrali tylko nam sie nalezalo xP

 

lojezu i jeszcze o to chodzi xD

dla mnie podzial na te wszystkie nacje to jakas pomylka. ludzie sa wszedzie takimi samymi ludzmi, kazdy rodzaj segregacji jest zly.

To pikuś, w zasadzie drobne w kieszeni w porównaniu do ceny japońskiego kimono, które są również w wersji dla facetów. Tam ceny idą tysiące dolarów i to naście, a nawet więcej.

Jasne że tak, ale ja nie myślałem o takim bojowym kimono ale o takim odświętnym,które w Japonii kobiety a i faceci zakładają na różne uroczystości.

One są kolorowe i z najlepszych materiałów.

Gość partick

(Konto usunięte)

No to wracając do tematu.

 

Sylwek, nikt Cię nie zmusi ale chciałbym Cię - jako posiadającego jeden z lepszych sprzętów w Polsce - poprosić o podanie konfiguracji.

Broń Boże, jestem daleki od proszenie o podawanie adresu ;-)

 

Pozdrawiam serdecznie.

Dziwne, jeszcze niedawno chciałeś mnie wyrzucić z forum i donosić moderacji by wykasowała moje konto.

 

Konfigurację podawałem już wiele razy…Utopie, Burmester 077+2x911, Metronome CD, Gryphon DAC, Linn Akurate DS, Shunyata Triton.

Gość partick

(Konto usunięte)

A to pewnie gdzieś tam mi umknęło, my bad, sorry.

 

I no pewnie, że... bo ani się jakąś fotką nawet nie podzielisz.

Kurcze, jak mam raptem 16.5 m2, to co ja mam tu do zaprezentowania?

Aczkolwiek muzyczka gra - ino, że każdemu daleko, to cóż...

 

Aha. I żadnej moderacji nie donosiłem aby wykasowała Twoje konto - to się chyba da sprawdzić, Admin1?

 

Żarty i jajcarstwo, to: żarty i jajcarstwo.

  • Redaktorzy

Ale to takie pogaduszki, a warto by przejść do tematu wątku. Co jest nadużyciem? Za nadużycie można uznać sytuację, gdy producent twierdzi, że jego wyrób gra najlepiej na świecie, albo powiedzmy jest drugi, podczas gdy gołym uchem da się wysłyszeć, że mieści się idealnie pośrodku tysięcy innych urządzeń. Ale takie deklaracje są częścią rytuału reklamowego i nie zwraca się na nie szczególnej uwagi. Jednak sytuacja, gdy w obudowie w logo bardzo drogiej i naprawdę zasłużonej dla audio firmy znajdujemy niezmieniony produkt taniego masowego wytwórcy - to jest dla mnie nadużycie poważne (zwłaszcza że "producent" daje do zrozumienia, że sprzedaje własny wyrób, owoc dziesiątków lat pracy).

Za nadużycie można uznać sytuację, gdy producent twierdzi, że jego wyrób gra najlepiej na świecie, albo powiedzmy jest drugi, podczas gdy gołym uchem da się wysłyszeć, że mieści się idealnie pośrodku tysięcy innych urządzeń

Za nadużycie można też uznać jak ktoś z forumowiczów stwierdzi, że jego zakupy grają najlepiej, lub że jak się wyda x tysięcy złotych to osiągniemy (możemy osiągnąć) "nirwanę".

Co do "gołego ucha", może Kolega (lub inni Koledzy) opisać sposób przeprowadzania porównań na to "gołe ucho" ? Od systematyki postępowania w testach porównawczych zależy wiarygodność osiągniętych wyników. Na razie w opisach na tym forum ta wiarygodność jest zerowa.

 

Jednak sytuacja, gdy w obudowie w logo bardzo drogiej i naprawdę zasłużonej dla audio firmy znajdujemy niezmieniony produkt taniego masowego wytwórcy - to jest dla mnie nadużycie poważne (zwłaszcza że "producent" daje do zrozumienia, że sprzedaje własny wyrób, owoc dziesiątków lat pracy).

Co Kolega uznaje za produkt "masowego wytwórcy" ? W zasadzie wszystkie elementy stosowane przez firmy "audiofilskie" są produktami masowych wytwórców (podzespoły i części produkuje się masowo).

to jest dla mnie nadużycie poważne (zwłaszcza że "producent" daje do zrozumienia, że sprzedaje własny wyrób, owoc dziesiątków lat pracy).

Całe pojęcie Hi-End jest nadużyciem a większość producentów tego sprzętu ma niezły ubaw "na stronie" z dyskusji nad ich wyrobami w pewnych kręgach.

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Biuletyn

    Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
    Zapisz się
  • KONTO PREMIUM


  • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

    Ostatnio dodane opinie o albumach

  • Najnowsze wpisy na blogu

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.