Rotel RA-1520 czy NAD 356bee (Rotel RA-1062, RA-972)

[Marek_Kondrat]

Witam który z wymienionych w temacie wzmacniaczy będzie najbardziej neutralny?

Rotel RA-1520?

czy NAD 356bee?

Może starsze modele będą lepsze? (Rotel RA-1062 i RA-972)

 

Odsłuchiwałem dwa pierwsze niestety na różnych kolumnach, w różnych miejscach i nie mam wiarygodnego porównania.

Zależy mi na ogólnej poprawności brzmienia, najważniejsze żeby góra pasma była czytelna (nie przygaszona), bas wystarczy żeby był, średnica również żeby nie wybijała się ponad normę. Pomieszczenie mam niewielkie, słucham wszystkiego oprócz klasyki i jazzu.

kolumny bedę miał budowane DIY przez znajomego - natomiast nie chciałbym naprawiać kolumnami niedoborów wzmacniacza.

Który NAD czy Rotel będzie sympatyczniejszym średniakiem?

[Gość partick]

Posluchaj Marantza.

[Q21]

Witaj,

moim zdaniem równiejszy będzie NAD C356 BEE. Jeśli jednak chcesz dobrze wybrać, proponuję po zrobieniu kolumn wypożyczenie wzmacniaczy do testu i przesłuchanie w twoim systemie na Twoich kolumnach.

[Marek_Kondrat]

Nie mam możliwości wypożyczenia wzmacniaczy a już na pewno nie przed złożeniem kolumn. To musi być strzał w 10-kę.....

Naprawdę nie ma na forum posiadaczy NAD356 i Rotela1520 którzy mogli by kilka słów napisać o brzmieniu tych modeli?

Może jakiś jest wybitnie awaryjny albo niefunkcjonalny - tego nie piszą w testach w magazynach audio

[5z0p3n]

Ja jestem użytkownikiem 356 i jestem z niego zadowolony. Natomiast nie słuchałem Rotela 1520 więc do niego się nie odniosę.

[Marek_Kondrat]

jestem użytkownikiem 356 i jestem z niego zadowolony

mocne słabe strony tego wzmaka?

[remos]

mocne słabe strony tego wzmaka?

 

Bardzo brzydki z wyglądu.

 

Wysłane z mojego Z30 przy użyciu Tapatalka

[Mrok]

Odsłuchiwałem dwa pierwsze niestety na różnych kolumnach, w różnych miejscach i nie mam wiarygodnego porównania.kolumny bedę miał budowane DIY przez znajomego - natomiast nie chciałbym naprawiać kolumnami niedoborów wzmacniacza.

Który NAD czy Rotel będzie sympatyczniejszym średniakiem?

 

Nikt Ci na takie pytanie nie odpowie. Na tym forum co najmniej 20% ludzi kupuje kolejne zabawki bez odsłuchu i potem pyta jakimi kablami to skorygować. Jak kolumny będziesz miał w domu, wypożyczysz jeden, drugi wzmacniacz, posłuchasz i wybierzesz. Pozostałe opcje to nic innego jak totolotek.

 

Dla przykładu masz tutaj dwie opinie o monitorach:

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Oba teksty wzięte z sufitu. Te monitory nie są warte 1/4 ceny.

 

Tylko i wyłącznie własne uszy, żebyś potem nie narzekał.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[robin102]

mocne słabe strony tego wzmaka?

Mocna strona NADa 356 to że jest ładniejszy od poprzedników, a słaba, że jest słabszy i gra jakby bułowatym basem, przygaszoną ciut średnicą, ot tak uśmiecha się dźwiękiem do szerszego grona odbiorców nie wykluczając tych z marketu MM. Porównanie moje do starszej wersji jak NAD, przeprowadzone w świetnych warunkach akustycznych. Rotela nie znam tego, sam jestem ciekaw jak wypada ta budżetówka na tle dzisiejszego NADa. Z Roteli słuchał dawniej 1060 czy 1070 podobało się bardzo i to bardzo.

 

ps. ile Cię wyniosą te kolumny DIY jaki to rzad wielkości, jaka klasa przetworników, że się w to bawisz na początku zabawy :)

[Gość numik]

Witam który z wymienionych w temacie wzmacniaczy będzie najbardziej neutralny?

Rotel RA-1520?

czy NAD 356bee?

Może starsze modele będą lepsze? (Rotel RA-1062 i RA-972)

 

Odsłuchiwałem dwa pierwsze niestety na różnych kolumnach, w różnych miejscach i nie mam wiarygodnego porównania.

Zależy mi na ogólnej poprawności brzmienia, najważniejsze żeby góra pasma była czytelna (nie przygaszona), bas wystarczy żeby był, średnica również żeby nie wybijała się ponad normę. Pomieszczenie mam niewielkie, słucham wszystkiego oprócz klasyki i jazzu.

kolumny bedę miał budowane DIY przez znajomego - natomiast nie chciałbym naprawiać kolumnami niedoborów wzmacniacza.

Który NAD czy Rotel będzie sympatyczniejszym średniakiem?

miałem kilka dni w domu oba, z Paradigmami. NAD - równiejszy, bardziej uniwersalny, w niczym się nie gubił. Rotel mimo swej rzekomej rockowej genialności w ostrym słabo nagranym rocku pogubił górę i wyższą średnicę, zrobił zlewkę gitar ze wszystkim, NAD dał radę coś "odseparować". Poza rockiem wg mnie dźwięk wyższej klasy wydobywał z siebie Rotel, ale miał jedną w/w wyraźną wadę

[Marek_Kondrat]

Dla przykładu masz tutaj dwie opinie o monitorach:

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Oba teksty wzięte z sufitu. Te monitory nie są warte 1/4 ceny.

 

Tylko i wyłącznie własne uszy, żebyś potem nie narzekał.

 

akurat takie kolumny pare dni temu włączono mi w jedym z porządnych salonów audio, nawet nie pamiętam na jakim wzmacniaczu i źródle.

Grało to gorzej niż moje salonowe kino Sony z ESA-mi Vivace. Jak Pan z obsługi to usłyszał ode mnie od razu załapał że nie jestem głuchy i bez komentarza zaczął prezentować inne urządzenia. Myśle że zarówno sklepy jak i prasa fachowa chcą wcisnąć byle co a komentarze na forach są często zmyślone/podstawione.

Co do NAD-a i Rotela to interesujące mnie modeli to chyba faktycznie poszukam miejsca gdzie mi to wypożyczą.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość numik]

akurat takie kolumny pare dni temu włączono mi w jedym z porządnych salonów audio, nawet nie pamiętam na jakim wzmacniaczu i źródle.

Grało to gorzej niż moje salonowe kino Sony z ESA-mi Vivace. Jak Pan z obsługi to usłyszał ode mnie od razu załapał że nie jestem głuchy i bez komentarza zaczął prezentować inne urządzenia. Myśle że zarówno sklepy jak i prasa fachowa chcą wcisnąć byle co a komentarze na forach są często zmyślone/podstawione.

Co do NAD-a i Rotela to interesujące mnie modeli to chyba faktycznie poszukam miejsca gdzie mi to wypożyczą.

ja brałem z top hifi Rotelka, a Nada, kurde, nie z q21, z czegoś mniejszego w wawce, ale nady są wszędzie. Rotelka możesz wypożyczyć kurierem jak nie masz w mieście, miłego słuchania i porównywania

[cygaret]

Takie rzeczy trzeba samemu wybrać. Dla mnie rotele mogły by w ogóle nie istnieć i jest to jakaś pomyłka konstrukcyjna, natomiast NAD gra już przyzwoicie.

[radark]

Nikt Ci na takie pytanie nie odpowie. Na tym forum co najmniej 20% ludzi kupuje kolejne zabawki bez odsłuchu i potem pyta jakimi kablami to skorygować. Jak kolumny będziesz miał w domu, wypożyczysz jeden, drugi wzmacniacz, posłuchasz i wybierzesz. Pozostałe opcje to nic innego jak totolotek.

 

Dla przykładu masz tutaj dwie opinie o monitorach:

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Oba teksty wzięte z sufitu. Te monitory nie są warte 1/4 ceny.

 

Tylko i wyłącznie własne uszy, żebyś potem nie narzekał.

 

nie wiem o jakim suficie piszesz ale te głośniczki porównywałem z monitorami focala i triangla z różnych półek cenowych, zdecydowanie wygrały, przestrzeń jak na takie maleństwa wybitna

 

akurat takie kolumny pare dni temu włączono mi w jedym z porządnych salonów audio, nawet nie pamiętam na jakim wzmacniaczu i źródle.

Grało to gorzej niż moje salonowe kino Sony z ESA-mi Vivace. Jak Pan z obsługi to usłyszał ode mnie od razu załapał że nie jestem głuchy i bez komentarza zaczął prezentować inne urządzenia. Myśle że zarówno sklepy jak i prasa fachowa chcą wcisnąć byle co a komentarze na forach są często zmyślone/podstawione.

Co do NAD-a i Rotela to interesujące mnie modeli to chyba faktycznie poszukam miejsca gdzie mi to wypożyczą.

 

nie wiem czego na nich słuchałeś, jeśli popu czy techno to rzeczywiście porażka muzyka przestrzenna mam na myśli Lorena McKennith czy Dead Can Dance zabrzmiała na nich wybitnie

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[5z0p3n]

mocne słabe strony tego wzmaka?

Odniosę się do tego co ja zauważyłem.

Do wyglądu się przyzwyczaiłem bo wcześniej miałem 326 więc tu sprawa jest indywidualna.

Z minusów:

- błyszczący pilot , który później nie jest błyszczący

- duży przeskok głośności na pilocie, mała możliwość precyzyjnego wyregulowania

- grzeje się nie jakoś strasznie jednak nie lubi ciepła. Gasi się przy złej wentylacji. Przy poprawnej mozna go nieźle rozkecać

Z pozytywów:

- wybrałem go za dźwięk bo takiego szukałem, jednym pasuje innym nie. Mi pasował i gra u mnie z czego jestem zadowolony.

- dobre zaciski głosnikowe

 

Miłego odsłuchu

[Gość numik]

no a tak generalnie na Twoim miejscu wypożyczyłbym z ciekawości tą najtańszą Mingdę na trzecią nóżkę, może Cię zaskoczyć, kawał dobrego grania za 2 tysie po negocjacjach (ta bez pilota i strzałki)

[cygaret]

Podpisuje się pod powyższym, lampa to jest dopiero granie.

[radark]

bierz nada pomiary audio: rotel 2x80w, nad 2x120w, trochę watów więcej zawsze na plus w tego typu urządzeniach

[Mrok]

nie wiem o jakim suficie piszesz ale te głośniczki porównywałem z monitorami focala i triangla z różnych półek cenowych, zdecydowanie wygrały, przestrzeń jak na takie maleństwa wybitna

nie wiem czego na nich słuchałeś, jeśli popu czy techno to rzeczywiście porażka muzyka przestrzenna mam na myśli Lorena McKennith czy Dead Can Dance zabrzmiała na nich wybitnie

 

Określenie z sufitu jest jak najbardziej trafne. Dali Mentor Menuet postrzegam jako wypadek przy pracy. Wykonanie doskonałe, jednak od strony prezentacji to kompletne nieporozumienie.

 

O przestrzeni to można mówić opisując Harbeth P3ESR. Menuety grają zawoalowanym dźwiękiem zza kotary, pozbawionym chyba wszystkiego, bas z pudełka, średnica i góra w zasadzie nie istnieją. Te kolumny nie nadają się nawet na tyły budżetowego KD. Ostatnia cena ok. 4k jest kuriozalna. Xavian Bonbonus za 1/3 ceny to przy Dali Mentor Menuet 8 cud świata. ;) I mówię tu o towarzystwie tzn. o wzmacniaczach ze średniej półki (>=5k), a nie budżetowej masówce.

 

Nie mam pojęcia do jakiego pieca je podłączyłeś, ale musiał być to wybitnie uszojebny wzmacniacz jeśli udało mu się wykrzesać z tych pudełek coś więcej.

[cygaret]

Miałem kiedyś podobne rozterki jak autor, rotele, nady, yamahy, marantze itp. tranzystorowce do 10kpln.

Po osłuchach wpadłem do kolegi PiotraJ załączył mi Janka i proszę w końcu Orkiestra!

 

Nie mylić z Jasiem wędrowniczkiem :-)

[radark]

Określenie z sufitu jest jak najbardziej trafne. Dali Mentor Menuet postrzegam jako wypadek przy pracy. Wykonanie doskonałe, jednak od strony prezentacji to kompletne nieporozumienie.

 

O przestrzeni to można mówić opisując Harbeth P3ESR. Menuety grają zawoalowanym dźwiękiem zza kotary, pozbawionym chyba wszystkiego, bas z pudełka, średnica i góra w zasadzie nie istnieją. Te kolumny nie nadają się nawet na tyły budżetowego KD. Ostatnia cena ok. 4k jest kuriozalna. Xavian Bonbonus za 1/3 ceny to przy Dali Mentor Menuet 8 cud świata. ;) I mówię tu o towarzystwie tzn. o wzmacniaczach ze średniej półki (>=5k), a nie budżetowej masówce.

 

Nie mam pojęcia do jakiego pieca je podłączyłeś, ale musiał być to wybitnie uszojebny wzmacniacz jeśli udało mu się wykrzesać z tych pudełek coś więcej.

 

czyżby też byli głusi jak ja?

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )