JBL TI 250, JBL TIK 10, JBL TL 260

michal396 · 3 Sierpnia 2014

Witam. Postanowielm podzielic się z Wami moimi doswiadczeniami z jblem. Przez poltora roku mialem jbl tik6, pozniej przez 2 lata jbl tik10, a obecnie od okolo 2 lat posiadam jbl ti250. Niedawno kupilem sobie także jbl tl 260 do mojego drugiego systemu ale muszę się z nimi rozstac ponieważ są za duze do mojego 2go pomieszczenia odsluchowego. Glowny problem tkwi w tym, ze nie jestem w stanie ich tam poprawnie ustawic więc nie walcze i zostawiam obecne dali grand diva.

W ciagu ostatnich 5 lat mialem w domu mnsotwo roznych kolumn i zdecydowanie jestem milosnikiem dzwieku jbli. Dla mnie te kolumny graja muzyke „taka jaka ona jest” i mysle ze to jedne z najmniej zmanierowanych kolumn na rynku. Kazda kolumna ma maniere i te jble tez ja maja ale większość firm produkujacych kolumny zwyczajnie wykrzywia dźwięk z reguly poprzez zle jego podanie.

Zaznaczam, ze ponizsze opisy dzwieku to moje subiektywne odczucia i nie mam zamiaru nikogo przekonywac do moich spostrzezen.

Z calej trojki najmniej znam jbl tl 260 ale poswiecilem im wystarczajaca ilosc czasu aby obiektywnie się na ich temat wypowiedziec. Jbl tl 260 oceniam glownie po odsluchu w biurze(system oparty na dynamicznej i szybkiej lampie 40watowej) bo w salonie(„hi endowy” system oparty na 200watowej lampie) wypadly slabo, lupaly basem i odsluch trwal pol godziny. Dlaczego tak się stalo w 50 metrach?? :-) Otoz tiki 10ki i ti 250 podlaczone do "liniowego" systemu zagraja normalnie a tl 260 zabasują nas. Tl 260 aby dobrze grac potrzebuja sygnalu z mala iloscia basu i oczywiscie im więcej pradu tym lepiej. Tl 260 sa najwrazliwsze i najbadziej kaprysne z omawianej 3ki. Cale szczescie problem tkwi tylko w basie i naprawde szybko mozna sie z tym uporac. Przekonalem sie o tym elimunujac bas w sygnale w biurze i poprawiajac akustyke. Z kazdym krokiem bylo slychac jak te kolumny powinny grac, dzwiek sie otwieral, srednica nabierala wlasciwych cech i slychac było, doskonale zszycie pasma.

Tiki 10 sluchalem dawno temu ale przez 2 lata i na roznych wzmacniaczach a teraz słucham na ti 250 a przy okazji obecnie mam najlepszy sygnal i dźwięk jak do tej pory mialem w moim audiofilskim zyciu:-)

Wszystkie te kolumny sa latwe do wysterowania (oczywiste ze im mocniejszy wzmacniacz tym lepiej) ale do normalnego sluchania wystarczy madrze dobrany sygnal i madrze dobrana integra tranzystorowa od okolo 2500tys i wyzej. Z lampa nie ma problemu ale musi to byc SZYBKA lampa na dobrych BANKACH a wiec koszt wzmacniacz lampowego z dobrymi lampami to okolo 4500 wzmacniacz plus dobre lampy 3000:-).

Moja hierarchia to:

ti 250 – koszt okolo 7-10tys- zagraja przy sygnale z mala iloscia basu juz od 35 metrow

tik 10 – koszt okolo 8tys - zagraja przy sygnale z normalna iloscia basu od 25metrow

tl 260 -koszt okolo 4,5tys - zagraja przy sygnale z mala iloscia basu 25metrow

------ Prezentacja dzwieku, przetrzen -----

Kazda z tych kolumn jest jasna, przejrzysta, otwarta i dynamiczna. Wszystkie kolumny sa bardzo dobrze zestrojone jak na taka ilosc glosnikow. Wedlug mnie tylko kolumny wielodrozne graja:-). Tl nie sa tak uniwerslane w adaptacji jak ti i tik. W ti 250 jest najlepiej. Dzwiek jest bardzo lekki, najbardziej przestrzenny i otwarty z omawianej 3ki, jest bardzo naturalny i nie wymuszony.

Na pewno jakis tam wplyw na odczucia ma wysokosc ti 250 zwlaszcza po dodaniu granitu i kolcow. Niby szczegol ale wedlug mnie istotny. Tik 10 podobnie z duzym otwarciem ale juz bez tak zamaszystej przestrzeni. Tl 260 gra dosyc plytko, dzwiekom brakuje wypenienia, glebi ale uczucie to znika po chwili i niczego nie brakuje, zapewne dzieki bardzo dobremu zestrojeniu takiej ilosci glosnikow.

Ti 250 i tiki 10 graja "podobnie" natomiast tl 260 to inna szkola dzwieku.

Tl "graja jak everesty" i jesli podamy im dobrany sygnal otrzymamy firmowy dzwiek marka levinosna. Gdybym mial na kolumny 5000 a nawet troche wiecej i pokoj min 25m to pewnie bym je kupil i dobrze dostroil sygnal bo uwielbiam otwartosc "drozszych" jbli i dzwiek z kolumny wielodroznej.

------ Gora------

Dla mnie najlepsza w ti250, pozniej tik10 i tl 260. Sopran z z ti potrafi zaskoczyc i jest nabardziej rozbudowany z trojki, potrafi grac z aura (mgielka) wokol kolumny. Gora ti 250 jest bardzo rozbudowana i gra bardzo szeroko, bardziej na boki niz w glab ale ani tiki ani tl nie maja sie do czego zblizyc. Jako ciekawostke dodam ze magnes w tym glosniku jest ciezszy i wiekszy niz w większości nowoczesnych glosnikow basowych z wąskich slupkow:-). W tikach gora jest jak nabardziej ok ale slabsza od 250 z kolei z tl 260 troche prostacka z cienkim tanim sopranem ale to nie jest tak ze mi to wadzi bo po chwili nie mysle o tym, najwyzsze rejestry sa podbite, ale jesli sygnal bedzie ok to po problemie. Zwazywszy na cene kolumn gora zaskakuje szczegolowoscia.

------Bas------

Tik10 - tyle co na plycie, nie zejdzie nigdy nizej niz wymaga tego nagranie wiec moze sie wydawac ze jest malo basu, jesli schodzi robi to rzetelnie i potezenie. Bas jest zroznicowany i szybki. Porownalbym bas z tikow do basu z koncowki mocy levinsona. W przeciwienstwie do tl 260 jest wiecej wyzszego basu niz sub basu.

Tl 260 - miecho subbasowe, sila, energia i szybkosc jak na 30ke wysmienita i to na lampie:-) a co dopiero na mocnym tranie, nie codzienne doznania basowe, bardzo rzadko spotykane, nisko zestrojone bo wyzszego basu jest malo w odroznieniu do tikow10ek.

ti 250 - tyle co na plycie acz dzieki tak duzej membranie odczuwa sie wlasciwa wielkosc dzwieku(nie ma zejscia na plycie nie bedzie w ti 250, czuc rozmiar dzwieku), roznorodnosc BARWA basu jest najlepsza. Niestety jest najwolniejszy z trojki lub potrzebuje mega koncowy(amerykansie fora zalecaja 400wat:-) ). Zeby wytlumaczyc bas ti nie jest wolny, jest po prostu wolniejszy od tikow i tl.

---------Srednica-------

Tik 10 - goraca otwarta, naprawde porywaja do tego stopnia ze w trakcie utworu zatrzymuje sie czas a my slyszymy tylko jeden instrument. Najlepsza z calej trojki.

ti 250 – Pastelowa, subtelna, dla mnie slabsza niz w tik10 (brakuje tego zaru ale) jest bardzo dobrze, wychodzi z kolumn wtedy kiedy ma wyjsc i jest bogata w informacje. Przepieknie odtwarza wszelkie gitary. Srednica ti250 jest duzo lepsza od tl 260 i troche gorsza lub może inna niż w tik10.

tl 260 - Zimna, RZETELNA pokazuje wszystko ale jest tylko skladowa dzwieku nie zaczaruje. Slucha się jej bardzo dobrze a to za sprawa (po raz kolejny) dobrego zszycia calego pasma.

No, to tyle:-),

PZdr

**romekjagoda** · 3 Sierpnia 2014

Bardzo fajny opis - myślę, że wielu osobom się przyda.

Czy znasz może dźwięk Ti 5000?

Jak grają te JBLe w porównaniu do Dali, które posiadasz?

Osobiście chciałbym kiedyś usłyszeć 250tki w porównaniu do Infinity Kappa albo w porównaniu do Monitorów JBLa serii 43xx.

michal396 · 3 Sierpnia 2014

Oto chodzi żeby pomoc trochę, nie mam zadnego zamiaru przekonywać kogokolwiek do tego typu kolumn. Faktycznie do pełni szczęścia brakuje tu jeszcze ti 5000. Slyszalem je raz pod nieznana mi elektoronika i graly slabo. Skoro nie znalem sygnalu to nie będę się wypowiadal na ich temat. Nie będę pisal jak graja dali bo to nie jest watek o dali. To zupełnie inna szkola brzmienia. Napomknalem o dali dlatego ze akurat na nich gra mi ten drugi system dobrze i nie chce mi się walczyc z drugim zestawem i kase wydawac skoro walcze z pierwszym od 20 lat:-)

**romekjagoda** · 3 Sierpnia 2014

ti 5000. Slyszalem je raz pod nieznana mi elektoronika i graly slabo.

No czytałem tylko, ale pisali ludziska, że to już tylko popłuczyny po 250tkach.

Co do Dali, to owszem, wątek nei o nich, ale często wymieniane są obok JBL i Infinity przy dyskusjach o klasykach kolumnowych. Dlatego spytałem o nie, a jeśli masz porównanie to podzielenie się wrażeniami byłoby na pewno dla wielu osób cenną wiedzą - nie każdy miał mozliwość słuchania tych wszystkich zacnych paczek w tych samych, stałych warunkach. Nie daj sie więc prosić - skrobnij słów kilka ;)

pozdrawiam.

Marek.S · 3 Sierpnia 2014

Też czytałem że to namiastka 250tek, w dodatku produkowana w Danii.

Z opisu kolegi michal396 wnioskuję ze TL260 to dyskotekowe umc umc, dokładnie tak zapamiętałem te kolumny po odsłuchach u siebie.

250Ti to 250Ti = oryginał jest tylko jeden.

michal396 · 4 Sierpnia 2014

"Z opisu kolegi michal396 wnioskuję ze TL260 to dyskotekowe umc umc"

No wlasnie nie, dolozylem sporo staran żeby podkreslic ze to dobre kolumny.

Ti 250 25lat temu kosztoawly w Niemczech majtek(dom można było w Polsce wybudować), nowe tiki 10ki kosztowaly około 18000 a tl 260 8-10000. A ze ti i tiki to dobre kolumny "sila rzeczy" tl w mojej opinii sa najslabasze.

**Sovereign** · 4 Sierpnia 2014

Dokładnie, fajne porównawcze opisy...które na pewno komuś się przydadzą.

Dla ekstremalnie głębokich basów, jest jeszcze subwoofer JBL B460 (z 18'' wooferem 2245H), który był dedykowany do L250 już w 1982 r.:

Ukryta Zawartość