Zwykła uczciwość.

[Gość rochu]

Jak myślicie, jest spotykana w branży audio?

Jest możliwa na forach audio?

Taka zwykła ludzka uczciwość.

[Gość dziadekwłodek]

Jak myślicie, jest spotykana w branży audio?

Jest możliwa na forach audio?

Taka zwykła ludzka uczciwość.

 

Czasami jest. Pisałem kiedyś w wątku "Kino domowe" o własnych problemach z resorami głośników w tyłach i centralnym. Serwis centralny "Pol.aku" potraktował mnie uczciwie i profesjonalnie. Opisałem to zgodnie z prawdą. Zbiegiem okoliczności od tego czasu jestem nielubiany przez jednego z moderatorów.

[Gość GratefullDe]

Znam miejsce gdzie jej nie ma. Mogę napisać ale to oczywista oczywistość, więc po co? Ogólnie jest możliwe, że owa uczciwość się gdzieś nie zapodzieje bo ludzie dobrzy z natury są. Najgorzej gdy chciwe wzmacniacze zgromadzą się w jednym miejscu, wtedy bardzo potrzebny staje staje się ten właśnie wątek.

[bum1234]

Czasami się zdarza. Miło wspominam kontakty z p. Jasikiem z Hi-Fi Sound Studio z Nieporętu. Chodziło o drobiazg. Zgubiłem zasilacz do Gizmo, pilota do moich Densenów. Dostałem wszelkie informacje i zapewnienie, że jeśli sobie nie poradzę zasilacz zostanie mi dosłany gratis.

[Piotr91]

W handlu uczciwość jest regulowana przez przepisy. Tu nie ma miejsca dla kombinatorów.

 

Reklama i marketing? Może nie będę nic pisać, bo i ten wątek ktoś zniknie.

 

A na forach? Oczywiście są naganiacze. Są i ludzie z branży piszący pod przykrywką niby użytkowników. Dam przykład z nie-audio. Tacy handlowcy udający użytkowników zawsze staną na głowie, żeby wmówić, że najlepszy telewizor jest największy i najnowszy. Najnowszy jest najlepszy, bo 500 gadżetów, których nawet nie będzie się potrafiło włączyć. Ale wróćmy do audio.

 

Audio jest jakimś takim hobby, które przyciąga zwyczajnych durniów i kretynów jak magnes. Kompletnie zidiociały użytkownik, który przy tym jest tak tępy, że nie jest w stanie ogarnąć nawet najprostszych zagadnień związanych z audio, a są to rzeczy techniczne, to norma. Więc nie dziwota, że mając taką publiczność (składającą się z tępaków i jeleni) opowiada się im bajki i bezczelnie robi w klarneta. Taki wydymany frajer nawet się nie połapie, że go ktoś bezczelnie wydymał.

 

Jest jeszcze inna ciekawa grupa ludzi zaglądających na fora. To są teoretycy, którzy chcieliby sobie kupić dobry sprzęt, ale nie mają kasy. Może i by naciułali, ale wiecie. Kumple, panienki, tu flaszka, tam dwie flaszki i kasa pomału wycieka. Ale oni chcą zabłysnąć i wydaje im się, że najlepiej wypadną, jak zaczną powtarzać (nieporadnie) prozę fantastyczną zaczerpniętą z jakichś szemranych recenzji adresowanych do jeleni. No i mamy błędne koło. Ni mający pojęcia i nie posiadający sprzętu powtarzają bajki o "średnicy" i "koherentności", zachwalają "ocieplające" brzmienie kable USB, które grają dźwiękiem "analogowym" i takie tam inne bzdury.

 

Więc jak tu się ma ostać uczciwość? Najpierw by trzeba ten ciemnogród wyedukować. Tylko jak? Przecież oni nie ogarną. Nawet jak by chcieli, to nie ogarną. Więc pozostaje fantastyka o grających kablach, kolcach i stolikach.

[Shrek777]

W handlu uczciwość jest regulowana przez przepisy. Tu nie ma miejsca dla kombinatorów.

 

No nie najlepszy dowcip roku, szczególnie druga część, kwadrans się z dywanu podnosiłem.

 

Masz mega plusa, po sąsiedzku Wojtuś próbuje zostać wioskowym papieżem, a Kolega pojechał dowcipem roku.

 

Naprawdę jestem pod wrażeniem. To się powinno na mosiężnych tabliczkach wydawać !!!

 

Bomba !!!

[Gość GratefullDe]

Piotr91 ma fszystko ładnie poukładane.

[kwasior21]

Pewnie ze jest. Zaczynasz przygode z audio. Szukasz sobie wzmacniacza sluchawkowego. Jako ze wiekszosc poleca diy wiec decydujesz sie zaufac osobie, ktora dla Ciebie zlozy takowy wzmacniaczyk. W swiecie dobierania komponentow jestes zielony, ufasz, ze wybierze dla Ciebie odpowiednie podzespoly aby to ladnie ze soba zagralo. Mija troche czasu, placisz za sprzet 2 razy tyle ile jest wart, malo tego , sprzet a raczej trafo brumi. Osoba odpowiedzialna za zlozenie wmawia Ci ze jest wszystko ok, bo przeciez na pewno nie wlozyl stare trafo, brumiace i nie bedzie zmienial na nowe bo poniesie dodatkowe koszta. (pewnie U ciebie plynie inna prad :P) OK, idziemy dalej, do interesu dokladasz 150 zl na trafo w wersjii audio , teraz przynajmniej nie szumi, gra - nie warto nawet wspominac jak moze to cos grac na tym czyms co tam w nim siedzi (komponenty).Wniosek? wykorzystac niedoswiadczonego audio poczatkujacego jak sie tylko da...... zanim dojdzie do tego , bedzie za pozno..... ale ...... sa tez uczciwi, zeby nie wszucac wszystkich do jednego wora.......

[Gość GratefullDe]

Pewnie ze jest. Zaczynasz przygode z audio. Szukasz sobie wzmacniacza sluchawkowego. Jako ze wiekszosc poleca diy wiec decydujesz sie zaufac osobie, ktora dla Ciebie zlozy takowy wzmacniaczyk. W swiecie dobierania komponentow jestes zielony, ufasz, ze wybierze dla Ciebie odpowiednie podzespoly aby to ladnie ze soba zagralo. Mija troche czasu, placisz za sprzet 2 razy tyle ile jest wart, malo tego , sprzet a raczej trafo brumi. Osoba odpowiedzialna za zlozenie wmawia Ci ze jest wszystko ok, bo przeciez na pewno nie wlozyl stare trafo, brumiace i nie bedzie zmienial na nowe bo poniesie dodatkowe koszta. (pewnie U ciebie plynie inna prad :P) OK, idziemy dalej, do interesu dokladasz 150 zl na trafo w wersjii audio , teraz przynajmniej nie szumi, gra - nie warto nawet wspominac jak moze to cos grac na tym czyms co tam w nim siedzi (komponenty).Wniosek? wykorzystac niedoswiadczonego audio poczatkujacego jak sie tylko da...... zanim dojdzie do tego , bedzie za pozno..... ale ...... sa tez uczciwi, zeby nie wszucac wszystkich do jednego wora.......

 

Co mają powiedzieć Ci związani (?) z zagra audio? Ale myślę, że to nie o to do konca chodziło założycielowi wątku.

[mateuszek]

Moje doswiadczenie mowi ze jednak to co sie dzieje w kraju nad wisla przechodzi ludzkie pojecie. Obserwuje na bierzaco fora o tematyce audio w roznych krajach. Polska pod wzgledem chamstwa, oszustw i innych patologii w tym fatalnej moderacji zostawia wszystkich daleko w tyle. W sumie to nic dziwnego. Jaki kraj tacy forumowicze. Wszedzie klotnia, oblewanie pomyjami i wyzwiska. Ewentualnie pokazywanie sobie siusiakow. Absolutne zero kultury. Taki nadwislanski sznyt.

[kwasior21]

Pytanie ogolne, wiec i interpretacja dowolna ..... odnoscie tego co n

Co mają powiedzieć Ci związani (?) z zagra audio? Ale myślę, że to nie o to do konca chodziło założycielowi wątku.

 

Pytanie ogolne , tak samo jak i interpretacja dowolna. Stracic 350 zl, a stracic 3.500 badz 35.000, wszystko zalezy od zasobnosci portfela. NIemniej jednak diy to bardzo "latwa kasa na naiwnych, niedoswiadczonych"

Szkoda .....

[rafal735r]

Zacznijmy od tego ze moderacja nigdy nie bedzie mile widziana. Jak Slawek zostal modem to wiele osob mu brawo bilo, gdy za 2 miechy oblebic gownem. Wszystkim nigdy nie dogodzisz.

[bum1234]

Ale ochronka Elberotha działa zawsze i to niezależnie od składu moderacji .....

[bum1234]

Może spróbujesz gdzie indziej ;-))

[bum1234]

I bardzo słusznie ;-)

[Shrek777]

Zacznijmy od tego ze moderacja nigdy nie bedzie mile widziana. Jak Slawek zostal modem to wiele osob mu brawo bilo, gdy za 2 miechy oblebic gownem. Wszystkim nigdy nie dogodzisz.

 

Jeśli masz na myśli SławekR to dla mnie człowiek wywiązuje się wzorowo z obowiązków (oczywiście nie wszędzie byłem, nie wszystko czytałem, ale tam gdzie byłem i gdzie go widziałem w akcji ma u mnie ocenę: 5/5)

 

Podpadłem komuś ta opinią ?

A piszcie na Berdyczów - na pewno odpiszę....................

[soundchaser]

Jak myślicie, jest spotykana w branży audio?

Jest możliwa na forach audio?

Taka zwykła ludzka uczciwość.

 

Jest... tak samo jak np. w branży motoryzacyjnej. ;-)

[hafis]

Jest... tak samo jak np. w branży motoryzacyjnej. ;-)

 

To nie wiem jakie fora odwiedzałeś. Kiedyś dość aktywnie udzielałem się na jednym takim, pełna kulturka, pomoc użytkownikom. Kilka zaprzyjaźnionych warsztatów prowadzonych przez członków forum. Nikt nikogo nie oszwabiał.

 

Miałem taką dość nieprzyjemną przygodę: dzień po przeglądzie gwarancyjnym (ASO), kończącym gwarancję miałem problemy z samochodem, sam z siebie gasł. Dopóki gaz był wciśnięty było wszystko OK. Raz zgasł mi tuż przed skrzyżowaniem, dość ruchliwym, a byłem tylko z żoną w samochodzie. Lekki nie był, próbowałem jakoś go zepchnąć. Po chwili zatrzymał się człowiek z innego forum (Vectra Club Polska) i wspomógł w potrzebie innego forumowicza z innego forum.

 

A problem z moim samochodem był banalny- ktoś podczas przeglądu pozbawił mnie bezpiecznika pompy paliwa (wyjął go). Pewnie licząc, że przyjadę na wymianę pompki za ładnych kilka tysi. Jedno pytanie na forum i po chwili miałem zdjęcie skrzynki bezpieczników, tak żeby móc sobie porównać ze swoją.

[Shrek777]

Uczciwym się jest, albo nie. Samo pytanie jest postawione z ...d..py strony.Bez urazy @rochu

 

To jak z dziewictwem, nie można być w połowie dziewicą, w połowie k........

 

Niestety ludzi uczciwych jest coraz mniej, po prostu przegrywają w konfrontacji z gnojami, Sorry za słowo.

 

A że żyjemy w czasach uniwersalnego Boga: Mamony, który akceptuje każde łajdactwo swoich wyznawców, byle go wyznawali. To chyba malejąca liczba uczciwych nie dziwi, prawda ???

 

A uczciwość tam gdzie to nie kosztuje (w tym na forach), hmmmm trzeba mieć jaja, żeby się nią kierować. Pokusa zrobienia z siebie kogoś lepszego, nawet wirtualnie jest bardzo silna.....

Ot takie rozmyślania Ogra..... ;P

[Gość GratefullDe]

Domyślam się skąd pytanie @rochu. Pytanie zasadne w kontekście tego co dzieje się na AS. A skoro Ogr stwierdził, że uczciwym się jest albo nie, z tym się zgadzam, to sprawa nabiera poważnego wymiaru. Bo niby z czym mamy do czynienia, sorry, z kim... ?

[Gość rochu]

Też mam taką samą zagwozdkę.

[bum1234]

Niestety mamy do czynienia .... sami wiecie z czym i kim :(

[Robmit]

Oprócz zwykłej uczciwości jest jeszcze uczciwość społeczna tak jak sprawiedliwość społeczna.

[Shrek777]

Oprócz zwykłej uczciwości jest jeszcze uczciwość społeczna tak jak sprawiedliwość społeczna.

 

Nie ma.

 

Dodawanie kolejnych słów do prostych i jasnych określeń ma tylko i wyłącznie na celu rozmycie danego pojęcia i to zazwyczaj w niecnych celach...

 

Ale ja staromodny jestem, np. złodziej to dla mnie złodziej, a nie dyspozytor mienia...

[Wojtek76]

 

 

To nie wiem jakie fora odwiedzałeś. Kiedyś dość aktywnie udzielałem się na jednym takim, pełna kulturka, pomoc użytkownikom. Kilka zaprzyjaźnionych warsztatów prowadzonych przez członków forum. Nikt nikogo nie oszwabiał.

 

Miałem taką dość nieprzyjemną przygodę: dzień po przeglądzie gwarancyjnym (ASO), kończącym gwarancję miałem problemy z samochodem, sam z siebie gasł. Dopóki gaz był wciśnięty było wszystko OK. Raz zgasł mi tuż przed skrzyżowaniem, dość ruchliwym, a byłem tylko z żoną w samochodzie. Lekki nie był, próbowałem jakoś go zepchnąć. Po chwili zatrzymał się człowiek z innego forum (Vectra Club Polska) i wspomógł w potrzebie innego forumowicza z innego forum.

 

A problem z moim samochodem był banalny- ktoś podczas przeglądu pozbawił mnie bezpiecznika pompy paliwa (wyjął go). Pewnie licząc, że przyjadę na wymianę pompki za ładnych kilka tysi. Jedno pytanie na forum i po chwili miałem zdjęcie skrzynki bezpieczników, tak żeby móc sobie porównać ze swoją.

 

No wiekszosc mechanikow jest strasznie uczciwa, bezwzglednie.

[justas32]

Polacy to najbardziej zestrachany i nieufny naród świata. Tu nic nie może być dobrze, w świadomości społecznej każdy chce cię oszukać i okraść. Kto narzeka razem z nami - ten swój. Kto nie narzeka albo co gorsza pisze że coś jest dobrze - ten wróg najgorszy !!!

 

[Gość rochu]

Wracając do branży audio, polecam historię opisaną w pierwszym poście tego wątku:

http://www.audiostereo.pl/chwila-prawdy-3-warto-przeczytac_424.html

[bum1234]

Piękne ;-) Pisałem juz, że często recenzje pisze student nie widząc sprzętu na oczy.

[Gość rochu]

I jeszcze to:

http://www.audiostereo.pl/chwila-prawdy-czesc-4-warto-przeczytac_434.html/page__hl__+chwila%20+prawdy

 

Wątki, chyba przez przeoczenie osób odpowiedzialnych, jeszcze istnieją w czeluściach tego forum.

[justas32]

Narzekania, złośliwości, marudzenie. Po co to ?