Skocz do zawartości
IGNORED

Liga Mistrzów- Legia Celtic- walkower


grzechniks

Rekomendowane odpowiedzi

co o tym sądzicie?

 

Bereszyński dostał czerwoną kartkę, kara trzy mecze.

Klub rozegrał trzy mecze, bez Bereszyńskiego.

 

Stan faktyczny zatem się zgadza.

 

Teraz najważniejsze:

zawodnika trzeba zgłosić do meczu na piśmie do UEFA, jak nie, to klub gra, ale bez niego- tym samym kara nie

jest zmniejszana, a powinna, bo klub mu płaci, a do meczu nie wystawia.

 

Ale zawodnik jest zatrudniony przez ten klub, i aby to potwierdzić ma pisać pismo do UEFA?

 

Po co właściwie jest to zgłaszanie zawodników do meczu?

UEFA do jednak sitwa.

 

Czy ta śmieszna plątanina regulacji nie powiększa przypadkiem władzy UEFA ?

 

Jak patrzę na Celtic, który wylosował-jako rozstawiony- Maribor i gra dalej, to widzę groteskę i upadek rywalizacji sportowej.

nie zakładaj nic z góry; bądź nieskazitelny w słowach; nie bierz nic do siebie; rób wszystko najlepiej jak potrafisz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja pod górkę: to czysto polskie kwękanie.

 

Jest przepis ? Jest. Zero dyskusji.... Prawo, ale twarde prawo. Został złamany ? TAK !!! Kolega zakładający post rozmija się z prawdą i skoro tak go to ruszyło, to jest kibicem, czyli wie,, czyli to świadomie się rozmija z prawdą !!!

 

Wstyd Kolego,

 

nie chodziło o trzy mecze jako takie. I wszyscy włącznie z Legionistami się przyznają do tego "błędu" Czyli zawodnik nie dość, że nie miał prawa wyjść na boisko to nie miał prawa być nawet na liście rezerwowej. I tego nikt nie poddaje pod wątpliwość. NIKT !!!

 

Ktoś w Legii bierze ciężkie pieniądze, żeby takich rzeczy pilnować. I ten ktoś dał du.y. Nie można na takim poziomie robić tak głupich błędów, a później płakać.Nie po raz pierwszy zresztą !!!

 

Gdyby UEFA takiej decyzji nie podjęła to później jakiś klub - zgodnie z prawem - zaskarżył by jej decyzję i wygrał by. Przy okazji powstałby ogromny chaos.

 

Legia dostała dokładnie to na co zasłużyła. Amen. Pomijam iż gdyby strzelili karnego - z 2 których nie potrafili strzelić sytuacji byłaby inna...

 

Mam dość polskich nieudolnych kopaczy, którym ciągle coś przeszkadza, sędzia, krzywe boisko, przepisy, menopauza, katar. UEFA, FIFA, los, Pan Bóg.

Sorry biorą ciężką kasę, niech na nią zapracują, nie potrafią - won - ja za nimi płakał nie będę.

I nie ważne czy to reprezentacja, czy dowolny klub.

 

 

Także nie będę z tobą płakał jak to skrzywdzili Legię - sama się skrzywdziła. I powtórzę gdyby lepiej kopali tą biedną piłkę - nadal by grali..........

 

 

P.S. Polska ma 3x mln. ludzi, sportowców też kupa, sukcesy sportowe (ważne medale) to jak 6 w lotto. Norwegia 5 milionów, medale mają po piwnicach poupychane. U nich medal to norma.

U nas medalista to bohater narodowy, jak Sobieski - i to jest patologia, patologia w tym sensie iż przy tej populacji to my medale powinniśmy mieć po kątach poupychane. Póki co jakie państwo taki sport - i to nie jest komplement.......

Także jak gdzieś ktoś się otrze o szansę medalową i da du..y to powstaje histeria narodowa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ta sytuacja bardzo dobrze ukazuje nasze cechy narodowe takie jak nieumiejętność czytania ze zrozumieniem, chęć brania pieniędzy za bylejaką robotę, pychę że skoro pracuję za dużą kasę to jestem taki gość, że nad papierkami siedział nie będę. Podejrzewam że gdyby nawet jakiś dociekliwy doszedł do właściwych wniosków w tej sprawie, prezes wąchol pogoniłby go mówiąc "co mi z takimi pierdołami wyjeżdżasz, ja tu koniaczek z ważnym gościem piję".

 

To jest bardzo dobrą ilustracją faktu że nie znaczymy nic w światowym przemyśle czy wynalazczości, a nasi "byzmesmieni" potrafią konkurować tylko ceną i działać wyłącznie jako podwykonawcy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozdział 11, art 18 regulaminu UEFA zakłada:

 

"Aby być uprawnionym do gry w rozgrywkach UEFA, piłkarze muszą być zarejestrowani w UEFA przed upływem ustalonego terminu zgłoszenia

do gry. Tylko piłkarze uprawnieni do gry mogą odbywać kary za kartki"

 

Tyle przepis. Teraz sprawa jego stosowania przez UEFA i kluby.

 

Kluczowe jest, jak UEFA uprawnia do gry?

 

Klub wysyła pismo zgłoszeniowe w celu rejestracji piłkarzy.

I teraz pytanie, w jaki sposób UEFA odpowiada klubowi na jego zgłoszenie.

UEFA po otrzymaniu takiego zgłoszenia powinna na piśmie stwierdzić, że takich piłkarzy uprawnia do gry, a innych do

odbywania kary.

 

Takie pismo kończyło by proces uprawniania piłkarzy.

 

Teraz poproszę kogoś o informacje, jak de facto wygląda proces uprawniania do gry.

Pismo jakiej treści otrzymała Legia po zgłoszeniu swojej kadry do gry z Celtic.

 

Czyby zgłoszenie zawodników do gry pozostaje bez pisemnej odpowiedzi?

nie zakładaj nic z góry; bądź nieskazitelny w słowach; nie bierz nic do siebie; rób wszystko najlepiej jak potrafisz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To jest sprawa kryminalna. Brały w tym udział 2 drużyny - Celtic, który się podłożył (chyba nie podejrzewacie że polscy szmaciarze zdolni jedynie do gry w klipę lub mańkę są w stanie uczciwie wygrać z zawodowcami z Wysp) i Legia. Działo się to albo na poziomie zarządów klubów albo - zawodników. Ale raczej zarządów.

Wystarczy obstawić wysoko zwycięstwo Legii w azjatyckich totalizatorach i zgarnąć grube miliony.

W tym samym czasie aby zabezpieczyć jednak przejście Celtica do dalszych rozgrywek wystawia się pauzującego zawodnika z pełną świadomością tego faktu, żeby UEFA miała pretekst do walkowera.

I wszystko dzieje się, jak się dziać powinno.

Ci co trzeba zgarniają kasę a jelenie się podniecają, jakby to był prawdziwy sport.

A tu tylko pieniądze są prawdziwe.

Jeśli DAC - to NOS-DAC z buforem lampowym, jeśli wzmacniacz - to Pure Class A.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozdział 11, art 18 regulaminu UEFA zakłada:

 

"Aby być uprawnionym do gry w rozgrywkach UEFA, piłkarze muszą być zarejestrowani w UEFA przed upływem ustalonego terminu zgłoszenia

do gry. Tylko piłkarze uprawnieni do gry mogą odbywać kary za kartki"

 

Tyle przepis. Teraz sprawa jego stosowania przez UEFA i kluby.

 

Kluczowe jest, jak UEFA uprawnia do gry?

 

Klub wysyła pismo zgłoszeniowe w celu rejestracji piłkarzy.

I teraz pytanie, w jaki sposób UEFA odpowiada klubowi na jego zgłoszenie.

UEFA po otrzymaniu takiego zgłoszenia powinna na piśmie stwierdzić, że takich piłkarzy uprawnia do gry, a innych do

odbywania kary.

 

Takie pismo kończyło by proces uprawniania piłkarzy.

 

Teraz poproszę kogoś o informacje, jak de facto wygląda proces uprawniania do gry.

Pismo jakiej treści otrzymała Legia po zgłoszeniu swojej kadry do gry z Celtic.

 

Czyby zgłoszenie zawodników do gry pozostaje bez pisemnej odpowiedzi?

 

Ponoć to jakiś skrupulatny delegat UEFA siedzący na trybunach wyłapał to wejście "nieuprawnionego" zawodnika. Ja rozumiem, że miał listę zawodników podstawowej 11-tki oraz rezerwowych. Listę, którą zapewne otrzymał zgodnie z procedurą zgłoszenia zawodników do gry.

 

Czy na tej liście nie było Bereszyńskiego? Bo jak nie - to pozamiatane. Czy jednak był?

 

Czyżby panowie z Legii swoją kopię listy zgubili?

 

Czyżby (nawet bez niej) nie wiedzieli kto wyjdzie na murawę? W eliminacjach Ligi Mistrzów?

Bez jaj.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@grzechniks

 

Zamiast tutaj bić pianę zwróć się bezpośrednio o informację do UEFA.....

 

Poszukaj też w google - znajdziesz wszystko - chyba że zależy Ci tylko na biciu piany..................

 

 

znajdę odpowiedź UEFA na pismo zgłaszające piłkarzy do gry w rozgrywkach UEFA?

nie znalazłem.

 

Pewnie nie odpowiada, zgłoszenie jest jednocześnie uprawnieniem zawodnika.

 

Klub nie wie, jaki jest stan faktyczny po zgłoszeniu zawodników w bazach UEFA( w przypadku Berszyńskiego, po jego zgłoszeniu do gry w dwumeczu z Celtic, klub nie był poinformowany o jego aktualnym stanie karencji meczowej ), bo UEFA nie reaguje

w żaden sposób na zgłoszenie zawodników.

 

Typowy artykuł dla jednej strony, druga w razie popełnienia błędu, dowiaduje się o nim już "po herbacie"

I płaci lub wylatuje, w zależności od sytuacji i znajomości.

nie zakładaj nic z góry; bądź nieskazitelny w słowach; nie bierz nic do siebie; rób wszystko najlepiej jak potrafisz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Typowy artykuł dla jednej strony, druga w razie popełnienia błędu, dowiaduje się o nim już "po herbacie"

I płaci lub wylatuje, w zależności od sytuacji i znajomości.

Tylko dlaczego takie rzeczy nie zdarzają się klubom z górnej półki? Prawda jest taka że nie święci garnki lepią i po prostu trzeba mieć speców od zgodności z przepisami, którzy biorą uczciwe pieniądze za ucziwą pracę wg. wysokich standardów kompetencji i profesjonalizmu. A u nas po staremu "szlachta na koń siędzie i jakoś to będzie".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ta sytuacja bardzo dobrze ukazuje nasze cechy narodowe takie jak nieumiejętność czytania ze zrozumieniem, chęć brania pieniędzy za bylejaką robotę, pychę że skoro pracuję za dużą kasę to jestem taki gość, że nad papierkami siedział nie będę. Podejrzewam że gdyby nawet jakiś dociekliwy doszedł do właściwych wniosków w tej sprawie, prezes wąchol pogoniłby go mówiąc "co mi z takimi pierdołami wyjeżdżasz, ja tu koniaczek z ważnym gościem piję".

 

 

Jak dla mnie przypadek Legii to Smoleńsk polskiej piłki nożnej czyli niechlujstwo, bałaganiarstwo, olewanie procedur, podejście, że "nam musi się udać"!

Gdy w zderzeniu z butalną rzeczywistością jednak sie nie udało, to winni są wszyscy, tylko nie my. A na okrasę wiązanka teorii spiskowych.

 

 

To jest bardzo dobrą ilustracją faktu że nie znaczymy nic w światowym przemyśle czy wynalazczości, a nasi "byzmesmieni" potrafią konkurować tylko ceną i działać wyłącznie jako podwykonawcy.

 

Owszem, znaczymy. Na razie może niewiele, ale nie jest tak żle. Powiedziałbym, że Twoje spojrzenie to przyklad naszego polskiego malkontenctwa i niskiej samooceny. A polscy politycy i dziennikarze nie potrafia promować naszych własnych osiągnięć.

 

Potrzeba było Putina, żeby świat usłyszał o naszych jabłkach.

Jestem Europejczykiem.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zastanówcie się po jakie licho tworzy się taki przepis,który trąci brakiem logiki lub w rzeczy samej jest nie logiczny?Po co zgłaszać zawodnika do gry skoro i tak jest wykluczony?Złapał czerwień i z urzędu w trzech kolejnych meczach nie gra.Poza tym nie wiemy jak ten przepis się odnosi dokładnie do tych zgłoszeń tzn.czy klub ma obowiązek zgłaszać za każdym razem(czyli trzy razy)czy wystarczy raz,do pierwszego meczu od którego biegnie kara.I dalej jak ktoś już napisał,za każdym razem UEFA miałaby obowiązek odpisać,że kara rozpoczyna swój bieg,jeśli nie ma tego obowiązku to znaczy,że to banda.Nic więcej.Nie piszcie,że to my Polacy jesteśmy nieudacznikami

bo nie znamy tak naprawdę wszystkich faktów ani prawa,które o tym zdarzeniu decyduje.A wynika z różnych gazet(nie Polskich),że wcale tak wesoło nie jest.Tam w UEFA-wiedzą,że zaśpiewamy Nic się nie stało.....i robią co chcą z nami.Jest jeszcze jeden podtekst dotyczący kibiców Legii,który pewnie też miał wpływ na wynik przy zielonym stoliku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest jeszcze jedna sprawa być może nie jest to prawdą, ale cytuję komentatora sportowego występującego w TV który jasno powiedział że taka sytuacja miała już miejsce w historii rozgrywek na podobnym poziomie i skończyło się to niewielką (nawet na nasze warunki) karą finansową. Wyśmiał wprost sugestię że UEFA orzeknie walkower.

Jeżeli to prawda to by się okazało że są równi i równiejsi. ;)

"Głupi nie szuka prawdy ani sprawiedliwości - szuka tylko satysfakcji.....Prawda nie sprawia tyle dobrego, ile złego sprawiają jej pozory....Nic tak nie odciąga ludzi od prawdy, jak bezmyślne naśladowanie tego, co robią wszyscy....Kto nie wykrzyczy prawdy wtedy, gdy ją zna, staje się sojusznikiem kłamców i fałszerzy....Kłamią niewolnicy, wolni mówią prawdę."

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niezupełnie. Tamten z Debreczyna nie był zgłoszonym do gry a wystąpił. W takim wypadku regulamin daje widełki. Bereszyński był zawodnikiem zawieszonym za czerwień w poprzednim sezonie. Ponieważ nie został wpisany na listę zawodników w meczach z st patricks, kary nie odbył w tych meczach, więc był nadal zawodnikiem zawieszonym, a tu regulamin nie ma widełek. Tu właśnie jest bzdura, mimo tego że nie wystąpił w trzech meczach i odbył karę, to wg papierków jej w 2 meczach nie odbył.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak jak napisano powyżej to jest takie nasze niechlujstwo, nie ma co gadać, a Legia jest klubem szczególnym i każdy kto trochę piłką się interesuje to wie o tym. Z naszego podwórka: w sezonie 2011/12 grała Legia w Pucharze Polski z drużyną z Wejherowa i w protokole był o ile pamiętam Rzeźniczak a na boisku Jędrzejczyk, czyli ewidentny walkower dla Gryfa Wejherowo.

I co?

I NIC !

Gryf słał protesty miał nawet poparcie lokalnego okręgu PZPN ale Legia to Legia i sprawie ukręcono łeb.

No i jak się można dziwić,ze później wychodzą takie klopsy?

A dzisiaj prezes Legii mówi,że oni by się tak nie zachowali jak Celtic,to jest żałosne.

Oczywiście z całym szacunkiem dla chłopaków na boisku bo dali z siebie 100 % ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niezupełnie. Tamten z Debreczyna nie był zgłoszonym do gry a wystąpił.

No trochę przekręcacie lub jest w tej sprawie niejasność.

Co to znaczy niezgłoszony a wystąpił?Czym się różni nieuprawniony od niezgłoszonego?

Nieuprawniony to niezgłoszony?itd.Takie prawo jak cała UEFA....pokrętne i niezrozumiałe.Wiadomo po co!

Trzy mecze nie grał a to podstawowy zawodnik,jak by nie miał kary by grał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trzy mecze nie grał a to podstawowy zawodnik,jak by nie miał kary by grał.

Ano właśnie jak widać dla uefy tak nie jest. Nieuprawniony niczym się nie różni od niezgłoszonego. Skoro nie został zgłoszony do gry, nie może wejść na boisko. W takim przypadku jeśli zagra, karą MOŻE być walkower (przypadek Debreczyna).

Odnośnie pauzowania za kartki jest inny p.regulaminu - zawodnik musi być wpisany do składu na mecz. Wtedy siedzi pewnie na trybunach (to jest idiotyzm). A Bereszyński właśnie w tych 2 meczach nie był wpisany do składu, więc te dwa mecze nie wliczyły mu się na poczet odbywania kary. A ciekawe jest to że w meczu z Celtikiem w W-wie był wpisany. I dlatego tylko jeden mecz z trzech pauzował za czerwoną kartkę. W meczu wyjazdowym z Celtikiem nie był zawodnikiem nieuprawnionym tylko nadal zawieszonym. A za wystąpienie zawodnika zawieszonego jest tylko walkower.

Zgadzam się że jest to popieprzone, i widać kierowniczka legii, albo inna osoba się w tym pogubiła.

A co ciekawsze - z tego co pojawiają się informacje wynika że Bereszyńskiego poprawnie ktoś wpisał w protokół meczowy z st.patrick, ale trafił się jakiś cymbał co go z tego protokołu wykreślił.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nic z tego nie rozumiem.To znaczy,że ważniejsze jest by zawodnika ukaranego wpisywać do składu a nie fakt nie grania w kolejnych trzech meczach?Przecież to można sprawdzić!Grał w trzech czy nie grał?Nie wpisany do składu,znaczy GRAŁ?To nie są idiotyzmy?Ja naiwny sądziłem,że tylko u nas idiotów jest dostatek a okazuje się,że nie tylko.To jedno chociaż jest .....pocieszające!?Ci co tworzyli te idiotyzmy nie są normalni.Teraz okaże się,że Bereszyński będzie musiał pauzować jeszcze kolejne mecze.To nie jest czasem paranoia?A gdzie jest sport w tym wszystkim?

 

Tak jak napisano powyżej to jest takie nasze niechlujstwo,

To nie jest nasze niechlujstwo a tych co stworzyli to pokrętne prawo!To wierutna bzdura nie trzymająca się kupy.Nie grał a grał bo nie był wpisany że grał a nie mógł grać bo był zawieszony.Ja pie..olę co za debilizm.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie tak jest. Bereszyński musi pauzować 2 mecze w których nie był wpisany do składu i o ile się nie mylę to jeszcze jeden jako kara za grę jako zawieszony zawodnik

No i legia powinna zapłacić kare co najmniej 250 000 Ojro za samą chęć odwołania a za odwołanie 500 000 Ojro.Kuśwa to chyba mi się śni.Brakuje tam tylko...Putina.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i legia powinna zapłacić kare co najmniej 250 000 Ojro za samą chęć odwołania a za odwołanie 500 000 Ojro.Kuśwa to chyba mi się śni.Brakuje tam tylko...Putina.

 

 

UEFA ma swoje liczniki kartek i kar, kluby też liczą to samo ODRĘBNIE- w którymś momencie to musi się rozjechać.

 

Weryfikacja liczników powinna być po każdej rundzie, jako odpowiedź na pismo zgłoszeniowe.

 

Standardem są teraz systemy elektroniczne, a co proponuje UEFA?

Weryfikuje w najgorszym momencie, post factum, dla wyciągnięcia konsekwencji.

 

Delegat UEFA, który zgłosił sprawę wiedział już PRZED meczem, że Bereszyński jest nieuprawniony.

 

Twierdzę też, że jeżeli po zgłoszeniu zawodników do dwumeczu z Celtic, UEFA nie przekazała zwrotnie aktualnej

sytuacji zgłoszonych zawodników to nie dopełniła swoich obowiązków.

 

 

 

 

Nie/Uprawniony, Zgłoszony, Zarejestrowany, Zawieszony, i inni.

nie zakładaj nic z góry; bądź nieskazitelny w słowach; nie bierz nic do siebie; rób wszystko najlepiej jak potrafisz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Twierdzę też, że jeżeli po zgłoszeniu zawodników do dwumeczu z Celtic, UEFA nie przekazała zwrotnie aktualnej

sytuacji zgłoszonych zawodników to nie dopełniła swoich obowiązków.

 

Podobno w tym roku zaczął obowiązywać nowy sposób załatwiania spraw w UEFA...internetowy.I nikt nie wie jak się odbywa właśnie ...odpowiedź.

To szansa dla Legii,chociaż uważam,że Legia nie ma szans w odwołaniu.Żadnych.Ten delegat to skur.iel,przeczekał cały mecz spokojnie i zrobił to co miał po...meczu.Dlatego uważam,że wszystko jest ukartowane.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiadomo tylko tyle że uefa podejmie taką decyzję która będzie dla niej lepsza finansowo. Grzechniks dobrze napisał - stać ich na to żeby stworzyć system elektroniczny który wszystko by pokazał jak na talerzu - który zawodnik jest zgłoszony, który zawieszony itd. Ale po co ? Dzięki temu mają możliwość manipulacji. Tak samo z wprowadzeniem powtórek tv. Sprawdza się to w hokeju, siatkówce, tenisie. Ale się im nie opłaca. Z prostego powodu. Wygrywa w meczu zespół lepszy na boisku a nie pod stołem.

 

Mnie zastanawia tylko bierność klubów wobec uefy. Wg mnie sprawę z powtorkami video można już rozwiązać. Wystarczy że ligi europejskie - niemiecka, hiszpańska, angielska wprowadzą takie rozwiązanie w rozgrywkach ligowych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To nie zmienia faktu, że sztab Legii się głupio i nieprofesjonalnie podłożył. Myślę zresztą że jedno wiąże się z drugim - pożal się panie polskie elyty nie potrafią zbudować pozycji ekonomicznej z takim poziomem merytorycznym, więc UEFA woli żeby wygrywały kluby szkockie.

 

Przypominają się sceny z trenerem drugiej klasy Jarząbkiem Wacławem z "Misia".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chodzi o pozycję w sensie dochodów UEFA w wariancie Legia bądź Celtic w następnych rundach. A więc np. siłę nabywczą sympatyków danego klubu (wynikającą z pozycji ekonomicznej kraju), jego rozpoznawalność na świecie dającą prestiż i oglądalność meczów. Celtic to światowa marka, Legia nie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To nie jest nasze niechlujstwo a tych co stworzyli to pokrętne prawo!To wierutna bzdura nie trzymająca się kupy.Nie grał a grał bo nie był wpisany że grał a nie mógł grać bo był zawieszony.Ja pie..olę co za debilizm.

Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia.Te ceregiele ze zgłoszeniami są między innymi dlatego ,ze zawodnicy zmieniają kluby i mogą kare odbyć np: 1 mecz zawieszenia w jednym klubie w jednym sezonie,a np 2 kolejne w drugim klubie np 3 lata później jakby nie było zgłoszenia to Uefa by tego nie mogła zweryfikować/kontrolować .

Druga sprawa : Uefa przesyła do klubów pisma przed rozpoczęciem rozgrywek , w tym przypadku gdzieś podano,że Legia tez otrzymała w początku lipca pismo gdzie Uefa podaje jacy zawodnicy jakie maja kary, tak że jak coś nie gra to jest czas wyjaśniać, ale w tym przypadku nie ma co wyjaśniać bo Legia dałą ciała .

Trzecia sprawa dzisiaj czytam ,że Legia się odwołuje,i w oświadczeniu piszą ,że orzeczenie (podjęte w jednoosobowym składzie ) jest" absurdalne i bezzasadne".

No z takim słownictwem to sukcesu im nie wróżę,UEFA to nie PZPN gdzie Legia ustawiała wszystkim jak chciała,swoja droga czy ci prezesi podobno znani prawnicy pisali kiedyś jakieś sprzeciwy/odwołania /apelacje ??, co na to dział PR klubu ?Przecież oni sobie strzelają kolejnie samobóje ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.