Hi-end, co słychać a czego nie

[hafis]

Piotr, znów marudzisz, najpiękniejszy (dosłownie) temat, jest nawet podpięty:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

No w takim towarzystwie, to tylko o drutach można. Może niektóre przewody się jeszcze przedłużą i nie mam na myśli doktorskich.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[fox733]

 

Wyświetl postUżytkownik hafis dnia 15.09.2014 - 21:04 napisał

Zamieścić na innym forum.

Jest to jakiś pomysł. Na jakim?

Na forum XYZ...

[hafis]

Fox, proponowałem, ale po:

 

1. Paweł to już wie,

2. Słabo tam z czytelnikami.

[fox733]

No to na audiohobby. Tam mają bocznicę dla specjalnie wyselekcjonowanych userów :)

[Piotr91]

Piotr, znów marudzisz, temat, jest odpięty:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

No w takim towarzystwie, to tylko o drutach można. Może niektóre przewody się jeszcze przedłużą i nie mam na myśli doktorskich.

No tak. Przewód przedłużony będzie miał już nieco inne właściwości ;) Co racja to racja.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[SzuB]

Na forum XYZ...

Tak, tam jest miejsce fanatyków niesłyszenia.

[soundchaser]

Proponuję zamknąć ten wątek, bo jego poziom i wartość merytoryczna osiągnęły właśnie dno.

[Bobcat]

Tak, tam jest miejsce fanatyków niesłyszenia.

 

Fanatycy są tylko słyszenia. Ale gdy im ktoś zaproponuje udział w teście, gdzie mogą wygrać całkiem zacną kasę - rejterują.

[SzuB]

Fanatycy są tylko słyszenia. Ale gdy im ktoś zaproponuje udział w teście, gdzie mogą wygrać całkiem zacną kasę - rejterują.

Fanatycy niesłyszenia nie rejterują, oni reprezentują ten nurt rejterady, w którym niesłyszenie stało się religią. Żaden nie potrafi udowodnić, że różnic nie ma, ale wszyscy w to ślepo wierzą.

[soundchaser]

Fanatycy są tylko słyszenia. Ale gdy im ktoś zaproponuje udział w teście, gdzie mogą wygrać całkiem zacną kasę - rejterują.

 

Puknij się w czoło!

To tak samo jak ze zdrapkami, kapslami od piwa - graj dalej, czy wreszcie ustawionymi konkursami smsowymi.

Myślisz, że pieniądze leżą na ulicy?

[malikali]

Za Chiny bym się na takie grzebanie i tuningowanie nie zdecydował. Wychodzę z założenia, że producent, szczególnie tak szanowany jak RV, wie, co robi.

 

Mam pytanko, skoro producent wie co robi, to po ki grzyba wymieniasz bezpieczniki lub kable sieciowe?

[SzuB]

Mam pytanko, skoro producent wie co robi, to po ki grzyba wymieniasz bezpieczniki lub kable sieciowe?

A wymieniam?

[malikali]

A wymieniam?

 

Ma zaś podstawy brzmieniowe. Wystarczy wymienić zwykły bezpiecznik na np. AHP (tak, wiem, miałem sprawdzić SR, ale wciąż tego nie zrobiłem, bo zatrzymalem się na NOSach Mullarda EL84 jako ostatniej mojej modyfikacji; ze skutkiem wspaniałym). Albo IC na inny. Użyć uszu i cieszyć się brzmieniem. Bo nie o teorię, lecz o dźwięk chodzi.

[SzuB]

IC to nie kabel sieciowy, bezpieczniki, kable i lampy wymienia się bez lutownicy, a dyskusja, z której mnie odpytujesz, dotyczyła kolumn. Tam niczego nie wymieniam, bo bardziej ufam Vandersteenowi niż forumowym Ziutkom z garażu, którzy tu uchodzą za znaffców niesłyszenia. A czemu sprawdzałem bezpieczniki, IC i lampy? Bo wpływają na brzmienie. Przepraszam, że tłumaczę ci jak dziecku, ale zadajesz dziecięce pytania.

[Bumpalump]

zaczelo sie niewinnie od kabli najpierw glosnikowych, po ic az w koncu sieciowe, pozniej były bezpieczniki, ostatnio w modzie sa grające wtyki i gniazda glosnikowe to juz kompletnie rozwalilo mi glowe

[SzuB]

Tak bardzo osobiście traktujesz czyjąś zabawę? Współczuję.

[Chicago]

Najlepiej dokręcać terminale głośnikowe kluczem francuskim - zestaw audio zdecydowanie lepiej brzmi: czytelniejsza, słoneczna góra, lepsza kontrola basu i przestrzeń jak na lazurowym wybrzeżu. Dokręcenie kluczem szwedzkim powoduje natomiast przesunięcie temperatury barwy bardziej w chłodne rejony i można powiedzieć, że system gra neutralniej i bardziej zimowo, ale wiadomo, że wszystko zależy od preferencji.

[SzuB]

Jeszcze jest klucz pterodaktyli, ale to nie te czasy i nim nie dokręcisz nawet śrubki.

[Bobcat]

Fanatycy niesłyszenia nie rejterują, oni reprezentują ten nurt rejterady, w którym niesłyszenie stało się religią. Żaden nie potrafi udowodnić, że różnic nie ma, ale wszyscy w to ślepo wierzą.

 

Jako ten, który zrejterował lepiej się na ten temat nie wypowiadaj. Sam nie jesteś pewien swojego "niezłomnego przekonania" o wpływie kabli na dźwięk. Co udowodniłeś.

 

Puknij się w czoło!

To tak samo jak ze zdrapkami, kapslami od piwa - graj dalej, czy wreszcie ustawionymi konkursami smsowymi.

Myślisz, że pieniądze leżą na ulicy?

 

Wpis nie na temat. Przykład rejterady mamy w tym wątku.

 

A czemu sprawdzałem bezpieczniki, IC i lampy? Bo wpływają na brzmienie.

 

Podobno wpływają tylko wyprodukowane podczas pełni Księżyca, gdy dodatkowo Saturn znajduje się w koniunkcji z Merkurym.

 

w koncu sieciowe, pozniej były bezpieczniki, ostatnio w modzie sa grające wtyki i gniazda glosnikowe

 

Choroba postępuje.

 

Nadal na wymianę czeka sieć energetyczna pomiędzy gniazdkiem a elektrownią. Na taką bardziej audiofilską. A i sam agregat prądotwórczy w elektrowni również przydało by się wymienić. Wraz z turbiną i kotłem rzecz jasna of course.

 

W dalszej kolejności przydało by się zmienić węgiel, który spala ta elektrownia. Też na bardziej audiofilski.

[soundchaser]

Wpis nie na temat.

 

Jak nie na temat?

 

Piszesz bzdury, że ktoś komuś proponuje pieniądze za to, że usłyszy różnice.

Nikt ze słyszących nie jest taki naiwny, tak samo jak nikt z niesłyszących nie ma pieniędzy do rozdawania.

 

Ale proszę bardzo - możemy podpisać stosowne umowy cywilno-prawne i zrobimy odpowiednie porównania, ale u mnie, na moim sprzęcie, a później będę Was po sądach ciągał, jak mi kasy nie wypłacicie. ;-)

[KRZYZAK]

 

 

Choroba postępuje.

 

 

Etau, jest jakiś postęp.

Kolosalne zmiany powodujące opad szczęki do podłogi, okrzyk "kochanie, co zmieniłeś?" w wykonaniu żony, która aż przerwała tłuczenie schabowych w kuchni, zmieniły się w delikatny szlif, którego usłyszenie może zakłócić przesunięcie głowy o milimetr, albo obecność obcej osoby w pokoju.

 

Generalnie szkoda czasu na dyskusję z tym osobnikiem.

Zapoznałem się z jego wcześniejszą twórczością i to jest pospolity troll.

Na dodatek ten sam schemat od lat - jeśli poprosisz go, żeby udowodnił tezę, którą postawił, zażąda żebyś Ty najpierw udowodnił inną JEGO tezę.

Albo zrobił salto do tyłu w zwolnionym tempie.

 

krzyzakov

[Bobcat]

Piszesz bzdury, że ktoś komuś proponuje pieniądze za to, że usłyszy różnice.

 

@ Krzyżak proponował i wymienił kwotę. Skoro @SzuB ze 100% pewnością twierdzi, że słyszy różnice - czemu nie podjął wyzwania? Odpowiadam: sam nie jest pewnien i się przestraszył. CBDU.

 

Nikt ze słyszących nie jest taki naiwny

 

No właśnie. To zdanie wyjaśnia wszystko.

 

nikt z niesłyszących nie ma pieniędzy do rozdawania.

 

Mijasz się z prawdą. @ Krzyżak postawił kasę.

 

Ale proszę bardzo - możemy podpisać stosowne umowy cywilno-prawne i zrobimy odpowiednie porównania, ale u mnie, na moim sprzęcie, a później będę Was po sądach ciągał, jak mi kasy nie wypłacicie. ;-)

 

Nie rozśmieszaj mnie. Chodzi o rozpoznanie który kabel jest podłączony, w sytuacji gdy osoba badana nie wie. Jak widzisz przeprowadzenie proponowanego przez Ciebie testu? Jak udowodnisz, że badany słyszy i tylko kłamie że nie słyszy? Wariograf dodatkowo podłączysz?

[soundchaser]

Mijasz się z prawdą. @ Krzyżak postawił kasę.

 

Gdzie postawił?

Niech przyśle najpierw na konto.

 

Ależ z Ciebie naiwniak. ;-)))

[malikali]

IC to nie kabel sieciowy, bezpieczniki, kable i lampy wymienia się bez lutownicy, a dyskusja, z której mnie odpytujesz, dotyczyła kolumn. Tam niczego nie wymieniam, bo bardziej ufam Vandersteenowi niż forumowym Ziutkom z garażu, którzy tu uchodzą za znaffców niesłyszenia. A czemu sprawdzałem bezpieczniki, IC i lampy? Bo wpływają na brzmienie. Przepraszam, że tłumaczę ci jak dziecku, ale zadajesz dziecięce pytania.

 

To, że bezpiecznika się nie lutuje, to wiadoma sprawa, natomiast nie podlega dyskusji, że wymieniasz go na "inny" zakładasz oczywiście, że lepszy, to nie ufasz producentowi lebena? Tak spierniczył wzmacniacz, że trzeba go bezpiecznikiem poprawiać?

 

Cieszę się, że wreszcie na coś odpowiadasz, a jeśli nie umiesz inaczej jak dziecku, to nie przejmuj się:) Grunt to przekazać coś z sensem.

[KRZYZAK]

 

Gdzie postawił?

Niech przyśle najpierw na konto.

 

 

Na czyje?

 

krzyzakov

[soundchaser]

Moje albo SzuBa. Które wolisz?

[bum1234]

SzuB. a powietrze audiofilskie w słoiku już sobie kupiłeś?

[KRZYZAK]

Moje albo Szuba. Które wolisz?

 

ROTFL:DDD

 

 

krzyzakov

[Bobcat]

Gdzie postawił?

Niech przyśle najpierw na konto.

 

Kolejny dowód stosowania sztuczek i forteli aby tylko do testu nie doszło. Panowie Entuzjaści: wykładacie się na całej linii.

[soundchaser]

Sytuacja jest prosta. Inicjatywa wyszła z Twojej strony KRZYZAK.

Wpłacasz mi albo SzuBowi uzgodniona kwotę na konto (możemy podpisać umowę).

Robimy odpowiedni test porównawczy (oczywiście prawidłowo przeprowadzony, jak Lech zaleca, ma się rozumieć).

Słyszymy różnice - kasa zostaje na koncie. Nie słyszymy różnic - zwracamy kasę na Twoje konto.

 

No to jak? ;-)