Skocz do zawartości

Klub otwarty  ·  188 członków

Leben Klub
IGNORED

Klub_Lebena


ptx

Rekomendowane odpowiedzi

Mnie interesują następujące kwestie odnośnie do Lebena 300f:

- czy w przypadku Origami 6550 można mówić, że jest on pod względem jakości dźwięki konkurencyjny względem Lebena, tzn. czy warto dopłacić do Lebena,

- w czym Leben jest lepszy/gorszy pod jakimś względami, jakie wady dostrzegasz u Lebena?

- jak jest pod względem barwy, przestrzeni, poszczególnych pasm, zwłaszcza dociążenia basu, wielkości przestrzeni, natarczywości,

- pod Lebena rozważam, póki dość teoretycznie, klipsch Heresy III, to podobno dobre zestawienie, czy z takim Origami też mogłoby dobrze zagrać?

- SOL II RC - czy to wzmacniacz bardzo różniący się od lampowych? 

- brighta mk4 nie słuchałeś?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, hasos napisał:

Mnie interesują następujące kwestie odnośnie do Lebena 300f:

- czy w przypadku Origami 6550 można mówić, że jest on pod względem jakości dźwięki konkurencyjny względem Lebena, tzn. czy warto dopłacić do Lebena,

- w czym Leben jest lepszy/gorszy pod jakimś względami, jakie wady dostrzegasz u Lebena?

- jak jest pod względem barwy, przestrzeni, poszczególnych pasm, zwłaszcza dociążenia basu, wielkości przestrzeni, natarczywości,

- pod Lebena rozważam, póki dość teoretycznie, klipsch Heresy III, to podobno dobre zestawienie, czy z takim Origami też mogłoby dobrze zagrać?

- SOL II RC - czy to wzmacniacz bardzo różniący się od lampowych? 

- brighta mk4 nie słuchałeś?

No więc od początku. Nie słuchałem origami 6550, tylko williamsona 6550, więc w tym temacie nie pomogę. 

Odsłuchiwałem grając z TIDAL (Bluesound Node2) + Esa Neo 3se.

Jesli chodzi o Lebena to absolutnie nie jest to dźwięk który można uznać za neutralny. Brzmienie Lebena 300f i 600 (bo obydwa słuchałem u siebie przez kilka tygodni) jest barwne i kolorowe. Poweidzialbym jak piwniczny klub pełen dymu cygar. W moim zestawieniu nie jest to absolutnie uniwersalne. Pięknie brzmi Herbie Hancock, John Petrucci i Jordan Ruddes, David Gilmour, trochę gorzej AC/DC, Guns’n’Roses, ale Mettalica, Ministry, Paradise Lost niestety okropnie. Można to zaliczyć na poczet tego, ze generalnie lampowce słabo grają cięższy repertuar, ale przyznam, że taki np Ayon, Cronus Magnum II byly w stanie się wybronić.

Wracając do zapytania. W mojej opinii i na moje skromne, przygluchawe ucho Leben nie różni się sceną od wzmacniaczy Haiku. Napewno natomiast jest słabszy, co czuć przy głośniejszym słuchaniu na mniej efektywnych kolumnach. Na szczęście dolne pasma można trochę skompensować 3-stopniowym bas boostem. Osobiście go nie używam, ale nastoletni współmieszkańcy tak.

Odnoszac się do Haiku i przyjmując stopniowanie od najcieplejszego i najbarwniejszego do najrzetelniejszego i uczciwego (może nawet neutralnego) grania ja to klasyfikuję w taki sposób: Leben, Williamson 6550, Williamson 6ca7, Sol2RC, Sol3, Sol4.

Nie potrafię zupełnie zaklasyfikować Iovite, bo mimo ach i och mi kompetnie nie spasowała.

Osobiscie wahałem się pomiędzy Williamsonem 6ca7 a Sol2RC, które są bardzo, bardzo przyjemne i muzykalne - wg mnie bardzo podobne. Ale uwaga, jeśli nie słuchacie po cichu muzyki wokalnej i instrumentalnej, a Wasz repertuar jest mocno energiczny to wtedy już zdecydowanie odsłuchajcie Sol3.

Co do kolumn, to nie podzielę się doświadczeniami. Słyszałem opinie, ze Lebena dobrze składać z Harbethami, Spendorami. Ktoś polecił tez właśnie Klipsch Heresy. Ale to trzeba samemu posłuchać.

Bright mk4 nie słuchałem, Poprzednio miałem wzmacniacz hybrydowy i nie chciałem znów kupować hybrydy. Choć tutaj bardzo, bardzo mi się podobał Lector ZXT70, który w mojej skromnej opinii chyba jest trochę lepszy niż SOL2 RC.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za rozbudowaną opinię :)

Ja póki co rozpatruję Lebena 300f, Brighta mk4, Origami 6550 i SOL II RC. Ale bardziej stawiam na lampę lub hybrydę, choć nigdy nie wiadomo. Z kolumn to nie wiem, pod lampę może Klipsch, pod tranzystor pewnie coś z Dynaudio.

Nie ukrywam, że Leben przemawia do mnie nie tylko muzycznie, ale i pod względem wyglądu. Co zdecydowało, że padło na 600? Jakie masz kolumny i resztę sprzętu? 

Słucham głównie muzyki poważnej, jazzu, wokalnej, do tego tzw. lata 80, typu DM czy Spandau Ballet, rock typu Pink Floyd. No zdarza się GNS czy Metallica, ale nie jest to repertuar zasadniczy, więc pewnie da się przemęczyć. Słucham zwykle cicho.

Zależy mi najbardziej na kulturalnym dźwięku, ale też ze smaczkami typu przestrzeń, plany, szczegóły, ale podane nienatarczywie. To kluczowe. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

37 minut temu, hasos napisał:

Zależy mi najbardziej na kulturalnym dźwięku, ale też ze smaczkami typu przestrzeń, plany, szczegóły, ale podane nienatarczywie. To kluczowe. 

W takim razie powinieneś jeszcze wziąść pod uwage lampowego Cayina który powinien spełnić Twoje oczekiwania.

,,Żyj prawdziwie, kochaj szczerze zanim wszystko śmierć zabierze".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, hasos napisał:

 

Nie ukrywam, że Leben przemawia do mnie nie tylko muzycznie, ale i pod względem wyglądu. Co zdecydowało, że padło na 600? Jakie masz kolumny i resztę sprzętu? 

Słucham głównie muzyki poważnej, jazzu, wokalnej, do tego tzw. lata 80, typu DM czy Spandau Ballet, rock typu Pink Floyd. No zdarza się GNS czy Metallica, ale nie jest to repertuar zasadniczy, więc pewnie da się przemęczyć. Słucham zwykle cicho.

Zależy mi najbardziej na kulturalnym dźwięku, ale też ze smaczkami typu przestrzeń, plany, szczegóły, ale podane nienatarczywie. To kluczowe. 

CS-600 gra u mnie z Esa Neo 3se. Źródłem jest Node2. Przyznam ze dość mroczne granie dlatego w przyszłości planuje odsłuchy z jaśniejszymi kolumnami. Może Klipsch Forte III, albo coś ze Spendora. Zawsze tez chciałem posłuchać czegoś od chłopaków z YB, ale to jest skomplikowane.

Co do powodu zakupu Lebena, to całej rodzinie podobał się styl retro. Haiku niestety ze względów wizualnych nie zostało ciepło przyjęte (czego żałuje). Konkurencją brzmieniowo-wyglądową był jeszcze Accuphase 470, ale osobiście nie jestem mentalnie gotów wydać 25-30tys na wzmacniacz, żeby sobie czasem posłuchać muzyki.

A Leben trafił się w bardzo, bardzo okazyjnej cenie.

Co do Twojego repertuaru, to mysle ze się może zgrać, ale to trzeba posłuchać u siebie, bo tak jak napisałem Leben uniwersalny nie jest. Jestem pewniej ze ma mas swoich gorących zwolenników, ale wyobrażam sobie tez że wielu osobom jego muzyka może się nie podobać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli podsumowując, Leben nie ma zbyt rozbudowanej przestrzeni czy szczegółowości i skupia się raczej na dociążeniu instrumentów, ich pogrubieniu i prezentacji jako bardziej skupionych na mniejszej przestrzeni? Daje wrażenie oderwania dźwięku od kolumn? W sumie to jakoś mam wrażenie, żeś nie do końca zadowolony :)

Fakt, Haiku wyglądem nie zachwycają. Cayin prezentuje się jedank lepiej.

Edytowane przez hasos
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na pewno u mnie na trochę zostanie. Jestem ciekaw jak zagra z innymi kolumnami, bo faktycznie z Esami tworzy osobliwy duet.

Co do zadowolenia, to po dziesiątkach odsłuchanych urządzeń nadal nie znalazłem sprzętu docelowego. Leben jest kolejnym etapem i tak go postrzegam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
W dniu 23.03.2019 o 14:32, hasos napisał:

Czyli podsumowując, Leben nie ma zbyt rozbudowanej przestrzeni czy szczegółowości i skupia się raczej na dociążeniu instrumentów, ich pogrubieniu i prezentacji jako bardziej skupionych na mniejszej przestrzeni? Daje wrażenie oderwania dźwięku od kolumn? W sumie to jakoś mam wrażenie, żeś nie do końca zadowolony ?

Fakt, Haiku wyglądem nie zachwycają. Cayin prezentuje się jedank lepiej.

(Dotyczy 300xs) Leben daje fajną przestrzeń. Nie jest wybitnie rozdzielczy, ale buduje scenę bardzo dobrze. U mnie kolumny znikają. Moim zdaniem swietnie oddaje wokale, nie do konca sie odnajduje w ostrzejrzym graniu. Moim zdaniem brakuje wtedy wypelnienia, ale moze to kwestia takiej, a nie innej realizacji.  Na pewno nie z kazdymi kolumnami zagra dobrze. W koncu to mala lampa. Jest czuly na zmianę kabli zasilających. Znacząca zmiana i poprawa po wymianie kondensatorów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

W dniu 23.03.2019 o 13:59, jaxcek napisał:

CS-600 gra u mnie z Esa Neo 3se. Źródłem jest Node2. Przyznam ze dość mroczne granie dlatego w przyszłości planuje odsłuchy z jaśniejszymi kolumnami. Może Klipsch Forte III, albo coś ze Spendora. Zawsze tez chciałem posłuchać czegoś od chłopaków z YB, ale to jest skomplikowane.

Co do powodu zakupu Lebena, to całej rodzinie podobał się styl retro. Haiku niestety ze względów wizualnych nie zostało ciepło przyjęte (czego żałuje). Konkurencją brzmieniowo-wyglądową był jeszcze Accuphase 470, ale osobiście nie jestem mentalnie gotów wydać 25-30tys na wzmacniacz, żeby sobie czasem posłuchać muzyki.

A Leben trafił się w bardzo, bardzo okazyjnej cenie.

Co do Twojego repertuaru, to mysle ze się może zgrać, ale to trzeba posłuchać u siebie, bo tak jak napisałem Leben uniwersalny nie jest. Jestem pewniej ze ma mas swoich gorących zwolenników, ale wyobrażam sobie tez że wielu osobom jego muzyka może się nie podobać.

A czy CS-600 ma równie dobry wzmacniacz słuchawkowy ? Bo niższy model, to coś więcej niż dodatek jak zazwyczaj bywa. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie dojrzałem jeszcze do słuchawek, wiec nie potrafię odpowiedzieć. Słuchałem paręnaście minut na jkaichś budżetowych słuchawkach, ale ten sposób przyjmowania muzyki to nie moja bajka.

Niestety nie mam też punktu odniesienia i doświadczenia w tej materii więc nie wiem czy lepiej czy gorzej. Przykro mi, ale chyba Ci nie pomogę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 23.03.2019 o 14:32, hasos napisał:

Czyli podsumowując, Leben nie ma zbyt rozbudowanej przestrzeni czy szczegółowości i skupia się raczej na dociążeniu instrumentów, ich pogrubieniu i prezentacji jako bardziej skupionych na mniejszej przestrzeni? Daje wrażenie oderwania dźwięku od kolumn? W sumie to jakoś mam wrażenie, żeś nie do końca zadowolony ?

Fakt, Haiku wyglądem nie zachwycają. Cayin prezentuje się jedank lepiej.

Chyba żartujesz, jak masz blisko do Łodzi to zapraszam do posłuchania tej nędzy ? 300f plus heresy 3.

W dniu 23.03.2019 o 14:40, jaxcek napisał:

Na pewno u mnie na trochę zostanie. Jestem ciekaw jak zagra z innymi kolumnami, bo faktycznie z Esami tworzy osobliwy duet.

Co do zadowolenia, to po dziesiątkach odsłuchanych urządzeń nadal nie znalazłem sprzętu docelowego. Leben jest kolejnym etapem i tak go postrzegam.

Posłuchaj z forte 2 lub3, to zmienisz zdanie ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, piotr112 napisał:

Chyba żartujesz, jak masz blisko do Łodzi to zapraszam do posłuchania tej nędzy ? 300f plus heresy 3.

Posłuchaj z forte 2 lub3, to zmienisz zdanie ?

Właśnie planuję posłuchać z Forte 3. Tylko ich wielkość i ciężar mnie przeraża. Najchętniej posłuchałbym u siebie, ale myśląc o w/w tracę zapał...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 6.04.2019 o 10:04, piotr112 napisał:

Chyba żartujesz, jak masz blisko do Łodzi to zapraszam do posłuchania tej nędzy ? 300f plus heresy 3.

Posłuchaj z forte 2 lub3, to zmienisz zdanie ?

Wybieram się :) Czyli polecasz takie zestawienie? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W swoich poszukiwaniach wzmacniacza słuchałem także lampowego LAR IA30mk2. W mojej opinii i w moim systemie zagrał bardzo dobrze. Próbując sobie przypomnieć to doświadczenie mam w głowie jego brzmienie prawie jak Lebena.

Jak mawia stare powiedzenie, prawie robi różnicę, ale w tym wypadku nie była to przepaść. Granie LARa bardzo mi się podobało, było fajnie nasycone i świeże. Wyglądowo wg mnie był też super. O "polskiej" cenie nie wspomnę - okazja.

Pamiętam też dlaczego go nie kupiłem. W zestawieniu z moimi Esami miał BARDZO dużo dołu, który przechodził w dudnienie. Bez względu na to jakbym nie jeździł z kolumnami, to mi to wtedy przeszkadzało.

Wzmacniacz nie jest wybredny i ukierunkowany na jeden rodzaj muzyki - słuchałem różnego repertuaru dawał radę zarówno AC/DC jak i Megadeth, nie wspominając o lżejszych gatunkach z wykonawcami jak David Gilmour, Mike Olfideld, Peter Gabriel.

Jeśli masz neutralne kolumny to warto odsłuchać - nie będziesz żałował.

No i te hipsterskie wskaźniki...

IMG_0455.JPG

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

No i koniec poszukiwań...

dotarłem wreszcie do upragnionej przystani.

Pre rs28cx ładnie się wygrzewa i zestaw dopięty na ostatni guzik.

Teraz pozostaje już tylko cieszyć się niesamowitym brzmieniem.

Pozdrawiam wszystkich

Lebenowców !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, t2et2o napisał:

Gratulacje!

Zdradzisz jak przedstawia się reszta toru?

Dziękuję.

Oczywiście mogę zdradzić.

źródło Accuphase DP-430, Pre Leben RS28CX, końcówka Leben CS-1000p, przewody kolumnowe i sieciówki Vovox Textura

interconecty Acoustic Revive, kolumny Infinity Renaissance 90.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

Hej!

Jestem nowy w klubie lebenowców. Posiadam 300f a ostatnio jestem szczęśliwym posiadaczem 600x. U mnie za transport robi Oppo 205, Dac to Auralic Vega 2, kolumny Studio 16 Hertz - Arcady. Leben 300f grał bardzo dobrze, brakowało mu jedynie mocy przy koncertach i większych składach symfonicznych. 600x-tka bez problemu napędza te kolumny. Jest lekkość, gęsty i dociążony dźwięk, lepsza scena i świetne budowanie atmosfery ze szczegółami, czyli tzw. magia (nie tylko dobre odgrywanie muzyki). Obecnie testuję i dobieram kable: interkonekt i koaksjalny. Miło usłyszeć wasze doświadczenia. 

Patok

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Porównywał ktoś z forumowiczów starą 300 z 300F ? 

Ciekaw jestem jak wypadają różnicę, mam cs300 na el84 gold lion i 12ax7 Philips miniwatt, gra bajecznie ze snell, wlm, harbet hl mk II czy art emotin monitor, ogólnie uwielbiam cs300 potrafi pogonić naprawdę drogie piece...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 1.08.2019 o 18:40, szatan napisał:

Niebawem obok lebena stanie sun audio 2a3 i dwie legendy będą mogły stanąć w konkury ?

Szatan, i co z tym porównaniem? Dojechał już Sun Audio?

Edytowane przez jaxcek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • House of Marley Positive Vibration Frequency Rasta

    Patrząc na to, co lada moment zacznie wyprawiać się za oknem aż chciałoby się zanucić za nieodżałowanym Markiem Grechutą chociażby fragment niezwykle będącego na czasie utworu „Wiosna – ach to ty”. Dlatego też powoli, acz konsekwentnie warto przygotować się na prawdziwy wybuch zieleni a tym samym niemożność wysiedzenia w czterech „betonowych” ścianach. Jak to jednak w życiu bywa jeszcze się taki nie urodził, co … więc doskonale zdaję sobie sprawę, iż nie dla wszystkich pierwszy świergot ptaków j

    Fr@ntz
    Fr@ntz
    Słuchawki

    Czy płyty CD cieszą się jeszcze odpowiednią popularnością?

    W dzisiejszych czasach, ludzie coraz więcej rzeczy chętniej robią online. Odchodzi się od klasycznych rozwiązań, na rzecz nowatorskich rozwiązań. Ten stan rzeczy dotknął również branżę muzyczną. Normą jest, że artysta wydając nowy album, wypuszcza go również w wersji fizycznej, najczęściej w postaci płyt CD, które można zakupić w wielu sklepach. W opozycji do takich zakupów stoi oczywiście internet i rozmaite serwisy streamingowe, takie jak YouTube, czy Spotify. Warto się zastanowić czy, a jeśli

    audiostereo.pl
    audiostereo.pl
    Muzyka 33

    Marantz Cinema 30

    Choć z pewnością większość śledzących dział recenzencki czytelników zdążyła przyzwyczaić się do tego, że kino domowe gości u nas nad wyraz sporadycznie, to o ile tylko światło dzienne ujrzy coś ciekawego, to czysto okazjonalnie takowym rodzynkiem potrafimy się zainteresować. Oczywiście nie zawsze jest to klasyczny, przeprowadzany w zaciszu domowych czterech kątów test, jak m.in. w przypadku budżetowego, acz bezapelacyjnie wartego uwagi i po prostu świetnego Denona AVR-S770H, lecz również nieco m

    Fr@ntz
    Fr@ntz
    Systemy

    Indiana Line Diva 5

    Śmiem twierdzić, ze nikogo mającego choćby blade pojęcie o tym, co dzieję się wokół, jak wygląda rynek mieszkaniowy uświadamiać nie trzeba. Po prostu jest drogo, podobno będzie jeszcze drożej i tanio, to już było i nie wróci, a skoro jest drogo, to do łask wracają mieszkania o metrażach zgodnych z założeniami speców z lat 50-70 minionego tysiąclecia. Znaczy się znów aktualnym staje się powiedzenie „ciasne ale własne”. Dlatego też logicznym wydaje się popularność wszelkich rozwiązań możliwie komp

    Fr@ntz
    Fr@ntz
    Kolumny

    Bilety | DŻEM koncert urodzinowy| Koncert

    O wydarzeniu Kup bilet na koncert jednego z najważniejszych polskich zespołów bluesowych - zespołu Dżem! Grupa świętuje 40-lecie działalności, w związku z czym na koncertach na pewno nie zabraknie dobrze znanych przebojów, takich jak Wehikuł czasu, Whisky, Czerwony jak cegła czy Sen o Victorii. Dżem bilety na jubileuszowe koncerty już dostępne! O zespole Dżem Połączyli rocka, bluesa, reggae, country. Nagrali piosenki, które uwielbiają zarówno koneserzy, jak i niedzielni słuchacze

    AudioNews
    AudioNews
    Newsy
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.