Skocz do zawartości

Klub otwarty  ·  188 członków

Leben Klub
IGNORED

Klub_Lebena


ptx
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

A swoją drogą skoro leben gra dobrze z harbeth to ciekawe kiedy Alan Shaw przestanie używać w zestawieniach referencyjnych i na tagrach wzmacniaczy ATC... bo tylko napędza konkurencji zyski...

Mógłby w końcu użyć lebena lavradina LFD... ludzie się zachwycają tymi zestawieniami...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Leben jest bardzo przejrzysty - bynajmniej cs300 - troszkę bark tej lampowej magii ale być może wymiana lamp by pomogła.

Nasz były forumowy kolega Piotr Ryka - przesłuchał chyba wszystkie 3 modele twierdzi że w cs600 idealnie połączono przejrzystość z magią lampy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Adamo D, 9 Paź 2009, 15:54

 

>Leben jest bardzo przejrzysty - bynajmniej cs300 - troszkę bark tej lampowej magii ale być może

>wymiana lamp by pomogła.

>Nasz były forumowy kolega Piotr Ryka - przesłuchał chyba wszystkie 3 modele twierdzi że w cs600

>idealnie połączono przejrzystość z magią lampy...

 

Ja słuchałem CS-300x i CS-600 i stwierdzam, że magii lamp nie ma ani jeden ani drugi, przy czym uważam, że 300 jest znacząco lepsza niż 600.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Adamo D, 9 Paź 2009, 19:21

 

>LP - ja 600 nie słuchałem ale w wielu kwestiach zgadzam się z Piotrem tu masz jego test:

>http://stereo***.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=92:leben-cs-600&catid=37:amplifiers&Itemid=64

 

Adamo D - skoro nie słyszłałeś 600-ki to w których kwestiach się zgadzasz?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

źle się wyraziłem - zgadzam się w wielu poglądach na pewne klocki z Piotrem

również co do cs300 lebena - świetny wzmak absolutnie świetny - skoro napędził harbeth jest to pewnie super zestawienie - świetnie grał ze spendorami - ale ... brak magi (może to wina lamp - ale nie mam czasu ani kasy na trzymanie 2 systemów i zabawy z lampami) brak tej kropki nad i wg Piotra tą kropkę nad i ma leben 600

Lepszy pod względem barwy i wypełnienia (oczywiście rozmachu i sceny - a to normalne) jest ATC... a to tranzystor jest... nie wiem może za dużo słuchałem dobrych tranzystorów w życiu ... tak jak mamz napisał przypomina sonnetera

Jak kiedyś będę w dłuższym okresie czasu miał wolną gotówkę i więcej czasu chętnie go sprawdzę na spokojnie z różnymi lampami - bywają te wzmaki na wtórnym rynku - może nie u nas ale kłopotu z ich kupieniem być nie powinno - a może mnie mamz zaprosi jak wymieni lampy? na odsłuchy - chętnie posłucham go z golden lion

Na razie końcówki lavardin-a idą na tapetę ( o ile się uda) bo one bywają raz na 100 lat na rynku w normalnej cenie a nie 4 -5 tys euro jak chcą za nowe - więc chciałbym ich posłuchać - chociaż powiem szczerze że zakup przekracza mój budżet zdecydowane ale możliwości posłuchania mogę tego nie mieć do końca życia już...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem nie znam się na lampach

ale może ta kropka nad i by się pojawiła - odrobiny wypełnienia magii bez utraty szczegółu i dynamiki?

chłopaki zachwalają golden lion - poczekajmy na mamz-a jak wymieni lampy i zobaczymy co będzie

Wzmacniacz jest fajny - jeden z lepszych jaki słyszałem ale - ma nowego właściciela - sympatycznego nomen omen człowieka - który jest z niego bardzo zadowolony - a ja spełniłem swoją zachciankę i go posłuchałem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

LP, 9 Paź 2009, 18:13

 

>Jedna rzecz dla mnie pozostaje jednak niezmienna - wzmacniacze słuchawkowe w tych modelach

>są wyborne.

 

przerabiałem z lebenem wszystkie topowe modele sluchawek,zawsze zwycięsko w tym układzie wychodziły akg k701,to tez ze swojej strony mogę je właśnie polecić do cs 300.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Adamo D, 10 Paź 2009, 01:46

 

>a jak wg was ma się cs300 do właśnie cs300x? tam są nos-y mullarda i ogólnie kilka lepszych rzeczy

 

Adamo w CS-300x nie ma NOS Mullarda, są one w nieprodukowanym już CS-300x Limited. A co do porównań CS-300 i CS-300x to nie porównywałem, ale opinie są takie, że x jest sporo lepszy, do tego stopnia, że dystrybutor mimo niższej ceny CS-300 podobno praktycznie nie sprzedaje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kilka dni mnie nie było, bawiłem w Berlinie, koncert Jarretta był boski:)

Dziś odpaliłem Lebena, posłuchałem trochę na sovtekach, w między czasie Genalexy (które doszły w 2 dni, polecam :sklep.lampyelektronowe.pl), a wiec Genalexy nabrały temperatury pokojowej i zamieniłem je z sovtekami.

Zmiana na lepsze w każdym aspekcie, szkoda pisać, pojawiło się wypełnienie i jeszcze więcej otwartości i magii.

Muszę przyznać że Leben jest najlepszym wzmacniaczem jaki miałem u siebie w domu od początku mojej "drogi":)

Nigdy nie miałem wzmacniacza który by tak angażował i co rusz wywoływał u mnie same ochy i achy.

Harbeth 7es3 w końcu grają, takiej synergii właśnie oczekiwałem.

I to wszystko ze źródłem...aż wstyd się przyznać, powiedzmy tak: tymczasowym źródłem dźwięku:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

>mamz

lampy sterujace 12ax7 powinny miec dosc znaczacy wplyw na koncowy efekt, znam Baldwina, ktory jest dosc ciemno i kremowo grajaca lampą, w polaczeniu z el84 brzmienie moze zrobic sie ciezkie, do tego Harbeth, hmm napewno bedzie bardzo miodnie ;-) - ale jak bedziesz mial okazje sprawdz koniecznie Telefunkena, powinien skontrolowac to wszystko, dodac lekkosci, szybkosci i zroznicuje skraje pasma.

a pozatym to nigdy nie sluchalem Lebena, tak tylko...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tutaj jest ciekawa dyskusja na temat lamp 12ax7 do cs 300.

 

http://www.audioasylum.com/cgi/t.mpl?f=tubes&m=210972

 

"mamz" proponuje postawić lebena na jakiś dobrych podkładkach ,u mnie np. sprawdzają sie vibrapody model 3 (używał ich tez Pacula z lebenem)poprawia się głębia 3D,separacja i bas.

 

często leben cs 300 jest zestawiany z urządzeniami kilkukrotnie droższymi co może świadczyć o jego klasie.

post-8479-100003276 1255595084_thumb.jpg

post-8479-100003277 1255595084_thumb.jpg

post-8479-100003278 1255595084_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ABs - lampy sterujące zostawiam sobie na później, muszę trochę ochłonąć.

mam tu taką ściągawkę z sieci, nie wiem na ile wiarygodną, wynika z niej że i Ge które siedzą w środku i moje zapasowe Sylvanie-Baldwin są bardzo dobre, na pewno to sprawdzę.

Nie obawiam się ocieplenia, Leben gra tak czysto i przejrzyście że nawet Harbethy się zdziwiły.

post-4029-100003221 1255628374_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy 300x jest dużo lepsza niż 300? Nie sądzę, pewnie x się lepiej sprzedaje bo różnica w cenie nie wielka, sam bym kupił w sklepie właśnie300x, szczególnie że do niedawna była sprzedawana z wartymi 1200pln Mullardami.

Oba wzmacniacze są podobne, różnice w brzmieniu są ale nie jednoznaczne. Sam boss Pacuła pisał mi kiedyś że faktycznie 300x jest lepsza ale na początku uważał że zwykła trzysetka gra lepiej.

Zreszta używał jej przez trzy lata, to o czymś świadczy.

Myślę że więcej modyfikacji brzmienia można uzyskać zmianami samych lamp.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@ptx

 

sluchalem Lebena wlasnie z Uno Nano i musze przyznac ze za kazdym razem jak odpalam Lebena z Harbethami meczy mnie mysl o AA Uno Nano i przez to nie potrafie cieszyc sie 5tkami. Zeby bylo jasne 5tki i Leben to cudowne zestawienie ale z tymi tubowcami to jest dopiero prawdziwy obled. No i wyszly nowe modele jeszcze ehhh. Gwiazdkowy prezent chyba się zbliża...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I jeszcze trochę wrażeń z obcowania z tym cudakiem:

Cały czas jestem pod wrażeniem, można powiedzieć że narodziłem się na nowo:)

 

Leben, nie dość że hipnotyzuje w klasyce czy jazzie to na dodatek pozwala a nawet prosi o mocniejsze uderzenie.

 

Słuchałem już wszystkiego, na klasyce jest przejrzystość, w jazzie jest rytm i wybrzmienia, w rocku typu Rage Against The Mashine jest i wykop,

energia i barwa.

Teraz słucham bardzo słabo nagranej płyty "Donny Hathaway - Live" i nie ma to dla mnie znaczenia, a w zasadzie dla Lebena.

Leben potrafi pokazać piękno każdej muzyki.

Zalety:

Każda płyta "leci" do końca

Mogę słuchać moich wszystkich płyt, pierwszy raz się z tym spotkałem,

Zawsze jak wzmacniacz był rozdzielczy to masakrował słabiej zrealizowane płyty.

Teraz nie ma to znaczenia, każdą płytę słucham jak bym był na koncercie.

Piękny wygląd już pominę bo to kwestia względna, dla mnie jest to najładnieszy

wzmacniacz jaki kiedykolwiek widziałem.

Aha, bo pytają: nie szumi, nic nie brumi, w kolumnach jest cisza, nawet jeśli przekręcimy

potencjometr.

 

 

 

 

 

Wady: Sąsiad pewnie niedługo zaprotestuje bo jeszcze nigdy tak głośno nie słuchałem muzyki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.