Skocz do zawartości
IGNORED

"Zjemy nasze jabłka, świnie a ty trawę żryj, Putinie!" :)


il Dottore

Rekomendowane odpowiedzi

Czyli temat o sankcjach gospodarczych w kontekście obecnego sporu: Rosja vs. wolny świat.

 

1/ Czy sankcje mają sens?

2/ Czy powstrzymają Putina?

3/ Kto w istocie będzie bardziej stratny na sankcjach - my czy Rosja?

4/ Czy gałęziom gospodarki i poszczególnym biznesom, poszkodowanym przez politykę rządów, należą się odszkodowania?

5/ Jak powinny wyglądać sankcje przeciw Rosji aby były skuteczne? Czy sankcje powinny być również polityczne a nie tylko gospodarcze? Mam na myśli że w świetle ostatnich wydarzeń jest np. niezłym paradoksem posiadanie przez Rosję statusu stałego członka Rady Bezpieczeństwa ONZ(!!!). To przecież tak jakby wynająć lisa do pilnowania kurnika.

6/ Skoro są sankcje, to czy powinniśmy wpuszczać obywateli Rosji do Polski na zakupy spożywcze i inne?

 

Ogółem - sankcje i wszystko co się z nimi wiąże.

Zapraszam do kulturalnej wymiany poglądów.

Jeśli DAC - to NOS-DAC z buforem lampowym, jeśli wzmacniacz - to Pure Class A.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zeby sie nie rozpisywać:

1. Oczywiście, że maja sens.

2. I tak, i nie. Zasadniczych planów raczej nie powstrzymaja ale sprawią, że kilka razy zastanowi się zanim zrobi kolejny krok. Poza tym działają przeciwko niemu osobiście ponieważ najwięcej na nich stracą ludzie kręgu władzy i może nadejść moment, gdy dla ratowania wlasnych interesów rzucą go na pożarcie.

3. Bardziej stratna będzie Rosja, chociaż niektóre branże u nas mocno je odczują.

4. Tak, ale należy robić to z głową, czyli odszkodowania dla producentów a nie pośredników.

5. Na razie jest kłopot z jakimikolwiek sankcjami.

6. A niech jeżdżą i kupują jak najwięcej. Przeciez to dowód nieskuteczności putinowskiej propagandy która twierdzi, że nasza żywność to szajs. Każdy zakup w Polsce to kopnięcie w d... tego buca i to przez Rosjanina.

Jestem Europejczykiem.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zeby sie nie rozpisywać:

1. Oczywiście, że maja sens.

2. I tak, i nie. Zasadniczych planów raczej nie powstrzymaja ale sprawią, że kilka razy zastanowi się zanim zrobi kolejny krok. Poza tym działają przeciwko niemu osobiście ponieważ najwięcej na nich stracą ludzie kręgu władzy i może nadejść moment, gdy dla ratowania wlasnych interesów rzucą go na pożarcie.

3. Bardziej stratna będzie Rosja, chociaż niektóre branże u nas mocno je odczują.

4. Tak, ale należy robić to z głową, czyli odszkodowania dla producentów a nie pośredników.

5. Na razie jest kłopot z jakimikolwiek sankcjami.

6. A niech jeżdżą i kupują jak najwięcej. Przeciez to dowód nieskuteczności putinowskiej propagandy która twierdzi, że nasza żywność to szajs. Każdy zakup w Polsce to kopnięcie w d... tego buca i to przez Rosjanina.

 

Całkowicie z Tobą się zgadzam. Szczególnie jeśli chodzi o beneficjentów ew. odszkodowań.

Jeśli DAC - to NOS-DAC z buforem lampowym, jeśli wzmacniacz - to Pure Class A.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ukraincy tak samo nas 'embarguja' jak Putin

Proponuje co nastepuje miec w d...Putina, miec w d... Ukraincow i zadbac o POLSKI interes !!! Jesli w naszym interesie sa sankcje byc za jesli nie to nie ...bez ideologi i frazesow

''Polacy maja wszystkie przymioty, oprocz zmyslu politycznego'' Winston Churchill

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ukraincy tak samo nas 'embarguja' jak Putin

Proponuje co nastepuje miec w d...Putina, miec w d... Ukraincow i zadbac o POLSKI interes !!! Jesli w naszym interesie sa sankcje byc za jesli nie to nie ...bez ideologi i frazesow

 

Dokładnie! To nasz interes winien dominować w decyzjach a nie ukraiński.

Aha co do pkt. 4 - 125 milionów € unijnych rekompensat pójdzie bezpośrednio do rolników.

Jeśli DAC - to NOS-DAC z buforem lampowym, jeśli wzmacniacz - to Pure Class A.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aha co do pkt. 4 - 125 milionów € unijnych rekompensat pójdzie bezpośrednio do rolników.

 

Najpierw wprowadzają sankcje , potem dają rekompensaty za wprowadzone sankcje!

Eurokołchoz niedługo padnie , ponieważ na dłuższą metę nie da się tak prowadzić polityki.

 

Ruscy sobie poradzą powolutku realizują swój plan odejścia od $ jako waluty dominującej.

Powiedzmy to na głos !!! BRICS to ponad 4 mld ( cztery miliardy ) konsumentów, producentów, eksporterów i importerów !!

 

Putin jak będzie chciał to francuskie wino i ser kupi u Chińczyka w podobnej cenie co do tej pory.

Wprowadzając embargo na dostawy żywności robi tylko przysługę własnej gospodarce.

W dobie globalizacji wszystko co da się wyprodukować jest do zastąpienia.

 

Ehhh ta medialna nagonka na Władimira Władimirowicza49662093466698607962.jpg :)

Facet ma łeb na karku....w przeciwieństwie do naszych polityków...............

Kanał Prawy Kanał Lewy STEREO......................Przenicowany świat

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ty Kolego umiesz czytać ze zrozumieniem?

 

Jeżeli tak, to powinieneś zrozumieć, że zakaz importu żywności wprowadzili Rosjanie, a nie Unia. Dowód na to, że Putin ma własnych obywateli głęboko w d...

 

Jeżeli masz z tym problem to spróbuj sobie powtarzać na głos, może kiedyś dotrze:

 

"Embargo na import żywności wprowadzili Rosjanie, embargo na import żywności wprowadzili Rosjanie, embargo na import żywności wprowadzili Rosjanie..."

Jestem Europejczykiem.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Więcej chemii mają w udkach z kurczaka które masowo importują z USA. Teraz już nie.

Ale wielokrotnie w historii te nieszczęsne udka były z powodów politycznych obkładane zakazem importu aż lud rosyjski nazwał je "udkami Busha".

Jeśli DAC - to NOS-DAC z buforem lampowym, jeśli wzmacniacz - to Pure Class A.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Embargo na import żywności wprowadzili Rosjanie, embargo na import żywności wprowadzili Rosjanie, embargo na import żywności wprowadzili Rosjanie..."

 

W odpowiedzi na co ?

Czy to było widzimisie Putina że wprowadził to embargo?

 

Nie miał wyjścia musiał to zrobić ..........zresztą dla dobra całej grupy skupionej w BRICS:)

 

A nam pozostaje żarcie tego gó....

 

86609817600042063274.jpg

 

Smacznego

Kanał Prawy Kanał Lewy STEREO......................Przenicowany świat

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zeby pisać o naszej żywności "trucizna" trzeba być totalnie zindoktrynowanym idiotą.

 

Zwłaszcza, że pisane jest to w kontekście "zdrowej" żywności z Rosji.

Ktoś, kto wypisuje takie brednie nie ma zielonego pojęcia o kulturze produkcji w tym pięknym kraju. O używaniu pestycydów i przestrzeganiu zalecanych dawek i okresów ochronnych nie będe pisał, bo to już najwyraźniej za trudne.

Jestem Europejczykiem.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Zeby pisać o naszej żywności "trucizna" trzeba być totalnie zindoktrynowanym idiotą.

 

Jest niestety w tym i racja - sól wypadowa,zgniłe jaja, nastrzykiwane szynki, odświeżane wędliny, MOM i takie klimaty.

Pewno że są u nas super lokalni producenci ale produkcja wielkotowarowa to jest czysty horror, jak i w całej Unii.

Jeśli DAC - to NOS-DAC z buforem lampowym, jeśli wzmacniacz - to Pure Class A.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest niestety w tym i racja - sól wypadowa,zgniłe jaja, nastrzykiwane szynki, odświeżane wędliny, MOM i takie klimaty.

Pewno że są u nas super lokalni producenci ale produkcja wielkotowarowa to jest czysty horror, jak i w całej Unii.

 

Masz to, za co płacisz. Sól to akurat histeria mediów, nasycanie wedlin wodą fakt niezaprzeczalny, ale czy woda to trucizna?

 

"Odświażania" wedlin przy eksporcie nie ma - to proceder sklepów, zwłaszcza dużych.

 

Na tle Unii a zwłaszcza Stanów w tym zakresie wypadamy całkiem nieźle. Pamietam zachwyty jakiegoś amerykańskiego koszykarza który wylądował w naszej lidze nad polskimi kurczakami. Dla mnie szokiem był jego szok, że kurczak może być taki świetny.

Jestem Europejczykiem.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Masz to, za co płacisz. Sól to akurat histeria mediów, nasycanie wedlin wodą fakt niezaprzeczalny, ale czy woda to trucizna?

 

"Odświażania" wedlin przy eksporcie nie ma - to proceder sklepów, zwłaszcza dużych.

 

Na tle Unii a zwłaszcza Stanów w tym zakresie wypadamy całkiem nieźle. Pamietam zachwyty jakiegoś amerykańskiego koszykarza który wylądował w naszej lidze nad polskimi kurczakami. Dla mnie szokiem był jego szok, że kurczak może być taki świetny.

 

"Na sklepowych półkach można jednak znaleźć produkty, które są zaledwie w 14 proc. mięsem! Pozostałe składniki to chemia. Czy taka żywność pozostaje obojętna dla naszego zdrowia?

 

- W roku średnio zjadamy z żywnością kilka kilogramów związków dodatkowych. Bardzo dużo dzieci ma w tej chwili alergie, łatwo łapie choroby, bo dajemy żywność, która wydaje nam się, że jest zdrowa a okazuje się, że tam jest chemia – mówi Alicja Kalińska, dietetyk.

 

- Nadmiar fosforu w przetworach mięsnych powoduje, że w organizmie młodego człowieka, który buduje swój kościec, jest zachwiana proporcja między wapniem i fosforem. Stąd te procesy nie zachodzą prawidłowo. Karageny powodują zmiany chorobowe w przewodzie pokarmowym u dzieci – wyjaśnia prof. Marek Cierach, Wydział Nauki o Żywności, Uniwersytet Warmińsko-Mazurski.

 

- W tej chwili rak jelita grubego jest najczęstszym nowotworem zaraz po tytoniozależnym raku płuc – przyznaje dr Grzegorz Luboiński, onkolog."

 

Całość tu:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Co do odświeżania wędlin- to nie jest tylko robota sklepów. Pokazywali w TV reportaż gdy taki proceder miał miejsce w dużej i znanej przetwórni.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Jeśli DAC - to NOS-DAC z buforem lampowym, jeśli wzmacniacz - to Pure Class A.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie mam zwyczaju negować faktów. O tym wszystkim wiem - powiem więcej - potwierdzam w zakresie osobistych doświadczeń.

 

Wędlina za (powiedzmy umownie) 40 zł/kg jest sucha, zwarta, po przecięciu ma wyraźną fakturę.

Przy konsumpcji jest to wyraźnie (przynajmniej dla mnie) odczuwalne.

Tańsze produkty sa owszem smaczne, ale po prostu ociekają wodą i po przecięciu są gładkie jak owijajacy je papier. Wystarczy kilka dni i "wszystko jasne".

 

Ale dyskusja jest o czym innym i jestem pewny, że zdecydowana wiekszość naszych wędlin parametrami przewyższa to, co jest w stanie wytworzyć przemysł rosyjski zatrudniający kompletnie zdemoralizowany miejscowy personel.

Jestem Europejczykiem.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To napewno, chyba żeby kiełbasę robili z kartofli...

 

To się nazywa kiszka kaszubska i jest made in Poland. Niebo w gębie - naturalny flak z nadzieniem ziemniaczanymi ze skwareczkami.

Tniesz to na plasterki i podsmażasz na masełku... mmmmm... można wbić jajeczka ale niekoniecznie.

Ech - rozmarzyłem się... :(

 

486.jpg

 

A tak wygląda podsmażana w całości...

 

kiszka%20ziem.jpg

 

Jeśli DAC - to NOS-DAC z buforem lampowym, jeśli wzmacniacz - to Pure Class A.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znam, rzeczywiście rewelacja.

 

Można zrobić samemu, bez flaka. Oryginalny kaszubski przepis zakłada dodanie do ziemniaków kaszy gryczanej - ja się z taka wersją nigdy nie spotkałem ale może kiedyś warto spróbować?

 

Kiszka kaszubska (przepis na podstawie książki Hanny Szymanderskiej "Kuchnia polska. Potrawy regionalne")

500 g kaszy gryczanej

1 kg obranych ziemniaków

cebula

2 ząbki czosnku

garść drobniutko posiekanej naci pietruszki

jajko

sól (1 łyżeczka) i świeżo zmielony czarny pieprz (1/2 łyżeczki)

3-4 litry bulionu warzywnego (może być z kostki)

2 listki laurowe

po kilka ziaren całego czarnego pieprzu i ziela angielskiego

Kaszę opłukać, zalać wrzątkiem i zostawić na kilkanaście minut, po czym osączyć na sitku. Ziemniaki, cebulę i czosnek zetrzeć na tarce o drobnych oczkach, odcisnąć z soku. Masę ziemniaczaną wymieszać z kaszą i natką, dodać jajko oraz sól i pieprz. Dokładnie wyrobić. Z masy uformować wałek, zawinąć go (zostawiając trochę luzu, gdyż masa bardzo rośnie w trakcie gotowania) w gazę z apteki (1 m x 1 m), zakręcić końce. Ułożyć w szerokim rondlu. Zalać gorącym bulionem, dodać listki laurowe, pieprz i ziele angielskie i gotować na małym ogniu przez 1,5 godziny. Kiszkę włożyć na kilka minut do zimnej wody, po czym odwinąć z gazy. Poczekać, aż trochę przestygnie. Kroić w plastry i smażyć na chrupiąco z obu stron na oleju. Pycha.

 

Ja bym olej do smażenia wymienił na masło i niech szlag trafi tego co odkrył cholesterol! :)

Alternatywnie - smalec i kupa skwarków, ale pamiętajmy że oryginalna kiszka kaszubska to potrawa raczej postna.

Ale co kto lubi - zawsze jadłem ze skwarkami i chwalę sobie.

No i kwaśna śmietana do polania też się aż prosi...

Przepis wygląda na prosty jak budowa cepa - warto IMO wypróbować.

Jeśli DAC - to NOS-DAC z buforem lampowym, jeśli wzmacniacz - to Pure Class A.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Moderatorzy

CYDR - napój niskoalkoholowy wytwarzany z jabłek,

niestety obecnie nasze ustawodawstwo skutecznie torpeduje jego wytwarzanie i spożycie wyższą akcyzą i reżimami związanymi z kontrolą każdego wytwarzanego litra, zupełnie jak w wypadku mocnych win i wódek.

Wystarczy objąć go wspólnymi przepisami z piwem (przy założeniu mocy nie większej niż np 10% lub innej dopuszczanej dla piwa) by zwiększyć jego spożycie , eksport i zagospodarować nadmiar jabłek.

" Mądry głupiemu ustępuje więc głupota triumfuje"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdyby cydr był u nas dostępny jak piwo, na to ostatnie nawet bym nie spojrzał. Pamiętam jak kiedyś w Reichu uczestniczyłem w większej popijawie. Pijący piwo umierali później od kaca i wywołanego nim pragnienia, a ja spałem sobie w najlepsze po porównywalnej ilości cydru.

 

Natomiast jak Rosjanie zareagują na sankcje - nie jestem znawcą tamtejszych stosunków, ale może być dwojako - albo braki zaopatrzeniowe skłonią ich do refleksji w temacie efektywności ich współpracy społecznej, albo przeciwnie, skupią się jeszcze bardziej na wyrywaniu sobie ochłapów jak stado kundli.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli tak, to powinieneś zrozumieć, że zakaz importu żywności wprowadzili Rosjanie, a nie Unia. Dowód na to, że Putin ma własnych obywateli głęboko w d...

 

Podobnie jak Wódz Twój Donald T...........

Tylko Putin na tym wygra, Rosja póki co na plus jest ze zbożem i ziemniakami. (samowystarczalność) Takie embargo - fakt zaboli Rosjan - a le Rosjanie skorzystają wpompują duże pieniądze w rolnictwo i wyjdą na tym na plus w perspektywie.

 

Polska straci na tym miliardy - raz może dadzą te 30% strat w formie zapomogi, ale co za rok ? Dwa ? Na rynek rosyjski nie wrócimy.

Zastąpią nas kraje ze starej UE i z poza UE - czyli jak zawsze, robimy laskę i płacimy za chusteczki - wszak mieliśmy frajdę ???

 

Zeby pisać o naszej żywności "trucizna" trzeba być totalnie zindoktrynowanym idiotą.

 

Ja jestem tym idiotą, ta żywność którą je przeważająca część społeczeństwa polskiego to trucizna. Nie cyjanek, ale czy każda trucizna musi zabijać od razu ????

 

Polski przemysł padł praktycznie, normy emisji zanieczyszczeń w stosunku do lat 80 ubiegłego wieku w Polsce to kosmos (na plus).

Ludzie powinni być zdrowsi, żyć dłużej itd.(mniej szkodliwego przemysłu, dużo lepsze środowisko w którym żyją.......

Zapadalność na raka wzrosła o 15% w łódzkim (nędza z bidą) o 25% podobnie na inne choroby...

 

le dyskusja jest o czym innym i jestem pewny, że zdecydowana wiekszość naszych wędlin parametrami przewyższa to, co jest w stanie wytworzyć przemysł rosyjski zatrudniający kompletnie zdemoralizowany miejscowy personel.

 

Tu możesz mieć rację takiej trucizny Rosjanie baliby się zrobić ( u nich za numer z solą drogową poszedłbym na lata do gułagu, a nie zapłacił jakąś grzywnę na waciki)

 

Owszem szyneczka za 60 zł jest mniam mniam, kiełbasa za 40 również - ilu polaków na nią stać na co dzień ???

 

Uważasz że jesteś kimś lepszym niż zwykły Rosjanin ? Ja nie.... Uważam, że nawet czymś gorszym skoro takie brednie wypisujesz.

I zwykły Polak i Rosjanin, Niemiec, Ukrainiec, Litwin - chce normalnie i dobrze żyć i jest daleki od wojen i takich pomysłów.

 

 

Odpowiadając na pytania:

1. takie sankcje są pod opinie publiczne krajów UE i stanów - prawdziwa kasa płynie i będzie płynąć.

2. Oczywiście że nie i nikt w to nawet nie próbuje wierzyć.

3. Zapłacą jak zwykle głupi Polacy, inni nawet zarobią. To jak na giełdzie na hossie małpa potrafi zarobić, jak jest bessa - zarabiają mądrzy.

4. A od czego mają wyboru, może niech pomyślą kogo wybierają ??? Albo co robią zostając w domu.... Odszkodowania nie daje pan Tusk, czy pan Sikorski ze swojego. Ktoś tej kasy nie dostanie - może Twój szpital np....

5. Sankcje skuteczne to zimna wojna, a tego zachód nie chce. Rada Bezpieczeństwa - hmmm a jak amerykanie bronią armii izraelskiej bombardującej palestyńskie szkoły i szpitale to już veto USA Ci nie śmierdzi ???

 

6/ Skoro są sankcje, to czy powinniśmy wpuszczać obywateli Rosji do Polski na zakupy spożywcze i inne?

 

O tym to już mogła pomyśleć wyłącznie osoba nie mieszkająca w Polsce i będąca jak mówią amerykanie mądra inaczej.

Mój drogi irlandzki pielęgniarzu wiesz ile ludzi żyje z tych pieniędzy ??? Ile firm działa tylko dzięki tym Rosjanom ???

Szacuje się że Ci Rosjanie zostawiają rocznie ponad 600 mln. Czasami jak Cię czytam to się zastanawiam czy Kolega z domu nie jest Macierewicz - jak ten pan poseł. To samo myślenie, te same fobie, ta sama logika, aż tyle przypadków ????

 

Dla troli: nie popieram ani Putina, ani Ukrainy (I to zło i to),

 

Co mnie naprawdę martwi to emigracja z Ukrainy, nie trafią tu ludzie z Krymu tylko banderowcy z zachodniej Ukrainy. Szybciutko w Polsce będzie potężna ukraińska mafia, haracze od przedsiębiorców, porwania - czyli powtórka z lat 90 ubiegłego wieku x 100...

Ale tego gorącego kartofla każdy boi się dotknąć...

 

Jak mówi część emigrantów ze wschodu Ukrainy która prysnęła pod Lwów: "My w waszych domach, Wy w naszych grobach"

 

@ misiomor Rosjanie są jak Polacy, też masa kompleksów. I jak my marzenie o bycie imperium. Także zachowanie łatwo przewidzieć. A że oni zawsze brali w d...(car, komuniści) to twardzi są.....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ludzie powinni być zdrowsi, żyć dłużej itd.(mniej szkodliwego przemysłu, dużo lepsze środowisko w którym żyją.......

Zapadalność na raka wzrosła o 15% w łódzkim (nędza z bidą) o 25% podobnie na inne choroby...

I ludzie faktycznie żyją dłużej. Liczby nie kłamią. I właśnie dlatego rośnie zapadalność na raka. Bo więcej ludzi dożywa go, zamiast umrzeć ze starości zaraz po sześćdziesiątce.

Less is more

Everything Should Be Made as Simple as Possible, But Not Simpler ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

CYDR - napój niskoalkoholowy wytwarzany z jabłek,

niestety obecnie nasze ustawodawstwo skutecznie torpeduje jego wytwarzanie i spożycie wyższą akcyzą i reżimami związanymi z kontrolą każdego wytwarzanego litra, zupełnie jak w wypadku mocnych win i wódek.

Wystarczy objąć go wspólnymi przepisami z piwem (przy założeniu mocy nie większej niż np 10% lub innej dopuszczanej dla piwa) by zwiększyć jego spożycie , eksport i zagospodarować nadmiar jabłek.

 

Irlandzki Bulmers ma ok 5 volt.

Produkujący go zakład w Clonmel ma taki zbyt na całym świecie, że zużywa całą irlandzką produkcję jabłek i jeszcze ściąga jabłka w ogromnych ilościach z całej Europy w tym i z Polski.

Podobnie szwedzki Koppaberg.

A u nas przy takiej obfitości surowca się nie daje... :(

Widocznie komuś zależy by Polska, która jest naturalnym zagłębiem do tego typu produkcji była tylko dostarczycielem surowca jak biedne kraje afrykańskie.

Jak nie wiadomo o co chodzi to chodzi o pieniądze.

Zagraniczne kompanie piwowarskie przejęły większość polskiego rynku, racząc klienta toksycznym miksem chemikaliów nazywanym dla zmylenia przeciwnika (i chyba ze złośliwości) piwem.

Otóż koło piwa ten shit nawet nie stał.

Masowe wejście na polski rynek zdrowego i naturalnego produktu, konkurencyjnego dla chemicznych pseudopiw, miałoby zgubny wpływ na ich nieuczciwe zyski, więc pewno dlatego kupiono kilku posłów, by maksymalnie "uprzyjemnili" prawo, aby nikomu nawet do głowy nie przyszło rozpoczęcie produkcji na większą skalę.

Normalka.

Jeśli DAC - to NOS-DAC z buforem lampowym, jeśli wzmacniacz - to Pure Class A.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Masz to, za co płacisz. Sól to akurat histeria mediów, nasycanie wedlin wodą fakt niezaprzeczalny, ale czy woda to trucizna?

 

"Odświażania" wedlin przy eksporcie nie ma - to proceder sklepów, zwłaszcza dużych.

 

Na tle Unii a zwłaszcza Stanów w tym zakresie wypadamy całkiem nieźle. Pamietam zachwyty jakiegoś amerykańskiego koszykarza który wylądował w naszej lidze nad polskimi kurczakami. Dla mnie szokiem był jego szok, że kurczak może być taki świetny.

Tylko czemu wędliny nie przypominają smakiem tych sprzed 20 lat ? Pyszny polski kurczak?Chyba tylko z przydomowej hodowli bo te ze sklepów to koło kurczaka nawet nie powinny leżeć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko czemu wędliny nie przypominają smakiem tych sprzed 20 lat ?

Matka opowiadała jak w dawnych czasach wujek z Londynu przywiózł sławne Jaffa Cakes. Do dziś pamięta je jako jeden z najlepszych smaków dzieciństwa. Potem weszły Delicje produkcji Zakładów 22 Lipca dawniej E. Wedel, które uważała za podróbę - do czasu ponownej wizyty wujka z Jaffa Cakes, które w drugim spotkaniu okazały się totalnym rozczarowaniem. Smak, a zwłaszcza jego wspomnienia to rzecz dość nieprecyzyjna, do wzorca pomiarowego im daleko. Zmysły tępieją z wiekiem niestety, poza tym jak się jest wiecznie głodnym 15-latkiem, wszystko smakuje obłędnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A tutaj kolejny kwiatek :)

 

W dużej mierzę ucierpią nie tylko rolnicy i producenci ale również firmy transportowe, które zajmują się dostawami niektórych produktów do Rosji. Prognozuję się, że sankcje Rosji mogą obniżyć dynamikę wzrostu gospodarczego Polski o 0,3–0,4 pkt procent. Problem może dotknąć ok. 30 tys. polskich przewoźników. Wartość przychodów firm transportowych z tytułu przewozów do Rosji, to kwota co najmniej 700 mln euro. Już teraz napływają sygnały o kurczącym się rynku przewozów na Wschód a niebawem całą branżę dotkną wielkie przestoje. Nie chodzi tu tylko o sprzedaż polskich towarów do Rosji, lecz także do wielu innych państw. Polskie produkty sprzedawane na rynek rosyjski są często dalej reeksportowane, np. na Ukrainę, Białoruś, ale również do państw Azji Środkowej, przede wszystkim Kazachstanu. A więc straty na pewno będą o wiele większe.

źródło: etransport.pl

 

Dodam do tego że na wchodzie PL za niezłe jeszcze niespłacone nawet w 10% kredyty powstała ogromna infrastruktura transportowo-logistyczna która będzie musiała zarosnąć trawskiem.

..........ale kogo obchodzi los polskich przewoźników ...

Kanał Prawy Kanał Lewy STEREO......................Przenicowany świat

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.