Skocz do zawartości
IGNORED

Mam Pianocrafta, chcę mieć lepiej - co kupić


Konlin

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich,

 

Historia i stan obecny jest taki:

Mam starego Pianocrafta (OOTB, nic nie zmieniałem). Grało to zawsze... jakoś. Szczerze mówiąc nie wiem jak bo nie miałem porównania ale chyba tak sobie - nie nigdy nie miałem wrażenia "sceny", nie było przestrzeni. Źródłem był przede wszystkim PC z mp3 i flac po kablu miedzianym, gatunek - (hard) rock/metal. Z czasem coraz częściej przydałyby mi się słuchawki więc po krótkim rozeznaniu w sieci kupiłem AKG K240 MKII, podłączane do tegoż Pianocrafta. Efekt - lekko/średni zawód bo oczekiwałem więcej. A tu znowu płasko, sceny brak.

Znowu poczytałem i doszedłem do tego że potrzebuję DACa. Kupiłem więc Beresforda TC-7520 połączonego z CD kablem optycznym. Niby lepiej ale... znowu oczekiwałem więcej. Głośno jeszcze jakoś to grało ale to męczy, przy słuchaniu cicho jest dużo gorzej.

Ze względu na obecny brak możliwości połączenia PC z DAC przez USB, pliki idą z NASa po kablu do PC, stamtąd przez BT do przystawki Logitecha która jest podłączona do Pianocrafta. Odtwarzacz to foobar.

 

Tak wygląda obecna konfiguracja i moje oczekiwania oraz odczucia.

 

Stan docelowy:

Od paru miesięcy wsiąkłem klasykę i w zasadzie słucham wyłącznie tylko tego. Wiem że to przejściowe i po pierwszym zachłyśnięciu wrócę do również do rocka ale klasyka już na pewno będzie stale obecna w repertuarze.

W związku z tym, chciałbym poprawić/wymienić obecny zestaw na coś, co po pierwsze dobrze zagra w dość dużym pomieszczeniu (salon z otwartą kuchnią, jakieś 50m2) a po drugie da mi to wymarzone wrażenie sceny, że nie będę słyszał że muzyka nie wydobywa się z jasno umiejscowionych głośników ale po prostu gra przede mną. Źródłem będą zarówno CD (po paru latach przerwy, w związku z nowym obszarem zainteresowań znowu zacząłem kupować fizyczne nośniki) jak i nadal PC. Idealnie byłoby, gdyby dało się przesłać sygnał po wifi lub BT, ew. jakiś inny sposób sprzężenia NASa z odtwarzaczem sieciowym i zarządzaniem na PC/Mac. Przy takim metrażu pewnie w grę wchodzą już podłogówki ale czy jest sens łączyć je z Piano? Mam też dostęp do fonoteki (mieszkam we Wro) gdzie jest sporo płyt SACD więc mile widziana obsługa tego formatu choć przyznam że nawet nie wiem czy jestem w stanie usłyszeć różnicę :)

 

Było o sprzęcie, teraz trochę o mnie. Mimo wieloletniego słuchania muzyki od strony technicznej jestem laikiem. Nigdy też nie byłem w żadnym studiu odsłuchowym i nie wiem czy jest sens to zmieniać - sprzęt będzie grał w zupełnie innych warunkach i uważam że fakt iż w sklepie coś gra super nie znaczy, że u mnie też będzie.

Raczej nie będę eksperymentował, zmieniał konfiguracji i szukał idealnego brzmienia tylko kupię i będę używał. Nie mam czasu ani ochoty na jakieś pożyczanie, przekładanie, ślepe testy itd. Po wysłuchaniu nie powiem też że bas jest zbyt wypukły albo środek źle brzmi - nie znam się na tym i raczej nie będę. Chcę po prostu poprawnego sprzętu dla amatora którego cieszy słuchanie muzyki a nie zabawa ze sprzętem.

 

Budżet w zasadzie nieokreślony, nie chcę zakładać że wydam maksymalnie X tys. bo jak się okaże że za X+1 dostanę coś dużo lepszego to dołożę. Powiedzmy że możemy zacząć od 5 tys. zł w podziale na 1 (CD), 1,5 (ampli), 2,5 (głośniki). Ale to bardzo płynne bo jak będzie trzeba to dam i 10 chociaż z takimi kwotami będę musiał się oswajać wiele nocy :)

Nie muszą być nowe rzeczy ale nigdy nie kupowałem używek i kompletnie nie wiem jak sprawdzić stan poza wizualnym.

 

Co doradzicie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj,

jeśli koniecznie musimy zmieścić się w założonym budżecie, to proponuję system, oparty na polskich podłogówkach Pylon Audio Pealr 25 oraz elektronice NAD C326BEE / C516BEE. Do tego pozostanie jeszcze dokupienie konwertera USB>SPDiF co pozwoli Ci na wykorzystanie dobrego przetwornika Beresford.

Jeśli natomiast miałbym Ci zaproponować naprawdę solidne rozwiązanie, to zwróć uwagę ponownie na polską konstrukcję kolumn Audio Academy Hyperiopn IV, które możesz zasilić także wzmacniaczem NAD C356BEE (ewentualnie w wersji DAC) oraz odtwarzacz C546BEE. Patrząc już bardzo audiofilsko, elektronika Vincent SV-227 czyli świetna, mocna hybryda z odtwarzaczem CD-400.

Jeśli zależy Ci na łatwym dostępie do muzyki z dysku NAS, zwróć uwagę na dwa odtwarzacze sieciowe CD (funkcjonalnie spełniłyby Twoje wymagania w 100%) - Yamaha CD-N500 oraz Onkyo C-N7050.

 

Przyjrzyj się proszę moim propozycjom, zdaję sobie sprawę, że przedstawiłem Ci dwie skrajne konfiguracje, które jednak w mojej ocenie powinny najlepiej być dopasowane do twoich wymagań w swoim budżecie.

Jeśli masz taką możliwość, zapraszam serdecznie do naszego salonu na odsłuchy, 2-3 godziny poświęcone na porównanie systemów oraz rozmowę pozwolą Ci na wybór optymalnego rozwiązania. Ewentualnie zapraszam do kontaktu telefonicznego.

Pomagamy, doradzamy, wypożyczamy, zapraszamy na indywidualne odsłuchy.

Najlepsze ceny dla forumowiczów magazynu Audiostereo - zapytaj o ofertę! Pełna oferta na stronie www.Q21.pl.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za odpowiedź. Popatrzę na zaproponowane modele ale tak na szybko mam 2 pytania bo nie do końca to rozumiem:

1. Po co mi odtwarzacz sieciowy? Taką fukcję pełni u mnie PC a konkretnie, każde urządzenie które potrafi pobrać plik z NASa i albo dostarczyć go cyfrowo do DACa albo analogowo do wzmacniacza przez wspomnianą przystawkę BT (tak awaryjnie, gdybym chciał sobie coś np. z tabletu puścić).

2. "Do tego pozostanie jeszcze dokupienie konwertera USB>SPDiF co pozwoli Ci na wykorzystanie dobrego przetwornika Beresford." - jaka jest funkcja tego? Beresforda już teraz wykorzystuję nie mając konwertera, spinam go albo z PC przez USB albo z CD kablem optycznym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj,

1. Zaproponowałem odtwarzacz strumieniowy, gdyż z tego co wywnioskowałem, komputer stoi w innym miejscu niż sprzęt, korzystasz z bezprzewodowych urządzeń, co przy tej klasie sprzętu degraduje dźwięk. Jeśli zamierzasz wykorzystywać komputer jako główne źródło dźwięku, najlepszym i jedynym połączeniem jest wyjście z komputera złączem USB bezpośrednio do przetwornika.

Tak więc jeśli masz taką możliwość, to super. W takim razie musimy szukać klasycznego wzmacniacza, gdyż Twój przetwornik Beresford jest urządzeniem na tyle dobrym, że możemy mu powierzyć funkcję przetwornika w nowym systemie.

2. Beresford TC-7520 posiada tylko wejścia coaxialne i optyczne, tak więc jeśli chcesz bezpośrednio podłączyć go do komputera przewodem USB, nie ma takiej możliwości. Dlatego zaproponowałem Ci konwerter. Z Twojego opisu wynika, że korzystasz z przystawki BT do połączenia komputera, to straszna degradacja jakości, która będzie wyraźnie słyszalna przy lepszym systemie audio.

 

Mam nadzieję że wyjaśniłem tematy, oczywiście w przypadku pytań służę pomocą.

Pomagamy, doradzamy, wypożyczamy, zapraszamy na indywidualne odsłuchy.

Najlepsze ceny dla forumowiczów magazynu Audiostereo - zapytaj o ofertę! Pełna oferta na stronie www.Q21.pl.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaproponowałem odtwarzacz strumieniowy, gdyż z tego co wywnioskowałem, komputer stoi w innym miejscu niż sprzęt

Rzeczywiście, obecnie sprzęt gdzie indziej a komputery gdzie indziej. Ale sprzęt stoi blisko NASa który podobno potrafi wystawić dźwięk na swoje USB więc mógłbym go podpiąć bezpośednio do DACa.

Co do odtwarzacza sieciowego - jak się odbywa zarządzanie nim? Tzn. w jaki sposób wybieram pliki do słuchania, z poziomu urządzenia czy są apki i sterowanie odbywa się z poziomu komputera? Czy takie odtwarzacze sieciowe integrują się np. z Last.fm?

I wreszcie, czy po kupieniu ampli + kolumn mój obecny CD z pianocrafta będzie się nadawał do odtwarzania płyt czy będzie bardzo odstawał i lepiej kupić coś nowego? Nie ma jakiegoś combo CD + odtwarzacz sieciowy w jednym?

 

 

Beresford TC-7520 posiada tylko wejścia coaxialne i optyczne, tak więc jeśli chcesz bezpośrednio podłączyć go do komputera przewodem USB, nie ma takiej możliwości.

 

OK, już rozumiem jaka idea Ci przyświecała przy polecaniu tego konwertera bo poszukałem w sieci co to jest i kompletnie nie rozumiałem jego sensu w moim przypadku - USB na wejściu a coaxial na wyjściu. Tyle że ten Beresford ma wejście USB :) Kiedyś robiłem nawet testy czym lepiej połączyć PC z DAC - optykiem czy usb. I niestety poległem bo po zmianie z optyka na USB słyszałem wyraźną poprawę ale po zmianie z powrotem na optyczny nie słyszałem pogorszenia. Po kolejnej zmianie na USB znowu słyszałem poprawę a po kolejnym powrocie do optyka znowu nie słyszałem pogorszenia. Magia.

 

Kup sprzęt używany. Za 3-4 tysiące będziesz miał naprawdę dobry.

Chętnie kupię. Tylko co?

 

Do tego metrazu, na sam wzmacniacz trzeba wydac 5 tys.

Sam pokój ma ok. 4,5 x 7 m, do tego kuchnia z boku, jakieś 10 m2 więc trochę przesadziłem. Ale nie rozumiem czemu do takiej wielkości wzmacniacz miałby być potrzebny nie wiadomo jaki wzmacniacz, to nie jest wielkość boiska.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki, te propozycje + proponowany wcześniej NAD to już coś na początek, poczytam o nich i spróbuję posłuchać.

 

Co do kolumn, czy Q ACOUSTICS QA 2050i pasowałyby do któregoś z tych wzmacniaczy?

 

Zmień najpierw same kolumny. Te aktualne Nad to jedno dudnienie i nic więcej.

Byś mógł mnie obrazić, najpierw muszę cenić Twoje zdanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za dotychczasowe odpowiedzi. Plan jest taki że pójdę do jakiegoś salonu posłuchać różnych zestawów żeby w ogóle się dowiedzieć czy odróżniam sprzęt za 1 tys. zł od tego za 10 tys. zł. Jeśli okaże się że tak to wybiorę jakieś podłogówki, podłączę do tego co mam i zobaczę jaki będzie efekt. Mam też znajomego który zaoferował że jak już kupię głośniki to przywiezie swój sprzęt (topowy zestaw Technicsa z końcówki lat 80.) i zobaczymy czy i jaka jest różnica między nim a moim piano. Jeśli wyczuwalna na korzyść "dużego" sprzętu to rozejrzę się za czymś dla siebie. Jeśli nie, zostawię to co mam.

Jeśli da się ten plan jakoś ulepszyć to jestem otwarty na sugestie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • 4 tygodnie później...

Żeby nie tworzyć nowego wątku podepnę się pod swój stary.

 

Waham się obecnie między zakupem odtwarzacza SACD a CD z funkcjami sieciowymi i w związku z tym mam kilka pytań:

1. Czy istnieje na rynku odtwarzacz SACD z funkcjami sieciowymi do, powiedzmy, 2 kzł? Jeśli tak, jest coś wart?

2. Czy SACD rzeczywiście daje zauważalną poprawę jakości biorąc pod uwagę że będzie to grało ze wzmaczniaczem za 1,5-2 kzł i głośnikami za tyle samo?

3. Z pary Yamaha cd-N500 vs onkyo c-n7050, co jest godniejsze uwagi, zarówno pod kątem dźwięku jak i obsługi, wygody użytkowania?

4. Jaki wzmacniacz/głośniki polecicie do każdego z w/w w pkt. 3? Czy coś z Pylon Audio się nada?

 

Z góry serdecznie dziękuję za porady.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Biuletyn

    Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
    Zapisz się
  • KONTO PREMIUM


  • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

    Ostatnio dodane opinie o albumach

  • Najnowsze wpisy na blogu

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.