Słuchawki do konkretnej muzyki i zastosowań

[Andrzej Jakubczyk]

Cześć

Przeczytałem internety dwa razy i dalej nic nie wiem.

Mam ogromną prośbę o odpowiedź na kilka moich pytań.

Planuję zmianę słuchawek. Aktualnie mam słuchawki zamknięte Audio-Technica ATH-A700X

 

Korzystam z nich tylko w domu, choć czasem podłączam też do telefonu (Samsung Galaxy S4)

 

Najbardziej zależy mi na odsłuchu z płyt CD.

Aktualnie posiadam Onkyo SR-608

 

(Moc wyjściowa: 140W / kanał / 6Ω / 1 kHz / IEC )

oraz CD onkyo (niestety nie pamiętam modelu, bo piszę z pracy, ale są w nim zmienione przetworniki na jakieś lepsze - nie znam się na tym. Kupowałem CDka używanego)

Kable chinch z CD do amplitunera mam za ok 150 zł, więc chyba standard jakiś za rozsądną cenę.

Słuchawki podpinam do amplitunera.(Na tych słuchawkach głośność max na 60 w skali do 100 - więcej już jest za głośno, więc mam nadzieję, że to znaczy, że jest zapas mocy jeszcze)

 

Nie zależy mi na słuchani z komputera, bo wtedy dochodzą koszty jakiegoś wzmacniacza słuchawkowego, wymiana karty muzycznej a poza tym musiałbym wyciszyć komputer, bo lubię słuchać muzyki głównie w nocy jak jest cisza.

 

Do jakiej muzyki słuchawki:

zależy mi konkretnie na możliwie najlepszych wrażeniach słuchowych przy słuchaniu:

Pink Floyd, King Crimson, Archive, Riverside, Lunatic Soul. Lubię koncertowe nagrania (np. Muse), natomiast najbardziej zależy mi na dobrym wokalu (męskim), gitarach akustycznych, elektrycznych i basowych. Obecne słuchawki mają fajną scenę i nic "szerszego" mi nie potrzeba.

 

Waszej pomocy potrzebuję, żeby zawęzić ilość moich typów do kilku, żeby mój iść do jakichś sklepów ze swoimi słuchawkami i wiedzieć, jakich słuchawek chcę posłuchać i zrobić sobie konkretne porównanie.

 

- Niestety nie wiem czy docelowo będą to słuchawki otwarte czy zamknięte. Jeśli byłyby to słuchawki otwarte, to pewnie obecne sobie zostawię, bo też ogranicza mnie cenowo.

- Fajnie, gdyby jednak się dało używać ich z Galaxy S4 (w domu), więc takie, które łatwiej napędzić i nie potrzebują drogich wzmacniaczy, będą miały wyższy priorytet, ale nie wykreślam ich definitywnie, jeśli jakość będzie znacznie lepsza.

- 3metrowy kabel to konieczność

- musi być zauważalny przeskok jakościowy z obecnych ATH-A700X

 

Ok rozpisałem się a teraz pytania (ponumerowane). Bardzo proszę, jeśli odpowiadacie, stawiajcie numerek, na które z tych pytań udzielacie odpowiedzi. Postaram się aby braki w wiedzy wynagrodzić szczegółowymi pytaniami.

Jeśli polecacie jakiś model słuchawek to napiszcie też proszę czy potrzebny jest wzmacniacz czy obecny sprzęt sobie poradzi.

 

Budżet:

Nie sprecyzowałem dokładnie, ale nie chcę specjalnie szaleć. Myślę, że ok 1500 zł

Rozważam zakup nowych na amazon.com, używanych na allegro, nowych w sklepie, jeśli cena będzie podobna jak na allegro. Używane w sytuacji, kiedy jest spora różnica między nową sztuką a używką.

 

Pytania:

 

1). Jak samemu sprawdzić jakie słuchawki "udźwignie amplituner". Przeczytałem coś w stylu - podzielić impedancję słuchawek przez impedancję amplitunera i powinno wyjść 8 lub więcej, inaczej warto wymienić wzmacniacz. Czy mowa o tych 6 ohmach, które podają w specyfikacji SR-608 i znaczy to, że max ok 48 ohmowe słuchawki pociągnie?

2). Czy zamiast zmiany słuchawek nie lepiej kupić np jakiś używany wzmacniacz lampowy na allegro? Widziałem za ok 1000zł takie rzeczy. Wydaje mi się jednak, że moje AudioTechnici nic na tym nie zyskają.

 

3) Konkretne słuchawki, które rozważam

 

a) HiFiMan HE-300

 

b) Grado Prestige Series SR325is

 

c) Beyerdynamic DT990Edition2005

 

d) Denon AH-D7100

Te rozważam używane, bo można dostac na alledrogo za ok 1700 zł, tylko czy warto, bo ponoć nie są warte 1000$ wg niektórych recenzji, no ale łatwo je napędzić za to.

 

e) HiFiMan - HE-400

 

f) AKG Q 701 Quincy Jones

 

g)AKG K 701

 

h)Audio Technica ATH-AD1000X - mój typ nr 1

 

i) V-MODA XS

 

j) Sennheiser HD 600 - 650tki już raczej są dla mnie za drogie.

 

P.S. Proszę o wyrozumiałość :)

Pozdrawiam

[dzinek]

Ja tylko dodam że AD-1000X. Są Sporo lepsze od Q701. Są też łatwe do napędzenia

[Jarzabek]

1. Kompletne bzdury.

2. Nie. Typowy słuchawkowy wzmacniacz lampowy OTL pasuje lepiej do wysokoomowych słuchawek i wcale nie trzeba na niego wydawać tysiaka. Jak już szukasz wzmacniacza słuchawkowego do swoich słuchawek, to raczej patrz na sprzęt tranzystorowy.

3. Masz porządne słuchawki, które najprawdopodobniej nie pokazują 100% swoich możliwości w towarzystwie sprzętu, do którego je podłączasz. Rozglądasz się za naprawdę drogimi słuchawkami, które wcale nie muszą zagrać lepiej. Jeśli czegoś w dźwięku Ci dzisiaj brakuje (a tego nie napisałeś), to nikt nie będzie w stanie na odległość stwierdzić, czy to wina grzebanego budżetowego odtwarzacza, byle jakiego wyjścia słuchawkowego w amplitunerze AV, czy rzeczywiście Twoich słuchawek.

[Andrzej Jakubczyk]

1. Kompletne bzdury.

2. Nie. Typowy słuchawkowy wzmacniacz lampowy OTL pasuje lepiej do wysokoomowych słuchawek i wcale nie trzeba na niego wydawać tysiaka. Jak już szukasz wzmacniacza słuchawkowego do swoich słuchawek, to raczej patrz na sprzęt tranzystorowy.

3. Masz porządne słuchawki, które najprawdopodobniej nie pokazują 100% swoich możliwości w towarzystwie sprzętu, do którego je podłączasz. Rozglądasz się za naprawdę drogimi słuchawkami, które wcale nie muszą zagrać lepiej. Jeśli czegoś w dźwięku Ci dzisiaj brakuje (a tego nie napisałeś), to nikt nie będzie w stanie na odległość stwierdzić, czy to wina grzebanego budżetowego odtwarzacza, byle jakiego wyjścia słuchawkowego w amplitunerze AV, czy rzeczywiście Twoich słuchawek.

 

AD3. Uzupałniam informację nt CD: To Onkyo DX7511 (przetwornik zmieniony przez poprzedniego właściciela - audiofila :)). Obecne słuchawki grają świetnie.

 

Jeśli podłączam pod Galaxy S4 to jakość jest naprawdę niezła (słucham online z serwisu Wimp 320 kbit) Przy głośności na max i odrobinę niższej słychać już jednak szumy

 

Standardowe słuchanie, to CD Onkyo DX7511 + Amplituner Onkyo SR-608, połączone kablem chinch. Amplituner ustawiony w tryb pure audio czy jakoś tak (nie wiem na ile to zabieg marketingowy a na ile skuteczna sprawa, chodzi o wygaszenie zbędnej elektroniki w amplitunerze, która mogłaby zakłucać odsłuch)

 

Pomyślałem, że skoro teraz jest super a na pewno są lepsze słuchawki to muzyka może być jeszcze lepsza i to musi być super przeżycie :)

Słuch mam nadzieję, że mam wystarczająco dobry. Słyszę, że nowsze CD, które mają lepszy dźwięk niż niektóre starsze.

 

Na pewno będę odsłuchiwał w sklepie jeszcze, bo nie kupię czegoś tylko dlatego, bo jest droższe, ale musi mi się spodobać. Wszystkich słuchawek jednak nie dam rady przesłuchać. Nie zawsze są dostępne. Chcę mieć pewność tylko, że niczego nie przeoczę.

 

Obecne Audio Technica kupiłem, bo po prostu na amazonie była niezła oferta, trochę o nich wcześniej poczytałem i 105$+VAT i trochę cła było zdecydowanie warte wydania.

[Jarzabek]

Są dwa wyjścia. Albo wyluzować i słuchać muzyki, albo wybrać się do jakiegoś salonu audio i tam przedstawić swoje dylematy. Sprzedawcy na pewno w try miga zajmą się klientem, które jeszcze dokładnie nie jest pewien z czym chciałby wyjść, ale w razie czego miałby parę groszy do wydania.

 

Jeśli wybierzesz tę drugą możliwość, posłuchaj czegoś co będą mieli (a poza największymi sklepami wybór może być ograniczony, np. nie będzie słuchawek demo) nawet jeśli byłoby to poza Twoim zasięgiem finansowym. Dzięki temu będziesz wiedział, czy rzeczywiście warto szukać dalej, czy cieszyć się tym, co w tej chwili masz. Media-Markty i tym podobne są pod tym względem słabe, bo tam nie ma warunków do odsłuchu, ale można sobie sprawdzić czy dane słuchawki są wygodne (to też niebagatelna sprawa).

[Andrzej Jakubczyk]

Są dwa wyjścia. Albo wyluzować i słuchać muzyki, albo wybrać się do jakiegoś salonu audio i tam przedstawić swoje dylematy. Sprzedawcy na pewno w try miga zajmą się klientem, które jeszcze dokładnie nie jest pewien z czym chciałby wyjść, ale w razie czego miałby parę groszy do wydania.

 

Jeśli wybierzesz tę drugą możliwość, posłuchaj czegoś co będą mieli (a poza największymi sklepami wybór może być ograniczony, np. nie będzie słuchawek demo) nawet jeśli byłoby to poza Twoim zasięgiem finansowym. Dzięki temu będziesz wiedział, czy rzeczywiście warto szukać dalej, czy cieszyć się tym, co w tej chwili masz. Media-Markty i tym podobne są pod tym względem słabe, bo tam nie ma warunków do odsłuchu, ale można sobie sprawdzić czy dane słuchawki są wygodne (to też niebagatelna sprawa).

 

Masz rację. Odsłuch będzie niezbędny. Planuję tourne po salonach audio. Przynajmniej 3 są w okolicy, które na pewno odwiedzę. Aktualnie bardziej skłaniam się w kierunku zakupu wzmacniacza niż zmiany słuchawek. Jako, że ponoć mój amplituner Onkyo ma kiepskie wyjście słuchawkowe, chętnie sprawdzę jak moje ATH będą grały ze wzmacniaczem. Jeszcze sporo czytania przede mną. Pewnie wybiorę coś z gamy Fiio.

 

Wczoraj pokusiłem się o małe testy. Podpiąłem słuchawki pod kartę muzyczną w kompie (jakieś budżetowe Audigy 2 - chyba ZS) i sprawdzałem jak gra ten sam utwór z WiMPa 320 kbit i z CD. Jest spora różnica na korzyść CD. Niestety z komputera wyraźnie słychać szumy w słuchawkach jak się głośno słucha (mic w systemie wyłaczony). Po podłączeniu do amplitunera szumów zupełnie brak i jest super czysto.

 

Myślę, że wzmacniacz słuchawkowy podłączony do kompa też by wyeliminował szumy (o tym jeszcze muszę poczytać), ale wczoraj wpadła mi do głowy opcja zakupu WiMP HiFI. 40 zł/m-c i fajna jakość nagrań to ciekawa opcja.

[Sklep.RMS.pl]

Jeśli szukasz słuchawek z rozjaśnioną górą, żeby słyszeć brzęk gitar i cykanie perkusji pomyśl o Grado SR325, jeśli zaś szukasz słuchawek grających ku dołowi, z mocnym rytmem perkusyjnym, gdzie gitara gra pełnym pasmem, z obciążeniem zwróć uwagę na HiFiMANa HE-300.

 

HE-400 nie pójdą prawidłowo na Twoim źródle, ale w tak niskiej cenie jak obecnie byłaby to inwestycja w przyszłość. Zerknij też na nasz dział testów

http://rms.pl/sluchawki-audiofilskie-testy

[Andrzej Jakubczyk]

Jeśli szukasz słuchawek z rozjaśnioną górą, żeby słyszeć brzęk gitar i cykanie perkusji pomyśl o Grado SR325, jeśli zaś szukasz słuchawek grających ku dołowi, z mocnym rytmem perkusyjnym, gdzie gitara gra pełnym pasmem, z obciążeniem zwróć uwagę na HiFiMANa HE-300.

 

HE-400 nie pójdą prawidłowo na Twoim źródle, ale w tak niskiej cenie jak obecnie byłaby to inwestycja w przyszłość. Zerknij też na nasz dział testów

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

 

Bardzo dziękuję. Testy przejrzę.Grado SR325 i HiFiMan HE-300 są na mojej liście oczywiście :). Opinie o Grado są takie, że są stworzone do rocka.

Wczoraj robiłem odsłuch CDka Muse - Live in Rome i na takim koncertowym klimacie też mi bardzo zależy, czyli szeroka scena, dokładne zaznaczenie dźwięków z publiki :), daje to świetny efekt. Fajnie zagrało z CD z komputera...no tylko te szumy..:/

 

P.S. Przeczytałem jeszcze raz recenzję HiFi Man HE-300 na stronie rms. Już to kiedyś czytałem. Świetna recenzja. Aż chce się kupić te słuchawki. Muszę koniecznie je sprawdzić w jakiś salonie i porównać z moimi ATH 700X.

Generalnie szukam sposobu na polepszenie już i tak bardzo dobrej jakości. Niezależnie czy da to zakup wzmacniacza czy wymiana słuchawek.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Sklep.RMS.pl]

Opinie o Grado są takie, że są stworzone do rocka.

 

Tak, ale potrzebne jest miękkie ciepłe źródło, a w Twoim wypadku jest przeciwnie. Tanie urządzenia grają ostro symulując pozorną detaliczność.

[Andrzej Jakubczyk]

Tak, ale potrzebne jest miękkie ciepłe źródło, a w Twoim wypadku jest przeciwnie. Tanie urządzenia grają ostro symulując pozorną detaliczność.

 

BTW. Już się napaliłem -

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Super cena, ale nie można wysłać na mój adres.

Amazon coraz częściej blokuje wysyłkę. ale to chyba jest uzależnione od tego kto sprzedaje w imieniu Amazona.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[KJS62]

Akurat wczoraj dokonałem zakupu słuchawek więc podzielę się taką konsumencką mini recenzją.

Byłem w salonie posłuchałem co było do wyboru i po kilku godzinach odsłuchów różnych modeli kupiłem JBL S700 takie uniwersalne zarówno do domu jak i do np. telefonu.

Dlaczego? Bo bas mnie uwiódł sprawił, że inne wypadały blado, a poza tym jak dla mnie grają idealnie na domowym sprzęcie nawet lepiej niż w salonie gdzie były podpinane do zestawu stereo.

Może do muzyki klasycznej nie są optymalne nie wiem może dziś spróbuję na Czajkowskim ale do jazzu, rocka, itp. jak dla mnie bardzo dobre. Troszkę wczoraj pograłem Iron Maiden i to po prostu to!

Przesłuchałem też taką płytkę "audifilskie zajawki" takie top 12 czytelników audio z roku 2008 i nic dodać nic ująć - różni wykonawcy,różne instrumenty a wszystko brzmiało super.

Co z wad? Chciałbym nieco większe muszle i jak dla mnie to DSP na akumulator jest zbędne bez tego grają lepiej niemniej nie wiem bo dopiero kupiłem może się okazać ze do pewnych nagrań czy np filmów będzie to przydatna funkcja.

Wrażenie odsłuchowe jest takie podobne do kolumn bas jak łupnie to łupnie nie taki puk puk jak z beyerdynamic czy AKG w tej kwocie a górne pasmo zależy od źródła dźwięku - z mojego Philpsa DVD 963SA i dobrze wydanej płyty jest wszystko jak należy - dla mnie brzmi lepiej niż odtwarzacz CD z salonu.

Amplituner ma możliwość korekcji basów i wysokich gdyby dla kogoś było za mało czy za dużo. Ja wyzerowałem bas a wysokie podkręciłem na 6 i jest OK jeżeli chodzi o moje upodobania (nie lubię przytłumionego górnego pasma)

Salonowy audiofilski wzmacniacz nie ma możliwości regulacji barwy dźwięku i albo się podoba albo nie. Niemniej był on punktem odniesienia przy porównaniu. Wiadomo każdy ma jakąś inną konfigurację własną i jednemu zagra lepiej to innemu tamto.

 

Zaskoczyło mnie świetne rozlokowanie dźwięku bo dotychczasowe słuchawki grały tak bardziej do środka głowy po bokach było słabo słychać myślałem że to urok amplitunera a jednak nie to wina słuchawek

Teraz dźwięki rozchodzą się zewsząd po bokach środek gdzieś od szyi i z góry.

 

Reasumując warto posłuchać przed zakupem bo każdemu podoba się coś innego.

Naczytałem się wcześniej różnych recenzji o Senheiserach, Denonach, Beyerdynamicach AKG i innych ale akurat o tych jbl nie miałem pojęcia, że istnieją.

 

Tak w skrócie podsumowanie.

Budowa i jakość wykonania: co tu gadać aluminiowe korpusy więc ważą więcej niż jakieś plastiki, z pewnością owocuje to lepszą sztywnością konstrukcji i chyba przy tym basie jest konieczne żeby się nie" rozpukały" :), piękny grafitowy kolor, skórzane poduszki - jedyne zastrzeżenie mogłyby być z 2 cm większe bo jak ktoś ma większe małżowiny uszne to może ich nie zmieścić a to nie jest komfortowe.. Pałąk regulowany raczej ciasny kto ma wielki łeb może narzekać kto ma węższy będzie zadowolony bo dolegają jak należy.

 

 

Wyposażenie:

Wbudowany akumulator LI Jon nawet nie wiedziałem ze jest nie widać klapki w domu odkryłem. boczny przycisk uruchamia funkcję DSP do której ten akumulator jest potrzebny.

Nie mam pojęcia jak jest z wymianą tego akumulatora kiedy padnie za n lat. W każdym razie bez niego głownie będę używać tych słuchawek.

3 kabelki w pudełku 2 do różnych sprzętów przenośnych plus trzeci do ładowania akumulatora banabek2,5 mm do USB np komputera. Aku ma wystarczyć na około 25 godzin potem ładowanie - wskaźnik na nauszniku diodkowy jest.

Ładne etui czarne zasuwane wyłożone misiem wygląda przyjemnie - dla kogoś kto będzie się przemieszczał z tymi słuchawkami fajna sprawa.

 

Niestety kabelki krótkie po prostu do telefonu. Salon dołożył kabelek wysokiej klasy do zestawu w cenie więc jakaś "rekompensata" za droższe zakupy niż z netu jest - niemniej uważam, że czas i możliwość porównania też mają swoją wartość:)

 

Nie wiem może są jakieś lepsze ale z tych co ja przesłuchałem i w tym zakresie cenowym są DLA MNIE nie do pobicia a sluchałem też i paru droższych i mnie nie przekonały podobnie jak i tańsze.

To na tyle jakby ktoś miał jakieś pytania to w miarę możliwości odpowiem.

[Andrzej Jakubczyk]

WOW. Nie wiedziałem, że coś takiego jest.

Obejrzałem parę recenzji. Te JBLe wygladają bardzo ciekawie. Muszę tego posłuchać.

[KJS62]

Z pewnością warto je przebadać zwłaszcza do takiej muzyki.

Wczoraj posłuchałem trochę Czajkowskiego zasadniczo za wiele klasycznej muzyki nie słucham tylko tą najbardziej znaną no i yłem ciekaw jak te fortepianowe wirtuozerie zabrzmią.

Moje wrażenie jest pozytywne dźwięk miły nie piłuje po uszach a wiadomo że taka muzyka wielu ludzi po prostu drażni a tu fortepianowe dźwięki są dźwięczne i miłe po prostu na nowo odkrywa się tą muzykę.

Basy tu nic a nic nie szkodzą bo po prostu nic nie generuje takich częstotliwości natomiast daje to ładne zabarwienie dla niskich sekcji smyczkowych

Potem zarzuciłem SACD Pink Floyd Dark side of the moon - no pięknie już pierwsze dźwięki dają znać że słuchamy tego nie w zwykłych pykaczach tylko czuć niepokojące bum bum kto słuchał tej płyty to wie o co chodzi.

Dźwięczne partie po prostu miód na uszy płyta z roku 1973 i wciąż zachwyca tak fenomenalnej muzyki dziś chyba nikt nie tworzy.

Potem poszedł na test Led Zeppelin II i tutaj można odkryć na nowo wirtuozerię Bonhama - perkusyjny utwór "Mobby Dick" brzmi super powiedziałbym że jeżeli dany sprzęt nie może tego utworu odtworzyć jak należy to jest do kitu. Żałuję że nie zabrałem tej płyty do salonu żeby na tym nagraniu mieć porównanie. Oczywiście same basy to nie wszystko ale bez nich czegoś brak prawda?

W każdym razie jeżeli chodzi o inne partie to cała płyta zabrzmiała znakomicie choć wydanie które ma nie jest najlepiej zremasterowane. Kolega mi mówił, że pojawiły się jakieś nowe wydania wyczyszczone i z lepszą dynamiką a że kupił 2 płyty LZ1 i LZ2 - to jak pożyczy to porównam.

Kolejną płytą był SACD grupy The Police takie koncertowe dwupłytowe wydanie (1979) - tu szybkie dynamiczne partie perkusji w każdym zakresie po prostu ideał.

No a na koniec Iron Maiden z CD i chyba pod ten zespół te słuchawki stworzono bardzo przyjemne tony niskie i wysokie po prostu takie brzmienie lubię.

Mam pełną dyskografię tej grupy no i chyba sobie teraz zaserwuję po jednej płycie dziennie:)

Co do basu to można go nawet ująć - obniżyłem na ampli na -3 a tony wysokie też obniżyłem z +6 na +3 i też brzmią świetnie - po prostu kwestia płyty jedna potrzebuje korekcji w górę inna w dół dla ideału oczywiście.

 

Teraz o DSP włączyłem w trakcie słuchania i jak nie huknęło - musiałem obniżyć głośność o 20 punktów skali amplitunera.

Wnioskuję że wtedy własne zasilanie umożliwia napędzenie głośniczków kiedy źródło jest słabe czyli pewnie stworzono to z myślą o telefonach lub przenośnych odtwarzaczach.

Dźwięk staje się bardziej rozproszony i sopranowy bliżej mu wtedy do innych słuchawek, które słuchałem. Przy cichych fragmentach słychać też lekki szum.

Stwierdziłem że w domowych warunkach lepiej napędzać słuchawki przez kabel - nastawa głośności wymaganej pokrywa się wtedy z nastawem dla kolumn mniej więcej.

No cóż jestem podekscytowany i sie produkuję - wkrótce powinno mi to przejść:)

Powiem tak w tych słuchawkach mogę słuchać równie dobrze czyli z taką samą przyjemnością jak na kolumnach - do tej pory słuchawki były dla mnie złem koniecznym i rzadko ich używałem po prostu dźwięk był wybrakowany. Tu się wykosztowałem nieco ale warto.

Chciałbym jeszcze posłuchać Denonów D2000 lub podobnych wyższych modeli - nie było ich w salonie ale czytałem, że też produkują znakomity bas. Cenowo niestety skarpetki spadają...

Inna sprawa że polskie ceny jak wszystkiego zresztą są sporo wyższe niż w USA no ale na naszą murzyńskość nic nie poradzimy.

Powodzenia w szukaniu - jak coś kupisz to podziel się wrażeniami.

Pozdrawiam.

[Andrzej Jakubczyk]

Fajny opis. Cieszę się, że w końcu znalazłeś coś, co spełnia Twoje oczekiwania i jesteś zadowolony.

U mnie już decyzja prawie podjęta, jednak zainwestuję we wzmacniacz, a słuchawki pewnie dopiero w cyber monday, czyli końcówka roku.

Wtedy można niezłe ceny wyrwać. Oczywiście w międzyczasie dalej pozostanie mi poznawanie tematów muzycznych.

 

Jestem już w zasadzie zdecydowany na wzmacniacz Fiio E09K. Może do tego jeszcze E07K, ale odsłuch stacjonarny raczej nic na tym nie zyska, a komórę mogę chyba też do E09K jakoś podpiąć...podpinanie miałoby sens gdybym miał Wimpa HIFI, ale mam zwykłego Premium w abonamencie Play za 20 zł. Przesiadłbym się na HiFI, ale niestety tej wersji Play nie ma w ofercie. Różnica jest taka, że jak ma się to w Playu to transfery z Wimpa sa nielimitowane, a muza we FLAC średni zajmuje 3x więcej, a mój biedny transfer 1,5GB na miesiąc może tego nie przetrwać :).

 

Mam jeszcze na oku wzmacniacze stacjonarne stare na allegro są obecnie.

HOLDEGRON MK2

forum608-iv-extremum

Musical Fidelity X-CANS

 

Jestem zwolennikiem kupna używanego sprzętu, bo wtedy płaci się za jego realną wartość, a każdy sprzęt po wyjściu ze sklepu traci już na wartości.

 

Co do muzy, to mam te remasterowane Led Zeppelin cz 1. Całkiem sympatyczne. Na amazonie brytyjskim kupowałem tanio..anyway ostatnia Led Zeppelin Celebration Day jest świetnie nagrana. Jak będzie wzmacniacz to idzie będę się nad tym znęcał.

 

Przy okazji: Jaki masz odtwarzacz SACD? Faktycznie słyszysz różnicę na nowych słuchawkach między SACD a CD?

[KJS62]

Przy okazji: Jaki masz odtwarzacz SACD? Faktycznie słyszysz różnicę na nowych słuchawkach między SACD a CD?

PIsałem już - Philips DVD 963SA staroć na dziś ale wciąż działa - w zasadzie wnętrze ma podobne do ówczesnych Marantzów bo to był jeden koncern jakby.

Czy słyszę różnicę? Nie mogę powiedzieć bo odtwarzacz wykrywa SACD i tak się ustawia mogę tylko przełączyć na 2ch lub mch niemniej każdy SACD jaki miałem brzmiał dobrze a CD bywają różne niektóre brzmią podobnie świetnie a niektóre jak MP3.

Generalne dla samego SACD w stereo nie widzę sensu ale dla SACD MCH jak najbardziej - Dark SIde .. w wersji 6 CH jest inne w odbiorze więcej przestrzeni helikopter po przekątnej pokoju przelatuje ot po prostu inne wrażenia podobna różnica jak oglądać film z efektami nagrany w stereo lub w wersji dookólnej.

Przy dookólnym systemie dużo zależy od amplitunera bo np pprzedni też Philips pozwalał w tym trybie na regulację barwy dźwięku a obecny Denon (w Philipsie padł processing cyfrowego dźwięku i musiałem kupić coś nowszego) ni pozwala więc jestem zmuszony do pure direct - szczerze to nie lubię pure wolę sam decydować ile basu czy wysokich przynajmniej tyle o equalizerze nie wspominając.

Wzmacniacze słuchawkowe chyba też nie mają regulacji i będziesz zdany na nastawy fabryczne choć nie wiem co tam ten wybrany może.

Mi już wystarczy to co wypuszcza amplituner - obecnie bo poprzednie słuchawki to była pomyłka. Jako ze wpinałem je w salonie do typowego systemu stereo w czasie testów to nie sądzę, że inny wzmacniacz by mi coś dał.

Wolę tą kasę przeznaczyć na blue -raya no i jakąś tam ilość płyt...

[Andrzej Jakubczyk]

No i tydzień temu nabyłem Fiio E09K. Po podłączeniu do kompa - fajnie, ale trochę słychać było szumy mimo wszystko. Jak dla mnie za bardzo.

Podpiąłem pod CDka stacjonarnego i muszę powiedzieć, że jest bardzo dobrze. Słychać różnicę. Dźwięk jest bardzo czysty, choć trudno określić czy było gorzej. Na pewno polepszyła się przestrzenność, choć i tak już było dobrze.Wyodrębnienie instrumentów tez jest łatwiejsze. Bas - nie zauważyłem, aby coś się zmieniło. Generalnie jak za 230 zł (kupiłem roczną używkę), to uważam za doskonały wydatek.

Jestem zadowolony z dźwięku.

 

Kolejny krok to przesłuchanie różnych słuchawek, bo wzmacniacz na razie jest ok.

 

Na amazonie w dobrej cenie jest q701 (190$ + cło, więc pewnie wyjdzie z 250$)

Opcja 2 jaką rozważam to Audio Technica AD1000X (z opłatami pewnie jakieś 430$)

JBLi S700 musze posłuchać na własne uszy.

 

Podejrzewam, że na E09K różnica na korzyść AD1000X nad q701 będzie spora, bo łatwiej je napędzić. Przy lepszych wzmacniaczach to już pewnie zależy od przypadku - ale proszę o opinię kogoś kto się zna czy dobrze myślę. Chodzi mi o to, że lepiej wydać na droższe słuchawki niż na tańsze, ale nie wykorzystać ich możliwości, bo grają dobrze dopiero na lepszym wzmaku.

[Andrzej Jakubczyk]

Umówiłem się dziś na odsłuch za ok 2 tyg. Będzie nowa dostawa i będą HE-400. Przejrzałem wiele testów tych słuchawek i zapowiadają się świetnie.

Pytanie tylko czy z E09K to dobre zestawienie? Ewentualnie mogę jakiś wzmacniacz dokupić w późniejszym czasie.

[Andrzej Jakubczyk]

Sprawa zakończona. Odsłuchy wczoraj zrobiłem w 2 sklepach

W pierwszym Senki H650, Beyer DT800 250 ohm, K701, + moje ATH 700x

Niestety nie wiem co to był za CDk i wzmacniacz

Test polegał na puszczeniu tracka na każdych słuchawkach po kolei w losowej kolejności

Do testów użyłem płyt CD:

Tool, Pink Floyd, Archive, Riverside, Led Zeppelin (ten sam utwój dla wszystkich słuchawek)

 

Wnioski: W niektórych utworach słyszałem, że moje słuchawki lekko odstają w dół, ale przy niektórych różnica była niezauważalna.

 

Wrażenie finalne było takie, że te słuchawki wcale się jakoś drastycznie nie różnią od moich i od siebie na wzajem. Myślałem, że HD650 będą wygodniejsze. Jak dla mnie najwygodniejsze z tych wszystkich były moje A700x, zaraz potem DT800, potem długo długo nic i na końcu Sennki i AKG. Z tej trójki na plus DT880 jeśli chodzi o wokale - super przejrzyste, choć w przypadku instrumentów juz nie było aż takiej różnicy na plus. Najrówniej chyba grały HD650.

 

Potem drugi salon:

Q701, HE-300, HE-400 i HE-500

Zupełnie inny CD i wzmak, więc porównywanie dźwięku między słuchawkami z 1 salonu a 2go będzie okraszone dużym błędem. Szczególnie, że to nie były pomieszczenia super wyciszone, przez co słuchanie słuchawek otwartych nie dawało efektu WOW przestrzenności.

 

Na pierwszy ogień poszły HE-400 ... no i załamka. Moje ogromne oczekiwania zostały w ciągu 10 sekund ostudzone. Coś było nie tak z wokalem. Zrobił się jakis nosowy. Może potrzeba więcej czasu, może tor nie był dla nich odpowiedni, bo przecież jakoś inni uważają, że są świetne, więc dla nich na pewno są.

Potem zmieniliśmy w nich kabel na ten biały uperdliwy - i dźwięk się zmienił i to sporo - na plus.

HE-300 - miałem wrażenie, że scena jakaś mała, choć sam dźwięk całkiem ok. Nie czułem jednak, że do przepaść w stosunku do moich A700x.

Teraz sobie myślę, że może to dlatego, że słuchałem ich zaraz po Q701...

a Q701 - wow. Scena genialna. Tyle powietrza..jakość dźwięku też świetna.Myślę, że są to słuchawki, które można kupować w ciemno, bo różnicę między słabszymi słuchawkami słychać od razu.

HE-500 - scena może nie aż tak ogromna jak w Q701, ale to nie wada. Po prostu wszystko jest dokładnie tam gdzie powinno być. Słuchawki potrafią i zagrać mega szczegółowo na górze i zejść bardzo nisko. Zakres wysokości dźwięku jest ogromny.

 

i dodatek ... Magnat LZR 980 - małe zgrabne słuchaweczki - wygodne poduchy, ale dla mnie za małe - ja lubię jak się uszy chowają do środka :).

Są to słuchawki zamknięte, więc scena nie jest bardzo duża, natomiast pozytywnie zaskoczyły mnie jakością dźwięku. Słuchałem ich tylko przez chwilę, ale efekt mnie mega zaskoczył. Nie sądziłem, że zagrają aż tak dobrze. Recenzji w necie na razie nie ma (ew. po niemiecku coś), ale jeśli ktoś jest na etapie wyboru słuchawek to koniecznie trzeba tego posłuchać.

 

Do końca nie byłem przekonany w którą stronę iść, a sklep już był po godzinach pracy:) ... ciągle zadawałem sobie pytanie - czy aby na pewno HE-400 tak rozczarowują, czy Q701 może wziąć - ale je można o wiele taniej kupić na amazonie albo na massdropie (ostatnio po 160$ + wysyłka), czy może przekroczyć zakładany budżet i wziąć HE-500, które zawsze grały świetnie, a na ostatniej płycie - Archive - postawiłem im 10 pkt w mojej zeszytowej tabelce. HE-300 - mimo świetnych opinii jakoś mnie nie przekonały - poza tym napaliłem się na ortodynamiki.

Nie chciałem brać słuchawek, które nie będą sporym upgradem, no i decyzja zapadła.

Hifiman HE-500

 

Z ucieszoną mordą wróciłem do domu z pudłem z chińskimi naklejkami, późnym wieczorem podpiąłem do Fiio E09K no i okazało się, że grają jeszcze lepiej niż w sklepie (może to kwestia wymiany padów na welurowe).

Przesłuchałem po trochu z 10 płyt i to co usłyszałem wbiło mnie w fotel. Między He-500 a A700x jest przepaść.Wszystko na tych słuchawkach brzmi genialnie. Nie znalazłem utworu, przy którym nie opadała by mi szczęka. Nie wiem co te słuchawki będą robić na droższych wzmacniaczach, ale na razie nie jestem ciekaw. Mam wszystkie płyty do przesłuchania. Czasem warto zapłacić trochę więcej i mieć sprzęt docelowy.

 

Jeśli nie mieliście okazji ich posłuchać, to gorąco polecam.

 

P.S. Proszę nie traktujcie mojego opisu jako recenzji. Jest mocno subiektywny. Odsłuchy były robione w różnych miejscach z delikatnym dźwiękiem w tle i na różnym sprzęcie. Jedynym punktem odniesienia były A700x (które jak na swoją cenę też są rewelacyjne).

 

Dziękuję wszystkim za dobre rady.

[KJS62]

Na pewno jak przesłuchałeś kilka modeli to wybrałeś najlepiej jak było można. Akurat tego modelu nie mogłem przesłuchać bo nie było w ofercie (BTW ile kosztuje?)

Niemniej jak widać miałeś wątpliwości..

 

Ja nie miałem od początku kiedy porównałem JBL do innych to od razu czymś się wyróżniły i póki co jestem z nich dalej bardzo "zadowolniony",

niskie partie brzmią jak z kolumn, wysokim też nie można nic zarzucić cykanie perkusji brzmi naturalnie ogólnie dynamika wspaniała.

Nawet wiem, że to DSP ma swój sens - nie nie do sprzętu hi fi tylko do ...telefonu.

Żona kupiła sobie smarkfona bo stary fon padł no i w ramach testu jak podłączyłem pasywnie to smarkfon nie mógł ich ruszyć - > DSP "on" i muza gra że hej.

Coraz bardziej lubię te wrażenia organoleptyczne dotyk metalu i skóry jest o wiele milszy niż jakiś plastik fantastik.

[Sklep.RMS.pl]

No to teraz pozostało dokupić porządny wzmacniacz typu EF-5 i orgazm audiofilski gwarantowany :)

http://sklep.rms.pl/hifiman-ef5-ef-5-audiofilski-wzmacniacz-sluchawkowy

[KJS62]

No to teraz pozostało dokupić porządny wzmacniacz typu EF-5 i orgazm audiofilski gwarantowany :)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

To nie dla mnie - po prostu lubię a nawet muszę mieć możliwość korekty dźwięku.

Na sprzęcie audiofilskim robiłem odsłuchy w salonie - mi się to nie podoba przynajmniej nie w przypadku muzyki, którą słucham.

Do moich potrzeb słuchawkowych podpiąłem dodatkowo starszy wzmacniacz po chinchach do 3 odtwarzaczy (SACD -Blu-ray i VCR) i jest OK.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Andrzej Jakubczyk]

Po roku użytkowania pokuszę się na krótkie podsumowanie użytkowania HE-500.

Słuchawki pracują ze wzmacniaczem Forum608 (wersja ponoć z lekkim upgradem) podłączonym do CDka Onkyo.

Wcześniej grały z Fiio 09K i byłem całkiem zadowolony.

Z Forum 608 grają naprawdę rewelacyjnie. Przynajmniej o klasę lepiej. Dźwięk niesamowicie wiernie oddany z super przestrzenią.

Przestrzenność jest oczywiście uzależniona od płyty jakiej się słucha. Porównywałem ostatnio 4 różne CDki Led Zeppelin jakie mam i w jakości dźwięku była przepaść. Nowe zremasterowane wydania zostawiały daleko w tyle te starsze. Podobnie jak najnowsze zremasterowane koncertowe King Crimson wgniata w fotel.

Słuchawki da się od biedy podpiąc nawet do telefonu. Z galaxy Note 3 grają wystarczająco głośno i czysto, żeby było to przyjemne odczucie, jednak prawdziwy pazur pokazują jak się je podkręci dużo głośniej i napędza ze wzmacniacza. Zupełnie inna klasa.

Ostatnio porównywałem je z Sennheiserami 595SE. Jak za cenę100eurosków fajne słuchawki, ale tutaj w zasadzie nie ma czego prównywać. Zupełnie nie ta klasa.

 

Jeśli ktoś się waha czy warto je kupić, to mogę rozwiać wszelkie wątpliwości. WARTO!

 

Jeśli ktoś ma wątpliwość czy warto je kupić?