Skocz do zawartości
IGNORED

Prasowy bełkot - czyli recenzje sprzętu


IGNAC
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Od kilku lat śledzę zestawienia testowanego sprzętu audio, które w AVTest pokazują się co pół roku, tzw. "ranking". Zwróćcie proszę uwagę, że niektóre z bardzo dobrze ocenianych urządzeń, pojawiają się w "rankingu" a potem z niego...wypadają. Taka sytuacja była np. z Pylon Diamond 28 lub z Monrio MC206 i MC207: świetne recenzje, ochy, achy i...wypadli...z "rankingu". Zastanawiające...może ktoś, coś przeoczył?...;DDD

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez Pablo15099
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

... wszystko się zgadza... Ale to towarzystwo też chce z czegoś żyć... Więc piszą, testują, słabiej gorzej lub czasem lepiej... Ale to wszystko biznes. Utrzymać rodzinę też muszą. Ot wielka filozofia

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

w końcu kompletny system:)             Geodezja - Geologia - Górnictwo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy testach, zamiast zawracać dupe sprzętem towarzyszącym i innymi głupotami, każdy testujący powinien napisać jak liczną rodzinę ma i ile kredytów. W tedy było by wiele miarodajniej. 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

?👈

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tam lubię sobie obrazki pooglądać, zazwyczaj zdjęcia są dobre i wysokiej rozdzielczości. Poza tym, warto wiedzieć, co tam nowego wyskoczyło na rynku, w którą stronę idzie dany producent, no i o ile podnieśli ceny przy zmianie obudowy na inny kolor.

Jeśli zaś chodzi o pismaków i ich wodolejstwo, to wszyscy tutaj wiemy, że trzeba ich traktować jako reklamobiorców i płatnych najemników, którzy muszą się odwdzięczać bałwochwalnymi recenzjami, ot co. Zakładając taki filtr podczas lektury, można czytać z ciekawością (ja tak mam niekiedy), lecz absolutnie nie wolno wtedy włączać myślenia, gdyż zepsuje nam to całą radość ?

Co do konkretów, uważam, że przed laty niezależność niektórych redaktorów była zdecydowanie większa... pamiętam, jak dawno temu w "HFiM" ktoś mocno zjechał sprzęt Sony ? i potem tamci się śmiertelnie obrazili. Poziom recenzji od strony technicznej był dobry, i było nawet coś na kształt rzetelności dziennikarskiej. Dziś są inne czasy, z czegoś trzeba żyć. Nikogo więc nie zdziwi, jeśli w takim "Audio" jeden specjalista zrobi odsłuch gramofonu z uszkodzoną wkładką i potem wypisuje pierdoły. Tekst jest nieważny, chodzi o te reklamy na całych stronach i sprzedaż coraz to nowych urządzeń, a wszystko z hajendu po dwa tysie.

P.s. pewnego znanego redachtora z Krakowa (tego, co to ma tak dużo znajomych) i jego wymyślne epistoły, pomijam litościwym milczeniem.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez Łukasz_62438
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
8 godzin temu, CartmanEric napisał:

...kierowanie się w jakimkolwiek stopniu sugestiami (forumowymi również) innych osób na temat brzmienia sprzętu, porównywania konkurencyjnych modeli etc. jest bardzo mocno ryzykowne. Różne pokoje odsłuchowe, różny poziom słuchu, inny sprzęt towarzyszący, muzyka, gusta, no i inne definicje brzmienia...

 

Nie do końca się z tym zgodzę. Wystarczy zamiast bezwzględnymi opisami brzmienia, kierować się różnicami względem punktu odniesienie. 

Weźmy takie Tannoy Mercury M1. Powiedzmy, że mam i lubię M1, ale czegoś mi brakuje. Nie ważne jaką kto ma akustykę, sprzęt, gust a nawet ucho, gdy inne kolumny porówna właśnie z M1, to różnica zawsze będzie w tym samym kierunku. Szczególnie w takim względnym opisie należy wrócić uwagę, na dostrzeżone przez autora wady.

Oczywiście odsłuchu to nie zastąpi, ale pomoże w doborze sprzętu do odsłuchu oraz ocenie podczas odsłuchu. Trzeba tylko wiedziecć o co pytać, i jakich odpowiedzi nie czytać.

Należy sobie też zdać sprawę, że sprzętu idealnego nie ma. Nie ma też jednego uniwersalnego gustu. I właśnie odstępstwa od ideału sprawiają, że dany sprzęt trafia w nasz gust albo nie.

Inna sprawa, że od jakiegoś czasu branża po prostu przesadza: jest ale tego nie słychać, a nawet słychać coś innego. I to już jest bzdura, której po prostu trzeba się wystrzagać.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"Głowa jest dla mnie najważniejsza, bo nią jem."

Muzyki słucham na kinie domowym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
23 minuty temu, szymon1977 napisał:

Wystarczy zamiast bezwzględnymi opisami brzmienia, kierować się różnicami względem punktu odniesienie. 

Tak chyba robił Magazyn HiFi, ten pierwszy z redakcją w Gdyni.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
4 minuty temu, Lech36 napisał:

Tak chyba robił Magazyn HiFi, ten pierwszy z redakcją w Gdyni.

Za mały jestem żeby pamiętamć, ale z tego co kojarzę, to często pod tekstem opisany jest sprzęt użyty podczas testu. Tylko co niby ma wynikać z testowania np Tannoy Mercury M1 z Accuphase, skoro każdy będzie je napędzać wzmacniaczem klasy Marantz PM4001?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"Głowa jest dla mnie najważniejsza, bo nią jem."

Muzyki słucham na kinie domowym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Teraz, szymon1977 napisał:

Accuphase, skoro każdy będzie je napędzać wzmacniaczem klasy Marantz PM4001?

Myślisz że to coś istotnego zmieni w prawidłowo wykonanym teście porównawczym?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
42 minuty temu, Lech36 napisał:

Myślisz że to coś istotnego zmieni w prawidłowo wykonanym teście porównawczym?

Absolutnie nic. Ale do oceny, czy moje oczekiwania spełni zamiana M1 na R3 albo BW DM601, prawidłowego technicznie testu porównawczego nie potrzeba.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"Głowa jest dla mnie najważniejsza, bo nią jem."

Muzyki słucham na kinie domowym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Godzinę temu, szymon1977 napisał:

Weźmy takie Tannoy Mercury M1. Powiedzmy, że mam i lubię M1, ale czegoś mi brakuje. Nie ważne jaką kto ma akustykę, sprzęt, gust a nawet ucho, gdy inne kolumny porówna właśnie z M1, to różnica zawsze będzie w tym samym kierunku. Szczególnie w takim względnym opisie należy wrócić uwagę, na dostrzeżone przez autora wady.

Ale przecież właśnie te wady lub ich brak mogą zależeć od skrajnie subiektywnych czynników. Dla kogoś te Tannoye (nigdy ich nie słyszałem, podaję abstrakcyjne przykłady) mogą mieć wspaniałą plastyczną średnicę (bo np. zestawił je z odpowiednim wzmacniaczem, albo nie słyszał wcześniej kolumn lepszych pod tym względem), dla innego okazać się suchotnikami jakich mało, bo jest przyzwyczajony do skrajnie lampowego brzmienia, albo słucha na nich thrash metalu z lat 80. Akurat jakiekolwiek wrażenia odsłuchowe jakiegokolwiek sprzętu mają charakter skrajnie indywidualny, zwłaszcza że nie istnieje jedna, uniwersalna definicja charakteru brzmienia w audio (ciepło, zimno, ostro, jaskrawo, ciemno itd.). 

No i jak w takim razie prawidłowo opisać ten punkt odniesienia?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
12 minut temu, CartmanEric napisał:

Dla kogoś te Tannoye (...) mogą mieć wspaniałą plastyczną średnicę (...), dla innego okazać się suchotnikami jakich mało...

Nie ma to znaczenia. Jak do tych M1 porównasz R3, to zawsze będziesz mieć więcej basu, a jak DM601, to bardziej ostre granie (piszę oczywiście ogólnikami). A nawet, jeśli opiszesz różnicę pomiędzy M2 i M3 (te same głośniki - inna obudowa), to u mnie różnica będzie podobna. Ważne, żeby dwie różne kolumny były porównywane w tej samej akustyce, z tym damym sprzętem, tym samym uchem... no i jedne zaraz po drugich, a nie po tygodniu.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"Głowa jest dla mnie najważniejsza, bo nią jem."

Muzyki słucham na kinie domowym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, szymon1977 napisał:

Ale do oceny, czy moje oczekiwania spełni zamiana M1 na R3 albo BW DM601, prawidłowego technicznie testu porównawczego nie potrzeba.

Porównywanie kolumn to inna dziedzina bo bierze w nie udział też akustyka. Taki test zrobić prawidłowo technicznie jest bardzo trudno.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
19 minut temu, Lech36 napisał:

Porównywanie kolumn to inna dziedzina bo bierze w nie udział też akustyka.

I nie tylko akustyka. Dlatego o porównaniu brzmienia można mówić tylko, jeżeli jest to samo pomieszczenie, ten sam sprzęt i to samo ucho. Porównanie brzmienia polega na opisie różnicy, czyli jedno względem drugiego. W przypadku audio zbyt dużo jest zmiennych, aby opis bezwzględny brzmienia miał jakikolwiek sens.

W sposób bezwzględny to można podawać parametry... choć tak na prawdę i tutaj jest pewna względność: w stosunku do sprecyzowanych jednostek, czy parametrów innych urządzeń.

-----

Kiedyś kumpel powiedział:

- Nie kupiłbym takiej dużej Zafiry - wolę mniejsze auta, bo łatwiej zaparkować.

Podjechałem do niego, i w "prawidłowym technicznie teście porównawczym", jego "mniejsze" Megane sedan, a kazało się być dłuższe o jakieś 20cm od mojej "dużej" Zafiry. To doskonale obrazuje, ile warte jest icena czegokolwiek na podstawie odczuć.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez szymon1977

"Głowa jest dla mnie najważniejsza, bo nią jem."

Muzyki słucham na kinie domowym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
38 minut temu, szymon1977 napisał:

I nie tylko akustyka. Dlatego o porównaniu brzmienia można mówić tylko, jeżeli jest to samo pomieszczenie, ten sam sprzęt i to samo ucho. Porównanie brzmienia polega na opisie różnicy, czyli jedno względem drugiego. W przypadku audio zbyt dużo jest zmiennych, aby opis bezwzględny brzmienia miał jakikolwiek sens.

 

To wszystko prawda ale o coś innego tu chodzi. Większość przeciętnych użytkowników nie ma możliwości logistycznych, finansowych, czasowych by wypożyczyć ze sklepu kilka odtwarzaczy CD za powiedzmy 3 tyś pln, do tego kilka wzmacniaczy za 3 tyś pln i kilka par zestawów głośnikowych za powiedzmy 3-4 tyś pln  i następnie sobie je przez najlepiej 2-3 tygodnie testować w domu razem porównując w różnych kombinacjach. Trzeba by mieć pieniądze na kaucje, sklepy chętne do takiej operacji - jest to praktycznie nie możliwe. Dlatego pisma, recenzje powinny być jakąś choćby wstępna wskazówką dla kupujących, powinny chociaż dawać jakieś wstępne sugestie do czego zawęzić swoje poszukiwania. Taka powinna być ich rola, misja  wiem że to górnolotne słowa i myślenie życzeniowe. Przecież my płacimy za te pisma. Są w nich reklamy i to jest naturalne ale recenzje to powinny być recenzje. Ja zaakceptował bym nawet żeby te pisma ukazywały się np co 2 miesiące i niech kosztują nawet np 50 pln za numer byle tylko były wiarygodne. 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez maciejwb
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
8 minut temu, maciejwb napisał:

Dlatego pisma, recenzje powinny być jakąś choćby wstępna wskazówką dla kupujących, powinny chociaż dawać jakieś wstępne sugestie do czego zawęzić swoje poszukiwania.

Tak. A po usunięciu z tekstu poezji, i pseudofachowych a bezpodstawnych określeń, zostanie "gra spoko". 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"Głowa jest dla mnie najważniejsza, bo nią jem."

Muzyki słucham na kinie domowym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
4 godziny temu, szymon1977 napisał:

Ważne, żeby dwie różne kolumny były porównywane w tej samej akustyce, z tym damym sprzętem, tym samym uchem... no i jedne zaraz po drugich, a nie po tygodniu.

Ok, zgoda. Niemniej jednak większość recenzji/forumowych opinii tych warunków nie spełnia. W takim przypadku twierdzenia "kolumny X grają jasno", "wzmacniacz Y muli na basie"  dla potencjalnego odbiorcy takiej kategorycznej oceny nie mają większej wartości, więcej - są wręcz szkodliwe. 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bo w sumie o ile sprzęt nie jest w jakiś sposób zepsuty na etapie projektu choćby to każdy gra spoko. A, że różnie (zwłaszcza kolumny) to już kwestia gustu kupującego. Wg. np, mojego gustu nie znalazłem lepszych słuchawek niż K701, a słuchałem sporo i to wielokrotnie droższych, i które tez grały spoko. Co do gazet to czasem kupuję sobie Audio, a czytanie recenzji zaczynam od pomiarów, a potem czytam albo i nie, albo lecę po łebkach np. tylko podsumowanie.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez Misio38

Byś mógł mnie obrazić, najpierw muszę cenić Twoje zdanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie chcę nikogo z recenzentów "wybielać", ale ja osobiście zawsze korzystam z dostępnych w Internecie recenzji. I powtórzę to, co ktoś wcześniej napisał: trzeba do tego podchodzić z odpowiednią rezerwą i odsiać krasomówcze peany. Najlepiej, kiedy dany sprzęt testowało i opisywało kilka osób. Wtedy da się odsiać plewy i wyciągnąć wnioski, czy dany sprzęt w ogóle wpisuje się w naszą filozofię brzmienia. Na tej podstawie można sobie wytypować sprzęt do odsłuchów. Szczególnie, gdy mieszkamy w miejscach, nie mających salonów audio z dużym asortymentem.

Na swoim przykładzie kupione:

Xavian Neox1 - opisane na blogu Stereo i Kolorowo - zgadzam się z opisem, w skrócie małe monitory z dużym dźwiękiem, potrafiące zainspirować słuchacza do poszukiwań ukrytego subwoofera, po cieplejszej stronie mocy;

Yamaha A-S701 - avtest - granie po cieplejszej stronie, obszerny dźwięk, z mocnym, nisko schodzącym, nieco zaokrąglonym dołem, z delikatnie wycofaną górą - zgadzam się z tym również. Wbrew obiegowej opinii o suchym i ostrym dźwięku Yamah;

Yamaha CD-S700 - audiocom - zrównoważone, neutralne i klarowne brzmienie - zgadzam się również, chociaż dla niektórych członków  na forach audio nudne i bez emocji.

Więc dla mnie te recenzje są jak najbardziej pomocne. Oczywiście trzeba odfiltrować kwieciste opisy? i ostatecznie posłuchać w swoim systemie i akustyce.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Jeżeli oszczędzasz na coś przez pięć lat, to znaczy, że Cię na to nie stać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystkie media sa tubami, marketingowymi, badz propagandowymi.
Przytocze tu slowa Johna Swintona, rednacza z NYT:

"Każdy z obecnych tutaj wie, że niezależna prasa nie istnieje. Wy to wiecie i ja to wiem: żaden z was nie ośmieliłby się ogłosić na łamach gazety swoich własnych opinii; 
a gdyby nawet się ośmielił, zdajecie sobie sprawę z tego, że nie zostałyby one nigdy wydrukowane. 
Dostaję ileś dolarów tygodniowo za to, żebym powstrzymywał się od wyrażania własnych poglądów i opinii w gazecie, w której pracuję. Wielu tu obecnych otrzymuje podobną zapłatę na identycznych zasadach.
Gdyby ktoś z was był na tyle szalony, by uczciwie opisać sprawy, znalazłby się natychmiast na bruku. 
Gdybym dopuścił, by moje prawdziwe opinie zostały opublikowane w którymkolwiek numerze gazety, straciłbym pracę w niecałe 24 godziny."

"Praca dziennikarza polega na niszczeniu prawdy, łganiu na potęgę, deprawowaniu, zohydzaniu, czołganiu się u stóp mamony, sprzedawaniu siebie, sprzedawaniu swojego kraju i swojego Narodu w zamian za chleb swój powszedni, 
czy też - co sprowadza do tego samego - za swoją pensję. Wiecie to wy i wiem to ja. Cóż to więc szaleństwo, wznosić toast za niezależną prasę!
My, dziennikarze jesteśmy wasalami, instrumentami w rękach bogaczy, którzy potajemnie spiskują i kierują wszystkim zza kulis! My jesteśmy ich marionetkami! 
To oni pociągają za sznurki, a my tańczymy! Nasz czas, nasz potencjał i nasze talenty są w rękach tych ludzi. Jesteśmy intelektualnymi prostytutkami!"

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
19 godzin temu, Moontan napisał:

Hegel to lipa ...bez dwoch zdan 

A co nie jest lipą. Oczywiście poza Twoim zestawem audio.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
3 godziny temu, maxijazz napisał:

Wszystkie media sa tubami, marketingowymi, badz propagandowymi.
Przytocze tu slowa Johna Swintona, rednacza z NYT:

"Każdy z obecnych tutaj wie, że niezależna prasa nie istnieje. Wy to wiecie i ja to wiem: żaden z was nie ośmieliłby się ogłosić na łamach gazety swoich własnych opinii; 
a gdyby nawet się ośmielił, zdajecie sobie sprawę z tego, że nie zostałyby one nigdy wydrukowane. 
Dostaję ileś dolarów tygodniowo za to, żebym powstrzymywał się od wyrażania własnych poglądów i opinii w gazecie, w której pracuję. Wielu tu obecnych otrzymuje podobną zapłatę na identycznych zasadach.
Gdyby ktoś z was był na tyle szalony, by uczciwie opisać sprawy, znalazłby się natychmiast na bruku. 
Gdybym dopuścił, by moje prawdziwe opinie zostały opublikowane w którymkolwiek numerze gazety, straciłbym pracę w niecałe 24 godziny."

"Praca dziennikarza polega na niszczeniu prawdy, łganiu na potęgę, deprawowaniu, zohydzaniu, czołganiu się u stóp mamony, sprzedawaniu siebie, sprzedawaniu swojego kraju i swojego Narodu w zamian za chleb swój powszedni, 
czy też - co sprowadza do tego samego - za swoją pensję. Wiecie to wy i wiem to ja. Cóż to więc szaleństwo, wznosić toast za niezależną prasę!
My, dziennikarze jesteśmy wasalami, instrumentami w rękach bogaczy, którzy potajemnie spiskują i kierują wszystkim zza kulis! My jesteśmy ich marionetkami! 
To oni pociągają za sznurki, a my tańczymy! Nasz czas, nasz potencjał i nasze talenty są w rękach tych ludzi. Jesteśmy intelektualnymi prostytutkami!"

Dlatego wielu przestało kupować gazety, bo dlaczego płacić za "lawę" która ma nasz umysł sformatować, niestety dotyczy to praktycznie wszystkich mediów ?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Audiofilizm mnie nie interesuje, jedynie dobry sprzęt i jeszcze lepsza muzyka ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiedyś miesięcznie wydawałem na tego typu magazyny ponad 100 zł. 

Dałem sobie z tym spokój. Idiotów spotykamy na każdym kroku. Po co ich jeszcze czytać.

Ponad 1000 zł oszczędności rocznie. Po 10 latach można sobie kupić całkiem spoko system...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
5 godzin temu, CartmanEric napisał:

Niemniej jednak większość recenzji/forumowych opinii tych warunków nie spełnia. W takim przypadku twierdzenia "kolumny X grają jasno", "wzmacniacz Y muli na basie"  dla potencjalnego odbiorcy takiej kategorycznej oceny nie mają większej wartości, więcej - są wręcz szkodliwe. 

Czy ja wiem? Pomiędzy jasno a ciemno grającymi sprzętami, są jeszcze grające neutralnie. Jak ktoś ma wyrobione ucho, i trochę sprzętu odsłuchał, to jasno grającego, z grającym ciemno raczej nie pomyli. A swoją drogą, to te określenia nie są jasno sprecyzowane, więc nie ma co oczekiwać, że ktoś ich używając wypowie się precyzyjnie.

Koniec końców opinie innych, to tylko sugestia. Decyzję o zakupie należy dokonać po odsłuchu i stwierdzeniu "to gra fajnie".

-----

Godzinę temu, Meloman napisał:

A co nie jest lipą. Oczywiście poza Twoim zestawem audio.

Mój zestaw audio ?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez szymon1977

"Głowa jest dla mnie najważniejsza, bo nią jem."

Muzyki słucham na kinie domowym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ani czytanie , ani jakakolwiek dyskusja na forum temat brzmienia czegokolwiek nie ma sensu , z racji różnic , preferencji , sprzętu , akustyki i słuchu. 

Jedyny sens mają pomiary i trzeba nauczyć się je czytać i wysnuwać wnioski. 

11 godzin temu, szymon1977 napisał:

Czy ja wiem? Pomiędzy jasno a ciemno grającymi sprzętami, są jeszcze grające neutralnie. Jak ktoś ma wyrobione ucho, i trochę sprzętu odsłuchał, to jasno grającego, z grającym ciemno raczej nie pomyli. A swoją drogą, to te określenia nie są jasno sprecyzowane, więc nie ma co oczekiwać, że ktoś ich używając wypowie się precyzyjnie.

Koniec końców opinie innych, to tylko sugestia. Decyzję o zakupie należy dokonać po odsłuchu i stwierdzeniu "to gra fajnie".

-----

Mój zestaw audio ?

zamiast się kłócić pomiary z rew-a rozwiązały by spór szybko.

Śmiejecie się z kwiecistej poezji redaktorów , sami się w nich bawicie i to za darmo ? , a do tego jakby nie internet to byście się pobili.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
6 minut temu, bolo_senor napisał:

Ani czytanie , ani jakakolwiek dyskusja na forum temat brzmienia czegokolwiek nie ma sensu , z racji różnic , preferencji , sprzętu , akustyki i słuchu. 

Jedyny sens mają pomiary i trzeba nauczyć się je czytać i wysnuwać wnioski. 

?

Najpierw piszesz ze akustyka ma znaczenie, a potem powołujesz się na pomiary. Przykładowo kolumny mają idealnie równa charakterystykę, wstawiam do swojego pokoju i jest klapa, bo wprowadza on górki i dołki i co mi z tych pomiarów. 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

?👈

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, rafal735r napisał:

Najpierw piszesz ze akustyka ma znaczenie, a potem powołujesz się na pomiary. Przykładowo kolumny mają idealnie równa charakterystykę, wstawiam do swojego pokoju i jest klapa, bo wprowadza on górki i dołki i co mi z tych pomiarów. 

kolumny zawsze grają z pomieszczeniem . A to jak będzie wyglądać charakterystyka powie nam czy jest jasno czy ciemno.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, bolo_senor napisał:

Ani czytanie , ani jakakolwiek dyskusja na forum temat brzmienia czegokolwiek nie ma sensu , z racji różnic , preferencji , sprzętu , akustyki i słuchu. 

Bzdura! Niezależnie od tych wszystkich warunków, Tannoy Mercury M1 zawsze bądą mułem przy BW dm601 - wystarczy nie opisywać bezwzględnie brzmienia, a porównanie brzmienia względem innych. 

1 godzinę temu, bolo_senor napisał:

Jedyny sens mają pomiary i trzeba nauczyć się je czytać i wysnuwać wnioski. 

Bzdura! Nie trzeba zamieszczać pomiarów - możesz opisać wnioski.

Godzinę temu, bolo_senor napisał:

kolumny zawsze grają z pomieszczeniem . A to jak będzie wyglądać charakterystyka powie nam czy jest jasno czy ciemno.

Ale już niezależnie od pomieszczenia można stwietdzić, że BW dm601 zawsze zagrają jaśniej od Tannoy Mercury M1.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez szymon1977

"Głowa jest dla mnie najważniejsza, bo nią jem."

Muzyki słucham na kinie domowym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
4 godziny temu, szymon1977 napisał:

Bzdura! Niezależnie od tych wszystkich warunków, Tannoy Mercury M1 zawsze bądą mułem przy BW dm601 - wystarczy nie opisywać bezwzględnie brzmienia, a porównanie brzmienia względem innych. 

faktycznie bzdura i dowód , że niektórzy uważają się za ludzi referencyjnych.  

 

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez bolo_senor
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Dołącz do dyskusji

    Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
    Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

    Gość
    Dodaj odpowiedź do tematu...

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

     Udostępnij



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.