Skocz do zawartości
IGNORED

Artykuł o audiofilach - Gazeta Wyborcza - co o tym sądzicie?


leon28

Rekomendowane odpowiedzi

Mówię serio, przesadziłem. Mam swoje zdanie na ten temat, ale nie muszę nikogo przekonywać do tego co myślę.

 

Jak ktoś poczuł się urażony to przepraszam.

 

 

BTW

forum natchnęło mnie do pewnego eksperymentu. Mianowicie wygrzebałem tu informację o kolumnach omnipolarnych. A mając doświadczenia z gitarą, nagłośnieniem na salce prób i problemami z ustawieniem i odsłuchem pieca przez resztę kapeli spróbuje wiosną sklecić paczkę 112 pionową z tym stożkiem. Jak się uda to może być przełom. No chyba że ktoś już tego próbował...

Marantz SR5008 + UD5007 + Tonsil Siesta 5.0 + Taga TSW90 v3

Yamaha R-N602 + CD-S300 + Pro-Ject Debut Carbon Esprit SB DC + Pylon Pearl Monitor

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bez przekory to piszę, proszę wytłumacz mi, jak prostemu inżynierowi, z dwoma podyplomówkami oraz MBA, tak na zdaniach logicznych, jak to działa.

Korelacja nie jest związkiem przyczynowo skutkowym.

 

http://maria-dora.blog.onet.pl/2007/12/11/korelacja-a-zwiazek-przyczynowo-skutkowy/

 

Mianowicie wygrzebałem tu informację o kolumnach omnipolarnych

Miałem dobre omnipolary. Czego mają dowodzić ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wyświetl postUżytkownik Grzegorz_56124 dnia 14.12.2014 - 20:00 napisał

Mianowicie wygrzebałem tu informację o kolumnach omnipolarnych

Miałem dobre omnipolary. Czego mają dowodzić ?

 

Nie rozumiem o co pytasz?

 

Piszę że nigdy nie spotkałem w życiu takiej konstrukcji w HiFi a już przenigdy w gitarowych gratach. Tu poczytałem o tym, jak to działa, że rozprasza dźwięk wokół kolumny i do tego uderzam. Gitarowce grają kierunkowo, ustawienie paki na wprost grajka na podłodze działa tak, że słyszy ją tylko ktoś stojący naprzeciwko. Mówię o głośnym graniu w kapeli. Dlatego stosuje się mikrofony i monitory odsłuchowe na scenie pod nogami oraz nagłaśnia przody, a kolumny ustawia się na stojakach lub pod kątem. Może nie tylko dlatego, ale to jest również przyczyną.

Możliwe, że konstrukcja omnipolarna gitarowej paczki "uprzestrzenni" dźwięk gitary i łatwiej będzie innym członkom kapeli słyszeć tego co pocina solówkę akurat. Nigdy takiej nie widziałem, może pomyślę o tym jak to zrobić.

Marantz SR5008 + UD5007 + Tonsil Siesta 5.0 + Taga TSW90 v3

Yamaha R-N602 + CD-S300 + Pro-Ject Debut Carbon Esprit SB DC + Pylon Pearl Monitor

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Popracuj nad logiką. I związkami przyczynowo skutkowymi.

 

Korelacja nie jest związkiem przyczynowo skutkowym.

 

Co jest przyczyną, co skutkiem, co korelacją a co zwykłym, obraźliwym wpisem?

 

A tak zupełnie na boku, prosiłem o coś zgoła innego.

It doesn't matter what we're losing,

It only matters what we're going to find.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To może Wojciech Pacuła popatrzyłby co jego kolega wysmaża do prasy. Bo potem głupio wychodzi.

 

 

 

A kto konkretnie uzasadniał zakup dobrego audio czarami?

Czy Ty naprawdę wierzysz, że pan Pacuła wie co to wstyd? I że coś potem głupio wygląda?

-:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To że tu wszyscy opluwają ludzi z branży audio - taka specyfika kulturowa. Liczba 2500 osób z wyższym wykształceniem którzy przeżyli II wojnę światową tłumaczy po części to wszystko.

 

Ale dlaczego przeciętny Kowalski ma w pogardzie audiofila i odnosi się do niego z wyrozumiałą wyższością ? Bo mu się wydaje że poprawianie brzmienia np. kablem to bzdura ? Przecież on nie wie o czym mówi. Ale za to wie że ma rację ...

 

Natomiast melomana jest w stanie łaskawie zaakceptować. Nie przeszkadza mu że meloman słuchając muzyki na słabym sprzęcie nie jest w stanie odebrać z tej muzyki żadnych emocji. Więc dobry meloman musi być poniekąd audiofilem. Albo nie jest prawdziwym melomanem.

Ale Kowalski i tak nie wie co to są emocje które przenosi muzyka - więc ten temat go zawstydza lub żenuje. Może stąd taki pogardliwy stosunek do audiofilii ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Natomiast melomana jest w stanie łaskawie zaakceptować. Nie przeszkadza mu że meloman słuchając muzyki na słabym sprzęcie nie jest w stanie odebrać z tej muzyki żadnych emocji.

Czasem cos z sensem powiesz, ale czasem tak pier**lisz jak potluczony. Zal mi takiej osoby. Masz klapy na oczach ukierunkowane w nieznana mi strone. Na poczatku myslalem ze cos tam jest w tym wszystkim - jakies drugie dno, ale ty poprostu tak masz - chrzanisz trzy po trzy.

?👈

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wystaraczajaco duzo. Nie moge sobie wyobrazic jak przez pryzmat wydanej kwoty na sprzet audio mozna oceniac to czy ktos odbiera emcje podczas jej sluchania - czy nie? Ogarnij sie chlopie i przestan pierodlic jak dzieciak wkoncu. Powiem wiecej - jest wrecz przeciwnie. Zazywczaj ludzie, ktorzy wydali na swoj sprzet niewielkie sumy odbieraja ta muzyke jak trzeba tj. poprzez emocje o ktorych tak piszesz, bo nie skupiaja sie na gwnianych kablach i innego tego typu smieciach tylko na czystym przekazie artystycznym. To zazwyczaj audiofil ze swoja skrzywioną wyobraznia bedzie doszukiwal sie uchylen podczas jej odlsuchu zamiast porwac sie w jej nurt i czerpac to o czym dawno zapomnial. Rzniesz tu na silne wielkiego audiofila-melomana, a zwykly bajkopisaz - gawędziasz z ciebie. Bardzo chcialbys wstapic do ELYTY audiofili tylko gowniany Rotel nie pozwala na to? Za to duzo sobie pitolisz na forum udajac arystokrate. Co za dno.

?👈

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piszę że nigdy nie spotkałem w życiu takiej konstrukcji w HiFi a już przenigdy w gitarowych gratach. Tu poczytałem o tym, jak to działa, że rozprasza dźwięk wokół kolumny i do tego uderzam. Gitarowce grają kierunkowo, ustawienie paki na wprost grajka na podłodze działa tak, że słyszy ją tylko ktoś stojący naprzeciwko. Mówię o głośnym graniu w kapeli. Dlatego stosuje się mikrofony i monitory odsłuchowe na scenie pod nogami oraz nagłaśnia przody, a kolumny ustawia się na stojakach lub pod kątem. Może nie tylko dlatego, ale to jest również przyczyną.

Możliwe, że konstrukcja omnipolarna gitarowej paczki "uprzestrzenni" dźwięk gitary i łatwiej będzie innym członkom kapeli słyszeć tego co pocina solówkę akurat. Nigdy takiej nie widziałem, może pomyślę o tym jak to zrobić.

 

Omnipolary sprawdzają się w domu, a nie na scenie. Do tego są to drogie, lub bardzo drogie zestawy. W technice estradowej liczy się skuteczność i moc. Mówimy tutaj o grubo ponad 100dB przy setkach/tysiącach watów mocy. Skonstruowanie omnipolarów na potrzeby sceniczne to duże wyzwanie i jeszcze większe pieniądze, a korzyści żadne, bo klasowe i dobrze ustawione odsłuchy dają muzykom wystarczającą ilość informacji. Technika sceniczna i hi-fi to dwie zupełnie inne filozofie, bo i środowiska pracy inne. Przez lata siedziałem w nagłośnieniach pro i naprawdę nie ma co tych dwóch światów łączyć, chociaż pewne rozwiązania pro są przenoszone do domowego hifi z niezłym skutkiem. Taką filozofię wyznaje np. austriacki WLM.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie myślałem o nagłośnieniu imprez na stadionach czy w salach koncertowych.

Myślałem o kolumnie do gitary ze stożkiem jak w omnipolarze która może w warunkach sali prób dać dźwięk dookólny i wyeliminować potrzebę użycia odsłuchów. Nic więcej.

Na sali prób tylko.

Marantz SR5008 + UD5007 + Tonsil Siesta 5.0 + Taga TSW90 v3

Yamaha R-N602 + CD-S300 + Pro-Ject Debut Carbon Esprit SB DC + Pylon Pearl Monitor

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok, tylko weź pod uwagę, że omnipolary ze względu na swoją cechę mogą na scenie powodować sprzężenia zwrotne nie do opanowania.

 

Czy Ty naprawdę wierzysz, że pan Pacuła wie co to wstyd? I że coś potem głupio wygląda?

-:)

 

Ponieważ na niwie zawodowej miałem do czynienia z Wojciechem Pacułą, to uchylę się od odpowiedzi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Redaktorzy

Nikt, ale to kurde nikt jeszcze nie napisał "Mam patefon za 100kzł, kolumny za 200kzł i wzmak z 80kzł, do tego złote kable i drewniane podstawki bo mnie sta., Ładnie to wygląda w moim salonie gra bardzo dobrze" Wtedy zrozumiem i będę podziwiał takiego człowieka. A Jak ktoś mi pier**li że słyszy różnicę między złotem z srebrem to nie wierzę.

 

 

Ciekawe. Czyli jeśli ktoś się pochwali, że kupuje jakieś graty, bo błyszczą i lubi wyrzucać pieniądze, to dobrze, ale jeśli ktoś twierdzi, ze kupuje z przyczyn racjonalnych, to już go nie szanujemy. Dziwne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciekawe. Czyli jeśli ktoś się pochwali, że kupuje jakieś graty, bo błyszczą i lubi wyrzucać pieniądze, to dobrze, ale jeśli ktoś twierdzi, ze kupuje z przyczyn racjonalnych, to już go nie szanujemy. Dziwne.

 

Nie wiem szanowny Moderatorze czy mnie prowokujesz czy nie, nie wiem również czy doczytałeś resztę moich wątków.

Mój tok myślenia jest następujący:

1. Nie istotne kto co i za ile kupuje jego sprawa, nic mi do tego.

2. Powyższy kupujący może kupować sobie bo mu błyszczy, gra, ładnie wygląda, stać go na, to czy chce być lepszy od innych, abo po prostu lubi wydawać kasę.

3. Nie rozumiem i śmieszy mnie natomiast ubieranie drogich zakupów w bajeczki typu "lepsza scena, większa separacja instrumentów", do tego dochodzi udowadnianie wszystkim wokół że tak jest i koniec. bo na moim słychać.

 

Dla mnie to nie są przyczyny racjonalne (3) ponieważ nie są mierzalne. Jakoś nikt się nie popisuje parametrami fizycznymi tylko wrażeniami słuchowymi i dyskusja jest bezsensowna ponieważ każdy ma inne doznania słuchowe.

 

Przyznaję, nawet dla takiego laika jak ja jest bardzo dobrze słyszalna różnica pomiędzy dobrym a kiepskim przewodem, ale ich parametry można opisać. Ale tylko do pewnego poziomu mierzalnego, dodanie kilku złotych wplotek nie poprawi sceny czy separacji instrumentów. Zmiany fizyczne są pomijalne. To samo dotyczy wzmacniaczy czy kolumn, które mają największy wpływ na brzmienie wg. mnie, ale mogą grać ciemno lub jasno tzn uwypuklać pewne częstotliwości. Bardziej lub mniej kierunkowo od innych też mogą grać, ale żeby nagle jakis cud się stał i sprzęt hi-end zaczął odtwarzać szczegóły, których normalnie nie słychać? To trzeba by mieć ściezki z sesji nagraniowej sprzed miksu i masteringu, zanim realizator powycinał śmieci, zrobił miejsce dla instrumentów tnąc pasmo i zanim dołożył efektów, czy kompresorów. Sprzęt hi-end cudów nie zdziała i w magiczny sposób nie przywróci oryginalnej sesji z nagrania.

Uważam to za piękne hobby i podziwiam osoby wrażliwe muzycznie ale na muzykę. Słuchanie sprzętu i szukanie w nim niedociągnięć jest nienormalne bo niszczy sens budowania tego sprzętu. Sprzęt muzyczny jest do odtwarzania muzyki. Do szukania wad czy dziwnych zjawisk jest aparatura pomiarowa. Przyjmę na klatę jak audiofile będą pisać: "Kupiłem extra oscyloskop i zbadałem kilka extra kabli wyniki są różne, tabelka poniżej, warto wydać kasę na X czy na Y", albo " mojej komorze bezechowej porównałem kilka głośników - X to szajs, a Y ma super charakterystykę, warto wydać 100kzł". To jest wiedza i racjonalne podejście.

Ja tak to widzę i to jest moje zdanie.

 

Na koniec jeszcze jedna sprawa, zajrzałem do "opinitwórczej" Wikipedii pod hasła 'audiofil", 'hi-end", 'hi-fi", "SACD" i nieźle się ubawiłem.

Wiem ze to nie źródło naukowe ale przecież nie chodzi tu o naukę czy pomiary, poza tym każdy może edytować Wiki więc czemu nikt tego nie wyprostuje? Potem biorą się takie wpisy laików jak ja.

 

Pozdrawiam wszystkich bogatych i biednych, którzy słuchają MUZYKI, a nie sprzętu!

MUZYKA sama się obroni!

Marantz SR5008 + UD5007 + Tonsil Siesta 5.0 + Taga TSW90 v3

Yamaha R-N602 + CD-S300 + Pro-Ject Debut Carbon Esprit SB DC + Pylon Pearl Monitor

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zamiast czytać wypociny jakiegoś nawiedzonego frustrata w polskiej Wikipedii, poczytaj angielską, a najlepiej poznaj sprawę empirycznie. Posłuchaj dobrego sprzętu, poznaj temat naprawdę, a nie z przesądów i wyobraźni. I więcej pokory.

 

Pokory przed czym? Albo przed kim? Nie rozumiem.

Mam być pokorny bo nie słyszę?

Mam być pokorny bo mnie nie stać?

Wytłumacz mi proszę uprzejmie.

 

No właśnie o przesądy i wyobraźnię tu chodzi, jest ich za dużo w tym całym voodoo.

Marantz SR5008 + UD5007 + Tonsil Siesta 5.0 + Taga TSW90 v3

Yamaha R-N602 + CD-S300 + Pro-Ject Debut Carbon Esprit SB DC + Pylon Pearl Monitor

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No można by zacytować:

"...I najlepiej, gdy tłuszcza żre, pracuje i śpi

I jeszcze się rozmnoży czasem. Wtedy żadnej myśli

Nie ma czasu pomyśleć, tylko słucha i patrzy

Co mu przygotują mendy w swoim teatrze..."

 

Tylko po co tłuszczy udowadniać swoje racje skoro jest niereformowalna?

Tłuszcza prosi o dowód, a szlachta dalej swoje przesądy...

Marantz SR5008 + UD5007 + Tonsil Siesta 5.0 + Taga TSW90 v3

Yamaha R-N602 + CD-S300 + Pro-Ject Debut Carbon Esprit SB DC + Pylon Pearl Monitor

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pokory przed czym? Albo przed kim? Nie rozumiem.

Mam być pokorny bo nie słyszę?

Mam być pokorny bo mnie nie stać?

Wytłumacz mi proszę uprzejmie.

 

No właśnie o przesądy i wyobraźnię tu chodzi, jest ich za dużo w tym całym voodoo.

Ile systemów audio słyszałeś w życiu? Ilu kolumn przesłuchałeś? Na jakich lampach używałeś wzmacniaczy audio? Wolisz CDP integry, czy dzielone? Itp. Itd. Bo wiesz, wpaść do kogoś z ulicy, nakrzyczeć, nasrać (że użyję twojego określenia) na środku pokoju i powiedzieć: za dużo tego i owego, choć nie wiedzieć, o czym się mówi - tak to każdy głupi potrafi. Zatem?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co zmieni mój wpis?

Jak wpiszę ze nic nie słyszałem to w nie wyśmiejesz, jak wpiszę że kilka rzeczy słyszałem to nie uwierzysz. Jak wpiszę że wiem jaka jest różnica w brzmieniu końcówki na 6L6 a EL34 czy jakimś ruski zamienniku to pewnie powiesz że za mało.

Co to zmienia? Co bym nie wpisał możesz odpowiedzieć że kłamię. Chcesz zacząć licytować się na wielkość "doświadczenia"?

Trochę rzeczy w życiu słyszałem i widziałem, ale nadal w pewne sprawy nie wierzę ponieważ nie słyszałem różnic.

I tyle. Może głuchy jestem.

Ale nie widzę powodu do ukorzenia się przed nikim.

Nie ma sensu dalej się przepychać.

Marantz SR5008 + UD5007 + Tonsil Siesta 5.0 + Taga TSW90 v3

Yamaha R-N602 + CD-S300 + Pro-Ject Debut Carbon Esprit SB DC + Pylon Pearl Monitor

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie uważam że wydając dwa czy trzy razy więcej usłyszę trzecie skrzypce, zresztą po co mi to? Nie siedzę w fotelu i nie szukam tyc skrzypiec. Muzyka gra w tle i jak jest fajna to sama się obroni.

 

dobry zestaw audio moze tez to. i wtedy moga sie pojawic trzecie skrzypce.

 

https://www.youtube.com/watch?v=LXbX0stsdio

 

Decyzje o zakupie Pendolino podejmował Zarząd PKP Intercity, opiniowła RN spółki a zgodę dało WZA czyli Zarząd PKP S.A. Formalnie to były decyzje menadżerskie. Te decyzje musiały być podparte analizami finansowymi.

 

analiza wygladala mniej wiecej tak - dają 2000000 lapowki to bierzemy.

 

z 15 krajow w ktorych sprzedano pindolino w 14 byly procesy i kary za lapówki przy tym kontrakcie. W 1 kraju nie. Zgadnijcie, w ktorym :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Decyzje o zakupie Pendolino podejmował Zarząd PKP Intercity, opiniowła RN spółki a zgodę dało WZA czyli Zarząd PKP S.A. Formalnie to były decyzje menadżerskie. Te decyzje musiały być podparte analizami finansowymi.

 

Gdyby decyzje były podparte analizami finansowaymi w normalnym tego słowa znaczeniu, to pindolinio nie byłoby w ogóle brane pod uwagę.

Przetarg ustawiono na większe prędkości (w Polsce maksymalna prędkość to 160 km/h) po to, aby polskie firmy nie mogły startować do rywalizacji. PKP nie potrafi zapewnić możliwości poruszania się pociągami z prędkością 160 km/h na całej długości trasy, a zamawiają jednostki dużych prędkości z Włoch. Taki kontrakt śmierdzi na kilometr. Teraz szybko zmieniają prawo, aby na krótkim odcinku można było jechać ponad 160 km/h. Za cenę włoskich zabawek można by kupić więcej polskich jednostek z Pesy, które bardzo dobrze się sprawdzają w praktyce. No ale najwyraźniej Pesa nie ma takich fajnych zegarków...

PS: Co do tematu wątku, to niepotrzebnie przejmujecie się tym brukowcem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Takie analizy muszą być w dokumentacji przy podejmowaniu decyzji. Kwestia jest tylko taka, czy dokumenty sfałszował Zarząd Intercity i oszukał WZA czy wszyscy doskonale wiedzieli o lipie i to akceptowali. Zawsze można takie decyje podać do Sądu, w celu udowodnienia, że Zarząd działał na szkodę spółki. Nawet WZA można pociągnąć do odpowiedzialności. Casus Krauzego się kłania. Pani Minister Wasiak była w tym Zarządzie PKP, który był WZA dla tej decyzji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Casus świętej Sawickiej też się kłania:) Przeca zapowiadała, że lody bendom. A że mamy oto partię cukierników, to jest jak jest. Myślałem, że wyraziłem się jasno - brak jest w Polsce infrastruktury na większe prędkości. A żeby było tego mało, to PKP nie potrafi zapewnić nawet tych skromnych 160 km/h na trasach. No ale pierdolino przeca można zamówić, bo ładnie wyglonda w telewizorze, artykule gejzety wybiórczej i można dostać fajny "zegarek" przy okazji. A w razie czego "niezależny sąd" usankcjonuje jedynie słuszne decyzje. Dywanów w Polszy jest wiele, więc jest gdzie zamiatać. Jak będzie trzeba, to się kogoś ukarze, ale tak by krzywdy nie zrobić... Potem na otarcie łez dostanie się posadkę w spółce z udziałem skarbu państwa. By żyło się lepiej...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.