zasilajace wysoko i niskopradowe

[mateuszek]

nowa moda wsrod producentow kabelkow...

wczesniej byla sprawa prosta - byly kable drozsze i tansze

teraz w ofercie sa jeszcze kableki dopasowane do roznego poboru pradu. wysoko, nisko a nawet sredniopradowe.

 

jako ze szukam obecnie czegos do lampowego pre zastanawiam sie czy jest warto zwrocic uwage na takie niskopradowe wynalazki.

z doswiadczednia wiem ze zabawa z zasilajacymi to niezle puzzle i mozna sie niezle zdziwic podczas prob - u mnie na ten przyklad pod daczkiem jak na razie jest kabel ktorym ludziska podpinaja najczesciej wzmaki ale sprawdza sie on tam najlepiej

 

co myslicie na temat kabli pod urzadzenia o niskim poborze pradu?

jakies ciekawe refleksje?

[arek67]

Verastarr ma taki podział. Próbowałem na razie niskoprądowe do CD. Są dobre ale za drogie. Jeszcze jedna uwaga to taka, że te topowe sieciówki dają jakiś taki twardy dźwięk. A jak jakaś jest ok. w średnicy to znowu ma rozlazły bas. A razie jestem jednego pewien, że wtyki to powinny być Oyaide 079.

[marslo]

Kurna, nie nadazam , niskopradowe zasilajace:)

[747]

Kable zasilające to temat rzeka, precyzyjny podział jest konieczny, każde urządzenie rodzajowe potrzebuje innych technologii i materiałów, to oczywiste.

 

P.S.

Nigdzie w swoich systemach nie macie właściwych kabi, w ogóle w hi end macie mało dobrych kabli.

 

zabawa z zasilajacymi to niezle puzzle

 

Wszystko jest jasne jak Słońce, zależy tylko kto na to patrzy.

 

 

Verastarr

 

Czego to ludzie nie wymyślą!

 

topowe sieciówki dają jakiś taki twardy dźwięk

 

Im twardszy tym lepszy.

 

Dźwięk z kabla musi być gigantycznie twardy, nieskończenie rozdzielczy, bez skrępowania swobodny, do końca elastyczny, idealnie zrównoważony i szokujący naturalnością, wtedy jest dobrze.

 

 

Dramat konstruktora.

[Gość rochu]

Zastanawiam sie, czy są na świecie ludzie, których chociaż trochę obchodzą twoje dylematy.

[747]

twoje dylematy.

 

Ludzie lubią od czasu do czasu posłuchać sobie sprzętu hi end, mając odpowiednie narzędzia, daje się czerpać z tego satysfakcję, nie sposób to osiągnąć używając kabli poubieranych w szmaty..

[Gość cybant]

Kurna, nie nadazam , niskopradowe zasilajace:)

Chodzi o to ,że musi więcej prundu przenieść ...:)

A tak poważnie to chodzi pewnie o zróżnicowanie kabli pomiędzy źródłem a wzmacniaczem..

[Gość jarek&ania]

Dajcie znać jak "specjaliści" odkryją ,że do każdego urządzenia trzeba będzie również zwracać uwagę na kolor izolacji kabla.

Moje wszystkie kable są niebieskiego koloru i nie wiem czy dobrze zrobiłem ?

[tadeo]

A ultraprądowe też są ?

Do zasilania twardych dysków ,routerów,kart dzwiękowych i NAS-ów .

[Bumpalump]

Kable zasilające to temat rzeka, precyzyjny podział jest konieczny, każde urządzenie rodzajowe potrzebuje innych technologii i materiałów, to oczywiste.

 

Technologia kabla :) :) :)

 

 

Wszystko jest jasne jak Słońce, zależy tylko kto na to patrzy.

 

 

 

 

 

Fajne szelki

[Kazik II]

Czekam na przewody zasilające do gramofonu, na obecnych pojawiają się trzaski ;))

[sly30]

:-)

[piano]

:)))))))))))

[mateuszek]

Troche powagi Panowie bo posypia sie bany

[Bumpalump]

Troche powagi Panowie bo posypia sie bany

Powaga w rozmowie o niepowaznych rzeczach

[mateuszek]

Powaga w rozmowie

nie musisz w tej rozmowie uczestniczyc

[neomammut]

Mateuszek, ja bym się zastanowił, gdzie można by użyć nisko prądowych? Hmm, u mnie w gniazdku jest z 12V, biorę nisko prądowe...

 

Ludzie, na chłopski rozum, prócz grubości kabla to one pewnie się niczym nie różnią... Kolejny skok na kaskę - kupujta, kupujta!

[Kyle]

Hmm, u mnie w gniazdku jest z 12V, biorę nisko prądowe...

Napięcie to nie natężenie prądu. Paradoksalnie przy tym samym poborze energii, przy niskim napięciu potrzeba większego prądu.

[mateuszek]

Do zasilania twardych dysków ,routerów,kart dzwiękowych i NAS-ów

shunyata ma cos takiego

[wit-told]

Chyba wkradło się nieporozumienie w ten wątek....

Chodzi chyba o wydolność kabli w kwestii zapewnienia poboru prundu do ustrojstwa, które zasila.....

Inaczej TEN sam kabel sprawdza się z CD, Inaczej z wzmacniaczem, a inaczej z listwą, która zasila cały system....

Mam nadzieję, że o to chodziło;-)

[Aksamit]

A tak poważnie to chodzi pewnie o zróżnicowanie kabli pomiędzy źródłem a wzmacniaczem..

Na poważnie to chodzi o zróżnicowanie cen. Nic więcej. Leszcze to łykną i będą mieć i dywagacje, i konsternacje. Szczególnie opróżniając portfel.

[mateuszek]

Chyba wkradło się nieporozumienie w ten wątek....

Chodzi chyba o wydolność kabli w kwestii zapewnienia poboru prundu do ustrojstwa, które zasila.....

Inaczej TEN sam kabel sprawdza się z CD, Inaczej z wzmacniaczem, a inaczej z listwą, która zasila cały system....

Mam nadzieję, że o to chodziło;-)

Mniej wiecej

U mnie pod daczkiem najlepiej sie sprawdza zasilajacy ktory najczesciej trafia pod koncowki. Z zasilajacymi jest w ogole kupa zabawy wiec moze ludzie maja wiecej do powiedzenia napisza cos wiecej. Nie mialem okazji poznac sie blizej z zadnymi niskopradowymi lub takimi na przyklad do zrodel cyfrowych. Liczylem na to ktos z moznych tego swiata mial i cos laskawie napisze aby nas maluczkich oswiecic

;-)

[wit-told]

Są tu osoby z dużą wiedzą w temacie kabli sieciowych, może nie chcą się powtarzać...

Niestety ten rodzaj druta powoduje duże zmiany w brzmieniu urządzenia/systemu i nie każdy jest kablem uniwersalnym

A o kabelkach do źródeł to trochę już było, gdzieś, kiedyś;-)

[Kyle]

Chodzi chyba o wydolność kabli w kwestii zapewnienia poboru prundu do ustrojstwa, które zasila.....

Każdy, zwykły kabel ma "wydolność" powyżej 2 kW .

 

Niestety ten rodzaj druta powoduje duże zmiany w brzmieniu urządzenia/systemu

Wręcz przeciwnie.

[dominion]

Czy mógłby ktoś wskazać godne uwagi wątki, tematy, "jaka sieciówka do źródła, daca" ?

[mateuszek]

no wlasnie nie bardzo - czesto producent sugeruje przeznaczenie danego kabla ale jak widac na forum ludzie nie mieli zbyt wielkiego doswiadczenia w temacie

u mnie jak do tej pory najlepeij pod zrodlem sprawowal sie oyaide tunami a teraz mam na testach furutecha alpha3 z ekranem diy. oba sa koncowek...

i badz tu madry