Skocz do zawartości

Klub otwarty  ·  15 członków

Sphinx Klub
IGNORED

Klub użytkowników SPHINX


jara356
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam i dołączam do klubu z monoblokami i przedwzmacniaczem Sphinx. Markę Sphinx i zestaw, który posiadam poznałem kilka lat temu. Wspomniany zestaw grał w innej troszkę konfiguracji jak moja, z Cd Elektrokompanieta EMC 1 UP i kolumnami RLS Triton okablowany Cardasem Neutral Reference i prezentował muzykę w tak znakomity sposób, że zapragnąłem podobny system skompletować.

Pozdrowienia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mało co, też bym miał, ale sprzątnęli mi sprzed nosa komplecik monobloków za 650 EUR ;(

post-3650-0-06887900-1419017204_thumb.jpg

ale Was pozdrawiam.

PS

i dla ciekawych

http://www.acousticpsychos.com/Files/Sphinx-Project-12-pwr-sm.pdf

Edytowane przez Kazik II

pre lampowe Adagio Sound, końcówka Sugden Au51 P MKII, AVI Laboratory Series, strojenie kolumn Adagio Sound - wszystko spięte kabelkami ;-)) żeby grało

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem te monobloki z dedykowanym pre i mocno mnie zdenerwowało, jak bardzo te urządzenia są wrażliwe na łaczący je interkonekt. Różnice były tak ogromne, że całkiem straciłem kontrolę nad sytuacją. Plus jeszcze kilka przyczyn dźwiękowych i postanowiłem się znimi rozstać.

 

Co do wybitnych aspektów: prawdziwie czarne tło. Zjawiskowe. Co do reszty, to wole powiedzieć, że już nie pamiętam :)

 

Miałem też przez krótki czas model Myth 5 - świetny zamiennik dla dzisiejszych wzmacniaczy w stylu Audionet, Hegel, Primare - czyli kiedy trzeba wydobyć jak najwięcej z nagrań nie patrząc na muzykalność. Widać klasę w graniu, a koszt zakupu dzisiaj niewielki. I przy tym bardzo ładny wygląd. Myth 5 bardziej mi się podobał, niż dzielonka za wspomniane 18 kzł. Zacząłem potem szukać Project 10, ale w międzyczasie zmieniły mi się zapatrywania. Problemem może być to, że firma nie istnieje i nie każdy element będzie miał zamiennik. Lepiej przy włączonych urządzeniach kabli nie przepinać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co mogłobyć lepsze? Na pewno wykonanie, pierwsze serie Sphinxa miały dosć spore problemy z awaryjnością dlatego stanowczo odradzam kupno pierwszych modeli tylko polujcie na MkII/MkIII.

 

Znajomy z Holandii wylądował w lokalnych wiadomościach jak mu się zapalił Myth 11:

http://forum.audiofreaks.nl/index.php?topic=25336.0

 

Widzieliście te bestie, to topowe monobloki Sphinxa - Project 26. Widziałem je na własne oczy, są ogromne. Maja z 70cm głębokości.

http://www.sphinxlab.com/producten/project/p26start.htm

 

200911212027025181.jpg

Edytowane przez Marek.S
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • 1 miesiąc temu...

Co mogłobyć lepsze? Na pewno wykonanie, pierwsze serie Sphinxa miały dosć spore problemy z awaryjnością dlatego stanowczo odradzam kupno pierwszych modeli tylko polujcie na MkII/MkIII.

Może i tak było ale tylko z serią Myth,serie Project już nie były awaryjne a o najwyższych modelach pisano tylko peany.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • 4 miesiące temu...

Witaj modrzew47

 

Lepiej pozno niz wcale ale seria Project tez miala problemy w pierwszych wersjach.

 

Project 14 (hybryda) psul sie bez przerwy bo Sphinx musial na sam koniec obciac koszty a mieli juz mase gotowych PCB i popierniczyli schemat, w modelu MK3 juz sie poddali i zaprojektowali nowe PCB ale Sphinx skonczyl z produkcja PJ14 bo dalej nie mogli dac na niego 5 lat gwarancji a pierwsze dwie wersje calkowicie zepsuly opinie o 14. Mimo tego ze wzmacniacz gral swietnie.

 

Czytalem swego czasu duzo o nich na Niderlandzkich forach, m.in wypowiedzi osoby ktora je skladala.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Marek S.

 

No to w końcu kiedy on się tak mocno psuł w wersji MKI czy później jak musieli ciąć koszty.Jakoś to trochę mało spójne.

Trochę to takie zasłyszane nie sprawdzone historie których ja akurat jako użytkownik (co prawda nie PJ14 ale sprzęt serii Project) nie potwierdzę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

MK1 i MK2 były trefne, dopiero Mk3 był OK bo zaczęli od nowa.

Musieli ciąć koszty jeszcze przed wejściem PJ14 na rynek, w ostatniej fazie bo okazało się że są zbyt drogie w produkcji ( w założeniu PJ14 miał kosztować połowę tego co PJ16) a mieli już naklepaną serię płytek do PJ14.

Po obcięciu kosztów okazało się że PCB nie pasowały i zaczęli się nimi bawić - omijanie ścieżek i bypassy.

 

M.in problemem Sphinxa było to że kto inny zaprojektował 14, a jeszcze ktoś inny 16 i 26.

 

Na Holenderskich forach Sphinx ma dobrą opinie jeśli chodzi o brzmienie.

 

(Historię opowiedział gość który tam pracował)

Edytowane przez Marek.S
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja nie mam problemu z moim sprzętem Sphinxa, mój znajomy który miał także te same monobloki co ja także. Więc te opinie nie są takie powszechne jak się tu podaje. Nie będę pisał o innych sprzętach Sphinxa bo z nimi nie miałem styczności ale do monobloków P r o j e c t T w e l v e i przedwzmacniacza P r o j e c t T w o M k 2 nie mam żadnych zastrzeżeń.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

PJ8 chciałem ale dałem sobie spokój po tym jak zobaczyłem ile tam jest elektroniki, firma nie istnieje i może być problem z ewentualnym serwisem:

 

200907191533384314.jpg

 

 

Chciałem ostatnio kupić PJ12 ale sprzedawca cham nie podał w ogłoszeniu że jeden wzmacniacz miał ostro porysowaną górę i paskudne rysy na froncie i pojechałem na darmo.

Posłuchałem ich z PJ8 i DACiem McLarena + bowersy 804n i grało to okropnie - basu jak na lekarstwo i kłuło w uszy jak cholera.

Sam grał właśnie na 8 + 18.

Edytowane przez Marek.S
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aż nie chce mi się wierzyć, że PJ12 bez basu zagrał.Może te PJ12 były skaszanione albo po prostu nie polubiły się z bowersami (a o to nie trudno).

Inną sprawą jest, że PJ12 ponoć o wiele lepsze są w wersji MKI niż MKII -ale tak czy inaczej nie wydaje mi się aby to one były sprawcą braku basu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pewnie ktoś puścił famę że MK1 jest lepsza bo ma stare MOSfety Hitachi....

 

U Sphinxa nigdy Mk1 nie były lepsze bo zawsze coś w ich sprzęcie było do poprawki.

Np. w 12 Mk1 po czasie rozjeżdżał się prąd spoczynkowy, wtedy robiły się naprawde piekielnie gorące.

Ogólnie PJ12 nawet w 100% sprawny robi się mocno ciepły.

 

12 które dzisiaj widziałem były w wersji MKIII ale miały wymienione dwie tylne nóżki na inne, czyli wiadomo co się stało - bias się rozjechał i wzmacniacz tak się rozgrzał że roztopił gumowe nóżki.

 

Serii Nautilus nie lubię, miałem N802.

Edytowane przez Marek.S
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Marku mam akurat 12 MK1 i twierdzę, że nie do końca piszesz sprawdzone rzeczy.Nic takiego się nie dzieje jak rozjazd prądu spoczynkowego o awaryjności nie wspominając (może jak ktoś grzebał w nich mocno to tak się dzieje).

Jak kupowałem od Holendra to miałem możliwość odsłuchu MKI i MKII -wybrałem MKI bo na xlr mnie akurat nie zależy a brzmieniowo osobiście nie stwierdziłem różnic.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Marku mam akurat 12 MK1 i twierdzę, że nie do końca piszesz sprawdzone rzeczy.Nic takiego się nie dzieje jak rozjazd prądu spoczynkowego o awaryjności nie wspominając (może jak ktoś grzebał w nich mocno to tak się dzieje).

Jak kupowałem od Holendra to miałem możliwość odsłuchu MKI i MKII -wybrałem MKI bo na xlr mnie akurat nie zależy a brzmieniowo osobiście nie stwierdziłem różnic.

 

Mówimy tu o statystyce. To że Twój egzemplarz pogra 30-40 lat nie oznacza że reszta tyle wytrzyma.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.