Skocz do zawartości
IGNORED

Jak łatwo i skutecznie rzucić palenie ?


abece

Rekomendowane odpowiedzi

Jakie są sprawdzone metody rzucania palenia ?

 

p.s.

Czy prawdą jest, że palenie szkodzi zdrowiu ? Jakie są odczucia palących ?

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

z niewiadomego powodu ktoś niewiadomy zbanował abece na cacy

Nie ma sprawdzonych metod na rzucenie palenia. Albo chcesz rzucić, albo nie chcesz.

Jak chcesz, to rzucasz i po temacie. Jak nie chcesz, to będziesz cudował i wydziwiał, byle tylko odwlec to w czasie.

Tak minie jeden rok, drugi rok, następne pięć i dziesięć. Ja paliłem od siódmej klasy podstawówki czyli od 14 roku życia.

Rzuciłem z dnia na dzień w 40 urodziny i w październiku minął rok jak na fajki nawet nie spojrzałem.

Czy było ciężko? Jasne, że było. Ciągle jest. Czasami jak mnie najdzie ochota, to całą paczkę do mordy bym sobie wepchnął.

Ale obiecałem dzieciakowi, że nie będę palił i nie będę. Swoje w życiu wypaliłem i jakoś nie żałuję specjalnie tej decyzji.

Czy palenie szkodzi zdrowiu? Ja uważam, że większość teorii o szkodliwości palenia, to wymysły i bujdy na resorach.

Z drugiej strony na pewno palenie wpływa na kondycję jako taką, zwłaszcza jak uprawiasz lub zamierzasz uprawiać jakiś sport.

No i ten smród... jak sam paliłem, to nie wierzyłem, że to aż tak obrzydliwe może być dla innych.

Byłem pewien, że wylanie na siebie butelki perfum i paczka gum w kieszeni w zupełności załatwia sprawę,

ale myliłem się i to grubo, a przekonałem się o tym dopiero wtedy jak zatrudniliśmy w firmie babkę, która kopci.

U nas nikt nie jara, tylko ona i nie tam żeby mi to przeszkadzało jakoś szczególnie, ale jak wraca z fajki, to można pawia puścić.

No obrzydlistwo po prostu.

Naukowe teorie mnie nie interesują. Zresztą kogo tu interesują? To jest forum dla audiofilów.

Każdy musi sobie ułożyć swoją " ścieżkę dostępu " do zerwania z fajkami , każdy na swój sposób . Moją motywacją było to iż źle pływało się mi , bardzo dusiłem się , no i w czasach gdy wchodziliśmy do UE mówiono , że papierosy z czasem mają być takie drogie jak na zachodzie . Ech mogłem palić do tej pory , ale w sumie nie żałuję . Rzucałem wcześniej kilkakrotnie na dwa , trzy tygodnie , ale wtedy to była zabawa , a niepoważna decyzja .

Kiedyś pachniały fajki , a teraz śmierdzą . Do dwóch lat porzuceniu miałem sny , że znowu zapaliłem , jestem wkurzony , a gdy budzę się to ulga że to tylko sen .

no pachniały tytoniem, ja nie wiem z czego oni teraz te papierosy robią, ale to jedna wielka mafia. A takie ładnie pachnące fajki w ostatnich latach to trafiły mi się tylko kilka razy Mocne. Ale to były sporadyczne przypadki. I w smaku też były ekstra.

Zapalilem po 10 latach przez zycie-stres,itp...zucilem bo chcialem. Palenie jest h*jowym nalogiem,smierdzacym.czesty,po jedzenieu,w przerwie,do pifka itp...mi to przeszkadzalo ni emowiac o efektach w sporcie.

Chcesz rzucic? Pomysl o tych wszystkich negatywach-dym i spaliny na plucach,oslabiona potencja,smierdzace ubrania,oddech,uzalenienie od malych przerw...mnostwo tego jest....ja zawsze powtarzam ze palenie jest hujowe ;)

Roksan Caspian m2, Epos m12.2,Cambridge Audio Stream Magic 6

Aaa , boś mi przerwał, Rafale

Otóż: jaranie, kurzenie, "dymanie" jak zwałem, coby to ujstwo jakoś oswoić - jest czymś najokropniejszym, co człek może zrobić.

Sobie? - ch*j. Wal się ze swoim nałogiem, bucu .

Rodzinie? Etam. Niech się krztuszą, kaszlą i oczy przecierają, smarkając.

Portfel? Rownież uj - zawsze będzie na paliwo i myjnię.

Owszem - kiedyś liczyłem, ilem aut, domów i dupereli przepalil...

 

Aż....

Kiedyś kupiłem dyskografię Toma Waitsa(wiem, jestem wariat)od typa, który - przepraszam- jebał peti, jak pies. Wszystko nôwki, winyle , znakomite wydania...

Miał jeszcze kolumny ( głośniki , nie pamiętam, lecz zacnej firmy ...

Nikt nie zapytał, bo jebały na sto metrów.

 

 

Ja Waitsy - uratowałem!:)

 

 

 

 

Ps - i już nie pamiętam, co Wam chcciałem rzec. Aaaa! Wtedy przyszła niejaka Maud i też mi się zapomniało.

Nie palcie. Swąd strasziwi/y,,,

Rok nie palę - po blisko 30 latach palenia: papierosy, fajka, cygara, krótko e-śmieci.

Jeszcze teraz jak mi się ciśnienie podniesie, to marzy mi się dymek.

 

Najgłupsza decyzja w życiu ?

Zaczęcie palenia. Z perspektywy lat sam bym sobie za ten pomysł po buzi na trzaskał...

 

A jak paliłem takie "smęcenie" tych co rzucili mnie śmieszyło/irytowało - zależnie od sytuacji.

 

Łatwo można tylko zacząć palić, rzuciłem bez żadnych wspomagaczy, voodoo - trzeba bardzo, ale to bardzo chcieć.

I pewnie jak alkoholik do końca życia będę podatny na powrót do nałogu.........

Jakie są sprawdzone metody rzucania palenia ?

 

po 15 latach jarania rzuciłem z dnia na dzień, bo już mnie to wkurzało. nie korzystałem z pomocy żadnych wspomagaczy. raz na rok zdarza mi się zapalić cudzesa, najczęściej pod jakieś piwko. palenie niemodne się zrobiło, u mnie w pracy kilkadziesiąt osób, palą może dwie.

 

A Caro ( w niebieskim papierku) - pamiętacie?

 

caro nie były czasem czerwone? paliłem głównie mocne a potem niebieskie LM.

Caro były niebieskie, a Carmeny czerwone.

 

Buehehe :)

 

W tym samym czasie.

Naukowe teorie mnie nie interesują. Zresztą kogo tu interesują? To jest forum dla audiofilów.

te niebieskie, nieotwierane jeszcze.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

50 PLN w 2010 roku

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

biorezonans

 

z tym, że za 3-cim razem

 

30 lat praktyki :)

 

po rzuceniu trzeba (trochę z konieczności) zmienić nieco filozofię (bo fizjologia sama się zmienia :) )

mianowicie:

"palenie jest bez sensu, ale nie palenie też"

 

jak ktoś sobie poradzi z tym wszystkim - to już z górki

najważniejsze - nie próbować swojej wytrzymałości, to jest narkotyk, a my jesteśmy ofiarami - jak alkoholicy. każde ponowne spróbowanie wkręca z powrotem, małymi krokami ale wkręca natychmiast.

 

no, chyba, że ktoś jest "niedzielnym palaczem", co pali kiedy chce, a nie kiedy musi - dla mnie to nie jest palacz w ogóle.

zazdrościłem zawsze takim ludziom. też bym tak chciał. bo palenie jest przyjemnością. niestety

 

btw: po 2,3 latach jest się już prawie wolnym od: myśli, natręctw rąk i ust, zazdrości na ulicy czy przy alkoholu, kawie.

 

chyba był już taki temat

 

czerwone carmeny w starej paczce.... musicie mnie denerwować? :)

Nie myśl. Jeśli już pomyślałeś, to nie mów. Jeśli już powiedziałeś, to nie pisz. Jeśli już napisałeś, to nie podpisuj. Jeśli podpisałeś, to się nie dziw!

czerwone carmeny w starej paczce.... musicie mnie denerwować? :)

 

z daleka było /czuć/ wiadomo, że to carmeny, ale palić, wystarczył jeden, by mieć dosyć :) smoła panie dzieju, smoła.

z niewiadomego powodu ktoś niewiadomy zbanował abece na cacy

jedno z bardziej traumatycznych chwil mojego dorastania-zapalenie carmena :)

 

Do wszystkiego trzeba dorosnąć :-)

Też tak miałem

Nie myśl. Jeśli już pomyślałeś, to nie mów. Jeśli już powiedziałeś, to nie pisz. Jeśli już napisałeś, to nie podpisuj. Jeśli podpisałeś, to się nie dziw!

Ja tam nie pojmuję jak można WYPALIĆ papierosa. Próbowałam zwykłą fajkę nabijaną tytoniem i musiałam sobie gębę wypłukać. Pewnego pięknego słonecznego, letniego popołudnia postanowiłam z nudów skręcić miętę (słyszałam, że ponoć smaczne) po jednym zaciągnięciu (tak to się nazywa, chociaż zdaniem pewnej osoby można palić, ale się nie zaciągnąć) uznałam, że jest to na tyle niesmaczne, że mogę sobie odpuścić do końca życia. I tego się trzymam od 13-stego roku życia, czyli 3 lat. I widzicie nie mam problemu z rzucaniem palenia ;-)

"Wolność oznacza prawo do twierdzenia, że dwa i dwa to cztery."

Caro były niebieskie i czerwone. Kto palił ten wie.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Człowiek może być dobry, uczciwy ale i tak ilość ludzi na jego pogrzebie zależy od pogody...

U nas nikt nie jara, tylko ona i nie tam żeby mi to przeszkadzało jakoś szczególnie, ale jak wraca z fajki, to można pawia puścić.

No obrzydlistwo po prostu.

 

12106e7508d3d3cc2f6bc6e2d6d74456bf2433f85da4_600a.jpg

z niewiadomego powodu ktoś niewiadomy zbanował abece na cacy

Ostatnie dobre fajki to były Albatrosy ( Albatrosy chyba z Augustowa , a może z Radomia ? )

Jak smakowały stołeczne ?

Z Augustowa :-) tam też robili Sobolewskie czyli Jan III Sobieski, czerwone i białe chyba. Palenie to smród z japy, smierdzące łapy, śmierdzące ciuchy, wyziew jak z kanału i jeszcze przeciąg w portfelu i zdrowie zmachane, nie wspominając o krzywdzie wacka ;-)

 

W temacie, ja schodziłem stopniowo z czerwonych LM, na niebieskie, super light, potem R1 i R1 minima, jak już mi wystarczał 1 fajek R1 minima (żylaki za uszami żeby cokolwiek kopnęło w płuco) to samo się rzuciło ;-) aaa i po każdym paleeniu 2x remont korytarza (mycie zębów dla niewtajemniczonych), mycie dłoni kilka razy żeby nie jebało i ryja ale i tak jebało, więc podziękowałem za ten głupi nałóg i tak już ponad 10 lat + zagorzałe znienawidzenie tego smrodu fajkowego. Nie jestem w stanie sobie wyobrazić co mogłoby mi się stać z głową żebym kiedykolwiek znowu zapalił ;-)

 

papierosy.jpg

"Proszę państwa. Ja nie jestem przeciwny zebraniom, wręcz przeciwnie, nie mam nic naprzeciwko, ale..."

Palenie to smród z japy, smierdzące łapy, śmierdzące ciuchy, wyziew jak z kanału

 

a z tym cudem pełen komplet...oddechem muchy zabijał :)

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

z niewiadomego powodu ktoś niewiadomy zbanował abece na cacy

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.