Skocz do zawartości
IGNORED

Stevie Ray Vaughan


Rekomendowane odpowiedzi

Właśnie zauważyłam rzecz wręcz przerażającą. Nie ma tematu o tym wybitnym gitarzyście. Nie wiem w sumie od czego zacząć. Może na rozkręcenie każdy poda swoją ulubioną piosenkę SRV?

Oto moja:

 

Zna ktoś jakąś książkę o nim. Najlepiej po naszemu, bo normalnej książki po angielsku na dzień dzisiejszy nie przeczytam. Wiem, bo próbowałam ;-)

"Wolność oznacza prawo do twierdzenia, że dwa i dwa to cztery."

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/116938-stevie-ray-vaughan/
Udostępnij na innych stronach

Nie czytam o każdym, ale jak lubię danego muzyka/zespół to chętnie o nim/nich czytam. Jak jest to biografia np. Keitha to można momentami skonać ze śmiechu ;-), w przypadku Zeppelinów też tak bywało ;-)

 

Jeszcze to:

Edytowane przez Keef'98

"Wolność oznacza prawo do twierdzenia, że dwa i dwa to cztery."

Little Wing i Chitlins Con Carne - szkoda że z pośmiertnej płyty jakże pięknej - " The Sky is Crying"

Kto wie czy Skrzydełko nie jest jednym z najlepszych wykonań w historii

Pozdr

Nie ma trudnych głośników - tylko prądu czasem brak

Ja

Little Wing i Chitlins Con Carne - szkoda że z pośmiertnej płyty jakże pięknej - " The Sky is Crying"

Kto wie czy Skrzydełko nie jest jednym z najlepszych wykonań w historii

Pozdr

 

Tak!

To jest wątek o Stevie.

W ogóle jaka konkurencja?

Skoro Stevie już dawno "śpi"

Edytowane przez xniwax

Znane są tysiące sposobów zabijania czasu, ale nikt nie wie, jak go wskrzesić.

to rozmowa zeszła na wykonania The Sky is Crying ...

 

...i generalnie "konkurencja" mimo mojego pełnego szacunku (szczególnie do tego pierwszego) nie sprostała SRV.

Pomijam, chociaż ważna rzecz, że fender SRV brzmi o wiele lepiej niż gibsony w tym kawałku.

Znane są tysiące sposobów zabijania czasu, ale nikt nie wie, jak go wskrzesić.

To się nie daje porównywać,do SRV? To już wolę mojego syna,w blusie oczywiście.

Gitara Stiva to inna bajka,przede wszystkim czystoś brzmienia,dokładnośc,jednym słowem perfekcja,grał za dwóch...

To się nie daje porównywać,do SRV? To już wolę mojego syna,w blusie oczywiście.

Gitara Stiva to inna bajka,przede wszystkim czystoś brzmienia,dokładnośc,jednym słowem perfekcja,grał za dwóch...

 

Witaj.

A co teraz syn pobrzdękuje i jakie ma plany na ten nowy rok?

Ty -- wódkę za wódką w bufecie...

Oczami po sali drewnianej -- i serce ci wali (Czy pamiętasz?)

  • 2 tygodnie później...

Drogie toto, chociaż ile wychodzi za płytę... ~120? Ale na raz ponad 1400 zł, sporo... Chyba sobie odpuszczę... :'-(

"Wolność oznacza prawo do twierdzenia, że dwa i dwa to cztery."

Gość GratefullDe

(Konto usunięte)

Box jest drogi. Ja kupilem za niecałe 900 zł czyli za cenę zakupu np. tu:

 

http://store.acousticsounds.com/d/72284/Stevie_Ray_Vaughan-Texas_Hurricane-Vinyl_Box_Sets

 

Ciągnąc to samemu ze Stanów zapłacimy koszty przesyłki + vat + cło

 

Box jest pięknie wydany i brzmi rewelacyjnie.

  • 1 rok później...

Love Struck Baby kiedyś, teraz w to lato raczej "Riviera paradise"

Tzn. ostatnio kilka razy w sierpniu i wrześniu:

 

 

PS.

Ta misja i tak nie ma nadziei na kontynuację, SRV to nie Elvis, który jest wiecznie żyw.

~Way hay and up she rises early in the morning~("Morskie opowieści")

~Braterstwo narodu buduje się na kiczu~("Nieznośna lekkość bytu" Milan Kundera)

  • 3 lata później...

Jak blus, to teksański:

 

30 lat temu  - 27 sierpnia 1990 samolot po koncercie uległ katastrofie i SRV tragiczne zginął. 

~Way hay and up she rises early in the morning~("Morskie opowieści")

~Braterstwo narodu buduje się na kiczu~("Nieznośna lekkość bytu" Milan Kundera)

...raczej śmigłowiec roztrzaskał się w górach...nie osiągając bezpiecznej wysokości...

Poniżej wklejam znakomitą kompozycję Tick Tock (i wykonanie) z płyty Vaughan Brothers "Family Style" - nieoczywistą, popową, nieco inną aniżeli bluesowe "osłuchania".

 

Edytowane przez bananamoon

Dzień przed śmiercią Vaughan powiedział swojemu zespołowi i członkom załogi o koszmarze, który mu się wyśnił i w którym to koszmarze był na swoim pogrzebie i widział tysiące żałobników. Czuł się „przerażony, ale spokojny”. Za kulisami, po koncercie tego wieczoru muzycy rozmawiali o ponownym wspólnym graniu z E. Claptonem podczas przyszłoroczynych koncertów w londyńskiej Royal Albert Hall w lutym i marcu 1991 r. jako tribute dla Jimiego Hendrixa . Chwilę później, kierownik trasy koncertowej Claptona, Peter Jackson, powiedział, że pogoda się pogarsza i wkrótce muszą wylecieć.

Cztery helikoptery czekały na przetransportowanie członków grupy koncertowej do Chicago. Vaughan ze swoim bratem Jimmie i jego żoną Connie poszli na pokład zarezerwowanego śmigłowca Bell 206B Jet Ranger pilotowanego przez Jeffa Browna. Kierownik trasy Peter Jackson powiedział Vaughanowi, że miejsca są zarezerwowane dla całej trójki, ale okazało się, że ich miejsca zajęli agent Claptona Bobby Brooks, ochroniarz Nigel Browne oraz asystent kierownika wycieczki Colin Smythe i zostało tylko jedno miejsce w śmigłowcu. Vaughan zapytał Jimmiego i Connie czy mógłby zająć to miejsce, mówiąc: „naprawdę muszę wrócić”. Jimmie i Connie polecieli następnym helikopterem z menedżerem Markiem Proctem, który wystartował z nad Lake Geneva w Wisconsin.

Steve Ray Vaughan i pozostali trzej pasażerowie odlecieli na pokładzie trzeciego helikoptera w gęstej mgle o pierwszej w nocy. Pilot Jeff Brown leciał helikopterem z większą prędkością i nieco niższą wysokością niż inni. Ostro przechylił się w lewo i uderzył w bok 300-metrowego stoku narciarskiego, około kilometr od startu. Wszyscy na pokładzie zginęli. Nie było pożaru ani eksplozji, a ciała i szczątki zostały rozrzucone na wysokości ponad 60 metrów.

Samolot poszukiwawczy Wisconsin Civil Air Patrol znalazł wrak o 7 rano, 50 stóp poniżej szczytu wzgórza.  Wkrótce potem Clapton i Jimmie Vaughan zostali poproszeni o przyjazd do kostnicy w celu zidentyfikowania ciał. Według raportu z sekcji zwłok S.R.Vaughan doznał wielu obrażeń takich jak przecięcie i rozwarstwienie aorty i liczne pęknięcia czaszki, a także pęknięcie śledziony i wątroby oraz złamania prawej kości uda i żeber.    Według National Safety Board, bezpośrednią przyczyną wypadku była ograniczona widoczność wzgórza, której pilot po prostu nie widział.

Parker's Mood

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Biuletyn

    Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
    Zapisz się
  • KONTO PREMIUM


  • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

    Ostatnio dodane opinie o albumach

  • Najnowsze wpisy na blogu

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.