Klub kolumn THIEL

[rambo54]

Posiadam od wiosny kolumny Thiel CS 3.5

 

Ninijszym zapraszam wszystkich do klubu kolumn produkcji Jimma Thiel by wymieniać się doświadczenie i spostrzeżeniami z użytkowania.

 

[MrPhilGood]

Czy mógłbyś opisać w jakich aspektach i jak bardzo różnią się Twoje Thiele od konstrukcji Vandersteena, które miałeś wcześniej (czyli podobnych koncepcyjnie komlumn)?

[rambo54]

Thiel od Vandersteen różnią się diametralnie.

Thiel są skupione głównie na detaliczności. Potrafią z nieodpowiednią elektroniką czy mizernym repertuarem zagrać ostro.

W odpowiednim akompaniamencie dają wysokiej próby złudzenie obcowania z muzyką.

Vandersteen są bardziej zaokrąglone, góra pasma jest mniej szczegółowa, więcej wybaczają elektronice.

Bardziej relaksacyjne, spokojniejsze i jakby pełniejsze niż thiel, choć model 1 gra jaśniej niż modele 2.

 

Jedne i drugie kolumny pełnie możliwości rozwijają z drogą elektroniką.

Od jednych i drugich dzwięk zupełnie odkleja się od kolumn.

Obu markom daje 50/50 bo ani ja ani reszta domowników nie może się zdecydować co suma sumarum lepiej gra :)

 

Thiel stosuje lepsze głośniki i materiały, ale znowu Vandersteenów słucha się jakby przyjemniej.

 

To są moje spostrzeżenia w przedziale kolumn Vandersteen 1 i 2 oraz Thiel 2.2 2.3 i 3.5.

[Kubeł]

Fajnie, że powstał taki klub, zwłaszcza że firma Thiel właściwie jest już historią wraz z jej sprzedaniem bandzie ignorantów i chciwców. Jim Thiel w grobie się przewraca, a Kathy Gornik ma chyba potężnego kaca moralnego, bo nie tak miała wyglądać firma po jej sprzedaży

A co do samych konstrukcji, to odkąd odkryłem jak potrafią właściwie zasilone Thiele zagrać, wiem że zostanę przy projektach J. Thiela wiele lat.

rambo54 - bardzo fajne masz paczki i z tych nielicznych Thieli, które dość łatwo napędzić :).

Edytowane 5 Stycznia 2015 przez Kubeł

[rambo54]

No niestety ale dostępne 200 watowe hamerykańskie piece to jeszcze dla tych kolumn za mało mam wrażenie, ale o mocniejszy piec będzie raczej trudno.

Mimo bardzo przyjaznej charakterystyce impedancji, czuć pomiędzy 100 W końcówką a 200 w przypływ pozytywnego powera :)

[Kubeł]

Spróbuj z piecami pracującymi w klasie A, nie muszą mieć wtedy setek wat mocy, aby wyczarować z nich bajkowy dźwięk. Warto też kombinować porządne lampowe pre z tranzystorową końcówką. Lampy robią z Thieli coś, za co musisz przy amplifikacji tranzystorowej wywalić worek złota.

[Nord Audio]

"... Spróbuj z piecami w klasie A ..." Kubeł

 

 

Oj tak, tak Thiel plus czysta klasa A równa się fantastyczna muza - sprawdzone.

 

Polecam,

Nord Audio

[Kubeł]

Ciekawy wywiad z Kathy Gornik o przyczynach sprzedaży firmy: http://www.strata-gee.com/kathy-gornik-why-i-sold-thiel/

[Gość jamówię]

Miałem i 2,4 i 1,6 te drugie pędzone Makiem a potem Bonasusem i Transparentem grały wybornie,miło wspominam. Kolejna po Sonusie legenda,która upada...

[Kubeł]

Ja CS 1.6 pędzę lampowym Unisonem S6 (SET) i grają znakomicie. Wspomagam całość subem Rela, więc zlikwidowałem ograniczenia paczek w niskich zakresach. 2.4 też miałem u siebie, ale nie "zmieściły się" brzmieniem w moim pokoju. Jednak jeśli będę mieć większe pomieszczenie rozważam przesiadkę na CS 2.4 - je też moja S6 dała radę napędzić.

[2socks]

Oj tak, tak Thiel plus czysta klasa A równa się fantastyczna muza - sprawdzone.

 

...i tak i nie.. jako byly uzytkownik 2.4 razem z Accu 550 moge potwierdzic genialnosc brzmienia ale do pewnego poziomu glosnosci... po "godzinie 10" na potencjometrze w dzwieku zaczynal sie balagan... moze to wina muzyki - w wiekszosci slucham rocka lub za mało cukru w cukrze czyli klasy A - 550'ka miala tylko 30W/8O

 

ale zgrzeszyłbym gdybym tutaj nie napisal - Thiele to wspaniale glosniki i czasami pojawia sie mysl czy do nich nie wrocic...

[pmcomp]

Miałem chyba ponad 5 lat Thiele CS 3.6 (zdjęcie poglądowe):

 

 

Tak to u mnie wyglądało:

 

 

 

Potwierdzam, ze aby napedzić te kolumny potrzeba elektrowni. Bardzo niska impedancja.

Jak widać ze zdjęcia napędzał je Krell KAV-500i. Nie była to najszczęśliwsza kombinacja. Ale Krella miałem wcześniej,a te Thiele przywiozłem z Niemiec w ciemno. Nie najszczęśliwsza bo potwierdzam przedmówców było trochę ostrawo. Tu przydałby się włąsnie pre lampowy. Za to bas i jego kontrola na tym głosniku to bajka. Twardy, kontrolowany, może trochę zbyt mało zróżnicowany. Piekna średnica i w moim zestawieniu zbyt krzykliwa góra. To taka krótka charakterystyka. Sprzedałem i wiem że kupiec zmienił potem koncepcję i sprzedawał je ponownie.

 

Baaardzo fajne kolumny o ile się je z głową napędzi.

 

Pozdro

[Nord Audio]

Tak - należy spróbować Thiela z dobrą lampą.

 

Zachęcam posłuchać Thiela z innym wzmacniaczem pracującym w czystej klasie A.

 

Koniecznie zapoznać się z następcą 2.4 czyli modelem CS2.7.

 

Jak widać są jeszcze "możliwości" dla Thiela.

 

Pozdrawiam,

Nord Audio

[Kubeł]

moge potwierdzic genialnosc brzmienia ale do pewnego poziomu glosnosci... po "godzinie 10" na potencjometrze w dzwieku zaczynal sie balagan...

 

Ten problem wiąże się najczęściej z akustyką pomieszczenia, a nie systemem. Powyżej pewnego poziomu głośności pomieszczenie "nie wyrabia", chyba że jest odpowiednio przystosowane. No i Thiele wymagają przestrzeni, inaczej się duszą. U mnie powyżej modelu 1.6 nie ma co stawiać. Te "maluchy" wspomagane RELem zagrały w moim pokoju lepiej niż CS 2.4.

Edytowane 11 Stycznia 2015 przez Kubeł

[pmcomp]

Tak - należy spróbować Thiela z dobrą lampą.

 

Zachęcam posłuchać Thiela z innym wzmacniaczem pracującym w czystej klasie A.

 

Koniecznie zapoznać się z następcą 2.4 czyli modelem CS2.7.

 

Jak widać są jeszcze "możliwości" dla Thiela.

 

Pozdrawiam,

Nord Audio

 

Na bazie swoich doświadczeń mogę napisac, że CS 3.6 i CS 3.7 nie napędzi się lampą. Zapewne z serii 1 i 2 można spróbować. Ale nie 3-ki. Bas będzie dudnił, będzie rozlazły i jednakowy. Będzie pompować, a nie grać, dudnić. Chyba, że chcecie słuchać cicho albo samo ałdjofilskie plumkanie typu wokal i dwa instrumenty. Przy puszczeniu ściany dźwieku wszystko się rozjedzie.

Akurat wczoraj słuchałem 3.7 i wzmacniacz wpadał w clipping.

 

Jak napisano powyżej do 3.6 czy 3.7 mocne, tranzystorowe końcówki najlepiej w klasie A i wzorcowy, lampowy pre. Wtedy może być ładnie, zaleznie od akustyki pomieszczenia, o czym wspomniał Kubeł.

 

Ale to moje zdanie.

 

Pozdro

Edytowane 11 Stycznia 2015 przez pmcomp

[Kubeł]

Masz całkowitą słuszność, "trójki" potrzebują solidnych pieców i tu z lampą nie ma co startować, chyba że w roli przedwzmacniacza.

 

Ale moment, czy przypadkiem SA nie napędza swoich 3.7 Amplifonem GM70?

[pmcomp]

Masz całkowitą słuszność, "trójki" potrzebują solidnych pieców i tu z lampą nie ma co startować, chyba że w roli przedwzmacniacza.

 

Ale moment, czy przypadkiem SA nie napędza swoich 3.7 Amplifonem GM70?

 

Chyba mocnym McIntoshem w klasie A.

 

Pozdro

[jello]

Napędza min. MPW ( GM70) i twierdzi że 3.7 są wysterowane bez problemu.

[Gość BlueMax]

Ciekawy wywiad z Kathy Gornik o przyczynach sprzedaży firmy: http://www.strata-gee.com/kathy-gornik-why-i-sold-thiel/

 

Dzięki za linka. Ciekawy wywiad. Niestety nawet Kathy nie zna planów nowych inwestorów co do przyszłości firmy.

 

Wiadomo, że nie mieli oni żadnych wcześniejszych doświadczeń w branży i praktycznie nic nie wiedzieli o firmie Thiel przej jej zakupem...

[Kubeł]

Jest jeszcze gorzej: Thiel trafił w ręce ludzi, którzy nie tylko nic nie wiedzieli o tej firmie, ale też nie zadali sobie trudu aby zrozumieć co legło u podstaw jej sukcesu. Cały dorobek Jima Thiela, który powstawał kilkadziesiąt lat i zapewnił sukces jego firmie nowy zarząd wyrzucił do kosza w ciągu kilku miesięcy. Ci ludzie nie zrozumieli, że Thiel to marka oparta o pewną wizję i filozofię brzmienia. Nieodłączną cechą tych produktów była spójność czasowa i fazowa, oraz zwrotnice pierwszego rzędu. Później doszły przetworniki koaksjalne. To fundamenty, które wyróżniały Thiela pośród innych producentów i na których została zbudowana ta marka. I co? Banda chciwych głupków z nowego Thiela zatrudniła ciecia o nazwisku Mark Mason, byłego konstruktora PSB - marki która niczym szczególnym się nie wyróżnia. Co zrobił Mason? Zerżnął tzw. design z PSB T3 (http://www.audiogurus.com/learn/speakers/towers/psb-imagine-t3-speakers/2754) i zrobił "Thiele" TT1. Imponujące :). Ci, którzy słyszeli mniejszy model TT3 na pierwszych pokazach byli bardzo rozczarowani. Podobno dźwiękiem nawiązywał do brzmienia Sonus Faber - z całym szacunkiem dla starych produktów F. Serblina. Po to się kupuje Thiele? Krótko mówiąc nastąpiła "urawniłowka", powstały banalne paczki bez charakteru. Koszmar. Życzę tej firmie jak najgorzej, żeby padli na pysk zanim uda im się zaśmiecić rynek tymi produktami głośnikopodobnymi i do końca zbeszcześcić dobre imię założyciela.

 

Dla zainteresowanych link do strata-gee gdzie mamy solidną dawkę informacji o tym co działo się w firmie po śmierci Jima Thiela: http://www.strata-gee.com/tag/thiel/

Edytowane 11 Stycznia 2015 przez Kubeł

[pmcomp]

Dlatego ja właśnie, przy tej wszechobecnej i wszędobylskien globalizacji, z przyjemnością sięgam do zasobów ... vintage. I wszystkim ceniæcym prawdziwą muzykę i jej wierne odtwarzanie tego życzę. Dzisiejszej produkcji "analogowych" elementów toru audio z tym wszędobyleskim i nachalnym marketingu mówię zdecydowane ... NIEEEEE !!!

 

Pozdro

[Kubeł]

Z tym vintage to jest ciekawa droga, ale też trzeba uważać, bo raz nie wszystko złoto co się świeci, a dwa różnie bywa ze stanem technicznym. Ale warto grzebać, bo rodzynki są. A Thiel, no cóż, tej firmy już nie ma, jest tylko vintage Thiel :).

[pmcomp]

Z tym vintage to jest ciekawa droga, ale też trzeba uważać, bo raz nie wszystko złoto co się świeci, a dwa różnie bywa ze stanem technicznym. Ale warto grzebać, bo rodzynki są. A Thiel, no cóż, tej firmy już nie ma, jest tylko vintage Thiel :).

 

Święte słowa. Zakładam, ż każdy swój rozum ma. A jak się nie zna to znajdzie kogoś kto mu pomoże i doradzi.

Kupowanie z allegro to,proszenie sie o kłopoty. Jesli juz to ... odbiór osobisty. Co nie znaczy, że tam są same złomy. eBay z platnoscią przez PayPal to dobra droga. Tam ... na zgniłym zachodzie i za Atlantykiem uczciwość kupiecka była w cenie troszkę dłużej.

 

Thiel = vintage ... dobre ...

 

Pozdro

Edytowane 11 Stycznia 2015 przez pmcomp

[Kubeł]

Thiel = vintage ... dobre ...

 

Powoli tak właśnie się robi. No bo chyba nikt o zdrowym umyśle nie nazwie obecnych wytłoczek ze znaczkiem Thiel prawdziwymi Thielami. Nawet logo zmienili. Kupili k**wa kultową markę żeby zrobić z niej masówkę do kina domowego. Jasna cholera, no nie mogę. Przepraszam za emocje, ale mnie też wk***ia ta wszechobecna globalizacja i maksymalizacja zysku za wszelką cenę. Coraz mniej miejsca dla wizjonerów, a coraz więcej dla menadżerów.

Edytowane 11 Stycznia 2015 przez Kubeł

[moreno1973]

A Thiel, no cóż, tej firmy już nie ma, jest tylko vintage Thiel :).

Spokojnie...

Nadal produkują model 2.7 a to bardzo porządna kolumna...tyle, że droga...

 

Coraz mniej miejsca dla wizjonerów, a coraz więcej dla menadżerów.

Bo coraz więcej jest klientów z grubym portfelem a bez obycia muzycznego...

Edytowane 11 Stycznia 2015 przez moreno1973

[Kubeł]

Nie produkują, tylko sprzedają co zostało.

[neomammut]

Akurat wczoraj słuchałem 3.7 i wzmacniacz wpadał w clipping.

U Starego był clipping? Można jaśniej? Podobno ekstra płyty żeście przywieźli ze sobą. Może ten clipping to przez te wasze wspaniałe przesterowane srebrne krążki? :)

[pmcomp]

 

U Starego był clipping? Można jaśniej? Podobno ekstra płyty żeście przywieźli ze sobą. Może ten clipping to przez te wasze wspaniałe przesterowane srebrne krążki? :)

 

U Starego? Był? Przywieźli? Żeście? Jak coś wiesz to napisz proszę, poczytamy.

 

Jaśniej?

Clipping od płyt i muzyki ???

Bardzo proszę.

 

Proponuję zacząć od tego: http://en.m.wikipedia.org/wiki/Clipping_(audio)

 

A potem możemy podyskutować o kwestiach technicznych :).

 

 

A wracając merytorycznie do tematu tego wątku ponownie twierdzę, z własnego doświadczenia, będąc kilkuletnim właścicielem Thieli CS 3.6, że to świetne kolumny jeśli ... zapewni im się odpowiednie towarzystwo. Tzn. odpowiedni wzmacniacz. Oczywiście ich dźwięk nie każdemu musi się podobać ale jedni lubią jabłka inni gruszki. Mi się podobał.

 

BTW mój sąsiad na ulicy ma CS 3.7 w towarzystwie sprzętu z niebieskimi wyświetlaczami więc tego też się trochę u Niego nasłuchałem.

 

Pozdro

Edytowane 13 Stycznia 2015 przez pmcomp

[neomammut]

Gadaj konkretniej co było nie tak :)

 

Już pożartować nie można :D

[Kubeł]

U Starego był clipping? Można jaśniej? Podobno ekstra płyty żeście przywieźli ze sobą. Może ten clipping to przez te wasze wspaniałe przesterowane srebrne krążki? :)

 

A coś w kwestii Thieli zechcesz nam powiedzieć?