Skocz do zawartości
IGNORED

Klub kolumn THIEL


rambo54

Rekomendowane odpowiedzi

Gadaj konkretniej co było nie tak :)

 

Już pożartować nie można :D

 

Ja się generalnie i publicznie nt. brzmienia sprzętu innych osób nie wypowiadam. Jedyny wyjątek to system miniabyra, który jest dla mnie wzorcem barwy. Poza tym Paweł i ja mamy podobne gusta i odczucia w odbieraniu dźwięków składających się naszym zdaniem na piękny przekaz muzyczny.

 

A już na pewno nie na audiostereo. Dwóch moderów ma mnie na celowniku, muszę być grzeczny.

 

Pozdro

Edytowane przez pmcomp

Muszę przewietrzyć mój system…

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pewnie żadnego clippingu nie było, pewnie fajnie grało i tyle :)

 

Dobra, nie chcesz to nie mów, choć w sumie to nie musisz nic mówić :)

 

Pmcomp, a ten clippingo-pinokking to może z tego przesteru co na tych srebrnych krążkach. Tyle szumu tam było, że sobie system Starego nie radził :)

TA-E80ES | TA-N55ES MKIII | SS-G3 | CDP-X77ES | TC-K730ES | TC-K990ES | TC-765 | DTC-60ES | PCM-501ES | ST-S770ES | DENON DP-47F + AT AT33EV MC | JVC BR-7000ERA | PIONEER CT-9R

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam zamiar zakupić kabel nordost vallhala xlr miedzy mcintosh pre c48 , a końcówką mocy mcintosh+ Thiel 2,4, pytanie czy nordost nie wyostrzy wokali/głosu wydobywających się z thieli, może ktoś miał okazję wypróbować takie połączenie i może się podzielić doświadczeniem.

Niestety w Małopolsce nie ma możliwości wypożyczenia tego kabla, a dystrybutor nie jest chętny do wysyłki celem sprawdzenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Firewall 1

(Konto usunięte)

Mam zamiar zakupić kabel nordost vallhala xlr miedzy mcintosh pre c48 , a końcówką mocy mcintosh+ Thiel 2,4, pytanie czy nordost nie wyostrzy wokali/głosu wydobywających się z thieli, może ktoś miał okazję wypróbować takie połączenie i może się podzielić doświadczeniem.

Niestety w Małopolsce nie ma możliwości wypożyczenia tego kabla, a dystrybutor nie jest chętny do wysyłki celem sprawdzenia.

Witam

Może pomocne będzie moje spotkanie z kabelkiem nordost red dawn.Wiem że jest to półka niżej ale jest to firmowe .

Przy głośnikach znacznie mniej precyzyjnych niż Thiel już stało się z wokalem to co opisujesz.Więc chyba sam rozumiesz bez sprawdzenia u siebie to rosyjska ruletka.

Znacznie lepszym pod względem wokali i instrumentów ale wciąż szybkich są kable XLO.

Natomiast jeżeli myślisz głównie przez pryzmat wypełnienia i nasycenia to VDH od revelation do góry...Ale jest już troszkę wolniej ze względu na rozbudowaną makro dynamikę.

 

Ogólnie w ciemno odradzam wszystko.

Thiel to nie przelewki.Będzie wszystko jak na patelni.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Może pomocne będzie moje spotkanie z kabelkiem nordost red dawn.Wiem że jest to półka niżej ale jest to firmowe .

Przy głośnikach znacznie mniej precyzyjnych niż Thiel już stało się z wokalem to co opisujesz.Więc chyba sam rozumiesz bez sprawdzenia u siebie to rosyjska ruletka.

Znacznie lepszym pod względem wokali i instrumentów ale wciąż szybkich są kable XLO.

Natomiast jeżeli myślisz głównie przez pryzmat wypełnienia i nasycenia to VDH od revelation do góry...Ale jest już troszkę wolniej ze względu na rozbudowaną makro dynamikę.

 

Ogólnie w ciemno odradzam wszystko.

Thiel to nie przelewki.Będzie wszystko jak na patelni.

Jeśli będzie Pan w Krakowie zapraszam z miłą chęcią.

Jeśli chodzi o sprawdzenie innych kabli to miałem okazję przetestować harmonixa gp xlr, nie wprowadził on jednak radykalnych zmian dopiero pożyczenie nordost tyr (głośnikowy kabel) spowodował przepiekny dól pasma tj bas -jego seperację, barwę i szybkość, w średnicy pojawiło się wiele dzwięków ,których wcześniej nie słyszałem, piękne wybrzmienia fortepianu a także saxofonu i trąbki, jednocześnie instrumenty zostaly lepiej zogniskowane i posiadały zdecydowanie lepszy kontur, a pomiedzy nimi cisza!, jednak jedyny minus to wokal ,który zdecydowanie stracił ze swojej `'kremowości" i został podany trochę w sposób suchy i ostrawy/dzwięczny, stąd zastanawiam się czy pozostawienie obecnego kabla głośnikowego purist audio designe corvus a zmiana na xlr sygnałowym na nordosta nie będzie najlepszym rozwiązaniem?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Firewall 1

(Konto usunięte)

Jeśli będzie Pan w Krakowie zapraszam z miłą chęcią.

Jeśli chodzi o sprawdzenie innych kabli to miałem okazję przetestować harmonixa gp xlr, nie wprowadził on jednak radykalnych zmian dopiero pożyczenie nordost tyr (głośnikowy kabel) spowodował przepiekny dól pasma tj bas -jego seperację, barwę i szybkość, w średnicy pojawiło się wiele dzwięków ,których wcześniej nie słyszałem, piękne wybrzmienia fortepianu a także saxofonu i trąbki, jednocześnie instrumenty zostaly lepiej zogniskowane i posiadały zdecydowanie lepszy kontur, a pomiedzy nimi cisza!, jednak jedyny minus to wokal ,który zdecydowanie stracił ze swojej `'kremowości" i został podany trochę w sposób suchy i ostrawy/dzwięczny, stąd zastanawiam się czy pozostawienie obecnego kabla głośnikowego purist audio designe corvus a zmiana na xlr sygnałowym na nordosta nie będzie najlepszym rozwiązaniem?

 

Jest to odwieczny problem audiofila/melomana.

Cechy które wytłuściłem z Pana postu zostaną znacznie osłabione w momencie uzyskania zjawiskowo naturalnego wokalu.

 

Ale o co chodzi ?

 

Wokal czy męski czy żeński aby wydał się nam prawdziwy potrzebuje dużo gładkości , wypełnienia i co najważniejsze ciepła (stąd ludzie tak kochają Harbetha i Spendora) godząc się z brakami w separacji i konturze oraz obrysie instrumentów za to ciesząc się spójnością i homogenicznością brzmienia (oczywiście jest to świadomy wybór).

Gotowi są wiele poświęcić w zamian za obecność wokalistek i wokalistów w domowym zaciszu.

 

To właśnie ostatnia cecha wokalu czyli "ciepło" spowoduje że siłą rzeczy musi Pan utracić trochę na konturze,ogniskowaniu i separacji.

 

Ja jeszcze nie słyszałem constansu (ciepło wokalu + agresja na werblu perkusyjnym).Zawsze jest odchyłka w którąś stronę.

Jeżeli się to uda chętnie poczytam lub posłucham.

 

Kable VDH są takim odnośnikiem brytyjskich monitorów.

Nie są najszybsze , nie są najlepsze ale w wielu aplikacjach są bardzo prawdziwe.

 

Jak się uda proszę koniecznie posłuchać.Może się udać to połączenie precyzji Thiela i miękkości Van Den Hula.

Jednak jest to radykalnie inne granie niż Nordost we wszystkich aspektach.

 

Za zaproszenie ogromnie dziękuję i jak będzie okazja to się przypomnę.

 

purist audio designe corvus

Niestety nie znam więc nic nie podpowiem.

Edytowane przez Firewall 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest to odwieczny problem audiofila/melomana.

Cechy które wytłuściłem z Pana postu zostaną znacznie osłabione w momencie uzyskania zjawiskowo naturalnego wokalu.

 

Ale o co chodzi ?

 

Wokal czy męski czy żeński aby wydał się nam prawdziwy potrzebuje dużo gładkości , wypełnienia i co najważniejsze ciepła (stąd ludzie tak kochają Harbetha i Spendora) godząc się z brakami w separacji i konturze oraz obrysie instrumentów za to ciesząc się spójnością i homogenicznością brzmienia (oczywiście jest to świadomy wybór).

Gotowi są wiele poświęcić w zamian za obecność wokalistek i wokalistów w domowym zaciszu.

 

To właśnie ostatnia cecha wokalu czyli "ciepło" spowoduje że siłą rzeczy musi Pan utracić trochę na konturze,ogniskowaniu i separacji.

 

Ja jeszcze nie słyszałem constansu (ciepło wokalu + agresja na werblu perkusyjnym).Zawsze jest odchyłka w którąś stronę.

Jeżeli się to uda chętnie poczytam lub posłucham.

 

Kable VDH są takim odnośnikiem brytyjskich monitorów.

Nie są najszybsze , nie są najlepsze ale w wielu aplikacjach są bardzo prawdziwe.

 

Jak się uda proszę koniecznie posłuchać.Może się udać to połączenie precyzji Thiela i miękkości Van Den Hula.

Jednak jest to radykalnie inne granie niż Nordost we wszystkich aspektach.

 

Za zaproszenie ogromnie dziękuję i jak będzie okazja to się przypomnę.

 

 

Niestety nie znam więc nic nie podpowiem.

Ja takie połączenie słyszałem na audio show chyba 2 lata temu, niestety z systemu poza zasięgiem finansowym, chyba audiofast : dcs vivaldi, d;agostino, sasha, było prawie idealnie jak dla nas (ja +żona) , pojawił się jeden problem "amerykański przerośnięty bas, zaokrąglony i masywny również w muzyce akustycznej. Także ma Pan chyba rację iż dostając dany zakres/sy w sposób piękny inny zakres na tym kuleje. Ja na daną chwile bym to uprościł : jak piękny wokal to bas kiepski, jak bas pięknie prowadzony konturowy to wokal przez mgłę :-), no ale cóż...liczymy chyba wszyscy że króliczka wkońcu złapiemy :-) pozdrawiam .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Firewall 1

(Konto usunięte)

Ja takie połączenie słyszałem na audio show chyba 2 lata temu, niestety z systemu poza zasięgiem finansowym, chyba audiofast : dcs vivaldi, d;agostino, sasha, było prawie idealnie jak dla nas (ja +żona) , pojawił się jeden problem "amerykański przerośnięty bas, zaokrąglony i masywny również w muzyce akustycznej. Także ma Pan chyba rację iż dostając dany zakres/sy w sposób piękny inny zakres na tym kuleje. Ja na daną chwile bym to uprościł : jak piękny wokal to bas kiepski, jak bas pięknie prowadzony konturowy to wokal przez mgłę :-), no ale cóż...liczymy chyba wszyscy że króliczka wkońcu złapiemy :-) pozdrawiam .

Myślę że byłem pomocny i również Pana pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Jestem posiadaczem kolumn marki Thiel od wielu lat .Przerobiłem wiele konstrukcji .Obecnie posiadam najnowsze dzieło Jima czyli CS 3.7

Niestety czas biegnie szybko i nawet wybitne kolumny trzeba kiedyś wymienić. Będę sprzedawał wyżej wymienione konstrukcje , niespełna roczne , w stanie fabrycznym , w kolorze composite ebony. Zainteresowanych proszę o kontakt na PW. Najśmieszniejsze jest to ,że to już czwarta para CS 3,7 którą posiadam.Jestem chyba rekordzistą w posiadaniu CS 3.7. Co próbowałem zmienić na coś lepszego , to dostawałem po dupie finansowo i wracałem do Thiela.Wygrywały z kolumnami dwukrotnie droższymi.Najgorsze jest to , że okazywało się to po kilku tygodniach , miesiącach , z innymi konstrukcjami którymi byłem na początku zauroczony.Później okazywało się , że czegoś w brzmieniu brak ,albo jest czegoś za dużo...

Może się okazać ,że jeszcze do nich wrócę...

Te nieprodukowane już niestety kolumny są ikoną wśród zestawów głośnikowych. Następcy jeszcze nie wybrałem , ale wiem , że będę musiał wydać trzy razy więcej ...

 

Pzdr.

blokers

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem posiadaczem kolumn marki Thiel od wielu lat .Przerobiłem wiele konstrukcji .Obecnie posiadam najnowsze dzieło Jima czyli CS 3.7

Niestety czas biegnie szybko i nawet wybitne kolumny trzeba kiedyś wymienić. Będę sprzedawał wyżej wymienione konstrukcje , niespełna roczne , w stanie fabrycznym , w kolorze composite ebony. Zainteresowanych proszę o kontakt na PW. Najśmieszniejsze jest to ,że to już czwarta para CS 3,7 którą posiadam.Jestem chyba rekordzistą w posiadaniu CS 3.7. Co próbowałem zmienić na coś lepszego , to dostawałem po dupie finansowo i wracałem do Thiela.Wygrywały z kolumnami dwukrotnie droższymi.Najgorsze jest to , że okazywało się to po kilku tygodniach , miesiącach , z innymi konstrukcjami którymi byłem na początku zauroczony.Później okazywało się , że czegoś w brzmieniu brak ,albo jest czegoś za dużo...

Może się okazać ,że jeszcze do nich wrócę...

Te nieprodukowane już niestety kolumny są ikoną wśród zestawów głośnikowych. Następcy jeszcze nie wybrałem , ale wiem , że będę musiał wydać trzy razy więcej ...

 

Pzdr.

blokers

 

 

Tylko pogratulować sytuacji finansowej pozwalającej na takie zabawy kolumnami...znałem kogoś kto trzy razy kupował te same kolumny i myślałem ze to był człowiek ewenement a tu jest ktoś jesCze lepszy...Wow

 

Panowie, jak byscie opisali granie 3.7 i porownanie do 2.4?

Czy Waszym zdaniem Moon 700i - 175W - bylby w stanie je napedzic? Szczegolnie pod katem starego rocka...

 

A ile masz metrów kwadratowych w pomieszczeniu? Jakie są warunki akustyczne?

3.7 sa często używane z monoblokami... gdy ja je widziałem u kogoś w domu to zawsze te osoby stosowały do nich monobloki.

 

3.7 to IMO wybitne kolumny w swojej cenie. Szczególnie jeśli sa z rynku wtórnego. Dla wielu to mogą byc ostatnie kolumny jakie kupią. Potem aby było zdecydowanie lepiej trzeba wydać dużo dużo więcej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

A to dlaczego? Roczne też trzeba? :-D

Dobre kolumny mogą służyć bardzo długo.

 

 

Tak , ale z modelem 3.7 żyję już 6 lat , to jest moja czwarta para. Kiedyś wreszcie trzeba zrobić krok do przodu .

 

Panowie, jak byscie opisali granie 3.7 i porownanie do 2.4?

Czy Waszym zdaniem Moon 700i - 175W - bylby w stanie je napedzic? Szczegolnie pod katem starego rocka...

 

Bierz wzmak pod pachę - zapraszam

Edytowane przez blokers
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

salon kolo 38m ale otwarty z przedpokojem i kuchnia czyli dochodzi kolejne 20-a parę metrow.. nie jest lekko i łatwo

 

Słuchałem w podobnym pomieszczeniu do Twojego i 3.7 spokojnie je nagłaśniały. Ale tam były solidne i wydajne monobloki.

Edytowane przez moreno1973
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

to ja Panowie, niniejszym anonsuje swój powrót do klubu jako aktywny użytkownik...

 

3.7 grają tak jak to sobie wymarzyłem.. (no prawie, podejrzewam że pare poprawek kablarskich w stosunku do Vienny trzeba będzie poczynić)... Moon 700i daje rade... koniec końców to 175W przy 8 ale 350W przy 4Ohm w dual mono...

oczywiście nie zaklinajmy rzeczywistości i przy symofnice słychać mniej dociążenia w poszczególnych dżwiękach i scena jest płytsza niż to było na odsłuchu u blokersa ale nie oszukujmy się, tam grają dwa monobloki po 600W.

 

PS. blokers, szacun za Twoj zestaw, robi wrazenie - i dzwiekowe i wizualne :) ...posłuchałem u Ciebie i dalej nie rozumiem dlaczego pozbyłeś się tych kolumn ale.. audiofilia nervosa niezbadana jest ;))

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja jeszcze nie słyszałem constansu (ciepło wokalu + agresja na werblu perkusyjnym).Zawsze jest odchyłka w którąś stronę.

 

 

To prawda. Albo rybki albo akwarium.

Harbeth muli perkusję okrutnie. Ale wielu da się za nie pokroić.

 

Pozdro

 

Thiel CS 3.6 i 3.7 potrzebują mnóstwo prądu. Dobrego prądu. Jak jest go za mało to muzyka gra bez ... muzyki, bez wypełnienia, bas traci kontrolę, a wyżej ucieka barwa. Góra potrafi być wtedy zbyt ostra.

Znam takiego jednego gościa co napędza CS 3.7 lampą 50W i twierdzi, że ma referencję. No cóż, można i tak. Jakby nie mógł podłączyć McIntosha tak jak blokers.

 

BTW jakby ktoś był zainteresowany to mam do sprzedania znakmoity głośnik centralny Thiela SCS 2 tylko w bardziej mahoniowej okleinie:

 

scs2prnb.gif

 

Pozdro

Edytowane przez pmcomp

Muszę przewietrzyć mój system…

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To prawda. Albo rybki albo akwarium.

Harbeth muli perkusję okrutnie. Ale wielu da się za nie pokroić.

 

Pozdro

 

Thiel CS 3.6 i 3.7 potrzebują mnóstwo prądu. Dobrego prądu. Jak jest go za mało to muzyka gra bez ... muzyki, bez wypełnienia, bas traci kontrolę, a wyżej ucieka barwa. Góra potrafi być wtedy zbyt ostra.

Znam takiego jednego gościa co napędza CS 3.7 lampą 50W i twierdzi, że ma referencję. No cóż, można i tak. Jakby nie mógł podłączyć McIntosha tak jak blokers.

 

BTW jakby ktoś był zainteresowany to mam do sprzedania znakmoity głośnik centralny Thiela SCS 2 tylko w bardziej mahoniowej okleinie:

 

scs2prnb.gif

 

Pozdro

Też znam tego gościa.... hi, hi. Robi za autorytet a myli się w podstawowych sprawach. Edytowane przez jello
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

powiem Wam, że podmieniłem Nordosta Heimdalla na Audioquesta Aspen i jest fajniej... większe dociążenie dźwieku, pełniej, muzykalniej... Nordost przy Thielach trochę ostrzy dźwięk i czasami czegoś brakowało w brzmieniu... ale żeby nie było - przy Viennach to on był lepszy bo też je porównywałem...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Warte obejrzenia :

 

Thiel Audio TT1 vs Thiel CS 3.7; the death of a legacy. (you tube )

 

W ostatnim miesiącu słuchałem kilku uznanych konstrukcji w przedziale 100-160kpln.

Nie napiszę jakich , nie będę im robił wstydu.

Po raz piąty wróciłem do CS 3,7. Zostaną ze mną do końca moich dni :-))))

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 miesięcy temu...

Witam. Tak Thiel to nie przelewki☺, potrafią stworzyć nie małe ciśnienie... Chyba jak do tej pory najtrudniejsze do okielznania, owsze są kaprysne ale jak ktoś słucha muzyki prawie każdej to Thiele są bardzo dobre bez owijania bawełny. Każda zmiana ustawienia nawet o centymetr jest słyszalny. Kable do Thieli Nordosty raczej zbyt podbijają górny zakres, wiem coś o tym gdyż sam mam podjęte Nordosty Red Dawn heh, niby oki ale czasem potrafią zakluc... Polecają do Thieli kable Mit.

 

Po wpisach i ogólnie widzę że marka Thiel jest mniej znana w polskiej krainie a szkoda. Już nie chodzi o granie ale o budowę, kawał dobrej roboty...kolumna musi ważyć ..być ciężka. Kiedyś miałem tak świetnie oceniane AP TempoVI, bardzo szybko ich się pozbylem ..jakieś bumboxowe granie bez charakteru, jedynie co były ładne. Moje zdanie bez uprzedzenia i wcześniejszej rozmowy potwierdziła osoba specjalnie przyjeżdżając na podsłuch, a był to człowiek z o wiele większym doświadczeniem. Jednym słowem był zawiedziony Tempo VI.

Porównując Tempo VI do Thieli CS 2.3??? Pełny szacunek do Jim'a Thiela za jego geniusz.

 

blokers heh .. Sam mam problem, niby sprzedaje CS2.3 ale kurde Thiel to są świetne kolumny. Zamiast Thieli myślałem o Magnepan 1.7, ogólnie lubię dobra lokalizację średnicy i dobrej klasy wysokie AAA motam się czy oby nie przegne pałkę z Magnepanami.

Edytowane przez qbaacu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 miesiące temu...

Obecnie jestem w posiadaniu Thieli CS2.2 oraz CS2.4.

Moje odczucia:

Thiele CS2.2 mam od dawna znam jak własna kieszeń. Brzmienie zrównoważone z dobrym basem i łagodna górą, więcej wybaczają źle zrealizowanym nagraniom. Budują scenę raczej w głąb. Kolumny bardzo uniwersalne, cieżko trafić cos co by brzmiało źle.

Thiel CS2.4 (mam od dwóch tygodni) zdecydowanie jaśniejsze, więcej szczegółów, większa dynamika, wydają się szybsze, płyty odkrywam na nowo, ale zarazem mają mniej niskiego mruczącego basu, brak im zejścia (szkoda że dół nie jest taki sam jak w CS2.2). Uważam iż słuchanie na nich bardziej męczy po dłuższym czasie. Grają zdecydowanie do przodu. Lepiej brzmi na nich muzyka rockowa, metal, ciężkie gitary, gorzej wypada jazz.

Zarówno jedne jak i drugie uważam jako kolumny łatwo "ustawne". Podłączamy i gra z poprzednimi kolumnami nie zawsze było tak różowo (buczało, dudniło, nie mało najeździłem się po pokoju, do tego były płyty granitowe pod, na i inne pomysły), a warto napisać iż akustyka w pokoju jest zła jak nie bardzo zła. Na podłodze i ścianach beton, do tego sporo szkła. Jedyne wytłumienie to duża kanapa.

Gra to u mnie z:

KSA200S, Pre od Rotela, źródło CD16 od Marantza.

Obecnie poważnie zastanawiam się, które zostaną docelowo. Już nie jest to dla mnie tak oczywiste jak w dniu gdy kupiłem CS2.4 po początkowym zachwycie i przezucaniu całej kolekcji płyt.

Tak czy inaczej zarówno jedne jak i drugie to świetne paczki. Porównywałem kiedyś z Infiniti R80 i w moje gusta bardziej wpasował się Thiel.

Czuję iż kolejnym krokiem będą już CS3.7 ale na obecna chwilę niestety funduszy brak.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obecnie jestem w posiadaniu Thieli CS2.2 oraz CS2.4.

Moje odczucia:

Thiele CS2.2 mam od dawna znam jak własna kieszeń. Brzmienie zrównoważone z dobrym basem i łagodna górą, więcej wybaczają źle zrealizowanym nagraniom. Budują scenę raczej w głąb. Kolumny bardzo uniwersalne, cieżko trafić cos co by brzmiało źle.

Thiel CS2.4 (mam od dwóch tygodni) zdecydowanie jaśniejsze, więcej szczegółów, większa dynamika, wydają się szybsze, płyty odkrywam na nowo, ale zarazem mają mniej niskiego mruczącego basu, brak im zejścia (szkoda że dół nie jest taki sam jak w CS2.2). Uważam iż słuchanie na nich bardziej męczy po dłuższym czasie. Grają zdecydowanie do przodu. Lepiej brzmi na nich muzyka rockowa, metal, ciężkie gitary, gorzej wypada jazz.

Zarówno jedne jak i drugie uważam jako kolumny łatwo "ustawne". Podłączamy i gra z poprzednimi kolumnami nie zawsze było tak różowo (buczało, dudniło, nie mało najeździłem się po pokoju, do tego były płyty granitowe pod, na i inne pomysły), a warto napisać iż akustyka w pokoju jest zła jak nie bardzo zła. Na podłodze i ścianach beton, do tego sporo szkła. Jedyne wytłumienie to duża kanapa.

Gra to u mnie z:

KSA200S, Pre od Rotela, źródło CD16 od Marantza.

Obecnie poważnie zastanawiam się, które zostaną docelowo. Już nie jest to dla mnie tak oczywiste jak w dniu gdy kupiłem CS2.4 po początkowym zachwycie i przezucaniu całej kolekcji płyt.

Tak czy inaczej zarówno jedne jak i drugie to świetne paczki. Porównywałem kiedyś z Infiniti R80 i w moje gusta bardziej wpasował się Thiel.

Czuję iż kolejnym krokiem będą już CS3.7 ale na obecna chwilę niestety funduszy brak.

Pozdrawiam

 

Witam.. Ja bym zostawił CS2.4, jedynie co bym zmienił to przedwzmacniacz. Końcówka mocy oki, ale Rotel jako PRE?? Na samym początku dla mnie CS2.3 wydawał się męczący ale lekiem jest PRE lampowe. Ogólnie Thiel'e to wredne są ☺gdyz pokazują wszystko jak na dłoni.. Lecz w swojej klasie i cenie są trudne do przebicia chyba że za inwestuje się przynajmniej 2,5razy tyle... Od dawna obserwuje rynek aaalllee nic nie ma ciekawego żeby zamienić Thiel CS2.3 na coś innego. Poza tym maja w sobie coś że aż szkoda sprzedawać poprostu KLASA

post-23323-0-93516400-1450869033_thumb.jpg

Edytowane przez qbaacu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a bym zostawił CS2.4, jedynie co bym zmienił to przedwzmacniacz. Końcówka mocy oki, ale Rotel jako PRE??

 

bardzo słuszna uwaga. Tu jest ogromny pole do popisu dla dobrego Pre przy kolumnach Thiel.

I tu też świetnie spisują się preampy w klasie A np Krell.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • House of Marley Positive Vibration Frequency Rasta

    Patrząc na to, co lada moment zacznie wyprawiać się za oknem aż chciałoby się zanucić za nieodżałowanym Markiem Grechutą chociażby fragment niezwykle będącego na czasie utworu „Wiosna – ach to ty”. Dlatego też powoli, acz konsekwentnie warto przygotować się na prawdziwy wybuch zieleni a tym samym niemożność wysiedzenia w czterech „betonowych” ścianach. Jak to jednak w życiu bywa jeszcze się taki nie urodził, co … więc doskonale zdaję sobie sprawę, iż nie dla wszystkich pierwszy świergot ptaków j

    Fr@ntz
    Fr@ntz
    Słuchawki

    Czy płyty CD cieszą się jeszcze odpowiednią popularnością?

    W dzisiejszych czasach, ludzie coraz więcej rzeczy chętniej robią online. Odchodzi się od klasycznych rozwiązań, na rzecz nowatorskich rozwiązań. Ten stan rzeczy dotknął również branżę muzyczną. Normą jest, że artysta wydając nowy album, wypuszcza go również w wersji fizycznej, najczęściej w postaci płyt CD, które można zakupić w wielu sklepach. W opozycji do takich zakupów stoi oczywiście internet i rozmaite serwisy streamingowe, takie jak YouTube, czy Spotify. Warto się zastanowić czy, a jeśli

    audiostereo.pl
    audiostereo.pl
    Muzyka 33

    Marantz Cinema 30

    Choć z pewnością większość śledzących dział recenzencki czytelników zdążyła przyzwyczaić się do tego, że kino domowe gości u nas nad wyraz sporadycznie, to o ile tylko światło dzienne ujrzy coś ciekawego, to czysto okazjonalnie takowym rodzynkiem potrafimy się zainteresować. Oczywiście nie zawsze jest to klasyczny, przeprowadzany w zaciszu domowych czterech kątów test, jak m.in. w przypadku budżetowego, acz bezapelacyjnie wartego uwagi i po prostu świetnego Denona AVR-S770H, lecz również nieco m

    Fr@ntz
    Fr@ntz
    Systemy

    Indiana Line Diva 5

    Śmiem twierdzić, ze nikogo mającego choćby blade pojęcie o tym, co dzieję się wokół, jak wygląda rynek mieszkaniowy uświadamiać nie trzeba. Po prostu jest drogo, podobno będzie jeszcze drożej i tanio, to już było i nie wróci, a skoro jest drogo, to do łask wracają mieszkania o metrażach zgodnych z założeniami speców z lat 50-70 minionego tysiąclecia. Znaczy się znów aktualnym staje się powiedzenie „ciasne ale własne”. Dlatego też logicznym wydaje się popularność wszelkich rozwiązań możliwie komp

    Fr@ntz
    Fr@ntz
    Kolumny

    Bilety | DŻEM koncert urodzinowy| Koncert

    O wydarzeniu Kup bilet na koncert jednego z najważniejszych polskich zespołów bluesowych - zespołu Dżem! Grupa świętuje 40-lecie działalności, w związku z czym na koncertach na pewno nie zabraknie dobrze znanych przebojów, takich jak Wehikuł czasu, Whisky, Czerwony jak cegła czy Sen o Victorii. Dżem bilety na jubileuszowe koncerty już dostępne! O zespole Dżem Połączyli rocka, bluesa, reggae, country. Nagrali piosenki, które uwielbiają zarówno koneserzy, jak i niedzielni słuchacze

    AudioNews
    AudioNews
    Newsy
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.