Skocz do zawartości
IGNORED

KAPITALIZM


tomaszE

Rekomendowane odpowiedzi

Teraz sobie przypomniałem że kilka lat temu pisali w różnych wiadomościach że duża niemiecka firma ogłosiła że w związku z tym że firma osiągnęła rekordowy zysk jakiego jeszcze w swojej historii nigdy nie miała (ponoć cały czas dobrze prosperowali) , to w celu jeszcze większego zmaksymalizowania zysku przenosi firmę poza granicę niemiec i dlatego zwolni większość pracowników i tylko bardzo nieliczni zostaną przeniesieni za granicę a większość szeregowych pracowników znajdą tam na miejscu.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście,że nie musisz.

Chodzi mi o to,że jeśli ktoś głosi publicznie krańcowo różne poglądy ekonomiczne od ogólnie przyjętych i chce radykalnie wywrócić porządek ekonomiczny kraju( nie będąc ekonomistą) to chciałbym go najpierw sprawdzić.Na mniejszą skale zanim narobi szkód w skali makro.Bo czym się różni od Kononowicza?

 

Przyznam, że ciężko się to wszystko czyta, ale 2gr dodam.

Ale jak niby Korwin ma się wykazać na wolnym rynku skoro go nie ma. One chce go wprowadzić. Jeśli tutaj nie widzisz sprzeczności, to albo to prowokacja, albo przepraszam.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Narzekacie na korporacje i maksymalizację zysku ? Pomyślcie co będzie jak się z Polski wyniosą i zabiorą nawet te miejsca pracy na śmieciówkach. Dopiero będzie bida i narzekanie.

A nie ma na świecie gorszego szefa od Polaka ...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Redaktorzy

Wiem, że to uproszczenie, ale czy suma sumarum tak właśnie nie jest ?

 

Nie, w przeciwnym razie nadal spożywalibyśmy głównie banany, podziwiając widoki Wąwozu OIduvai.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale jak niby Korwin ma się wykazać na wolnym rynku skoro go nie ma.

Kupiłby wieś tylko że pieniądze gdzieś.

kłorwinowska logika z gimnazjum

To taki szpecjalista co by się wykazał, ale nie może bidulek, bo mu krasnale do mleka sikają.

 

Narzekacie na korporacje i maksymalizację zysku ? Pomyślcie co będzie jak się z Polski wyniosą i zabiorą nawet te miejsca pracy na śmieciówkach.

A kto im tutaj dał eldorado i uczynił polską gospodarkę zakładnikami zagranicznych korporacji?

Jak się wyniosą, to zrobią miejsce dla innych. Dlatego się nie wyniosą.

 

A smiecówki stosują wszyscy, nie tylko korporacje - bo na nie pozwolił rząd. Świecówki stosują tez małe firmy handlowe i duże firmy państwowe i nawet urzędy. Wystarczy zakazać takich umów i będzie trochę mniej szmato-kapitalizmu.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hehe, moderator nie śpi :)

no właśnie to jest takie myślenie. zakazać tego, nakazać to. my wiemy lepiej. jakby zakazać to bezrobocie pewnie by i do 20% skoczyło, nooo, ale wtedy rząd i inny mogli by się wykazać, że są potrzebni, że pomagają biednym ludziom :) nie od razu płacę minimalną z 10 000 netto ustalą :D

 

a może w drugą stronę pomyśleć ? może jak to niektórzy nazywają śmieciówek ( co wg mnie obraża ludzi pracujących na tego typu umowach,zleceniach i SIĘ CIESZĄ ŻE MAJĄ PRACĘ) nie zakazywać, tylko zmniejszyć zus, podatki dochodowe ? zwolnić połowę urzędników to jednak rynek pracy by się polepszył. Czyż nie ?? Tylko kto wtedy zagłosuje jak trzeba jak nie będzie miliona urzędników i ich rodzin.

najłatwiej zwalić wszystko na ten szmatko kapitalizm :)tylko jeśli nie to to co ??

smutne. ja nie twierdzę, że obecnie jest ok, bo jest bardzo źle, ale powyższe wywody mnie przerażają jak i metody rozwiązania tego. jest szmatko kapitalizm to go zeszmaćmy jeszcze bardziej dolewając socjalizmu. taka to droga w całej europie niestety.

strach się bać, więc trzeba iść spać

 

Do Moderatorów. jak usunąć ten wątek z zakładki Moja Zawartość ???

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przyznam, że ciężko się to wszystko czyta, ale 2gr dodam.

Ale jak niby Korwin ma się wykazać na wolnym rynku skoro go nie ma. One chce go wprowadzić. Jeśli tutaj nie widzisz sprzeczności, to albo to prowokacja, albo przepraszam.

 

Bo wolny rynek to z jednej strony utopia a z drugiej strony propagandowe gówno skarmiane lemingom przez polityków typu Balcerowicz. Wolny rynek był kiedyś, dawno temu, teraz funkcjonuje może w jakichś szczególnie zacofanych krajach trzeciego świata.

 

Wolny rynek we współczesnym świecie to mit propagowany albo przez cwanych kapitalistów, albo opłacanych przez nich propagandzistów albo przez naiwnych jelonków będących nieświadomym narzędziem tych pierwszych.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Jestem Europejczykiem.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie, w przeciwnym razie nadal spożywalibyśmy głównie banany, podziwiając widoki Wąwozu OIduvai.

 

Nie mogę się z tym zgodzić, ale chyba to jest jednak tak, że punkt widzenia zależy od punktu siedzenia :-)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Smuga cienia spowija..;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wolny rynek był kiedyś, dawno temu, teraz funkcjonuje może w jakichś szczególnie zacofanych krajach trzeciego świata.

Od początku istnienia rankingu wolności gospodarczej najwyższe miejsce nieprzerwanie zajmuje Hongkong, a drugie Singapur. W 2014 roku najniższe miejsce zajęła Korea Północna. (Index of Economic Freedom, IEF)

 

1 Hong Kong 90.1 +0.8

2 Singapore 89.4 +1.4

3 Australia 82.0 -0.6

4 Switzerland 81.6 +0.6

5 New Zealand 81.2 -0.2

6 Canada 80.2 +0.8

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Less is more

Everything Should Be Made as Simple as Possible, But Not Simpler ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

 

Panowie, ja przepraszam, ale wasze pojęcie o gospodarce jest na poziomie broszury popularnej z wczesnych lat 50. Kapitalista to osoba, która dysponuje kapitałem inwestycyjnym. Kapitalizm jest to system gospodarczy, w którym prywatny wolny kapitał wytworzony w różnego rodzaju działalności jest następnie inwestowany w dalszą działalność. To, o czym kolega napisał, to przedsiębiorca (entrepreneur). Gdyby jego biznes polegał na posiadaniu fabryki (czyli byłby posiadaczem środka produkcji) byłby przemysłowcem działającym w gospodarce kapitalistycznej, ale też niekoniecznie kapitalistą (czyli dysponentem kapitału inwestycyjnego). Uporządkujmy pewne pojęcia, bo na razie przypomina to bardziej szkolenie ideologiczne w socjalistycznym zakładzie pracy. Zdawałem sobie sprawę, że po wojnie wprowadzono do polskiego światopoglądu mnóstwo rzeczy sprzecznych z wiedzą fachową i zwykłym rozsądkiem, ale nie przypuszczałem, ze mogą nadal być podstawą czyichś poglądów na ekonomię.

 

Dokładnie ie mylić ciulaczy z kapitalistami. Na ciulaczu tez sie zeruje (państwo) kapitalista to uprzywilejowany osobnik ktoremu sie pomaga ze względu na swoja pozycje.

Ale z ciulacza tez mozna stac sie kapitalista. Ale raczej nie z jakiegoś handlu w wazywniaku. Ciężko.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

chwilowy brak działalności w audio.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bo wolny rynek to z jednej strony utopia a z drugiej strony propagandowe gówno skarmiane lemingom przez polityków typu Balcerowicz. Wolny rynek był kiedyś, dawno temu, teraz funkcjonuje może w jakichś szczególnie zacofanych krajach trzeciego świata.

 

Wolny rynek we współczesnym świecie to mit propagowany albo przez cwanych kapitalistów, albo opłacanych przez nich propagandzistów albo przez naiwnych jelonków będących nieświadomym narzędziem tych pierwszych.

 

Drogi Europejczyku :)

Jak każdy system w nazwijmy to czystej postaci jest pewnego rodzaju utopią. Komunizm też był utopią. Bardziej chodzi, czy wolimy iść w kierunku socjalizmu jak teraz właściwie cała Europa ( a jakie są efekty i do czego to zmierza to już chyba tylko wybitni ignoranci nie widzą), czy jednak w drugą stronę ?? Zmniejszać podatki, omnipotencję państwa, mniej regulacji, nakazów. Dać ludziom trochę swobody w działaniu, odpowidzialności za samych siebie. Chyba, że tego większość się boi ?? Odpowiedzialności.

 

Ci kapitaliści o których wspominasz to śmiem wątpić aby byli za kapitalizmem jako takim. Obecny system skutecznie blokuje inwencję mniejszych ambitnych i o to chodzi. Nikt tym "cwanym kapitalistom" nie zagraża.

 

Tyle nienawiści do "dzikiego kapitalizmu" tutaj, a bez tego nie byłoby tylu wzmacniaczy i kabelków po 10kPLN. Poza tym z wielu rozmów to ludzie nienawidzą obecnego systemu, a błędnie im się wmawia, że właśnie teraz panuje dziki kapitalizm. I tu sabaka zaryta, czy jakoś tak.

Pana Balcerowicza to bym nie nazywał kapitalistą w sensie wolnorynkowca.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Drogi Europejczyku :)

Jak każdy system w nazwijmy to czystej postaci jest pewnego rodzaju utopią. Komunizm też był utopią. Bardziej chodzi, czy wolimy iść w kierunku socjalizmu jak teraz właściwie cała Europa ( a jakie są efekty i do czego to zmierza to już chyba tylko wybitni ignoranci nie widzą), czy jednak w drugą stronę ?? Zmniejszać podatki, omnipotencję państwa, mniej regulacji, nakazów. Dać ludziom trochę swobody w działaniu, odpowidzialności za samych siebie. Chyba, że tego większość się boi ?? Odpowiedzialności.

 

Ci kapitaliści o których wspominasz to śmiem wątpić aby byli za kapitalizmem jako takim. Obecny system skutecznie blokuje inwencję mniejszych ambitnych i o to chodzi. Nikt tym "cwanym kapitalistom" nie zagraża.

 

Tyle nienawiści do "dzikiego kapitalizmu" tutaj, a bez tego nie byłoby tylu wzmacniaczy i kabelków po 10kPLN. Poza tym z wielu rozmów to ludzie nienawidzą obecnego systemu, a błędnie im się wmawia, że właśnie teraz panuje dziki kapitalizm. I tu sabaka zaryta, czy jakoś tak.

Pana Balcerowicza to bym nie nazywał kapitalistą w sensie wolnorynkowca.

 

No tak albo w ta albo w druga stronę. Ale dla wszystkich. Obecnie kapitalista ma wolny rynek a obywatel komune. A tak sie nie da bo to wzmacnia tylko najsilniejszych a dobija resztę.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

chwilowy brak działalności w audio.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Obecnie kapitalista ma wolny rynek a obywatel komune.

z tego wynika że każdy ma to , co chce - pełna szczęśliwość.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Less is more

Everything Should Be Made as Simple as Possible, But Not Simpler ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

No tak albo w ta albo w druga stronę. Ale dla wszystkich. Obecnie kapitalista ma wolny rynek a obywatel komune. A tak sie nie da bo to wzmacnia tylko najsilniejszych a dobija resztę.

Dokładnie. Dokładnie o to chodzi, aby w jedną stronę dla wszystkich. W stronę wolnego rynku oczywiście. Teraz niestety mamy nie wiadomo co w kazdym razie większości ludziom nie służy nie zyje im sie lepiej. A patrząc na zakusy rzadu podatki tylko będą rosnąć.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba, że tego większość się boi ?? Odpowiedzialności.

 

Nie, więkoszość boi się armii urzędników, którzy pasą swoje brzuchy w rozrastającej się administracji państwowej, nie ponosząc praktycznie żadnej odpowiedzialności za swoją nikompetencję. Armia ta powstaje w znany od dawna sposób. Partia, która wygrywa wybory "musi" ludziom, którzy ją wspierają i pomagają pokonać politycznych konkrentów coś "dać".

Nie wyjmie z kieszeni kasy, ale będzie tworzyć coraz to nowsze stołki, aby armia miała gdzie zasiadać, z nieskrępowaną pewnością nietykalności. Koło się zamyka. Jeśli nie jesteś w "grze", wypadasz na out. To właśnie sytuacja Polski A.D. 2015. Utopia ? Nie, szara rzeczywistość.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Smuga cienia spowija..;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Instytucje finansowe - za duzi by upaść, ludzie - za mali by mieć prawo o cokolwiek prosić .

 

To tak apropo wypowiedzi bankowców o frankowiczach że nie mają praw do pomocy i są sobie winni . Gdy padał na pysk rynek w stanach banki wręcz żądały pomocy publicznej jak wykazało dochodzenie pieniądze z pomocy publicznej równały się premiom wypłaconym w tych instytucjach wysokim menadżerom w kolejnych latach .

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

może w drugą stronę pomyśleć ? może jak to niektórzy nazywają śmieciówek ( co wg mnie obraża ludzi pracujących na tego typu umowach,zleceniach i SIĘ CIESZĄ ŻE MAJĄ PRACĘ) nie zakazywać, tylko zmniejszyć zus, podatki dochodowe ?

A może w trzecia stronę? tak już ograniczać te zusy i podatki to do wartości ujemnych i dopłacać.

I KorwinaKrula zrobić królem wszystkich pryszczatych to od razu zapanuje szczęśliwość.

 

Partia, która wygrywa wybory "musi" ludziom, którzy ją wspierają i pomagają pokonać politycznych konkrentów coś "dać".

Nie wyjmie z kieszeni kasy, ale będzie tworzyć coraz to nowsze stołki, aby armia miała gdzie zasiadać,

KorwinKrul będzie lepszy bo obierze sam siebie królem i będzie wspomagał swoje dwie zony i kochankę oraz siedmioro dzieci. Wtedy będzie Rumunia, zamiast armii urzędników. Nie wiem jak można nie rozumieć tak światłego umysłu prawdziwego liberała i wolnościowca.

 

co w kazdym razie większości ludziom nie służy nie zyje im sie lepiej.A patrząc na zakusy rzadu podatki tylko będą rosnąć.

zwłaszcza tej wiekszośc co sie jej nie żyje lepiej. najbardziej podatki wzrosną kloszardom i bezrobotnym, żeby im się jeszcze mniej lepiej żyło.

 

Zmniejszać podatki, omnipotencję państwa, mniej regulacji, nakazów. Dać ludziom trochę swobody w działaniu, odpowidzialności za samych siebie. Chyba, że tego większość się boi ?? Odpowiedzialności.

Podatki zamienić na datki, omnipotencję na impotencję państwa i wtedy wszyscy się będą mogli wykazywać odwagą swobody w działaniu.

Na razie jednak wykazują się odwagą pierdzielenia koszopałków w Internecie nawołując do głosowania na błazna udającego polityka.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Redaktorzy

Teraz sobie przypomniałem że kilka lat temu pisali w różnych wiadomościach że duża niemiecka firma ogłosiła że w związku z tym że firma osiągnęła rekordowy zysk jakiego jeszcze w swojej historii nigdy nie miała (ponoć cały czas dobrze prosperowali) , to w celu jeszcze większego zmaksymalizowania zysku przenosi firmę poza granicę niemiec i dlatego zwolni większość pracowników i tylko bardzo nieliczni zostaną przeniesieni za granicę a większość szeregowych pracowników znajdą tam na miejscu.

 

W mojej opinii to jest sztandarowy przykład skutków, jakie przyniosło odpersonalizowanie zarządzania firmami i rozmycie własności dużych koncernów. W latach gdy powstawały wielkie firmy, były to firmy rodzinne lub spółki kilku wspólników. Firma oznaczała człowieka, czy był to Ford, Morgan, Vanderbildt czy Citroen. Ci ludzie zarządzali firmami zgodnie z tym, co wiedzieli o zarządzaniu i o biznesie, ale także zgodnie z tym, co XIX wieczna mentalność mówiła im o odpowiedzialności za rozwój społeczeństwa. Dlatego budowano domy dla własnych pracowników, zakładano biblioteki, fundowano uniwersytety, wykupowano ziemie i zakladano tam publiczne parki. Najwięksi (jakby to dziś nazwano) inwestorzy tak interpretowali swój wkład w bogactwo kraju i dbali o dobre imię firmy.

Natomiast w sytuacji, gdy za rozwój firmy odpowiada anonimowy fundusz, kancelaria prawnicza lub wynajęty manager/dyrektor odpowiadajacy przed radą nadzorczą, takie działania są niemożliwe, jako zmieniejszające aktywa firmy, a więc będące obiektywnie działaniami na niekorzyść firmy. Zarząd firmy, który założyłby np. publiczną bibliotekę i chciał łożyć na jej utrzymanie, zostałby usunięty i być może nawet trafiłby do więzienia pod zarzutem "niegospodarności". System anonimowych zarządów wielkich miedzynarodowych firm wyklucza działania, które były oczywiste przed laty dla ich założycieli.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlatego budowano domy dla własnych pracowników, zakładano biblioteki, fundowano uniwersytety, wykupowano ziemie i zakladano tam publiczne parki. Najwięksi (jakby to dziś nazwano) inwestorzy tak interpretowali swój wkład w bogactwo kraju i dbali o dobre imię firmy.

Szkoda, że świadomość tych faktów jest tak mała. Np. mieszkańcy Łodzi i okolic nie mają pojęcia jak często korzystają po dzień dzisiejszy z obiektów ufundowanych przez chciwych fabrykantów w okresie dzikiego 19-wiecznego kapitalizmu.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Less is more

Everything Should Be Made as Simple as Possible, But Not Simpler ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiejsze anonimowe spółki akcyjne, gdzie własność jest zupełnie oddzielona od zarządzania, to pozostałość XIX-wiecznej etyki, również biznesowej. To były czasy kiedy można było włożyć kasę do banku i mieć z tego uczciwe parę procent rocznie. I jak zwykle kiedy coś działa, system został przeciążony. Ludzie rzucili się na rentierstwo, na zasadzie "popracować, odłożyć i walnąć się do góry brzuchem". A na kasę tych ciułaczy rzucili się oszuści udający porządnych bankierów. Do tego doszła jeszcze Bismarckowska piramida finansowa państwowych ubezpieczeń emerytalnych - i będziemy mieli w niedalekiej przyszłości płacz oraz zgrzytanie zębów.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W mojej opinii to jest sztandarowy przykład skutków, jakie przyniosło odpersonalizowanie zarządzania firmami i rozmycie własności dużych koncernów

 

No bo jest. Własność w dużych organizacjach gospodarczych jest od dawna oddzielona od posiadania i zarządzania. Dlatego jakość zarządzania zależy od osobistych korzyści zarządzającego, a nie od rodzaj własności kapitału.

W takim rozumieniu własność (udziałów, akcji) jest znacząca co najwyżej dla sposobu rozdzielania zysków, a i na to nie ma praktycznie wpływu osobowy właściciel prawa z kapitału.

 

Zdarzają się jeszcze nieliczni którzy po tylu latach doświadczeń rynkowych piszą nadal, że własność prywatna jest najlepiej zarządzana. To są albo naiwni albo zwyczajnie głupi, że nie potrafią przyswoić wiedzy, którą ich codziennie atakuje gospodarcza rzeczywistość.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To były czasy kiedy można było włożyć kasę do banku i mieć z tego uczciwe parę procent rocznie.

To były czasy w których mogłeś zostać okradziony przez każdego tak samo jak teraz a nawet częściej. Tylko że posiadanie było mniej rozdrobnione niż obecnie i taki proceder dotykał mniejszej ilości ludzi.

 

A jaka własność jest zarządzana lepiej od prywatnej?

Każda, która jest zarządzana lepiej.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

W mojej opinii to jest sztandarowy przykład skutków, jakie przyniosło odpersonalizowanie zarządzania firmami i rozmycie własności dużych koncernów. W latach gdy powstawały wielkie firmy, były to firmy rodzinne lub spółki kilku wspólników. Firma oznaczała człowieka, czy był to Ford, Morgan, Vanderbildt czy Citroen. Ci ludzie zarządzali firmami zgodnie z tym, co wiedzieli o zarządzaniu i o biznesie, ale także zgodnie z tym, co XIX wieczna mentalność mówiła im o odpowiedzialności za rozwój społeczeństwa. Dlatego budowano domy dla własnych pracowników, zakładano biblioteki, fundowano uniwersytety, wykupowano ziemie i zakladano tam publiczne parki. Najwięksi (jakby to dziś nazwano) inwestorzy tak interpretowali swój wkład w bogactwo kraju i dbali o dobre imię firmy.

Natomiast w sytuacji, gdy za rozwój firmy odpowiada anonimowy fundusz, kancelaria prawnicza lub wynajęty manager/dyrektor odpowiadajacy przed radą nadzorczą, takie działania są niemożliwe, jako zmieniejszające aktywa firmy, a więc będące obiektywnie działaniami na niekorzyść firmy. Zarząd firmy, który założyłby np. publiczną bibliotekę i chciał łożyć na jej utrzymanie, zostałby usunięty i być może nawet trafiłby do więzienia pod zarzutem "niegospodarności". System anonimowych zarządów wielkich miedzynarodowych firm wyklucza działania, które były oczywiste przed laty dla ich założycieli.

 

I tutaj mamy dobrą sytuacjie gdyż kapitalista w zamian za uorzywilejowana oozycje swojej działalności (jak obecnie) mógł również rozwijac społeczeństwo. I wtedy wszystko sie wyrównuje. Z jednej strony nie placi podatków albo minimalne jak obecnie a z drugiej strony daje cos dla społeczeństwa od siebie. Właśnie takich odruchow nam brakuje w kapitalistach.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

chwilowy brak działalności w audio.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
<br />Właśnie takich odruchow nam brakuje w kapitalistach. <br />

Człowieczeństwa ? a gdzie tu zysk ? zapyta kapitalista . Kiedyś jeszcze pytał a co będę z tego miał .

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Juz sie nie da spiepszylismy. A miedzynarodowka ma inną mentalność. Traktuje inny naród jako źródło zysku i tylko zysku. Więc inne wartości nie istnieją.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

chwilowy brak działalności w audio.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pracownik zarabia najniższą krajową na papierze za 10 lub 12 godzin codziennej pracy ( nie za 8 ) a do ręki dostaje 1 000 reszta do kieszeni właściciela .

 

Za przyniesienie chorobowego dostajesz zwolnienie .

 

 

I to nie są jakieś wyjątki .

 

Jak się nie podoba wypad czekają na miejsca Polaka Rosjanie i Ukraińcy .

 

Tylko mi nie pisz że można to załatwić donosami do urzędów . Ludzie próbowali potem ich zwalniano a przed kontrolą pracodawca był ostrzegany co będą sprawdzać . Ręka rękę myje .

 

No tak:)

A teraz fakty z własnego podwórka. Nie znam takiego pracownika który musiałby pracować bez umowy jeśli jest czegoś wart. Ludzie z kwalifikacjami i /lub zaangażowaniem w pracę dostają ją w kilka dni max. U mnie i u wielu znajomych którzy prowadzą jakikolwiek biznes.

Po świętach 25% ekipy na zwolnieniach l4 , sytuacja trwała ok 2 tygodnie. Czterech chorobowiczów spotkałem w galerii handlowej, w jeden dzień, ale zapewne szli po leki do apteki:) W tym czasie kompletny paraliż. No i oczywiście wszystkich zwolniłem. A jakże.

Od dwóch lat wszystkie auta mają gps-y, weryfikacja czasu pracy przez wynajętą firmę wręcz przerażała, zawyżanie czasu do 40%. No i jednego z pracownikiem spotkałem zupełnie przypadkiem na nartach na Słowacji. Tyle że pracownik nie miał w tym czasie urlopu. Montaż gps-a w pierwszych autach bez wiedzy pracowników potwierdził fakt.

A z układami z urzędami to jakiś żart. Raz jeden zwalniany pracownik nie dostał w wypowiedzeniu klauzuli o możliwości odwołania. Dostałem za to w sądzie pracy 8 tysięcy tytułem odszkodowania dla pracownika. A gnojek kradł i g....o mu mogłem zrobić.

Proszę więc nie wyjeżdżać mi o wyzyskiwaczach , kapitalistach etc. Wszyscy dobrze wiemy że jest to kraj kombinatorów, ludzi zaradnych inaczej. Często się Polacy tym przechwalają, traktują jako dumę narodową. Choćby słynne słowo załatwić.

Ale jak przychodzi do oceny relacji pracodawca pracownik, to nagle Polak staje się uporządkowany jak Niemiec, oszczędny jak Holender, dokładny jak Szwajcar, pracowity jak Japończyk.

Dobre sobie....

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo dobrze że jesteś solidnym pracodawcą jak mniemam płacisz zgodnie z kwalifikacjami itd itp szkoda że trafiasz na kombinatorów którzy tego nie umieją docenić. Moje doświadczenie i Twoje tylko potwierdza że odchyły są w obie strony . Tak jak są pracownicy kombinujący tak samo są i tacy pracodawcy .

Spotkałem się z taką sytuacją która zapewne Ciebie nie dotyczy ale pracodawca notorycznie odwoływał zaplanowane urlopy lub sam decydował kiedy ludzie mają na nie iść wówczas nagminnie ludzie chodzili mu na L4 , ktoś mu w końcu podpowiedział żeby zaczął planować pracę w oparciu również o ilość pracowników w pracy uwzględniając urlopy zaplanowane , chodzenie na L4 zmalało - eureka .

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
<br /> pracownikowi a bedzie szanowal prace i szefa,nie bedzie kombinowal na boku,<br />

W większości przypadków tal ale powstał po komunie też wyjątek potwierdzający tę regułę , Wysoka kadra która dąży do rozwalenia firmy by ją potem przejąć za grosze a z pracownikami jest trochę tak że w wielu przypadkach jest ciągle e mało ..

 

<br />Nie znam takiego pracownika który musiałby pracować bez umowy jeśli jest czegoś wart<br />

a Ja nie znam pracodawcy który płaci pieniądze pracownikom ,, nic nie wartym " w dodatku zatrudnia ich na umowę .

 

<br />A z układami z urzędami to jakiś żart. <br />

Pracodawca który w końcu miał grubo nażeźbione ogłosił upadłość i załatwił sobie żółte papiery . To fakt nie żart .

U kumpla jest szef który wchodząc na zakład nie potrafi powiedzieć dzień dobry tylko podchodzi do pracujących ludzi i zaczyna przywitanie od słów co znów tu pier**l... na kolację wigilijna zaprasza słowami kur... szybciej hu.. chodź tu co znaczyło w jego języku chodź podzielić się opłatkiem . i to nie są wyjątki a codzienność w wielu miejscach pracy .

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.