Jak żyć ?

[AL]

Jak bocznica, to bocznica...:-)

Chciałbym zwrócić się do Was z tym z pozoru prostym pytaniem.

Nie mam tu na myśli pytania o kwestie ekonomiczne. Chodzi mi o taką głębszą refleksję na samym podejściem do życia. Waszym podejściem, podejściem obserwowanym, podejściem które macie lub chcielibyście być może mieć, ale się nie udaje.

Czy uważacie, że trzeba brać życie za rogi, czy raczej postępować zgodnie z przyjętymi zasadami bez wyłamywania drzwi ?

A może jednak trzeba życie rwać jak świeże wiśnie, bo zbyt szybko mija ?

Wszelkie refleksje i "wariacje na temat" pytania z tytułu postu mile widziane, ale ciekawie byłoby, gdyby obyło się bez cynizmu, strugania cwaniaka itd.

Taki jest sens refleksji. Może choć troszkę pomoże to w ostudzeniu wielu negatywnych emocji tu, w życiu i w ludziach ?

Ja odpowiedzi na pytanie zasadnicze nie znam, być może wciąż jej szukam, być może w ogóle odpowiedź taka jest nieuchwytna ?

A więc.....jak żyć ?

[Shrek777]

Filozofowie od wieków próbują znaleźć odpowiedź ( i nie tylko oni)

Po prostu ciesz się życiem, bierz z niego garściami, a wiarę w życie po życiu zostaw maluczkim....

(grzeczne dziewczynki idą do nieba, niegrzeczne mają niebo na ziemi)

[AL]

Nie ukrywam, że mój "balans" w odbiorze świata przechyla się właśnie ku tej stronie światła....;-)

[DeeS]

A więc.....jak żyć ?

Żyj tak, aby Twoja wolność kończyła się tam, gdzie zaczyna moja.

[dio]

Żyj tak, aby Twoja wolność kończyła się tam, gdzie zaczyna moja.

Z tym się nie zgadzam.

Dlaczego nie napisać tak:

Żyj tak aby Twoja wolność sięgała tam gdzie kończy się moja.

[AL]

Filozofowie od wieków próbują znaleźć odpowiedź ( i nie tylko oni)

Po prostu ciesz się życiem, bierz z niego garściami, a wiarę w życie po życiu zostaw maluczkim....

(grzeczne dziewczynki idą do nieba, niegrzeczne mają niebo na ziemi)

 

Tak dokładnie to żadnego życia po życiu nie ma, więc tu chociaż mam jasność....

[antymalkontent]

Jest wybór między żyć a mieć. Lepiej żyć ale kapitalizm dąży do mieć.

Ale można to w ograniczonym stopniu pogodzić a więc da się żyć mając. Ale ttlko częściowo.

 

Gdyż niewolnik zawsze jest ograniczony.

 

No chyba że ma się fundusze zawsze dostępne i nie trzeba nic robić żeby miec dostęp wtedy można i zyc i mieć.

[justas32]

Przechodź spokojnie przez hałas i pośpiech

i pamiętaj, jaki spokój można znaleźć w ciszy

o ile to możliwe bez wyrzekania się siebie

bądź na dobrej stopie ze wszystkimi

wypowiadaj swoją prawdę jasno i spokojnie

wysłuchaj też innych, nawet tępych i nieświadomych

oni też mają swoją opowieść

oni też mają opowieść

unikaj głośnych i napastliwych

unikaj głośnych są udręką ducha

niech twoje osiągnięcia zarówno jak plany

będą dla ciebie źródłem radości

bądź ostrożny w interesach

bądź ostrożny w interesach

na świecie bowiem pełno oszustwa

bądź sobą, zwłaszcza nie udawaj uczucia

ani też nie podchodź cynicznie do miłości

bo ona jest wieczna jak trawa

bo ona jest wieczna...

unikaj głośnych i napastliwych

unikaj głośnych są udręką ducha

przyjmij spokojnie co ci lata doradzą z

wdziękiem wyrzekając się spraw młodości

jesteś dzieckiem wszechświata nie mniej niż

drzewa i gwiazdy, masz prawo być tutaj

a więc żyj w zgodzie z bogiem

czymkolwiek on ci się wydaje

w zgiełkliwym pomieszaniu życia

zachowaj spokój ze swą duszą

przy całej swej złudności, znoju i rozwianych

marzeniach jest to piękny świat

jest to piękny świat...

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Keef'98]

Przechodź spokojnie przez hałas i pośpiech

i pamiętaj, jaki spokój można znaleźć w ciszy

o ile to możliwe bez wyrzekania się siebie

bądź na dobrej stopie ze wszystkimi

wypowiadaj swoją prawdę jasno i spokojnie

wysłuchaj też innych, nawet tępych i nieświadomych

oni też mają swoją opowieść

oni też mają opowieść

unikaj głośnych i napastliwych

unikaj głośnych są udręką ducha

niech twoje osiągnięcia zarówno jak plany

będą dla ciebie źródłem radości

bądź ostrożny w interesach

bądź ostrożny w interesach

na świecie bowiem pełno oszustwa

bądź sobą, zwłaszcza nie udawaj uczucia

ani też nie podchodź cynicznie do miłości

bo ona jest wieczna jak trawa

bo ona jest wieczna...

unikaj głośnych i napastliwych

unikaj głośnych są udręką ducha

przyjmij spokojnie co ci lata doradzą z

wdziękiem wyrzekając się spraw młodości

jesteś dzieckiem wszechświata nie mniej niż

drzewa i gwiazdy, masz prawo być tutaj

a więc żyj w zgodzie z bogiem

czymkolwiek on ci się wydaje

w zgiełkliwym pomieszaniu życia

zachowaj spokój ze swą duszą

przy całej swej złudności, znoju i rozwianych

marzeniach jest to piękny świat

jest to piękny świat...

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

O Jezu! Miałam to na wszystkich apelach pod koniec gimby... Prawie zwariowałam ;-)

 

gdyby obyło się bez cynizmu, strugania cwaniaka itd.

Teraz zadam całkowicie infantylne pytanie, jestem tego w pełni świadoma. A cio jak ktoś jeśt cynikiem? ;-)

 

(grzeczne dziewczynki idą do nieba, niegrzeczne mają niebo na ziemi)

Ha haha :-D

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[AL]

Jest wybór między żyć a mieć. Lepiej żyć ale kapitalizm dąży do mieć

 

No zgoda, tylko w takim razie należałoby się uderzyć w pierś i posypać głowę popiołem, że piszemy tu na forum o drogich sprzętach audio, z zasadniczego punktu widzenia - do życia niepotrzebnych..jak to pogodzić ze słuszną ideą, że naprawdę lepiej "być" niż "mieć"..oto jest pytanie :-)))

 

A cio jak ktoś jeśt cynikiem? ;-)

 

To niech będzie, ja mu przecież ani nie bronię, ani nie oceniam, jam tylko mały robak na tej Ziemi :-)

[justas32]

O Jezu! Miałam to na wszystkich apelach pod koniec gimby... Prawie zwariowałam ;-)

 

A to śpiewałaś ?

 

 

[DeeS]

Z tym się nie zgadzam.

Dlaczego nie napisać tak:

Żyj tak aby Twoja wolność sięgała tam gdzie kończy się moja.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[justas32]

O Jezu! Miałam to na wszystkich apelach pod koniec gimby... Prawie zwariowałam ;-)

 

Albo to ...

 

 

[Keef'98]

Niet ;-) Bardzo śmieszne ;-) Ale może było i nie słyszałam...? ;-) Myśleć nad tym będę ;-) jakby to Yoda powiedział ;-)

[AL]

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

To co najlepszego w polskim kinie :-)))))))))

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[antymalkontent]

 

 

No zgoda, tylko w takim razie należałoby się uderzyć w pierś i posypać głowę popiołem, że piszemy tu na forum o drogich sprzętach audio, z zasadniczego punktu widzenia - do życia niepotrzebnych..jak to pogodzić ze słuszną ideą, że naprawdę lepiej "być" niż "mieć"..oto jest pytanie :-)))

 

 

 

To niech będzie, ja mu przecież ani nie bronię, ani nie oceniam, jam tylko mały robak na tej Ziemi :-)

 

to sprawa podejścia, ja teraz ostatnio poszedłem w strone mieć ale pamiętam dobrze czasy kiedy byłem na etapie zyc, i z tego etapu mam najlepsze wspomnienia, imprezki kobiety znajomi caly czas energia ruch rozwój spotkania (nie tylko z kobietami ale i związane z zainteresowaniami), wycieczki itd, ale jedno miałem zarówno wtedy jak i teraz - lubie muzyke i lubie jej sluchac w dobrej jakości, zresztą wszystko lubie w dobrej jakości, najciekawsze było to ze w ogole nie interesowal mnie aspekt mieć, kasa wplywala co miesiąc i większość zostawalo,

ale jak zwykle kobieta zmienila mnie no i teraz mam etap mieć, chociaż w planach mam zmiany na więcej zyc mniej materializmu

[AL]

to sprawa podejścia, ja teraz ostatnio poszedłem w strone mieć ale pamiętam dobrze czasy kiedy byłem na etapie zyc, i z tego etapu mam najlepsze wspomnienia, imprezki kobiety znajomi caly czas energia ruch rozwój spotkania (nie tylko z kobietami ale i związane z zainteresowaniami), wycieczki itd, ale jedno miałem zarówno wtedy jak i teraz - lubie muzyke i lubie jej sluchac w dobrej jakości, zresztą wszystko lubie w dobrej jakości, najciekawsze było to ze w ogole nie interesowal mnie aspekt mieć, kasa wplywala co miesiąc i większość zostawalo,

ale jak zwykle kobieta zmienila mnie no i teraz mam etap mieć, chociaż w planach mam zmiany na więcej zyc mniej materializmu

 

Zazdroszczę :-)

[AL]

Już nikt nie ma swoich przemyśleń..jak żyć ;-) ?

[simon1983]

Wiedza i mędrkowanie to jedno,niestety na następny dzień się zapomina sprawy o których człowiek pamiętać powinien.

 

Żyć balansując w równowadze, nie być za miękkim,ale być uczciwym i spokojnym, umieć dać w mordę ale również być pokornym,dobrym dla siebie i innych.Nie bać się i czynić.

[Bezlitosna Niusia]

Już nikt nie ma swoich przemyśleń..jak żyć ;-) ?

Jeden z mądrzejszych tematów...

Gdzieś mi "ućknął".

Jak żyć?

 

Tak sobie myślę - z uśmiechem, tym wewnętrznym - też.

 

Wali mnie życie po głowie, coś się rujnuje nieodwracalnie?

Najprostsze - załamać się, łkać, ślipać i szukać sznurka i haczyka...

 

Nieprawda!!!!

 

Trzeba sobie rzec, wzorem starej piosenki:

"Muszę przeżyć jeszcze paru sk...nów":)

 

I spojrzeć na piękne obrazy, przeczytać książkę, krórą się zawsze lubiło, film - ukochany- obejrzeć setny raz...

 

Wtedy - przechodzi marazm i znów chce się żyć!

 

No i - być, a nie mieć...

 

Zapomniał bym: mieć przyjaciół, choć o to dziś trudno.

Ja - mam.

 

Pozdrawiam - Jacek.

[23031970]

Jak bocznica, to bocznica...:-)

Chciałbym zwrócić się do Was z tym z pozoru prostym pytaniem.

Nie mam tu na myśli pytania o kwestie ekonomiczne. Chodzi mi o taką głębszą refleksję na samym podejściem do życia. Waszym podejściem, podejściem obserwowanym, podejściem które macie lub chcielibyście być może mieć, ale się nie udaje.

 

Osobiście uważam , choć zabrzmi to banalnie , ale w życiu najważniejsza jest miłość , przyjaźń i mądrość .

Kochaj , aby być kochanym , bądź przyjacielem , a będziesz miał przyjaciół i buduj na tym , czego przed Tobą nauczyli się inni .

[AL]

I spojrzeć na piękne obrazy, przeczytać książkę, krórą się zawsze lubiło, film - ukochany- obejrzeć setny raz...

 

Czyli generalnie tak, jak twierdzi Monty Python w ostatnich zdaniach filmu " Sens życia "....to kurcze takie proste. Skupiać się na tym, co piękne, mądre, wartościowe.

Na tym co stanowi pozytywny dorobek naszego gatunku. To ma sens....

No i oczywiście na genialnych tworach przyrody..Boga w to nie mieszam, bo nie wierzę, ale kto już jak tam chce...sens jest ten sam :-)

[23031970]

Czy uważacie, że trzeba brać życie za rogi, czy raczej postępować zgodnie z przyjętymi zasadami bez wyłamywania drzwi ?

 

Tu odpowiedź nie jest tak jednoznaczna i oczywista , jako że są dwie szkoły , jedna Falenicka , druga Otwocka , osobiście uważam (życie mnie tego nauczyło ) , że cokolwiek w głowie uradzisz , to i tak do skutku nie doprowadzisz (oczywiście nie mam na myśli kupna sprzętu , czy podjęcia decyzji , na co pójdę do kina )

[AL]

Osobiście uważam , choć zabrzmi to banalnie , ale w życiu najważniejsza jest miłość , przyjaźń i mądrość .

Kochaj , aby być kochanym , bądź przyjacielem , a będziesz miał przyjaciół i buduj na tym , czego przed Tobą nauczyli się inni .

 

Dobrze napisane....

 

Tu odpowiedź nie jest tak jednoznaczna i oczywista , jako że są dwie szkoły , jedna Falenicka , druga Otwocka , osobiście uważam (życie mnie tego nauczyło ) , że cokolwiek w głowie uradzisz , to i tak do skutku nie doprowadzisz (oczywiście nie mam na myśli kupna sprzętu , czy podjęcia decyzji , na co pójdę do kina )

 

Rozumiem, że wyznajesz filozofię " niewielkiego wpływu nas samych na rzeczy podstawowe " ?

[Bezlitosna Niusia]

Bardzo dobrze, bo Piotr generalnie - dobrze pisze!

Z jednym zastrzeżeniem:

Czegoś tam- mądrego, wzniosłego, prawdziwego...- przed nami nauczyli się inni.

Nie przeczę.

Jednak - często nie umiemy czerpać z doświadczeń przodków, lub innych - nawet nam współczesnych- zanim sami się o pewnych sprawach nie przekonamy.

 

Etam, mnie to nie spotka, mówimy...

 

 

Czasem - straszliwie się mylimy.

 

Bo bywa, że spotka.

 

"History will teach us nothing", jak śpiewał Sting.

 

 

A wtedy, tak myślę: sztuka, przyroda, przyjaźń, natura, miłość...

 

 

Ps: uwielbiam obserwować mrowiska.

Tam jest wszystko!:-)

[23031970]

Ja odpowiedzi na pytanie zasadnicze nie znam, być może wciąż jej szukam, być może w ogóle odpowiedź taka jest nieuchwytna ?

 

To bardzo trudne pytanie , a gdybym nawet już znalazł lub znał odpowiedź , to nie wiem , czy miałbym dość determinacji , aby podążać wytyczoną drogą , nieraz sobie myślę , że jesteśmy jak ci tułacze z wiersza T.Micińskiego pt. "Ananke" .

 

P.S.

 

 

 

 

 

Miciński Tadeusz - Ananke

 

 

 

Gwiazdy wydały nade mną sąd:

- wieczną ciemność, wiecznym jest błąd.

- Ty, budowniku nadgwiezdnych wież,

- będziesz się tułał jak dziki zwierz,

- zapadnie każdy pod tobą ląd -

- wśród ognia zmarzniesz - stlisz się jak lont.

 

A gwiazdom odparł królewski duch:

wam przeznaczono okrężny ruch,

mojej wolności dowodem błąd,

serce me dźwiga w głębinach ląd.

Poszumy płaczą mogilnych drzew,

lecz w barce życia płynie mój śpiew.

Ja, budowniczy nadgwiezdnych miast,

szydzę z rozpaczy gasnących gwiazd.

 

Rozumiem, że wyznajesz filozofię " niewielkiego wpływu nas samych na rzeczy podstawowe " ?

 

I tak i nie , tzn.

tak , gdyż mamy wpływ na nasze wybory , np. : rodzaj pracy , markę wzmacniacza , religię , opcję polityczną , itp.

nie , gdyż nie mamy żadnego wpływu na : kolor oczu , długość życia , czy ciążenie grawitacyjne , itd.

[simon1983]

Żyć tak żeby nikt przez Ciebie nie płakał ( choć w morde trzeba czasem dać), może i tak się nie da ale najważniejsze to szczerze próbować.Tyle wystarczy.

 

Ktoś inny może na przekór tłumaczyć że świat bywa zły,że się nie da,że czasami trzeba kłamać. To wymówki i trzeba próbować i się starać jednak czynić dobro.

[AL]

Żyć tak żeby nikt przez Ciebie nie płakał ( choć w morde trzeba czasem dać), może i tak się nie da ale najważniejsze to szczerze próbować.Tyle wystarczy.

 

A jednak jest to ogromnie trudne i to jest dramat ludzkiego życia.....

[23031970]

Jednak - często nie umiemy czerpać z doświadczeń przodków, lub innych - nawet nam współczesnych- zanim sami się o pewnych sprawach nie przekonamy.

 

Niestety brakuje nam mądrości życiowej , a jeszcze bardziej czasu (za krótko żyjemy ) , aby tą mądrość posiąść .

Szkoda , że tak szybko się starzejemy i umieramy i nie mamy dość czasu , aby wszystkiego posmakować w życiu (również pobłądzić i wyciągnąć wnioski na własnej skórze ) ) i zdecydować się w końcu , czego tak naprawdę chcemy oraz co dla nas jest najważniejsze w życiu , i dopiero z takim bagażem doświadczeń , a nie tylko mijającego czasu jeszcze raz rozpocząć bieg ku życiu , zachowując przy tym młodość .....................

[AL]

gdyż mamy wpływ na nasze wybory , np. : rodzaj pracy

 

Byliby tacy, którzy drążąc temat mogliby udowodnić, że tylko wydaje nam się, że mamy na to wpływ, ale to temat za trudny jak na godzinę 01:32 :-))) Jeszcze postaram się do tego wrócić.....