Skocz do zawartości
IGNORED

Jaki odtwarzacz FLAC,ów z wyświetlaniem okładek ?


AL

Rekomendowane odpowiedzi

Pytanie niby proste, ale na rynku jest dość mały wybór ( przynajmniej ja poza Sony, Pionkami, Cambridge Audio czy Naimem niewiele znalazłem ) takich urządzeń. Nie szukam streamingu, raczej czegoś z HDD lub z możliwością podłączenia HDD lub chociaż pendrive,a.....

Czy ktoś może polecić coś godnego uwagi i nie kosztującego tyle, co samochód średniej klasy ?

Z góry pokornie dziękuję za podpowiedź :-)

Smuga cienia spowija..;-)

Pioneer N-70A

 

Tego to już dawno znam i to padaka jest, bo podobno nie odtwarza okładek z plików podanych po USB, więc dyskwalifikacja kompletna....

Smuga cienia spowija..;-)

U mnie odtwarza

 

To w takim razie w testach wprowadzają w błąd, bo wyraźnie gdzieś czytałem, że okładki wyświetla tylko przy plikach z powietrza (?)

 

U mnie odtwarza

 

A jeśli jeszcze mogę o coś spytać ! Jak zachowuje się wyświetlacz, jeśli nazwa pliku jest troszkę dłuższa niż przewidziane miejsce na jej wyświetlanie ?

Urywa w połowie i są trzy kropki, czy np ciągle się przesuwa, tak, żeby można było odczytać całość ?

Smuga cienia spowija..;-)

Tytuły przewija. Co do okładek to częściowo pisali prawdę.Mam kilka płyt, na których nie wyświetla. Nie wiem od czego to zależy. Problem rozwiązałem w ten sposób ze te płyty przerobiłem na .wav bo w tym formacie wyświetla bez problemu.

A jeśli jeszcze mogę o coś spytać ! Jak zachowuje się wyświetlacz, jeśli nazwa pliku jest troszkę dłuższa niż przewidziane miejsce na jej wyświetlanie ?

Urywa w połowie i są trzy kropki, czy np ciągle się przesuwa, tak, żeby można było odczytać całość ?

 

Ja to kolegi nie rozumiem. Najpierw jest odważna deklaracja w sprawie odtwarzacza Pioneer'a:

"Tego to już dawno znam i to padaka jest".

Później następują podstawowe pytania o funkcjonalność i zachowanie sprzętu (jak zacytowane powyżej).

 

Aby coś doradzić, proszę o podanie rozumienia definicji "znam" oraz "padaka". Zapewne ja lub koledzy zdobędą oświecenie, o co "koledze biega w temacie" - czy się zna, czy się nie zna i jak się orientuje ogólnie w sprawie. Bo na razie to blado wypada. :)

Pozdrawiam

Spokojnie. Myśle że koledze zależy na tym żeby wyświetlało okładki płyt i dlatego skreślił go od razu. A jak sie dowiedział że nie jest tak źle to zwyczajnie pioneer wraca do gry.

Ja to kolegi nie rozumiem. Najpierw jest odważna deklaracja w sprawie odtwarzacza Pioneer'a:

"Tego to już dawno znam i to padaka jest".

Później następują podstawowe pytania o funkcjonalność i zachowanie sprzętu (jak zacytowane powyżej).

 

Aby coś doradzić, proszę o podanie rozumienia definicji "znam" oraz "padaka". Zapewne ja lub koledzy zdobędą oświecenie, o co "koledze biega w temacie" - czy się zna, czy się nie zna i jak się orientuje ogólnie w sprawie. Bo na razie to blado wypada. :)

Pozdrawiam

 

Śpieszę z wyjaśnieniami :-) Krótka definicja :-)

 

Padaka - sprzęt nie spełniający podstawowych funkcji zagwarantowanych pierowtnie w zamyśle producenta. Odtwarzacz ma pokazywać okładki, ale kij wie czemu - tego nie czyni lub czyni to kapryśnie. Jest to nader klarowny przykład padaki. To tak, jakbyś kupił samochów z klimą, ale tylko teoretycznie, bo tak naprawdę klima ta by nie działała :) Jak nazwałbyś ów pojazd ?:-)

Problem z odczytem okładek przez Pionki przewijał się w necie, stąd moja opinia o tym sprzęcie jest oparta na ocenie tych, któzy mieli "przyjemność" się z tym problemem spotkać.

Smuga cienia spowija..;-)

Mnie dziwi co innego. Kupujesz go po to żeby wyświetlał okładki i pokazywał tytuły? Siedzę w odległości ok 4m od niego i jeśli na początku okładki to był fajny bajer to teraz na zwracam na to uwagi bo i tak ledwo je widać o tytułach to już nawet nie wspomnę bo nie wiem co to ma do rzeczy. Używam telefonu lub tabletu i wszystkie tytułu i okładki widzę tam. Nie wiem jak takie pierdoły mogą dyskwalifikować streamer, który ma grać a nie odtwarzać zdjecia i tytuły. pozdr

Mnie dziwi co innego. Kupujesz go po to żeby wyświetlał okładki i pokazywał tytuły? Siedzę w odległości ok 4m od niego i jeśłi na początku okłądki to był fajny bajer to teraz na zwracam na to uwagi bo i tak ledwo je widać o tytułach to już nawet nie wspomnę bo nie wiem co to ma do rzeczy. Używam telefonu lub tabletu i wszystkie tytułu i okładki widza tam. Nie wiem jak takie pierdoły mogą dyskwalifikować streamer który ma grać a nie odtwarzać zdjecia i tytuły. pozdr

 

No tu wchodzimy na teren pt: " jeden lubi ogórki, jeden ogrodnika córki " :-)

Ja akurat lubię okładki, Ty nie...Ja lubię widzieć tytuł utworu i wykonawcę ( wynika to być może z tego, że słucham częściej własnoręcznie porobionych składanek niż całych płyt i nie mam pamięci jak słoń, żeby pamiętać 5000 wykonawców itd, itp.

Ty lubisz streaming - ja nie :-) Ty uważasz, że do słuchania potrzebny jest tablet w dłoni, ja uważam zupełnie przeciwnie :-)))) Jak widzisz, podejścia są różne :-) I akurat temu nie ma co się dziwić.

Natomiast kwestia wypuszczenia na rynek sprzętu, takiego dopracowanego w 80%, a nie w 100%, no to już ( jak myślę ) jest jakimś tematem do dyskusji. Ot tyle..mój punkt widzenia z którym przecież nikt nie musi się zgadzać :-))

Smuga cienia spowija..;-)

Spoko. Tylko ze ja tez wole dysk, lubię wiedzieć czego słucham i też mam składanki. CO do tabletu czy tel to myślę że jak zobaczysz pilota to zrozumiesz o co mi chodzi. Dużo bardziej komfortowo używa się sterowania w ten sposób. Jak daleko masz do półki na której bedzie stał? Jeśli 1m lub więcej to już trochę trudno odczytywać tytuły i o wiele wygodniej jest to zobaczyc na tel. Obsługa z tabletu/tel jest dużo przyjemniejsza niż z dedykowanego pilota. Możesz mi wierzyć lub nie i gusta myśle nie będą miały tu nic do rzeczy, naprawdę.

Spoko. Tylko ja wole dysk, lubię wiedzieć czego słucham i też mam składanki. CO do tabletu czy tel to myślę że jak zobaczysz pilota to zrozumiesz o co mi chodzi. Dużo bardziej komfortowo używa się sterowania w ten sposób. Jak daleko masz do półki na której bedzie stał? Jeśli 1m lub więcej to już trochę trudno odczytywać tytuły i o wiele wygodniej jest to zobaczyc na tel. Obsługa z tabletu/tel jest dużo przyjemniejsza niż z dedykowanego pilota. Możesz mi wierzyć lub nie i gusta myśle nie będą miały tu nic do rzeczy, naprawdę.

Poszedłeś drogą przekonywania mnie do tabletu, ale uwierz, nie przekonuje mnie to zupełnie i nie ma co o to kruszyć kopii. Ja ogólnie mam awersję jeśli już chcesz wiedzieć na wszelkie tablety, smartfony, streamingi i inne zbędne rzeczy w codziennym życiu. Za stary jestem, metryka nie kłamie. Taki stetryczały oldschoolowiec, ale dobrze mi z tym :-) Z nowoczesności uznaję tylko wejście USB w sprzęcie grającym i z tym mi dobrze :-)

I mam jeszcze takie małe zboczenie, że nie stanowi dla mnie problemu wstanie z fotela, podejście do sprzętu i przeczytanie na ładnym wyświetlaczu " co tak pięknie gra "...ot. wsio. :-)

Smuga cienia spowija..;-)

Rozumiem Cię bo też mam swoje lata i też do niedawna miałem takie podejście :-) Co do ładnego wyświetlacza to poza Pioneerem zostaje chyba tylko cocktail audio x30/40

Rozumiem Cię bo też mam swoje lata i też do niedawna miałem takie podejście :-) Co do ładnego wyświetlacza to poza Pioneerem zostaje chyba tylko cocktail audio x30/40

 

To nie do końca tak. Tak naprawdę wyświetlaczem bije konkurencję na łeb, na szyję Soniak HAP-Z1ES, tyle, że z ceną powariowali. Dlatego szukam innych opcji, ale widzę, że chyba tych innych opcji nie ma....

Smuga cienia spowija..;-)

A zastanawiałeś się nad cocktail audio?

 

Tak i szczerze mówiąc jego pojawienie się mocno mnie ucieszyło, dopóki..no właśnie z tego co czytałem odtwarzacz miał spore problemy z jakimiś zawiechami lub w ogóle z odtwarzaniem...Chyba,że teraz już to poprawili, ale recenzje raczej ostudziły mój wcześniejszy zapał...

Smuga cienia spowija..;-)

Jak widać nie ma rzeczy idealnych. Jak dla mnie N-70 działa beż zarzutów, zero zwiech, tytuły masz pokazywane, dzwięk rewelka. Zastanów się tym bardziej że na allegro można go kupić za 4200zł. Ja tak kupiłem i nie żałuje. Miałem dac hegla hd11. Sprzedałem bo dac wbudowany w pioneera nic mu nie ustępuje.

A miałeś może porównanie brzmienia N-70A do CA SM6? Bo powoli zastanawiam się nad taką zmianą (tzn. z CA na Pioneera).

Niestety nie miałem. Też myślałem o CA ale zraziły mnie opinie o kiepskiej aplikacji do obsługi.

Niestety nie miałem. Też myślałem o CA ale zraziły mnie opinie o kiepskiej aplikacji do obsługi.

 

Aplikacja jest beznadziejna, to prawda, ale BubbleUPnP załatwia wszystko i jest idealnie. Darmowa wersja się sprawdza, komercyjna jest jeszcze lepsza, a zapłaciłem za nią około 12zł. Działa z CA SM6 tak, że nawet w Cambridge by tego nie zaprojektowali! :)

 

Chodzi mi raczej o aspekty brzmieniowe, CA SM6 jest raczej dosyć jasny, to oczywiście nie wada ale w moim przypadku nie zgrywa się zbytnio z kolumnami... Zadając wprost pytanie: czy N-70A jest jasny czy ciemny?

Pytanie niby proste, ale na rynku jest dość mały wybór ( przynajmniej ja poza Sony, Pionkami, Cambridge Audio czy Naimem niewiele znalazłem ) takich urządzeń. Nie szukam streamingu, raczej czegoś z HDD lub z możliwością podłączenia HDD lub chociaż pendrive,a.....

Czy ktoś może polecić coś godnego uwagi i nie kosztującego tyle, co samochód średniej klasy ?

Z góry pokornie dziękuję za podpowiedź :-)

 

Klasyk, Squeezebox Touch?

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Biuletyn

    Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
    Zapisz się
  • KONTO PREMIUM


  • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

    Ostatnio dodane opinie o albumach

  • Najnowsze wpisy na blogu

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.