Wytłumienie bąbelkowania wina (nie żart!)

[piramidon]

Żona wygoniła mnie z moimi butlami wina z łazienki. Mam do dyspozycji jedynie pokój odsłuchowy, no i wino plumka w nim. Wino będzie dobre, z przemrożonych szarych renet. Nie zrezygnuję. Jakiś tłumik a'la pistoletowy? Wkładanie waty w rurkę fermentacyjną nie pomaga.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Mariusz (mr.)]

Jakiś tłumik a'la pistoletowy? Wkładanie waty w rurkę fermentacyjną nie pomaga.

 

Człowiek, gdy zaczyna wymyślać, to myśli tym, czego sam by użył, bo ma w swoim otoczeniu. Po czym się okaże, że tego nie masz, a masz coś całkiem innego, może jeszcze lepszego.

 

 

Dlatego moje ogólne gdybanie (bo nie widzę tego) — zadziała: masa, tłumienie odbić i „uzakrętowienie” (bo zakładam, że wykluczamy pełną hermetyczność — choć jakieś wstawienie do niehermetycznej szafy powinno dać dużą poprawę.

 

A więc wyobraźmy sobie jakąś ciężką rurę — najlepiej gumiasto-gliniastą (kołnierz do kanalizacji? [nowy oczywiście]. :) Na to jakiś nieszczelny dekiel, a to wszystko jeszcze czymś dużym (doniczka? [nowa!] :)) itd.…

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[K-man]

Bardziej odkręcaj volume - i po kłopocie :)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Laska]

Zrób skrzynki ze styropianu, jakoś to sobie ładnie sklej i pomaluj i będzie git :) przy okazji będziesz miał małe podstawki na przydasie ;)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[SłuchaczWojtek]

Ja bym proponował "audiofilski kapturek" (wbrew pozorom to nie do końca żart ;-) nakładany na rurkę fermentacyjną - np okrągły plastykowy pojemnik ok 1,5L -2L (taki na mąkę, cukier itp.) wyłożony gąbką piramidką od wewnątrz (piramidki do wewnątrz w stronę rurki) albo innym "czynnikiem tłumiącym" i taki "ustrój" nakładany na rurkę ;-) może zadziała a koszt z 15zł.

Trochę mniej roboty niż ze styropianową skrzynką.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[ravanello]

Kolego, po ile masz te łino ?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[piramidon]

Kolego, po ile masz te łino ?

To nie na przedaj, to dla ludzi! ;) .....bezcenne. W osobnym wątku dotyczącym wina są wypowiedzi niezłych szpeców tu, na tym Forum

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Andy777]

Miałem ten sam problem, zwiń ciasno "tampon" z ręcznika papierowego, i wetknij w wylot. A i jeszcze: mniej wody w rurce mniej hałasuje.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[pilan]

Oj tam.

Tygodnia nie wytrzymasz?

Wino pofermentuje kilka dni a potem spokój.

 

Kolega radził - więcej volume a przy okazji będziesz miał wino umuzykalnione.

 

Podobno przy muzyce krowy się lepiej doją, to i wino może będzie lepsze...:)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )