Cambridge Audio Azur 851N

[tadeo]

Z tego wynika ,że transport powinien być miękki analogowy ,wtedy to się dopełnia .

Mam Oppo pracujące w drugim systemie pod KD , nie omieszkałem go wypróbować jako transport z 851N

i powiem,że mam mieszane uczucia .

O ile Oppo jako transport sprawuje się zadziwiająco dobrze z M-DAC-em z zasilaczem Tomanka to w połączeniu z Azurem

wychodzą na wierzch te wszystkie niepochlebne opinie niezadowolonych użytkowników ,które można spotkać w sieci.

Oprócz powalającej dynamiki ,podkreślone skraje pasma i lekko osuszona średnica .

Ale może to specyfika mojej konfiguracji i to urządzenia akurat w niej się nie sprawdza ?

Trochę to jednak dziwne bo obu systemach pracują u mnie wzmacniacze lampowe :2A3 i 6AS7 .

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[muda44]

Transport powinien jak najdokładniej odczytywać i bez zakłóceń wysyłać dane cyfrowe do wyjścia coax / toslink .

Niestety potrafi to niewiele odtwarzaczy mimo że większość takowe wyjście posiada .

Miękko " grającym " kablem coax jest tani Da Vinci długości 1,8m ( jakieś 50zł )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[patrick]

osobiście jestem poza wszelkim trendem ingerencji w fabryczne rozwiązania.

 

Ale bez sensu toczyć wojny i osobiste animozje załatwiać na publicznym.

 

Z mojej strony, nie ma tu żadnych osobistych animozji. Ale po coś chyba mamy zakładkę DIY.

 

 

 

Z tego wynika ,że transport powinien być miękki analogowy ,wtedy to się dopełnia .

 

Transport nie brzmi, transport przesyła dane do DAC. I dopiero DAC determinuje brzmienie.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[arkadowski]

Z mojej strony, nie ma tu żadnych osobistych animozji. Ale po coś chyba mamy zakładkę DIY.

 

 

 

 

 

Transport nie brzmi, transport przesyła dane do DAC. I dopiero DAC determinuje brzmienie.

 

Na Forum od długiego już czasu wszystko jest wszystkim. więc nie ma sie co dziwić.

 

Co do transportu - też mam podobne zdanie, uważam, że to DAC jest odpowiedzialny z brzmienie, nie transport.

Skąd moja opinia? Swego czasu bawiłem się w porównanie CD podłączanego do różnych DAC.

Zawsze brzmiało to inaczej, czasem bardzo na pograniczu wręcz uchwycenia (niuanse), ale były zmiany.

Natomiast podłączałem cyfrowo kilka CD'ków do DAC'a (D33) i nie słyszałem zmian nawet na poziomie niuansów.

Może nie trafiłem na taki CD'k.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[muda44]

Co do transportu - też mam podobne zdanie, uważam, że to DAC jest odpowiedzialny z brzmienie, nie transport.

Oczywiście że DAC kształtuje brzmienie ale tylko na poziomie jakości danych jakie dostanie ze źródła .

 

 

Skąd moja opinia? Swego czasu bawiłem się w porównanie CD podłączanego do różnych DAC.

Zawsze brzmiało to inaczej, czasem bardzo na pograniczu wręcz uchwycenia (niuanse), ale były zmiany.

Natomiast podłączałem cyfrowo kilka CD'ków do DAC'a (D33) i nie słyszałem zmian nawet na poziomie niuansów.

Może nie trafiłem na taki CD'k.

Swojego czasu jako transporty CD przewaliłem masę odtwarzaczy w roli transportu CD plus jeden dedykowany - Wadia WT3200.

Tylko kilka z nich dawało dobrej jakości sygnał do DACa ( Marantze CD42,52,72 , Pioneer PD 50 i PD 9700 , Krell KAV 280CD )

 

Taki Marantz to jak pisałem z 300zł więc warto samemu sprawdzić

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[masio83]

A posiada może ktoś z was ten CA 851N podpięty pod CA 851a bo przymierzam się do kupna tego wzmaka oraz w przyszłości do jakiegoś streamera od CA?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[S4Home]

Jakie kolumny kolego?

Wzmak spoko ale nie pod wszystko

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[masio83]

Aktualnie posiadam wharfedale 10.7 które pozostały mi po kinie a w przeszlosci myslałem nad BW cm9

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[masio83]

tzn w przyszłości :D

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[venom200]

Pytanie co to za wersja Cambridge Audio 851 D?

Czy to jest to samo co 851N tylko bez streamera ale z gniazdem sluchawkowym?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[cvahoo]

arkadowski - czy faktycznie 851N tak źle (gorzej niż 851E) sprawdzi się jako pre do 851W?

 

Generalnie nie chciałbym wyjść na ignoranta ;) ale zastanawiam się czy mając zwyczajny NAS Synology który streamuje dźwięk po USB do zewnętrznego DAC'a coś zyskam kupując 851N, szczególnie jeśli nie sprawdzi sie jako Pre.

 

Aktualnie wygląda to u mnie tak: NAS -> Magic DAC -> Parasound Zpre2 -> 851W no i wymyśliłem żeby wymienić dwa środkowe elementy na jeden - 851N.

Ma to sens? Czy jednak konieczny jest analogowy pre żeby końcówka zagrała lepiej?

Kolumny to Polk Lsim707 podłączone w BiAmp

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[konradwo]

Odpaliłem właśnie Tidala na 851N i zaraz sprawdzę jak to się sprawuje.

Słuchał już ktoś może Tidala "natywnie" na którymś streamerze CA?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[konradwo]

851N otrzymał masę poprawek i udogodnień.

Oprócz Tidala:

- możliwość przewijania plików (niby to oczywiście ale urządzenia CA tego nie miały, dla mnie było to chyba podstawową wadą, teraz można przewijać działa to sprawnie),

- 851N sam w sobie działa szybko, znacznie szybciej niż np. Stream Magic, zaś po ostatniej aktualizacji wszystko chodzi wręcz błyskawicznie. Czy to poruszanie się po menu, czy wywoływanie jakiejś funkcji czy nawet sama zmiana stacji radiowej (zmiana następuje momentalnie),

- aplikacja była już całkiem stabilna, teraz u mnie jest super, żadnych zwiech, przycięć, super, że Tidal jest sterowany z aplikacji Connect a nie z zewnętrznej apki jak w przypadku Spotify

 

851N było bdb urządzeniem, choć kilka rzeczy mogło drażnić, teraz jest świetnie.

 

Tak dużo zmian w większości przypadków wiąże się z wprowadzeniem nowego urządzenia na rynek, wielu producentów tak do tego podchodzi, nie tylko w branży audio zresztą, a tutaj wszystko w ramach zwykłej aktualizacji softu. Tak powinno być.

 

Walory brzmieniowe to inna historia, dla mnie to urządzenie brzmi bdb, może nie ma wypełnienia, gładkości jak niektóre DACki, nie ma też takiej głębokości sceny, lecz nie jest z tym źle, za to rytm, dynamika, bas są moim zdaniem rewelacyjne. W odpowiednim zestawieniu potrafi zabrzmieć bardzo dobrze.

Jeszcze niedawno zastanawiałem się nad sprzedażą, teraz już wiem, że zostaje u mnie na dłużej.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[fan64]

Jak wygląda sprawa pracy 851N z dyskiem NAS,ma ktoś uwagi związane z użytkowaniem? dysk Synology DS218

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[okonionen74]

Witam, odgrzewam wątek bo stałem sie posiadaczem Azura851N i mam kilka pytań do użytkowników tego pięknego cacka :-)

Wcześniej grałem ze SM6 i jak na początek nie jestem zbyt usatysfakcjonowany dźwiękiem, wydaje mi sie że 851N w stosunku do młodszego brata buduje dużo gorszą scenę, ogniskuje słabiej źródła dżwęku ma może bardziej szczegółową średnicę i lepiej kontrolowany bas ale moim zdaniem prezentuje te pasma za sucho ale najbardziej zaskoczyła mnie prezentacja wysokich tonów, na niekorzyść oczywiście. Bardzo "zapiaszcza" wysokie rejestry sa ostre i górują nad resztą pasma.... dziwne bo porównuje do SM6 który miałem i słuchałem około 4 lat. Dźwięk SM6 podobał mi się bardziej mimo słabszej kontroli basu. Był cieplejszy i bardziej naturalny. Jednak to co mnie zmusiło do napisania tego posta to to że po wyłączeniu urządzenia kiedy słyszę stukający (rozłączający) przekaźnik mam uderzenie w kolumnach i to dość głośne. 851N mam podłączony bezpośrednio do końcówki mocy zintegrowanego Luxmana L530  (da sie to zrobic bo luxman preamp z końcówką jest połączony krótkimi kabelkami)  niepokoi mnie ten stuk nie chce wykończyć PROAC Response2.5.

Pytanie  nr1. Czy to normalne? że po wyłączeniu Azura wysyła jeszcze takie prądy do końcówki mocy?Czy jest uszkodzony? CA SM6 tego nie robił.

Pytanie nr 2. Czy ten streamer potrzebuje wygrzewania? czy mam go zostawić na tydzień podłączonego czy to może mieć duży wpływ na jakość dźwięku czy moje problemy z górnym pasmem i głębią znacznie gorszą od dużo tańszego SM6 znikną?

Dzieki za wszelkie sugestie.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[konradwo]

Zawsze powinno się wyłączać najpierw końcówkę, potem reszta toru. Odwrotna kolejność przy włączeniu.
Być może SM6 nie "pykał" a 851N tak ma (jak sporo źródeł czy preampów), musiałbym sprawdzić jak jest u mnie. To jednak dość często spotykane zjawisko.
Co do dźwięku po ew. "wygrzewaniu" nie wypowiem się, nie pamiętam juz jak to było.
Pamiętam natomiast, że zimny, wyjęty z samochodu jak pojechałem na odsłuchy kolumn, grał tragicznie, strasznie ostro i sucho. Nie myślałem, że relatywnie nieduże wychłodzenie sprzętu może mieć taki wpływ na dźwięk, póki się nie "rozchodzi"

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[notoryczny]

Chyba na odwrót ☺️

Kolejność włączania i wyłączania urządzeń

Kiedy wszystkie urządzenia audio są już połączone odpowiednimi kablami pomiędzy sobą i podłączone kablami do gniazdek zasilających, można je włączać. Przed włączeniem należy tylko sprawdzić czy regulator głośności jest ustawiony w pobliżu swojego minimum. Włączanie zaczynamy od źródła i posuwamy się w tej kolejności w jakiej płynie sygnał do kolumn głośnikowych. Oto przykładowe sekwencje: 
odtwarzacz CD - wzmacniacz 
odtwarzacz CD - przedwzmacniacz - wzmacniacz mocy 
odtwarzacz CD - tuner - magnetofon - przedwzmacniacz - wzmacniacz mocy (magnetofon, tuner i odtwarzacz CD można w tej sekwencji przestawiać) 
odtwarzacz CD - przedwzmacniacz - kolumny aktywne

Przy wyłączaniu stosujemy odwrotną kolejność, czyli posuwamy się od kolumn do źródła. Oto przykładowa sekwencja: 
wzmacniacz mocy - przedwzmacniacz - odtwarzacz CD

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[okonionen74]

3 godziny temu, notoryczny napisał:

Chyba na odwrót ☺️

Kolejność włączania i wyłączania urządzeń

Kiedy wszystkie urządzenia audio są już połączone odpowiednimi kablami pomiędzy sobą i podłączone kablami do gniazdek zasilających, można je włączać. Przed włączeniem należy tylko sprawdzić czy regulator głośności jest ustawiony w pobliżu swojego minimum. Włączanie zaczynamy od źródła i posuwamy się w tej kolejności w jakiej płynie sygnał do kolumn głośnikowych. Oto przykładowe sekwencje: 
odtwarzacz CD - wzmacniacz 
odtwarzacz CD - przedwzmacniacz - wzmacniacz mocy 
odtwarzacz CD - tuner - magnetofon - przedwzmacniacz - wzmacniacz mocy (magnetofon, tuner i odtwarzacz CD można w tej sekwencji przestawiać) 
odtwarzacz CD - przedwzmacniacz - kolumny aktywne

Przy wyłączaniu stosujemy odwrotną kolejność, czyli posuwamy się od kolumn do źródła. Oto przykładowa sekwencja: 
wzmacniacz mocy - przedwzmacniacz - odtwarzacz CD

tak też robię żeby nie zniszczyć kolumn, z dzwiękiem jeszcze sobię troszkę poczekam byc może faktycznie potrzebuje czasu tak jak kolega kondradwo w swojej wypowiedzi cyt" Pamiętam natomiast, że zimny, wyjęty z samochodu jak pojechałem na odsłuchy kolumn, grał tragicznie, strasznie ostro i sucho." idealnie to określił.

kondradwo sprawdz czy u Ciebie również przy wyłączaniu 851N jest te pykanie. Dziekuje.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[notoryczny]

U mnie np. W Roksanie K2 też jest pyknięcie podczas wyłączania. Jedne wzmacniacze tak mają, drugie nie. Końcówka Audiolab i przedwzmacniacz ( DAc ) już nie, tzn. przy wyłączaniu nie pyka.?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[okonionen74]

5 godzin temu, notoryczny napisał:

U mnie np. W Roksanie K2 też jest pyknięcie podczas wyłączania. Jedne wzmacniacze tak mają, drugie nie. Końcówka Audiolab i przedwzmacniacz ( DAc ) już nie, tzn. przy wyłączaniu nie pyka.?

ale u mnie pyka przy wyłączaniu Azura a nie wzmacniacza a na stream magic 6 nie pykało a w zasadzie stukało i to dość mocno.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[konradwo]

13 godzin temu, notoryczny napisał:

Chyba na odwrót ☺️

 

Nie na odwrót - miałem na myśli dokładnie taką samą kolejność, o jakiej piszesz ?

9 godzin temu, okonionen74 napisał:

 

kondradwo sprawdz czy u Ciebie również przy wyłączaniu 851N jest te pykanie. Dziekuje.

Jak wrócę do domu do sprawdzę i dam znać czy "pyka" a jeśli tak to czy jakoś niepokojąco mocno ?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[freepio]

Także zmieniłem SM6 na 851N i powiem tak - przez pierwsze dwa - trzy dni miałem mieszane uczucia. Głównie miałem wrażenie odchudzania basu (a jest odwrotnie - bas schodzi niżej, tylko jest lepiej kontrolowany) i płytszej sceny, choć od razu z lepszym rozróżnianiem instrumentów. Później zorientowałem się, że to rozróżnianie bierze się z dużo lepszego oddania barw, a wrażenie płytszej sceny z większych rozmiarów źródeł pozornych. Zrobiłem eksperyment z dodatkowym (o kolejne 10cm) odsunięciem głośników od tylnej ściany i to było to! Stereo jakiego nigdy wcześniej nie miałem, choć z SM6 próbowałem różnych ustawień głośników i wydawało mi się, że znalazłem ustawienie optymalne. Po dalszych odsłuchach doszedłem do wniosku, że wrażenie płytszej sceny brało się z tego, że większe - szersze i wyższe źródła pozorne jakby wypełniały obrazem pokój zamiast "wchodzić w ścianę" za kolumnami. Po wysunięciu kolumn źródła nadal są większe, ale dźwięki znowu dochodzą zza ściany ? Nie zauważyłem żadnej ostrości wysokich, czy suchości średnicy. Z pewnością SM6 gra cieplej (może raczej - ciemniej), "bezpieczniej", ale przez to także tak jakoś "pluszowo/matowo" w bezpośrednim porównaniu. Z czasem sposób prezentacji 851N tak mi się spodobał, że już chyba nie ma powrotu do SM6,. choć ten wciąż stoi i czeka na ew. ponowną sesję porównawczą.

Stukania w głośnikach nie stwierdziłem, ale zawsze włączam wzmacniacz na końcu (musiałbym sprawdzić jutro, bo teraz już wszyscy śpią, a ja słucham na słuchawkach).

Dlaczego nie korzystasz z integry, tylko podłączasz do końcówki? Może stąd problemy z dźwiękiem? Jeśli takie podłączenie było lepsze przy SM6, to nie znaczy, że przy 851N także będzie lepsze.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 14 Stycznia 2020 przez freepio

[okonionen74]

52 minuty temu, freepio napisał:

Dlaczego nie korzystasz z integry, tylko podłączasz do końcówki? Może stąd problemy z dźwiękiem? Jeśli takie podłączenie było lepsze przy SM6, to nie znaczy, że przy 851N także będzie lepsze.

Kiedy słuchałem jeszcze Luxmana z SM6 po dwóch latach przyjaźni z mniejszym CA spróbowałem co będzie gdy połączę bezpośrednio do końcówki i ku mojemu zdumieniu pierwszy raz w moim pokoju usłyszałem dźwięk oderwany od głośników...Był to efekt tak wyraźny i tak przyjemnie zaskakujący że postanowiłem że już nigdy nie będę puszczał muzy ze streamera przez preamp. Dopiero zrozumiałem jak wiele różni końcówkę mocy od preampa i jak bardzo preamp zniekształca dżwięk mimo że L530 jest uważany za poprawny wzmacniacz.. Kiedy pierwszy raz podpiąłem Azura nie mogłem uwierzyć że jest aż tak żle, właśnie na wysokich rejestrach. Oczywiście środek pasma gra lepiej może nazbyt sterylnie ale jest zrównoważony i naturalny. Bas tak jak wszyscy chwalą duża poprawa w kierunku jakości bardziej zwarty lepiej kontrolowany i schodzi bardzo nisko natomiast wysokie to dla mnie porażka w każdej mojej ? konfiguracji..Słucham juz około tygodnia, postanowiłem nie wyłączać w ogóle Azura i nie duża poprawa jest słyszalna ale do SM6 mu jeszcze dużo brakuje niestety. Próbowałem z preampem i bez z innymi kablami również zmiany sa bardzo małe. Z Ca SM6 właśnie góra była najlepiej odtwarzanym pasmem w moim zestawie. Luxman L530 słynie z bardzo wiernego odtwarzania wszelkiego rodzaju dętych ale i talerze w perkusji odtwarzał bardzo wiernie generalnie zawsze byłem mile zaskoczony kiedy odtwarzałem stare odgrzewane kotlety których słuchałem w młodości. brzmiały w zupełnie innym wymiarze i nawet nie wiedziałem w którym momencie banan pojawiał mi sie na twarzy. Z Azurem tego nie ma jest raczej grymas ... Chyba poszukam SM6 w wersji V2 albo CXN-a  (tego nie słyszałem i nie wiem czy ma dżwięk znacząco dobiegający od SM6)  jak trafię któregoś z nich w dobrej, okazyjnej cenie to kupie żeby porównać 1:1 obydwa streamery a potem najwyżej sprzedam któryś.... Ja swojego Azura kupiłem dosłownie kilka dni temu z polskiej dystrybucji w Q21 wiec raczej nie podejrzewam że mogło być coś z nim nie tak.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 14 Stycznia 2020 przez okonionen74

[freepio]

Przed chwilą specjalnie włączałem najpierw wzmacniacz, a potem player. Po wcześniejszym wyłączeniu fizycznym przełącznikiem z tyłu odtwarzacza i ponownym włączeniu, słychać w głośnikach bardzo ciche puknięcie równoczesne z cyknięciem przełącznika wewnątrz odtwarzacza, przy czym to puknięcie w głośnikach wyraźne jest dopiero z uchem blisko głośników, a z normalniej odległości głośniejszy jest przełącznik w odtwarzaczu. Bez wyłączenia fizycznym przełącznikiem z tyłu (samo wychodzenie ze stand-by), w głośnikach jest cisza pomimo pstryknięcia przełącznika w playerze.

Na Twoim miejscu zabrałbym oba playery do salonu i posłuchał na miejscu na ich zestawie.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 15 Stycznia 2020 przez freepio

[Trismus]

Witam. Ciekawi mnie kupno 851 N . Obecnie mam Serie Cx A80 , CXC, CXN v.2 plus Tannoy XT 8F. Czy wymiana strumieniowca dużo wniesie , dodam że wszystko mam podpięte do CXN i analogiem do wzmacniacza. Pozdrawiam

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[ksiezyc]

Godzinę temu, Trismus napisał:

Witam. Ciekawi mnie kupno 851 N . Obecnie mam Serie Cx A80 , CXC, CXN v.2 plus Tannoy XT 8F. Czy wymiana strumieniowca dużo wniesie , dodam że wszystko mam podpięte do CXN i analogiem do wzmacniacza. Pozdrawiam

Wg mnie więcej wniesie wymiana CXA80 na wzmacniacz  851A

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Trismus]

Czyli wymiana na Azur 851A zdecydowanie poprawi dźwięk. Czy ktoś wie czy da się wtedy sterować całym systemem pilotem do CXN . Pozdrawiam

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Trismus]

Witam. CXN super gra z Azur 851A w stosunku do CXA80. Dzięki za radę koledze księżyc. Teraz tylko kable i koniec kompletowania. Chyba że gramofon. Pozdrawiam

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[okonionen74]

Słucham juz miesiąc z kawałkiem dość często, na górzę trochę sie poprawiło i nie ma juz tej szorstkości scena też trochę lepsza ogólnie wygrzanie coś tam wniosło ale nie jest to to co powinno być. Brak barwy, życia 851N moim zdaniem gra sucho, "chowa średnice' nie wybrzmiewa. Któregoś dnia odgrzebałem starego przecietniaka  Marantza cd6000 OSE i znowu dźwięk ożył...śmiem twierdzić że SM 851N jest "przekombinowany". Jest może więcej rozdzielczości lepiej kontrolowany bas, tak bas na pewno jest lepszy pod każdym względem ale brakuje środka albo jest poprostu suchy...A. Volenveider na SM6 grał tak że od wybrzmiewania niektórych dźwięków harfy w uszach dzwoniło było ciepło dynamicznie nie było syczenia wysokich tonów nawet były lekko ukryte ale wyraźne i namacalne tu tego wszystkiego nie ma, jak by znikło za jednym pstryknięciem palca. Dżwięk może jest w miarę poprawny ale nie ma życia nie ma emocji. Porównuję do CD6000 Marantza bo kiedy miałem SM6 też go porównywałem i marantz podłączony jako transport przez cyfrowe wejście grał jeszcze lepiej jak na własnym DA, tutaj jest odwrotnie. Gra gorzej, wbudowane przetworniki w cdeku muzykalnie są poprostu lepsze. Co do trzeszczenia a raczej pukania w głośniki zdarza sie to juz bardzo rzadko ale jeszcze się ostatnio pojawiło, kiedy 851N był w trybie standby po odtworzeniu płyty po jakimś czasie sie wyłączył (tryb oszczędzania energi chyba) tak stuknęło że az końcówka mocy we wzmacniaku odcieła (zabezpieczenie) myslalem że mi serce stanie taki głupie wrażenie...Już myślę o sprzedaży trzeba szukać coś bardziej przyjaznego uchu.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[michaello]

Zastanawiam się nad lekką modyfikacją brzmienia 851n. Chciałbym je trochę dociążyć i zagęścić. Kusi mnie żeby spróbować podłączyć CA pod jakiegoś fajnego dac'a, może mf mx dac, mytek liberty!? Ktoś tu używa CA jako transport? Jakiego przetwornika używacie?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )