Cambridge Audio Azur 851N

[arkadowski]

851N to bardzo fajne urządzenie, w moim odczuciu spory skok w porównaniu z SM6 (bardzo dobrym zresztą).

To mały, ale zasadniczy krok do przodu. A niestety jak widac mamy na Forum JEDNĄ osobę, która nie ma/nie posiada serii 851 (jak sam pisze "nie chce mi się wierzyć") ale zrobiła sobie cel życiowy - oplucie CA bo dokonała w zyciu pod siebie swego czasu złego/nietrafnego wyboru sprzętu z poprzedniej edycji - edycji sprzedawanej ładne kilka lat temu.

No cóż psy szczekają - karawana jedzie dalej. Jeden niezadowolony ze sprzetu sprzed kilku ładnych lat ciągle udowadniający jakie to zło kryje się pod logiem CA, z drugiej strony tysiące recenzentów i co NAJWAŻNIEJSZE zadowolonych klientów pozytywnie oceniających serię 851, w tym 851N.

Posiadałem wszystkie klocki serii 851 i wiem gdzie jest "słabo", a gdzie naprawdę fenomenalnie. 851N jest blizsze stwierdzeniu "fenomenalne urządzenie" niż "słabe".

To jeden z lepszych streamerów na rynku, a znajdujac je w ciut niższej cenie niż rynkowej - nie ma sobie równych.

A porównywanie komputerka pod USB z DAC'iem do tak przemyslanej od podstaw konstrukcji to już przegięcie.

Jak rozumiem idąc takim tokiem myslenia jak u pewnej osoby - na początku lat 90 zawiodła mnie na trasie Toyota Celica Carlos Sainz. Awaria powtórzyła się kilkukrotnie (padł kilkukrotnie ten sam moduł zasilania) - wniosek - wszystkie Toyoty sa do doopy i nie ma bata, nawet Skoda lepsza…byle nie Toyota -bo ja się "naciąłem". A napisze tylko, ze był to wózek z salonu sprowadzony z DE, nie żaden szrot pchany na lawecie.

Wniosek więc słuszny i logiczny zgodnie z takim tokiem myślenia - wszystkie Toyoty są do doopy. Nawet te produkowane po ponad 20 latach. Dlaczego? "Bo nie chce mi się wierzyc".

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 15 Marca 2016 przez MrArkowski

[Marcin_59666]

Mam pytanko do użytkowników 851N. Jak wygląda sprawa aplikacji. Podobno lubi się zawiesić. Jakimi aplikacjami obsługujecie streamer?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[konradwo]

Ja na iOS na razie używam starej Stream Magic (Cambridge Connect nie mogę zainstalować - wymaga co najmniej iOS 7 a ja uparcie na razie tkwię przy szóstce).

Spróbuję niebawem przetestować na innym telefonie Cambridge Connect.

Stream Magic działa z 851N, u mnie nic się nie wiesza

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[tomter]

U mnie działa z Cambridge Connect i jest ok.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Marcin_59666]

Pytam bo powoli rozglądam się za streamerem, biorę pod uwagę 3 modele. 851N, Lumin D1, i QAT RS3. Lumina słuchałem u siebie, ale cenowo trochę mnie boli. Reszty jeszcze nie znam brzmieniowo. No i Lumin ma bardzo dobrą aplikację. A zna ktoś tego chińczyka QAT?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Marcin_75]

Ostatnio w salonie audio,gostek polecał nowy streamer elaca.Nie wiem jak dźwiękowo,ale podobno ze świetnym softem roon labs.Cena 1000€.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 15 Marca 2016 przez Marcin_75

[arkadowski]

Ostatnio w salonie audio,gostek polecał nowy streamer elaca.Nie wiem jak dźwiękowo,ale podobno ze świetnym softem roon labs.Cena 1000€.

Dobrze współgra z ich aktywnymi AIR-X'ami.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[matwiejm]

Witam, w końcu zdecydowałem się na zakup 851N, mam pytanie do użytkowników tego sprzętu, jakim interkonektem podłączacie go do wzmacniacza? Mam go podłączonego po RCA. takie podłączenie skutkuje że gra zdecydowanie za cicho pomimo że głośność na CA851N jest podkręcona na max, tj. na 30. Czy zmiana połączenia na kable XRL coś poprawi? Podłączony do Hegla H300.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[konradwo]

Ja używam XLR

Po XLR na wyjściu jest znacznie głośniej.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[dd6]

A niestety jak widac mamy na Forum JEDNĄ osobę, która nie ma/nie posiada serii 851 (jak sam pisze "nie chce mi się wierzyć") ale zrobiła sobie cel życiowy - oplucie CA bo dokonała w zyciu pod siebie swego czasu złego/nietrafnego wyboru sprzętu z poprzedniej edycji - edycji sprzedawanej ładne kilka lat temu.

 

Ale nadal mam jeszcze 840W, w bi-ambingu gra dobrze :) Wczoraj wprawdzie wyłączyła się dwa razy bez powodu, ale z tym da się żyć. CA to nie był błąd tylko brak doświadczenia, to nie to samo.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[arkadowski]

Ale nadal mam jeszcze 840W, w bi-ambingu gra dobrze :) Wczoraj wprawdzie wyłączyła się dwa razy bez powodu, ale z tym da się żyć. CA to nie był błąd tylko brak doświadczenia, to nie to samo.

Różnica pomiedzy 851W, a 840 jest spora. Ale oczywiście nie oznacza to, że nie mogłoby być "lepiej".

CA to bardzo specyficzny sprzęt i podejście do audio, z wyglądu (najwyższa seria 851) wygląda na bardzo soildną i dającą z siebie sporo muzycznie.

W praktyce…po 1 nie kosztuje majątku, więc za te pieniądze jest dobrze (a nawet jak komuś ten rodzaj brzmienia pasuje to bardzo dobrze), po 2 CA to pewien rodzaj jak wspomniałem brzmienia i tutaj zawsze będziemy "skazani" przy wyborze ich urządzeń na takie, a nie inne granie.

Zresztą masz to i wiesz o co chodzi. Sporo osób popełnia błąd zakupowy z CA, są różne tego powody. Ale są osoby świadome tego wyboru, bo akurat takie granie jest pod ich oczekiwania.

Poprawiono jakość wykonania w środku serii 851 (to była niestety często pięta A. urządzeń CA), więc dziś przy dobrych targach można ten sprzęt wytargać naprawdę za dobre pieniądze i do tego zestawić go by świetnie grało przez lata.

Ja osobiście miałem 2x851W regulowane dedykowanym pre CA z tej samej serii.

Nie była to moja subiektywna nirvana, ale było bardzo przyjemnie. I szczerze…to jeśli ktoś preferuje taki rodzaj brzmienia - polecam zdecydowanie, tym bardziej, że w serii 851 jest swietny streamer, bardzo solidnie zrobiony i do tego przemyslany pod wieloma wzgledami, bardzo fajny CD-k i to wszystko w sensownych pieniądzach.

Pozdrawiam

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 15 Maja 2016 przez MrArkowski

[dd6]

Różnica pomiedzy 851W, a 840

 

To ciekawe, bo to właściwie jest ten sam układ. Chociaż jak wiadomo diabeł tkwi w szczegółach. Słuchałeś wnikliwie obu? Jeśli np. miałeś 851W w bi-ampingu, a 840 pojedynczo, to różnica byłaby oczywista, bo te końcówki bardzo w bi-ampingu zyskują. To jest różnica klasy.

 

No i lepiej graja po RCA, to nie jest zresztą układ zbalansowany.

 

Ja osobiście miałem 2x851W regulowane dedykowanym pre CA z tej samej serii.

 

Preamp 840E był mało przejrzysty. Pytanie czy 851 jest dużo lepszy? Jak nie, to nie warto go kupować.

 

I szczerze…to jeśli ktoś preferuje taki rodzaj brzmienia - polecam zdecydowanie

 

Same końcówki sie z tego schematu brzmienia wyłamują i właśnie kwestia jest taka, żeby ich nie zestawić z innymi urządzeniami CA.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[arkadowski]

Były zestawione z Pre CA. Nie dało się słuchac na cyfrowym pre z network player'a. Suche i mało angażujace granie.

Z analogowym pre zyskało znacznie. Masz rację, 851 zestawiony w parze to skok znaczny w aspekcie dynamiki, separacji i ogólnie pełniejsze brzmienie. Miałem 840 i z tego co pamiętam brzmienie, krok nie dokonał się milowy, ale na tyle istotny, by zauważyć różnicę.

Brzmienie 851 zyskuje (pełna zgoda) w zestawieniu z innymi pre, bo praktycznie nie wnosi nic w brzmienie we własnym zakresie i mocno jest transparentny (moje spostrzeżenia).

W ogóle brzmienie CA trzeba lubiec albo…zrezygnowac, bo będzie tylko poszukiwanie kolejnego zestawu.

Mnie nosiło swego czasu spróbowanie 4x851 :) ale nie byłem w stanie zapewnić odpowiedniego zasilania na linii :)

Już przy 2 dochodziło do częstego wybijania korków i…zrezygnowałem z CA.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[muda44]

Przez ostatnie kilka dni miałem u siebie 851N przysłany do modyfikacji .

Fabryczny 851N jest gorszy jako DAC od modyfikowanego SM6.

Gra bardziej wybuchowo ale sztucznie i brakuje barw, naturalności.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[patrick]

Przez ostatnie kilka dni miałem u siebie 851N przysłany do modyfikacji .

Fabryczny 851N jest gorszy jako DAC od modyfikowanego SM6.

Gra bardziej wybuchowo ale sztucznie i brakuje barw, naturalności.

Co jak co, ale na tym się chyba jeszcze nie znasz ;)

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Capricorn44]

Wiesz co Muda, Ty się zacznij leczyć. Wszystko przerobione przez Ciebie jest lepsze niż zaprojektowane przez inżynierów w firmach produkujących sprzęt. Akurat 851N to mistrzostwo świata.

Dziwie się ,że jeszcze nie biją się o Ciebie wszystkie koncerny audio.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[muda44]

Co jak co, ale na tym się chyba jeszcze nie znasz ;)

 

Chyba - lubię to na tym forum :)

Jakieś doświadczenia ?

A wystarczy poczytać komentarze tam i tu na forum .

O Arcamie tu pisałem

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

O SM6 jest chociażby tu

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

O NADach jest masa informacji , więc po co ta wstawka ?

 

Wiesz co Muda, Ty się zacznij leczyć

Czy ja Ciebie obrażam ?

Znasz mnie , to co robię i znasz te urządzenia ?

 

Wszystko przerobione przez Ciebie jest lepsze niż zaprojektowane przez inżynierów w firmach produkujących sprzęt

Widać jak mało znasz świat w którym żyjesz .

Inżynier dostaje z " góry " zadanie stworzenia urządzenia które w danym budżecie zagra jak najlepiej i mają być na tym jak największe zyski .

Mało tego ma to stworzyć na częściach z którym dana firma ma podpisane wieloletnie kontrakty wiec później jest jak jest .

Niewiele osób też zdaje sobie sprawę z tego że wiele urządzeń jest robionych w różnych wersjach jakościowych i nie zawsze to co trafia na testy jest później w sprzedaży seryjnej .

 

Wszystko przerobione przez Ciebie

Nie wszytko . Przy 851N siedziałem kilka dni i jak się okazało modyfikacje nie dawały satysfakcjonujących zmian ( fakt że miałem za mało czasu ale wrócę do tematu za jakiś czas ) . Tak też było i z wieloma innymi urządzeniami .

 

Pomyślcie trochę zanim coś napiszecie .

 

Fotki wnętrza

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[tadeo]

No niestety bebechy innych Producentów ,wyżej pozycjonowanych i droższych nie wyglądają lepiej a i brzmienie

pozostawia wiele do życzenia .

Platforma tego Cambridge a nawet niższego modelu Magica jest wykorzystywana przez wielu innych tzw. markowych

producentów ,wystarczy tylko poszukać.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[muda44]

Patrząc na modele SM6 V1,V2,CXN, 851N widać pewną ewolucję, zmiany i chociażby pewne chwilowe oszczędności .

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[patrick]

Jakieś doświadczenia ?

A wystarczy poczytać komentarze tam i tu na forum .

 

Wystarczy popatrzeć na "warsztat" :D

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[muda44]

Zdjęcie pochodzi mnie jwięcej z 2006r

Może trudno Ci to zrozumieć ale niektórzy rozwijają się.

Zresztą nie mam się czego wstydzić oprócz bałaganu ale to tak wygląda jak się robi różne próby.

Wzmacniacz leży na grubym kocu celowo ale dlaczego chyba nie muszę wyjaśniać .

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[arkadowski]

Napiszę tylko "masakra". I nie odbierz tego do siebie, ale to zdjęcie nie nadaje się nawet by to komentować.

Wszelkie tłumaczenia tylko pogrążają temat, więc lepiej zamilczeć.

No może poza jednym…i Ty zarzucasz firmom "oszczędności"?

Masakra.

 

Wystarczy popatrzeć na "warsztat" :D

 

To wygląda jak kawałek wozu cygańskiego.

Wszystko wszystkim, ale nawet jeśli ktoś pracuje w takich warunkach, to bez względu na uzyskiwany efekt (tego nie neguję - nie słyszałem, nie mam pojęcia ale tez nie jestem w żaden sposób zainteresowany)nie powinno się takich rzeczy upubliczniać.

No ale…mleko się rozlało.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 17 Maja 2016 przez MrArkowski

[muda44]

Napiszę tylko "masakra". I nie odbierz tego do siebie, ale to zdjęcie nie nadaje się nawet by to komentować.

Wszelkie tłumaczenia tylko pogrążają temat, więc lepiej zamilczeć.

Zluzuj facet .

Najpierw wróć do daty zdjęcia - około 2006r a modyfikacje robię od 2007r.

Ty widziałeś kiedyś warsztat elektronika ?

Co tam jest masakrą ?

To że wzmacniacz ( mój ) leży na kocu żeby się nie porysował ?

Czy to że jest podłączony na próbę do taniej kolumny ?

A może że obok leżą wydrukowane kartki ze schematami ?

Czy może różne rezystory ?

Ty myślałeś że jak się robi próby ro wyciąga po elemencie i układa równo kabel od lutownicy ?

na jakim świecie ty żyjesz ?

:)

No może poza jednym…i Ty zarzucasz firmom "oszczędności"?

Oczekiwałeś stołu z mahoniu ?

Ha ha ...

 

Wszystko wszystkim, ale nawet jeśli ktoś pracuje w takich warunkach,

Mało bystry jesteś więc jeszcze raz użyję daty 2006 r.

Załapałeś już ?

Nie pracuje , pracował a właściwie dodałem to zdjęcie jako żart z nieładu w czasie pracy ale jakiś forumowy kretyn musiał je wyciągnąć z kontekstu i szukać dziury w całym .

 

I zapytam jeszcze raz .

Co to ma wspólnego z tym ?

Co jak co, ale na tym się chyba jeszcze nie znasz ;)

I co ma do tego zdjęcie sprzed 10 lat ?

 

Ja pierdzielę , co za ludzie ...

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Jest data i uśmieszek z wpisem ale jak widać dla niektórych zbyt trudny

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Bumpalump]

Liczy sie pasja, wiedza i doświadczenie, ja tez nie mam dedykowanego pomieszczenia serwisowego wiec wyluzujcie ludzie, szczegolnie ze przez 10 lat na pewno u Marcina sie wiele zmienilo.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[arkadowski]

Muda nie neguję Twoich poczynań w temacie tuningu audio (pomimo faktu, że średnio wierzę we wszelkiej maści poprawianie fabrycznych zestawów, ale to inny temat).

Natomiast skoro masz pojęcie jak wygląda temat przyjmowania różnych fotek w sieci - sam sobie jesteś winny.

Nie osoby wyciągające to przy każdej sposobności, czy osoby komentujące zdjecie.

Sam ponosisz winę za to, że to upubliczniłeś. W dzisiejszym swiecie w takich sytuacjach jak zarabianie liczy się nie mniej wizerunek firmy/stanowiska pracy.

W Paryżu sporo firm i firemek dla przykładu w recepcji ustawia sobie iMac'i, jakieś drogie meble itd. Ma to pokazac prestige i podejście do klienta. A co poza ścianami - tego klient nie ma prawa widzieć.

To tak prosta zasada, że aż niesłychane by takie rzeczy nie wiedzieć.

I jeszcze raz - nie neguję wyników Twojej pracy, ale polemizuję z Tobą o tym, byś nie robił takich rzeczy. To potrafi zniszczyć cały interes, nawet gdybyś był najlepszym elektronikiem czy elektrykiem na świecie tuningującym sprzet audio.

 

Tak, widziałem wiele miejsc pracy elektroników, nigdy nie widziałem czegoś takiego.

I dlatego napisałem i piszę to raz jeszcze, bez względu na wszystko (nawet na rok 2006) to jakaś masakra.

Ale jak sądzę wyciągnąłeś wnioski i przynajmniej nie upubliczniasz dzis swojego meijsca pracy.

Wtedy nie dajesz pożywki negującym Twoje zdolności i tym wszystkim, którym cos takiego kojarzy się z dziuplą w piwnicy (jak moja skromna osoba).

 

Oczywiście napisałem szczerze o tym, że to nie oznacza słabego efektu końcowego Twojej pracy, może być odwrotnie.

Dlatego Kolego nie był to atak, a koleżeńska wymiana poglądów - męska pogawędka ludzi o tym co powinno, czego unikać.

Ja osobiscie nie powielałbym tego zdjecia, tutaj pełna zgoda - to raczej zachowanie mało stosowne…no ale sam dałeś przyzwolenie zamieszczając je w sieci.

nie da się go usunąc?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[patrick]

Ty widziałeś kiedyś warsztat elektronika ?

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[muda44]

Ha ha ...

Dodałeś świetne zdjęcia z których wynika że nie bardzo masz pojęcie ...

 

Niech każdy sobie to przeanalizuje po swojemu .

 

Co dla klienta wysyłającego sprzęt do naprawy - przeróbki jest ważne ?

Oprócz fachowej naprawy , przeróbki także dbałość o ten sprzęt .

Powyższe dwa zdjęcia pokazują jak to wygląda w realu . Kupa gratów na stole i wśród nich sprzęt za który zapłaciliśmy czasem kilkaset złotych , kilka , kilkadziesiąt tysięcy złotych !

Po co tam suwmiarka z ostrymi krawędziami o które łatwo porysować sprzęt i po co tam zaciskarka do końcówek w sprzęcie gdzie w większości jest SMD ?

Dalej wymieniać ?

 

Mój koc wygląda śmiesznie bo i tak wygląda ale na tym kocu można taki wzmacniacz obracać kilkadziesiąt razy i nie ma prawa pojawić się na nim nawet ryska .

Wzmacniacz na mojej śmiesznej fotce jest rozłożony na powierzchni większej niż ten cały warsztat " profesjonalisty "

Teraz weźmy górną fotkę i wyobraźmy sobie że serwisant przewraca to urządzenie spodem do góry więc nasz sprzęt za kilka tysięcy szura sobie po twardej powierzchni gdzie w takim bałaganie zawsze znajdzie się coś twardego co porysuje ten sprzęt .

 

Skoro dla niektórych prestiż to piękny hol , sekretarka i kawa a za ścianą box 2x2 metra gdzie wszytko leży na kupie to znaczy że żyjemy w różnych światach .

Ale nie dla mnie .

Nigdy jeszcze nic nie porysowałem ani nie zniszczyłem a modyfikacja zaczyna się dla mnie w momencie podjęcia takiej decyzji przez klienta i już na tym etapie staram się uzgodnić jak najlepsze zabezpieczenie sprzętu w momencie pakowania i zależy mi na tym żeby klient miał ten sprzęt przerobiony , nie tylko lepiej grający ale w takim samym stanie jak go zapakował .

 

Sprzęt AUDIO to nie jest wiertarka której kolejne rysy są dla nas mało ważne ale taki sprzęt jest często ozdobą .

Trzeba też się liczyć z tym że przy ewentualnej odsprzedaży stan wizualny sprzętu decyduje o cenie jaką za niego dostaniemy .

 

A co do serwisów . Ja je omijam szerokim łukiem po tym jak przez nieudolność serwisu BMW straciłem kilkanaście tysięcy .

Raz porysowano mi zderzak a innym razem przy okazji wyważania koła nakleili 360 gram ciężarków bo serwisantowi nie chciało się zdjąć starych ciężarków.

 

W styczniu serwis Peugeota nie potrafił ogarnąć prostego tematu gdzie chłopak w stodole w której sypały się tynki zrobił to w w moment .

Ojciec jeździł do serwisu Toyoty i dawał im do ręki MOBIL 1 syntetyk a kiedyś mu udowodniłem że wrócił z mineralnym olejem w silniku . Więcej już tam nie pojechał

Oczywiście w serwisach były kawki , wygodna kanapa itd ...

Takich przypadków znam wiele ...

 

Nie twierdze że tak działają wszystkie serwisy ale pracowałem w różnych i znam wiele od zaplecza ...

 

Ale jak sądzę wyciągnąłeś wnioski i przynajmniej nie upubliczniasz dzis swojego meijsca pracy.

Wtedy nie dajesz pożywki negującym Twoje zdolności i tym wszystkim, którym cos takiego kojarzy się z dziuplą w piwnicy (jak moja skromna osoba).

Tak , wyciągnąłem wnioski i dlatego już tu prawie nie pisze .

2006r to były czasy gdy na forum byli prawdziwi miłośnicy a ludzie się wspierali a nie szukali powodu żeby komuś dokopać .

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 18 Maja 2016 przez muda44

[Undziak]

Zyjemy w swiecie naiwnosci.... ten caly profesjonalizm wielkich firm to jedno wielkie klamstwo. To co firmowe (od producenta) zawsze ponoc najlepsze. Jesli ktos tak bezwarunkowo mysli to jest moim zdaniem naiwny. Nie raz widzialem w "profesjonalnych" warsztatach i serwisach druciarstwo a czesto u jakiegos przyslowiowego Pana Zenka pelen profesjonalizm w wykonanej robocie mimo braku "profesjonalnego" zaplecza. Pracuje w branzy motoryzacyjnej i mam wplyw na to co bedzie montowane w nowych autach. Chodze czasem po serwisach ale w tych czesciach, do ktorych nie zagladaja klienci. Powiem krotko - wyleczylem sie ze sloganow firm o ich profesjonalizmie. Czesto wole sam cos zrobic mimo, ze mnie stac aby zaplacic.

A u Kolegi Muda jakies 10 lat temu robilem modyfikacje i sprzet wrocil tak jak byl dostarczony. A czy on byl na kocu, tapczanie nie interesuje mnie. Wazne ze nie porysowany (nawet w srodku sprawdzalem) a gral znacznie lepiej.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[tadeo]

Może teraz dla odmiany coś o 851N ? :-)

Mam pytanie do użytkowników o wyświetlacz ,u mnie okładka płyty wyświetla się na tym panelu po lewej stronie a po prawej

dane nagrania i jego postęp a na wszystkich zdjęciach sieci i w katalogach jest odwrotnie ,jak to jest u was ?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[arkadowski]

Panowie to, ze ktoś nie jest zainteresowany tuningiem nie oznacza, ze łyka wszystko jak młody pelikan.

Nie neguje osobiście w żadnym przypadku efektów pracy Kolegi Muda44, byłoby to zwykłym chamstwem z mojej strony, nie znając efektu jego pracy nie ma się absolutnie prawa negować efektu końcowego.

Mój post był polemika na upublicznianie fotek ze swojego miejsca pracy jeśli nie jest ono nazbyt reprezentacyjne, bo to w efekcie jak widać może zniweczyć ciężka prace.

Jeśli Kolega Muda poczuł się moim wpisem urażony, pozostaje mi napisać słowo jakże oczywiste - przepraszam.

Jednak nie miałem zamiaru negować pracy, a czytam coś o oszukiwaniu w serwisach itd.

Śmiem wątpić by Kolega Muda zrobiłby taki numer bo to raczej domena wielkich firm (z autopsji serwis Dodge'a).

Tylko jedna rzecz, jakkolwiek cenimy nasza prace, niech efekt końcowy będzie jej wyznacznikiem, nie miejsce pracy. Dlatego Muda niech chwali się (skoro ma do tego powody) tymi efektami, a nie miejscem pracy.

Reszta nie ma znaczenia.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )