KD-koszmar mam nadzieję minionego lata!

[paker]

Kochani chłopcy - jestem jedną z tych niedorobionych i upierdliwych żonek, które nie mogą znieść tego " rewelacyjnego " kina domowego. Mój szanowny małżonek przed chwilą czytał wasze wypociny, wstrząśnięty i zarazam szczęśliwy, że znalazł w końcu bratnie dusze. Nareszcie zrozumiał, że nie jest jedynym, nieszczęśliwym maniakiem na świecie - " suwniarka" w czyjejś wypowiedzi była super !. Moje kochanie jeszcze na to nie wpadło, ale ktoś podsunął mu świetny pomysł zaraz zaczną się jaja.

Wiem, że lubicie dużo i głośno, ale od tego jest KINO!!!!!!!!!. Specjana, ogromna sala, ekran, brak sąsiadów i przyjemny aromat obcego potu. W domu ogląda się się film( wbrew pozorom nie tylko komedie romantyczne ) i cieszy błogim .

Niestety ta z pozoru miła rozrywka w towarzystwie mojego szanownego małżonka zamienia sie w koszmar. Hałas nie do zniesienia, tyłek się trzęsie na kanapie i w dodatku nie mogę nadążyć za tekstem. W rezultacie, tak bardzo skupiam się na tekście, ze nie wiem co dzieje się na ekranie, a uporczywy i nieznośny hałas nie pozwala się skupić i pomyśleć o czym właściwie jest to co ogladam.

Mój mąż mnie zabije, że pisze to na jego stronie, kiedy właśnie bierze kąpiel ale nie modłam się powstrzymać.

Serdecznie pozdrawiam wasze żony. Powiedzcie im, ze doskonale je rozmiem i czuję ich nieznośny ból wyobcowania.

Jola

[zyzio]

Ciężko być żoną kinomaniaka ;-)

[MariuszJ]

Ciezko byc zona pakera :-)

[Zbig]

Dlatego z żoną zgodnie ustaliliśmy, że w przyszłym domu potrzebujemy 4 ODDZIELNYCH pomieszczeń:

- sypialni

- salonu z tv

- gabinetu z komputerem

- pokoju av, w którym będzie zestaw audio (w naszym przypadku stereo) + dvd i projektor

[mim]

No nie , nie wierze , musze sprawdzic czy cos moja nie napisała bo byłem przed chwila pod prysznicem

[zyzio]

Pod prysznic trzeba chodzić z żoną ;-))

[MariuszJ]

Znacie tekst: "przycisz a najlepiej wylacz"?

[mim]

>zyzio< chciałem sie normalnie wykąpać a dla jaj to mogę pod prysznic jak dzieci śpią :)

poza tym z żoną to już troche nudne - wolę dobry film

[MariuszJ]

Zegnaj, Mim.

[Croolick]

"...przyjemny aromat obcego potu..."

hmmmm

 

Moja małżonka nie solidaryzuje się z Tobą . Niestety.

 

Cięzko być mężem Joli:-))))

 

 

Pozdrawiam!

Croolick

[Zbig]

Jeżeli jednak paker usiłuje w 20 metrowym pokoju osiągnąć natężenie dźwięku znane z sali kinowej, to ja się nie dziwię, że Jola protestuje.

[jurass]

jak widać w czerpniu przyjemności z kinia domowego nieodzowne są umiejętności zdobyte w szkole podstawowej. nie jest to więc rozrywka dla każdego, jak by się mogło wydawać ;-)

[PiotrJ]

Jak widac Jolka (jesli tu jeszcze zagladasz i jeszcze zyjesz) za malo w Tobie wyrozumialosci do meskich zamilowani i pasji. moze powinnas czasem usiasc z mezem i wlaczyc sie w film co innego krzatac sie po chacie jak wokol wszystko skacze od podmuchu mocy, a co innego jak bierzesz udzial w akcji (seansie) Dla przykladu moja corka marudzi jak podkrece, ale jak sobie usiadzie i dam czadu na Shreku czy Piotrusiu panie wtedy nie ma zadnych pretensji. Dla odmiany moja zonka jak siedzi ze mna nie kreci nosem jak troche podkrece ale inna sprawa jest ze jak cos robi sobie w kuchni pomieszczenie do kina (23 m/kw) mam oddzielone i ladnie odizolowane wiec malo co slychac. A czasem uwierzcie mi poziom pary przekracza to co slychac w Kinepolis. nie mowie tu moze o glosnosci ale o cisnieniu i potedze bo w kinepolis z tym cienko troche. Nie powinnas tez ujawniac takich faktow jak niemmoznosc czytania napisow i skupieniu sie na akcji bo to dobrze o Tobie nie swiadczy. Do kina w takim razie tez nie powinnas sie wybierac. Moze wlasnie tu tkwi problem ze po prostu nie trawisz ogolnie kina napisow glosnego dzwieku. jesli tak to Pakerowi juz nic nie pozostanie tylko pozbyc sie tego calego kina bo po co kupowac zestaw i ogladac go wieczorem ? Ale zycze Ci Jolu abys kiedys byla takze tak hamowana w swoich pasjach przez Pakera jak Ty to teraz czynisz. Niestety my pary musimy sie uczyc kompromisow - jasne sa granice. Czasami trzeba tez miec szczescie aby bialy kolor z czarnym sie nie dobral bo za duzy kontrast tez nie jest wskazany.

Paker i Jolka - podac sobie rece grzecznie prosze !!!

[nedj]

Pozwole sobie zacytowac znany wiersz lub piosenke (nie pamietam dokladnie co):

"Biegnie pies przez pole,

Ogonem wywija,

Pewnie niezonaty,

Szczesliwa bestyja".

 

Byla jeszcze wersja, gdzie zamiast "Pewnie niezonaty" bylo "Pewnie rozwiedzony", ale w moim przypadku to ta pierwsza pozycja pasuje bardziej.

 

Pozdrawiam.

[Firebird]

Nie wiem cot jest? moze dodaja cos do wody w Grudziadzu, bo moja zonka jest prawdziwa inspiracja naszego KD.

Oczywiscie teksty typu >...scisz te pudlo bo mnie glowa boli... albo ....czy ty juz do konca zwariowales?... to codzienna spiewka, ale nigdy nie mialem problemow z upgrade-m klockow (pod warunkiem ze pierw sprzedam stare), nie musze jej namawiac na zmiane tv (5 przez 10 lat malzenstwa) czy nawet zakup plazmy, (przeciwnie! musze ja hamowac bo ona chce 60" najlepiej jutro), a tez calkowicie sie zgadza, a wrecz stawia to jako warunek, ze w nwym domu musimy miec specjalny "pokoj" na KD, i drugi system, stereo w salonie.

Ok, fine with me.

Jak tu jej niekochac?;)

a oto jaki moja zonka wybrala sobie wystroj, jako wzor dla naszego KD

[obrazekLUKASZ-191274_1.jpg]

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )