Skocz do zawartości
IGNORED

Pliki 24bity 192 kHz nie poprawiają jakości CD ale są nieco gorsze


czeczen
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

1 minutę temu, piotrek7 napisał:

Ręce opadają 

Panowie a słyszeliście gdzie na świecie najwięcej ściągają muzy i filmów ?

W najbogatszej części GB.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość

(Konto usunięte)
30 minut temu, Bartosz_70659 napisał:

Bajki tworzysz. Ja mam CD player bez upsamplingu i czystych płyt CD z przyjemnością da się słuchać. Poczytaj gdzieś na czym polega upsampling a później się wypowiadaj 

No...i do tego Made in Japan...to jest coś...

Ja mam taki gramofon...przy najmniej z czasów, gdzie było pewne Made in Japan ;-)))

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
22 minuty temu, przemak napisał:

A że nie daje rady, bo dać nie może, to sobie wyobrażasz resztę ?

Tak naprawdę to może od dziesięciu lat...

I maksimum przy tej okazji ?

Przemak- z tego co ja wiem już praktycznie od powstania płyt CD studia nagraniowe przeszły na gęste pliki. Pamiętam słynny wywiad w którejś z naszych zacnych gazet audio z głównym konstruktorem Philipsa, który powiedział że format ten nie nadawał się do "salonowego audio", ale decydenci nalegali na zakończenie prac.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, ziko369 napisał:

Ja mam taki gramofon...przy najmniej z czasów, gdzie było pewne Made in Japan ;-)))

W 1988 ( końcówka) i 1996 made in japan bylo pewne. Zresztą dziś made in Japan też jest raczej pewne . Nie wiadomo tylko do końca czy ten made injapan jest w japońskich rękach jak np luxman

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
33 minuty temu, Michał Muszyński napisał:

Nie ma takiej możliwości że by gramofon analogowy zagrał lepiej niż CD. Jeżeli weźmiesz i podłączysz do tego samego zestawu kolumny głośniki źródło cyfrowe i analogowe w podobnej cenie renomowanej marki to CD obiektywnie zagra lepiej. A najlepszy CD zagra lepiej niż najlepszy analog to wynika że sposobu zapisu informacji dźwięku.

Co Ty za bzdury na forum opowiadasz.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Co Ty za bzdury na forum opowiadasz.
Wiesz jak działa gramofon ? Jak odbywa się odczyt informacji dźwiękowej , jakie są ograniczenia tej metody ? Z Twojego wpisu wnioskuje że chyba nie wiesz.

Wysłane z mojego Pixel 2 XL przy użyciu Tapatalka

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
8 minut temu, Michał Muszyński napisał:

Wiesz jak działa gramofon ? Jak odbywa się odczyt informacji dźwiękowej , jakie są ograniczenia tej metody ? Z Twojego wpisu wnioskuje że chyba nie wiesz.

Kolego - o ograniczeniach płyty winylowej wiem, ale nie mogę zgodzić się z Twoją tezą, że CD player zawsze lepiej odtworzy tę samą płytę niż gramofon. Co to znaczy lepiej? Bo cyfrowa technika odczytu nie posiada ograniczeń takich jak analogowa? To słaby argument w obliczu tego jak wiele czynników ma wpływ na dobre brzmienie, nie wspominając o indywidualnych preferencjach.

8 minut temu, tadeo napisał:

Ta ,parafrazując klasyka " i nikt nam nie wmówi,że zero to zero a jedynka to jedynka" ?

Tak, cały świat jest zero-jedynkowy, podobnie jak sposób rozumowania niektórych tu userów.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Kolego - o ograniczeniach płyty winylowej wiem, ale nie mogę zgodzić się z Twoją tezą, że CD player zawsze lepiej odtworzy tę samą płytę niż gramofon. Co to znaczy lepiej? Bo cyfrowa technika odczytu nie posiada ograniczeń takich jak analogowa? To słaby argument w obliczu tego jak wiele czynników ma wpływ na dobre brzmienie, nie wspominając o indywidualnych preferencjach.
Jeżeli zaczniemy rozpatrywać inne czynniki w kwestii realizacji nagrania to dyskusja na temat jakość zapisu dźwięku za pomocą nowych formatów nie ma sensu. Temat jest o metodzie zapisu a nie sposobu realizacji. Idąc Twoją logiką mogę powiedzieć że każdy winyl brzmi lepiej ponieważ jego dynamika nagrania jest dużo wyższa niż większość tych samych wydań na CD. A jest tak ponieważ nie da się odtworzyć na winylu skompresowanego wydania CD, fizycznie igła nie była by wstanie tego zrobić. Dla tego wydania winylowe w odbiorze brzmią lepiej niż wersje CD. Ale nie wynika to z ułomności CD tylko realizacji płyty. Jak porównasz jeden współczesny master wydany na dwuch nośnikach, winylu i CD i oba będą tak samo zrealizowane to ten z CD będzie lepszy. To wynika z zastosowanej technologii. Zapis cyfrowy jest wierniejszy oryginałowi.

Wysłane z mojego Pixel 2 XL przy użyciu Tapatalka

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
53 minuty temu, Audroc napisał:

Przemak- z tego co ja wiem już praktycznie od powstania płyt CD studia nagraniowe przeszły na gęste pliki. Pamiętam słynny wywiad w którejś z naszych zacnych gazet audio z głównym konstruktorem Philipsa, który powiedział że format ten nie nadawał się do "salonowego audio", ale decydenci nalegali na zakończenie prac.

"Przeszły"? Na pliki? Jakim cudem? CD to początek lat '80. Wtedy zaczęły pojawiać się też cyfrowe magnetofony, z jakością 44/16. O czymś takim jak "plik" możemy mówić dopiero od końca lat '80/początków lat '90, nadal tylko 44/16. Pliki i przetworniki 24 bitowe pojawiać się zaczęły w drugiej połowie lat '90, a wyższe częstotliwości próbkowania na przełomie wieków. Równolegle do systemów wielośladowych rozwijały się systemy DSD, ale też trudno mówić o systemach DSD "praktycznie od powstania płyt CD" ?

Oversampling ma dzisiaj praktycznie każdy przetwornik cyfrowo-analogowy, nie ma to nic wspólnego z "odzyskiwaniem" czegokolwiek.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

nagrywamy.com

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
11 minut temu, Michał Muszyński napisał:

Jak porównasz jeden współczesny master wydany na dwuch nośnikach, winylu i CD i oba będą tak samo zrealizowane to ten z CD będzie lepszy

A zawsze są tak samo zrealizowane?. Współczesne winylowe remastery często kuleją, to prawda, ale zdarza się, że źle zrealizowana płyta brzmi lepiej z winyla niż z CD.
Najprostszy przykład to Metallica - Death Magnetic.
 

15 minut temu, Michał Muszyński napisał:

Zapis cyfrowy jest wierniejszy oryginałowi.

Jeśli chodzi o współczesne płyty, to często tak.
A jeśli chodzi o te z epoki winylowej, to raczej nie.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
8 godzin temu, Audroc napisał:

 

Nie ma znaczenia mastering, ponieważ ta sama płyta jest wydawana we wszystkich formatach po kolei i tylko na gęsto brzmi poprawnie. Co nie znaczy że nie z CD. Ja w swoim NAD 565BEE wciskam guzik, zamieniam płytę CD w DVDAudio czyli 24/192 i dźwięk jest bajeczny. Tylko nie biegam i nie krzyczę że CD jest super, wiem że to badziewie do tego starodawne, ale na dobrym odtwarzaczu który w locie zamieni sygnał na odpowiednik DVDAudio albo jak w droższych odtwarzaczach na DSD czyli jakbym słuchał SACD, to dźwięk jest tak wyborny że nie ma dla mnie różnicy czy kupię gotową gęstą płytę czy sam ją sobie przerobię z CD na gęstą w odtwarzaczu, grunt że brzmi kapitalnie.

A nagroda za bełkot tygodnia, wędruje do...! 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

?👈

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Jeśli chodzi o współczesne płyty, to często tak.
A jeśli chodzi o te z epoki winylowej, to raczej nie.
 
Problem współczesnych wydań jest taki że 90% z nich ma tak skompresowaną dynamikę że człowiekowi ręce opadają, wydania winylowe nie mają tej ułomności ale są inne stosowne do ograniczeń winylu. Postaram się wrzucić widmo dwóch realizacji uznawanych za dobrych jakościowo w formacie DSD gdzie dynamika jest do bani i poprawna. Większość subiektywnych opini były za realizacja wydania z kompresją.

Wysłane z mojego Pixel 2 XL przy użyciu Tapatalka

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
10 godzin temu, rafal735r napisał:

nagroda za bełkot tygodnia, wędruje do...

To raczej bełkot roku. Dawno takich bzdur nie było na forum

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli album dotknięty jest chorobą "loudness war", to już chyba nie ma znaczenia, jakie plik ma parametry.

 

Wysłane z mojego LG-H930 przy użyciu Tapatalka

 

 

 

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
19 godzin temu, caralooh napisał:

Załączam plik zrealizowany w technologi DSD. Na dole widmo po prawej na górze faza, bardziej po lewej zielone i pomarańczowe w okręgu dynamika, tak poglądowo. Jest to plik z płyty "Audiophile Speaker Set-Up - Great Sampling Tracks Included" zakupionej legalnie ?

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Dadaje kolejne pliki 

1 - udaje gesty format obcięcie częstotliwości widać, prawdopodobnie bezczelny automatyczny usampling - plik zrzucony z płyty SACD oryginał kupiony w empiku szmat czasu temu.

2 - Orginalny plik z płyty DSD - jak widać dynamika totalna masakra 

3 - Orginalny master ( tak przynajmnie mi napisano ) - nie wiem jaka technika zapisany widac mocne cięcie ale dynamika .... ?

 

Zrzut ekranu (3).png

Zrzut ekranu (4).png

Zrzut ekranu (5).png

4 - Wydanie JAPAN CD - Na podstawie oryginalnego mastera, w mojej ocenie i posiadanych informacji zgrane z taśmy studyjnej, nagrane na sprzęcie DSD lub PCM, ten pionowy słupek na widmie właśnie o tym świadcz. Do tego było dodatkowo masterowane, mogły być jakieś zakłócenia przy konwersji itp, dynamika też została zmieniona.  

Zrzut ekranu (6).png

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystko powyżej było na jakimś etapie nagrane z pojedynczą częstotliwością próbkowania i nie ma ani herca więcej niż te 22k ? 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

nagrywamy.com

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
20 godzin temu, soundchaser napisał:

Co Ty za bzdury na forum opowiadasz.

Ja mam taki swój sposób na ocenę sprzętu.

Kiedy trafia mi się zakup, czy też mozliwość zakupu jakiegoś źródła cyfrowego, to przez dobrą godzinę przy mocnej kawie słucham starych, ulubionych i na pamięć znanych płyt winylowych. Dopiero po takim zabiegu zabieram się za odsłuch nowego cyfrowego płyto czy plikograja, mając w pamięci wzorcowe dla mnie brzmienie czarnych placków.

Oczywiście są złotousi, którzy tego nie potrzebują. Ostatnio w salonie słuchałem bardzo drogiego zestawu. Miałem luz, sporo czasu i swoje ulubione płyty. W pewnym momencie dołączył do mnie inny ciekawy tego zestawu i dosłownie po 2-3 minutach słuchania stwierdził precyzyjnie że gra technicznie, płasko bez mięska i za mało analogowo. 

Czasem nie warto brnąć, puszczać 10 czy 100 płyt bo mozna stracić węch. Albo coś gra albo nie i tyle. Mój pies kiedy podczas spaceru spotkamy innego pieska to z odległości 100m wie czy to kolega, czy też nie i zaczyna szczekać.

20 godzin temu, Michał Muszyński napisał:

Wiesz jak działa gramofon ? Jak odbywa się odczyt informacji dźwiękowej , jakie są ograniczenia tej metody ? Z Twojego wpisu wnioskuje że chyba nie wiesz.

Wysłane z mojego Pixel 2 XL przy użyciu Tapatalka
 

Sory ale pierwszy raz słyszę o jakichkolwiek ograniczeniach płyty winylowej. Mój gramofon, czy raczej wkładka ma pasmo 5Hz-50kHz. Do tego niepojęta dynamika zależna tylko i wyłącznie od wydania płyty, a nie ograniczona sprzętowo.

Pamiętajmy że producenci odtwarzaczy CD podają sprytnie dynamikę jako odstęp od najgłośniejszego dźwięku do całkowitej ciszy, która możliwa jest tylko w cyfrze. Niestety ciche dźwięki zostają na płytach CD wycinane i stąd takie słabe potem wyniki odsłuchowe w konfrontacji z doskonałymi parametrami.

Natomiast na pycie winylowej mamy prawdziwą dynamikę między najgłośniejszym a najcichszym dźwiękiem, słychać każdy szmer itp. Kiedyś na odsłuchach pewien pan pracujący w radio jako realizator nagrań podobnie chwalił się jakie to ograniczenia ma płyta winylowa. Trzeba było widzieć jego minę jaką miał po wysłuchaniu dobrej czarnej płyty na dobrym Goldringu.

pozdrawiam

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
19 godzin temu, soundchaser napisał:

A zawsze są tak samo zrealizowane?. Współczesne winylowe remastery często kuleją, to prawda, ale zdarza się, że źle zrealizowana płyta brzmi lepiej z winyla niż z CD.
Najprostszy przykład to Metallica - Death Magnetic.
 

Jeśli chodzi o współczesne płyty, to często tak.
A jeśli chodzi o te z epoki winylowej, to raczej nie.

 

Death Magnetic z winyla 5LP/45 brzmi koszmarnie, a wiem co mówię bo mam takowe g...no. Z płyty CD brzmi jeszcze g...niej. 

Sluchać tego mozna tylko z konsoli Sony.

Tylko proszę żeby niewtajemniczeni nie pisali na ten temat, bo zaraz ktoś się uczepi że chodzi o słuchanie z konsoli jako źródła itd......

19 godzin temu, przemak napisał:

"Przeszły"? Na pliki? Jakim cudem? CD to początek lat '80. Wtedy zaczęły pojawiać się też cyfrowe magnetofony, z jakością 44/16. O czymś takim jak "plik" możemy mówić dopiero od końca lat '80/początków lat '90, nadal tylko 44/16. Pliki i przetworniki 24 bitowe pojawiać się zaczęły w drugiej połowie lat '90, a wyższe częstotliwości próbkowania na przełomie wieków. Równolegle do systemów wielośladowych rozwijały się systemy DSD, ale też trudno mówić o systemach DSD "praktycznie od powstania płyt CD" ?

Oversampling ma dzisiaj praktycznie każdy przetwornik cyfrowo-analogowy, nie ma to nic wspólnego z "odzyskiwaniem" czegokolwiek.

Cieszę się że czytasz moje wpisy, bardzo mi to schlebia, ale rób to ze zrozumieniem.

Chodziło oczywiście o studia nagraniowe, nie o dostepność plików czy DAC-ów 24 bitowych w domach.

Zresztą nie mam zamiaru tu za nauczyciela robić- chłopie jest internet, masz komputer, poszperaj, poczytaj, zdobądź wiedzę a potem tak kategorycznie się wypowiadaj.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Godzinę temu, przemak napisał:

Wszystko powyżej było na jakimś etapie nagrane z pojedynczą częstotliwością próbkowania i nie ma ani herca więcej niż te 22k ? 

Zważywszy że większość mikrofonów studyjnych np. NEUMANN TLM 103 ma pasmo przenoszenia 20Hz-20kHz i choć byś pękł to nic nie zrobisz. Wrzucam dwa pliki nagrany mikrofonem z pasmem przenoszenia 20Hz-50kHz tak dla porównania. 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Zrzut ekranu (8).png

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
11 godzin temu, ziko369 napisał:

Jesteśmy niestety garstką "durni", która się tym przejmuje, większość słucha w samochodzie więc idealnie pasuje taka kompresja, a w domu obojętnie na czym...

Bo płyta CD w momencie powstania przeznaczona była do kuchni i do samochodu. Stąd takie słabe parametry i tylko 16 bitów, czyli podobnie jak w starodawnym dźwięku telewizyjnym gdzie tych bitów było 14. Wspominałem słynny wywiad z głownym konstruktorem Philipsa króry powiedział, że gdyby wiedział że CD trafi do salonów to nie zgodziłby się na zakończenie prac. Już wtedy inzynierowie mysleli nad lepszą jakościa, jednak CD w domach przetrwało do dzisiaj. Natomiast 24 bity zagościły prawie natychmiast po pierwszych wydaniach płyt CD w studiach nagraniowych, gdzie okazało się że w 16 bitach nie da się zapisać muzyki. Należy ja nagrać minimum 24 bitowo aby potem móc obrobić i wydać na CD.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
21 godzin temu, Bartosz_70659 napisał:

Słuchając sprawdzonych, prawdziwych zweryfikowanych plików hi res ( nie od ruskich) i na nie podrobionym sprzęcie różnic in minus między plikiem a CD nie powinno byc

No sory kolego. ale to już bełkot wszechczasów na tym forum. Na Ekektrodzie byś popłynął za takie bzdury. Zawsze jestem spokojny w wypowiedziach, ale nie wytrzymałem.

Ludzie tu na forum maja DAC-i za setki kzł, kupuja pgęste pliki studio master PCM lub DSD, a Ty łaskawie stwierdzasz że istnieje szansa że takie pliki maja szanse zabrzmieć przynajmniej podobnie do płyt CD.

Mylisz się kolego. Tak chętnie atakujesz innych personalnie to i Ty przyjmij na klatę.

Najpierw w studio nagraniowym powstaje gęsty plik będący zapisem gry muzyków iśpiewu wokalistów. Dopiero potem na potrzeby wydania tego na płycie 16 bitowej CD oryginalny gęsty zapis zostaje uproszczony do postaci 16 bitowej by zmieścił się na płycie CD. A Ty przy ludziach na forum zastanawiasz się czy taki oryginalny gęsty plik ze studia nagraniowego zabrzmi równie dobrze jak płyta CD ?

Zamiast trolować i atakować personalnie po prostu wytłumacz się proszę....

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
7 minut temu, Audroc napisał:

Chodziło oczywiście o studia nagraniowe, nie o dostepność plików czy DAC-ów 24 bitowych w domach.

Mi też chodziło o studia nagraniowe, chyba wyraźnie cytowałem.

7 minut temu, Audroc napisał:

Zresztą nie mam zamiaru tu za nauczyciela robić- chłopie jest internet, masz komputer, poszperaj, poczytaj, zdobądź wiedzę a potem tak kategorycznie się wypowiadaj.

Nie możesz robić za nauczyciela, bo nie wiesz, o czym piszesz. Gdy powstała płyta CD to komputer osobisty był dopiero w planach, pecet powstał w 1983 roku, a mak jak wiadomo rok później. To, że to były komputery ośmiobitowe, to oczywiste. Coś takiego jak "plik" audio powstało w wersji stereo 44/16 w 1989, specyfikację stworzyła firma Digidesign i pliki sd2 przez dekadę były niekwestionowanym standardem, stopniowo wypieranym i w końcu wypartym na obu platformach przez broadcast wave.

6 minut temu, Audroc napisał:

Natomiast 24 bity zagościły prawie natychmiast po pierwszych wydaniach płyt CD w studiach nagraniowych, gdzie okazało się że w 16 bitach nie da się zapisać muzyki. Należy ja nagrać minimum 24 bitowo aby potem móc obrobić i wydać na CD.

Pierwszy wielośladowy 24 bitowy system Pro-Tools powstał w 1997 roku, pliki stereo jakieś dwa-trzy lata wcześniej. Faktycznie, natychmiast po 1982 roku ?
Wcześniej były owszem, magnetofony cyfrowe, ale wyższe częstotliwości próbkowania i rozdzielczości pojawiły się gdzieś w okolicy przełomu dekad. W latach '90 były już większe możliwości zapisu sygnału 24 bitowego z większymi częstotliwościami próbkowania choćby korzystając z modularnych wielośladw kasetowych alesis/tascam. Nie były to pliki. Nie pisz bzdur.

27 minut temu, Michał Muszyński napisał:

Zważywszy że większość mikrofonów studyjnych np. NEUMANN TLM 103 ma pasmo przenoszenia 20Hz-20kHz i choć byś pękł to nic nie zrobisz. Wrzucam dwa pliki nagrany mikrofonem z pasmem przenoszenia 20Hz-50kHz tak dla porównania. 

Pasmo przenoszenia mikrofonów nie jest ucięte żyletką na częstotliwości próbkowania. Mikrofon nie ma znaczenia, wszystko, co pokazujesz jest naznaczone pojedyńczą częstotliwością próbkowania.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

nagrywamy.com

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Pasmo przenoszenia mikrofonów nie jest ucięte żyletką na częstotliwości próbkowania. Mikrofon nie ma znaczenia, wszystko, co pokazujesz jest naznaczone pojedyńczą częstotliwością próbkowania.
Jasne.

Pliki które pokazałem to DSD których częstotliwość próbkowania w tym wypadu wynoś 2x 2,8224 MHz przy zapisie 1bitowym. Choć jak czytałem orginalny zapis może nie być w DSD gdyż większość studiów nagraniowych dysponuje sprzętem PCM jako łatwiejszym i kompatybilnym wstecznie do obróbki sygnału audio. Korzystają z przetworników A/D PCM 32/384kHz i finalny obraz konwertuje na DSD. Nie wiem po co ale tak się ponoć robi.

Wysłane z mojego Pixel 2 XL przy użyciu Tapatalka

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, Michał Muszyński napisał:

Jasne.

Pliki które pokazałem to DSD których częstotliwość próbkowania w tym wypadu wynoś 2x 2,8224 MHz przy zapisie 1bitowym. Choć jak czytałem orginalny zapis może nie być w DSD gdyż większość studiów nagraniowych dysponuje sprzętem PCM jako łatwiejszym i kompatybilnym wstecznie do obróbki sygnału audio. Korzystają z przetworników A/D PCM 32/384kHz i finalny obraz konwertuje na DSD. Nie wiem po co ale tak się ponoć robi.

Wysłane z mojego Pixel 2 XL przy użyciu Tapatalka
 

Nie wiem, co tam i jak mierzysz, z pokazanych jedynie ten JAPAN CD ma więcej, przeoczyłem go ?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

nagrywamy.com

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Nie wiem, co tam i jak mierzysz, z pokazanych jedynie ten JAPAN CD ma więcej, przeoczyłem go
Ja tam niczego nie mierzę ;-) ten program odczytuje w zadadzie wszystkie dostępne standardy plików audio i w graficzny sposób pokazuje ich jakość. Problem jest taki że odkąd go mam widzę że większość plików HI- RES to ściema a tych naprawdę wysokich lotów jest jak na lekarstwo a że by to jeszcze się podobało to już cud :-)

Pozdro :-))

Wysłane z mojego Pixel 2 XL przy użyciu Tapatalka

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
56 minut temu, Audroc napisał:

No sory kolego. ale to już bełkot wszechczasów na tym forum

Nie zrozumiałeś. Napisałem wyraźnie że różnic in minus nie powinno być. Przecież wiem że CD to downgrade z mastera a nie odwrotnie. Założyciel tematu napisał że pliki grają gorzej niż CD, takiej różnicy nie powinno być chyba że jest coś z plikiem lub odtwarzaczem

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Dołącz do dyskusji

    Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
    Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

    Gość
    Dodaj odpowiedź do tematu...

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

     Udostępnij



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.