Skocz do zawartości
IGNORED

Pliki 24bity 192 kHz nie poprawiają jakości CD ale są nieco gorsze


czeczen
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Format SACD uczynił ludziom krzywdę, tylko niewielu ma tego świadomość. Z założenia SACD było ok i faktycznie miało być adresowane do melomanów. Niestety, z różnych powodów format nie przyjął się i wydawcy muzyki zaprzestali wydawania płyt SACD. I teraz do czego to doprowadziło?

 

Otóż pseudo melomani z klubu SACD sami na własne życzenie wypchnęli się poza margines rynku muzycznego. Niektóre wytwórnie wiedząc jacy są odbiorcy formatu SACD zbijają na nich kokosy wydając kolejne wersje tych samych popularnych niegdyś staroci np Brothers In Arms czy Dark Side Of The Moon albo jakiś J.M.Jarre. Każde kolejne wydanie jest niby w czymś tam lepsze, a to multichannel, a to więcej przeszkadzajek czy innych efektów. Ale muzyka ta sama od lat, już do znudzenia. Wydawcy wiedzą, że trochę odtwarzaczy SACD się sprzedało i że wiele z nich słabo odtwarza CD,a lepiej SACD.To takie małe oszustwo japońskich firm typu Sony, Denon, Marantz itd w tańszych odtwarzaczach. Specjalnie chcąc usprawiedliwić konieczność poniesienia wydatków na odtwarzacz SACD montowali w nim słabą sekcję pod CD, by SACD brzmiało lepiej i tak też w nich jest.

 

I teraz ci którzy dali się w to wpuścić szukają płyt w wersji SACD, ale tych nie ma. Nowości się nie wydaje, więc zgłodniałym klientom serwuje się te same starocie w kolejnych wersjach SACD. Taki Arton ma po kilka wydań tych samych tytułów oraz różne samplery i covery, pozycje na które poważny meloman nawet by nie spojrzał, nie mówiąc o ich słuchaniu. Ale tacy klienci nie szukają muzyki tylko formatu SACD, a że wybór prawie zerowy to przepłacają po kilka razy i wydają fortunę na tą samą starą muzykę!! Bez sensu. W tym czasie co roku ukazują się tysiące tytułów z wszelkich gatunków muzycznych ale na CD i są wśród nich wybitne wydania, nie gorsze niż SACD, ale przede wszystkim jest wybór. I co z tego jak klienci typu Arton i tak nie szukają muzyki tylko formatu SACD i nawet nie mają pojęcia ile tracą unikając nowości, których na SACD nie ma i nie będzie. Przez to sami wpuścili się w pułapkę braku muzyki. Ileż można słuchać Brothers In Arms? To jest już do zrzygania nudne.

 

Ma sens posiadania płyt SACD jeśli ma się super odtwarzacz, który równie dobrze gra CD. I wtedy to co się czasem trafi na SACD to można sobie kupić ale w normalnej cenie, a to czego nie ma na SACD, czyli 99% nowości kupuje się na CD, bo nie ma innej opcji. Takie podejście ma sens ale odpowiedni odtwarzacz jest bardzo drogi. Pytanie czy warto dla tak małej realnie dostępnej oferty płyt SACD. Moim zdaniem nie warto. Z tego też powodu producenci odtwarzaczy CD w większości wycofali się z oferowania odtwarzaczy SACD. Zostało jeszcze kilka firm, ale 10x więcej firm oferuje tylko odtwarzacze CD bez opcji odtwarzania SACD.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez sly30
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok, ARTON55 nie twierdzę że SACD jest do dupy, jednak pokaz mi w miarę tani odtwarzacz który zagra SACD na poziomie dajmy na to mojego Ayona. Na pewno nie będą to tanie Marantze i inne tego typu odtwarzacze. Miałem natomiast okazję słuchać kilku hybryd CD/SACD na swoim odtwarzaczu (nie twierdzę że jest on mistrzem świata) ale warstwa CD grała co najmniej źle. Natomiast warstwa SACD odtwarzana z odtwarzacza za jakieś 6kzł też łba nie urywała. Reszta sprzętu była ta sama. Akurat w tym budżecie wolę XRCD K2HD i inne dobre wydania CD.

I to jest nie tylko moje zdanie podobnie twierdzą ludzie którzy nawet nie zaglądają na to forum.

Pozdrawiam,Paweł

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Najgorsze to mieć do czynienia z zakompleksionym Polaczkiem, któremu dano odrobinę władzy.

"Beware of all those in whom the urge to punish is strong". Nietzsche.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I ja też nie twierdzę że SACD jest złe. Ale dostępność zabiła ten format, a brak nowości jeszcze dobił gwóźdź do trumny.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może nie tyle dostępność ale ta cena i tak jak wspomniałeś Sławku wyżej. Dobre odtwarzacze we w miarę przyzwoitej cenie.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Najgorsze to mieć do czynienia z zakompleksionym Polaczkiem, któremu dano odrobinę władzy.

"Beware of all those in whom the urge to punish is strong". Nietzsche.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pliki? Ostatnio trochę się nimi bawię jedyny, plus to to że nie trzeba wstawać z fotela. W innym wątku napisałem różnica pomijalna na korzyść CD ale jednak jest.

Niestety nie :) CD to tylko nośnik danych on nie brzmi. Równie dobrze mogę przegrać PCM z CD do pliku i z powrotem utworzyć CD-Audio, różnic nie będzie.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Owszem ale jakość odtwarzania tego pliku jest różna w zależności od odtwarzacza. Na dziś odtwarzacze CD są dopracowane na maxa i z płyty CD wyciągają max możliwości. Z odtwarzaczami plików jest już znacznie gorzej.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co masz na myśli "wyciągają max możliwości" Sugerujesz, że w odtwarzaczach plików są złe DACI? Zawsze można wyprowadzić sygnał w postaci cyfrowej na zewnętrzny lepszy DAC.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety nie :) CD to tylko nośnik danych on nie brzmi. Równie dobrze mogę przegrać PCM z CD do pliku i z powrotem utworzyć CD-Audio, różnic nie będzie.

 

Nie do końca się z Twoim stwierdzeniem zgadzam. Teoretycznie TAK! Jednak w praktyce wygląda (albo słychać) to inaczej. Ta sama płyta starannie zripowana w porównaniu do oryginału brzmi gorzej nie jest to oczywiście różnica jak jazda mercedesem a ciągnikiem, ale jest i mno wszystko na dłuższą metę przemawia za CD sprzęt oczywiście cały czas ten sam, czyli wykorzystuję przetwornik z Ayona a transpotrt plików jak kilka postów wyżej.

Tak przynajmniej w moim zestawieniu.

Pozdrawiam, Pawel

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez paweljazz

Najgorsze to mieć do czynienia z zakompleksionym Polaczkiem, któremu dano odrobinę władzy.

"Beware of all those in whom the urge to punish is strong". Nietzsche.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Owszem ale jakość odtwarzania tego pliku jest różna w zależności od odtwarzacza. Na dziś odtwarzacze CD są dopracowane na maxa i z płyty CD wyciągają max możliwości. Z odtwarzaczami plików jest już znacznie gorzej.

 

choinka, co robić?

ostatnio co z półki sięgnę po coś ulubionego, żeby porównać detal i przestrzeń z samplami 2L, to okazuje się kurka, że to HDCD (np.roxy music avalon, teatro willie nelson -skądinąd dziadzia willie porządnie nagrywał już w l. 60-tych) albo enhanced CD (Loreena McKennitt Visit)...

i bądź tu mądry...

 

aha, a jak "starannie zripować" HDCD, nie tracąc tego rzekomego "HD", ktoś wie? HĘ?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez teskoł

"Stereofonia – elektroakustyczna metoda odbierania, zapisywania, transmitowania i odtwarzania dźwięku, tak aby u słuchającego wywołać wrażenie przestrzennego rozmieszczenia jego źródeł."

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zapytaj na PC tam są fachowcy . Ja ripuję na EAC w/g zaleceń z jakiegoś artykułu który był opublikowany bodajże Audi wdeo jak znajdę ten pdf to Ci preślę. Chyba że ktoś ma inną instrukcję jak dobrze skonfigurować EAC to proszę.

Pozdrawiam, Paweł

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Najgorsze to mieć do czynienia z zakompleksionym Polaczkiem, któremu dano odrobinę władzy.

"Beware of all those in whom the urge to punish is strong". Nietzsche.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

może być problem z typowym ripowaniem-potrzebne są stosowne dekodery.

wydaje się,że jedyny sensowny sposób to zgranie obrazu ISO płyty i odtwarzanie na wirtualnym napędzie wyposażonym w dekodowanie HDCD.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie do końca się z Twoim stwierdzeniem zgadzam. Teoretycznie TAK! Jednak w praktyce wygląda (albo słychać) to inaczej. Ta sama płyta starannie zripowana w porównaniu do oryginału brzmi gorzej nie jest to oczywiście różnica jak jazda mercedesem a ciągnikiem, ale jest i mno wszystko na dłuższą metę przemawia za CD sprzęt oczywiście cały czas ten sam, czyli wykorzystuję przetwornik z Ayona a transpotrt plików jak kilka postów wyżej.

Pozdrawiam, Pawel

 

Teoretycznie i praktycznie tak :) I tu nie ma miejsca na twierdzenia zmian brzmienia, bo na tym etapie sygnał jest zapisany w formie cyfrowej i dane można porównać z oryginałem bit po bicie. Jeśli podczas przegrywania pojawią się błędy odczytu są oczywiście korygowane przez mechanizmy korekcji opisane w tym artykule.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Błędy, których nie poprawi korekcja, czyli dłuższe powyżej progu słyszalności człowieka objawiają się przerwami, trzaskami itd. Ale nawet przy sporej liczbie słyszalnych błędów nie możemy nadal mówić tu o zmianie samego materiału, czyli w przypadku audio brzmienia. Możemy to porównać do obrazka, który dobrze zobrazuje problem. Celowo zrobiłem kilka błędów w kodzie tego obrazka i jak widać jest to brak informacji, ale nie spowodowało to zmiany cech obrazka, jak kolor głębia itd. Podobnie jest z danymi audio tylko tutaj jak przerwa będzie dłuższa objawi się to słyszalną przerwą trzaskiem etc. W ekstremalnych przypadkach plik nie będzie dał się odczytać w ogóle.

314_indeks.jpg998_indeks.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Stara śpiewka tych dla których wszystko gra tak samo. Tylko, że w realu tak niestety nie jest i np transporty CD grają różnie mimo, że dostarczają te same zera i jedynki.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podstawowe pytanie, jakie się tu nasuwa, to co Ci zmienia brzmienie transportu, skoro dostarczą te same zera i jedynki :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Otóż pseudo melomani z klubu SACD sami na własne życzenie wypchnęli się poza margines rynku muzycznego. Niektóre wytwórnie wiedząc jacy są odbiorcy formatu SACD zbijają na nich kokosy wydając kolejne wersje tych samych popularnych niegdyś staroci np Brothers In Arms czy Dark Side Of The Moon albo jakiś J.M.Jarre. Każde kolejne wydanie jest niby w czymś tam lepsze, a to multichannel, a to więcej przeszkadzajek czy innych efektów. Ale muzyka ta sama od lat, już do znudzenia. Wydawcy wiedzą, że trochę odtwarzaczy SACD się sprzedało i że wiele z nich słabo odtwarza CD,a lepiej SACD.To takie małe oszustwo japońskich firm typu Sony, Denon, Marantz itd w tańszych odtwarzaczach. Specjalnie chcąc usprawiedliwić konieczność poniesienia wydatków na odtwarzacz SACD montowali w nim słabą sekcję pod CD, by SACD brzmiało lepiej i tak też w nich jest.

 

Wydawane oprócz wznowień są również nowe tytuły. Dla przykładu wspomniana wcześniej taka firma jak Sony wyprodukowała od 2000 do 2010 roku dziesiątki tyś. odtwarzaczy wspierających SACD.

 

Ale tacy klienci nie szukają muzyki tylko formatu SACD

 

Nikt rozsądny nie szukałby wydania SACD gdy jest dostępny ten sam tytuł na zwykłym CD "tej samej jakości". Stąd takie różnice w cenach i wzrost znaczenia plików jakości DSD.

 

W tym czasie co roku ukazują się tysiące tytułów z wszelkich gatunków muzycznych ale na CD

 

 

Ano niestety to już nie ten sam kaliber muzyki i nie ta sama jakość Większość z tego to nic nieznacząca muzyka chodnikowa i jej podobna nagrywana w garażach. Ta faktycznie wydawana jest wyłącznie na zwykłych CD. Tu mam dobrą nowinę. Można pliki z tych płyt odtworzyć na przykład na takim serwerze muzycznym jak HAP-Z1ES włączając transkodowanie do DSD i poprawiając w ten sposób jakość.

Pytanie czy warto dla tak małej realnie dostępnej oferty płyt SACD.

 

Dziesiątki tyś. tytułów to nie mała oferta. Większość z nich w przeciwieństwie do CD to wartościowe tytuły.

 

Stara śpiewka tych dla których wszystko gra tak samo. Tylko, że w realu tak niestety nie jest i np transporty CD grają różnie mimo, że dostarczają te same zera i jedynki.

 

Różnica w transportach polega na stopie błędu, czyli podstawowym parametrze odpowiedzialnym za jakość sygnału cyfrowego.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podstawowe pytanie, jakie się tu nasuwa, to co Ci zmienia brzmienie transportu, skoro dostarczą te same zera i jedynki :)

 

Gdybyś posłuchał różnych transportów to wiedziałbyś jak różnie grają niezależnie od DAC-a bo zmiany jakie wprowadza DAC to jeszcze inna historia. Dlaczego tak się dzieje? Oto jest pytanie. Wiele czynników ma wpływ na te zera i jedynki w transporcie np jitter, jakość zegara/taktowania, jakość aplikacji wyjścia cyfrowego, jakość zasilania sekcji cyfrowej. Nie bez znaczenia jest kabel cyfrowy choć wiem, że to dla ciebie voodoo. A potem mamy DAC i tam zaczyna się od nowa zabawa w wiele zależności.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez sly30
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
aha, a jak "starannie zripować" HDCD, nie tracąc tego rzekomego "HD", ktoś wie? HĘ?

HDCD to własność Micorsoft, WMP powinien to poprawnie odtworzyć ;)

 

HDCD jest zakodowane w muzyce, powinno dać się zgrać jak zwykły CD i rozkompresować np. foobarem z odpowiednią wtyczką. Enhanced CD to standardowy zapis muzyki, tylko z dodatkowym danym do obejrzenia na komputerze. Zgrywasz muzykę a dane ignorujesz.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nikt rozsądny nie szukałby wydania SACD gdy jest dostępny ten sam tytuł na zwykłym CD "tej samej jakości"

 

Nie prawda. Szuka na SACD ktoś kto ma średni odtwarzacz SACD, który kiepsko odtwarza płyty CD.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podstawowe pytanie, jakie się tu nasuwa, to co Ci zmienia brzmienie transportu, skoro dostarczą te same zera i jedynki :)

a potrafisz opisać różnicę pomiędzy: Coax,AES/EBU,I2S,USB?-w brzmieniu,oczywiście.

pomocnicze pytanie:na którym z tych przyłączy jest najgłośniej?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ano niestety to już nie ten sam kaliber muzyki i nie ta sama jakość Większość z tego to nic nieznacząca muzyka chodnikowa i jej podobna nagrywana w garażach. Ta faktycznie wydawana jest wyłącznie na zwykłych CD.

 

Tym wpisem kompromitujesz się i udowadniasz, że nawet nie masz pojęcia jaka muzyka ukazuje się na rynku. Nie masz pojęcia bo szukasz tylko SACD, a w SACD nie wydaje się 99% muzyki. Twoim zdaniem wytwórnie ECM, ACT, czy inne jazzowe to nic nie znacząca muzyka? Ty coś ćpasz? Nie...ty jesteś tylko zaślepiony tym SACD i padłeś ofiarą tego formatu. Nie masz pojęcia ile dobrej muzyki ukazuje się co roku.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak na prawdę o ile się nie mylę to nie są 0 i 1 tylko strumień zakodowanych 0 i 1, bo to tak na prawdę tym jest sygnał PCM

który oprócz danych sygnału przesyła również zegar, dlatego wczesne dzielone konstrukcje CD i DAC maiły problemy,

niwelowane osobno przesyłanym sygnałem zegara itd.

Moim zdaniem podstawowy błąd to porównanie do odczytu i zapisu pliku, nie można tego odnosić jeden do jeden do transportu sygnału cyfrowego bo mamy doczynienia ze strumieniem. No ale ja się nie znam.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziesiątki tyś. tytułów to nie mała oferta. Większość z nich w przeciwieństwie do CD to wartościowe tytuły.

 

Jakie dziesiątki tysięcy tytułów? W sumie wydano ok 10000 ale większość z tego nie jest dostępna. Dlatego na ebay osiągają absurdalne ceny. To jest chore. W Japonii, gdzie SACD zawsze mocno stało to dziś w dużych sklepach płytowych jest jeden mały regał z SACD, może 100 pozycji, a na CD są dziesiątki tysięcy i to dobrych wydań. Nie byłeś to nie wiesz. Żyjesz w świecie marzeń, ale to tylko twoje wyobrażenia.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Stara śpiewka tych dla których wszystko gra tak samo. Tylko, że w realu tak niestety nie jest i np transporty CD grają różnie mimo, że dostarczają te same zera i jedynki.

 

No właśnie to tak jak jakiś użytkownik napisał "wystarczy stary Marantz za 3 stówy i to jest super transport" hehe nie będę polemizował mimo że nie zgadzam się z tym stwierdzeniem.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Najgorsze to mieć do czynienia z zakompleksionym Polaczkiem, któremu dano odrobinę władzy.

"Beware of all those in whom the urge to punish is strong". Nietzsche.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

HDCD to własność Micorsoft, WMP powinien to poprawnie odtworzyć ;)

 

HDCD jest zakodowane w muzyce, powinno dać się zgrać jak zwykły CD i rozkompresować np. foobarem z odpowiednią wtyczką. Enhanced CD to standardowy zapis muzyki, tylko z dodatkowym danym do obejrzenia na komputerze. Zgrywasz muzykę a dane ignorujesz.

 

proszę mnie nie wypuszczać :) bo jakbym wyskoczył tutaj z tekstem, że WMP odtwarza najlepiej ripy (np. HDCD) - ło matko, co by się działo... oczywiście jestem normalnym użytkownikiem pc-ta i cd playera, jak tylko przejdę na emeryturę i będę miał trochę czasu, to przetestuję hardware i software i będę "miszczem" ripowania, na razie podpinam dv-610av do DAC-a w N-50, wzmacniam a-30 i puszczam na kolumny diy od estymowanego tutaj twórcy tychże :) i gra to kompaktami na tyle fajnie, że mogę się pokusić na dostrzeganie różnic między formatami. Tylko mam zagwozdkę właśnie z odtwarzaniem HDCD...

 

A ruskie serwery z gęstą muzą omijam szerokim łukiem, czego i innym życzę, bo jak wejdą przyjaciele Moskale, to już widzę te pisma z kancelarii adwokackich w Magadanie w sprawie ichnich zaiksów :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"Stereofonia – elektroakustyczna metoda odbierania, zapisywania, transmitowania i odtwarzania dźwięku, tak aby u słuchającego wywołać wrażenie przestrzennego rozmieszczenia jego źródeł."

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie masz pojęcia ile dobrej muzyki ukazuje się co roku.

 

Wiem jedno. Muzyka ta jest niszowa na tyle, że wydawców nie stać jest na wydania jakości SACD. Nie świadczy to dobrze o tychże wydawcach.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

HDCD to własność Micorsoft, WMP powinien to poprawnie odtworzyć ;)

 

HDCD jest zakodowane w muzyce, powinno dać się zgrać jak zwykły CD i rozkompresować np. foobarem z odpowiednią wtyczką. Enhanced CD to standardowy zapis muzyki, tylko z dodatkowym danym do obejrzenia na komputerze. Zgrywasz muzykę a dane ignorujesz.

 

Daje. Od "wielu lat" EAC radzi sobie z tym bez problemu (HDCD).

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Można pliki z tych płyt odtworzyć na przykład na takim serwerze muzycznym jak HAP-Z1ES włączając transkodowanie do DSD i poprawiając w ten sposób jakość

 

Jestem w tym zakresie kompletnie zielony, ale przeczytałem cały wątek i mam pytanie - jaką wartość dodaną mogę uzyskać zmieniając format z gorszego na lepszy (nie polemizuję z nikim - piszę czysto hipotetycznie)? Przecież konwertując taki zapis jaki mam na CD nie dorobię sobie danych brakujących do formatu DSD :/ Tam nie ma zapisu częstotliwości powyżej tych 20kH. To byłoby potrzebne, gdybym tylko takie mógł odtwarzać a CD nie - czy jest jakiś błąd w moim rozumowaniu?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Owszem ale jakość odtwarzania tego pliku jest różna w zależności od odtwarzacza. Na dziś odtwarzacze CD są dopracowane na maxa i z płyty CD wyciągają max możliwości. Z odtwarzaczami plików jest już znacznie gorzej.

 

Z plikami jest dokładnie to samo. O brzmieniu nie decyduje transport, tylko (w niewielkim stopniu) DAC. Te wszystkie bajeczki o intermodulacji, jitterze i zegarach atomowych zostaw dla elberotha i Stasiap. Oni muszą mieć o czym pisać, wiec niech sobie powielają te bajeczki. Ale normalny i myślący człowiek takich rzeczy opowiadać nie powinien.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Muzyka ta jest niszowa na tyle, że wydawców nie stać jest na wydania jakości SACD. Nie świadczy to dobrze o tychże wydawcach.

 

Mam jeszcze jedną uwagę - to, że kogoś nie stać na SACD nie oznacza, że nie może być melomanem i uważam przeciwnie - to dobrze świadczy o wydawcach, że wydają muzykę niszową na CD, która jest - z uwagi na cenę - zdecydowanie bardziej dostępna. Sam fakt posiadania sprzętu wysokiej klasy i niebotycznie drogiej płytoteki nie czyni z nikogo melomana (może natomiast czynić snoba). Proszę nie odbierać tej uwagi osobiście - to komentarz do sformułowania a nie nt osoby.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Dołącz do dyskusji

    Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
    Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

    Gość
    Dodaj odpowiedź do tematu...

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

     Udostępnij



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.