Skocz do zawartości
IGNORED

Charczenie z kolumn - było... i nie ma....


Godplayer

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

Sprzęt macie na mój profil.

Ostatnio miałem przypadek charczenia z kolumn. Najpierw pojawiło się przy stopie w rocku lekkie charczenie w lewej kolumnie, raczej w średnio-niskotonowym. Dla sprawdzenia tego wrzuciłem płytę z muzyką gdzie jest naprawdę nisko schodzący bas i charczenie było słychać wyraźniej. Przy tym pojawiło się też w drugiej kolumnie. Było je słychać kiedy było uderzenie basu. Sprzęt wyłączyłem i zacząłem organizować wycieczkę do kolegi na sprawdzenie kolumn. Po kilku godzinach wszystko odpaliłem znowu i tego charczenia już nie ma. Sprzęt jest jeszcze na gwarancji. Na razie (od kilku dni) jest wszystko dobrze, ale to mnie trochę zaniepokoiło. Nigdy nie słucham muzyki głośniej niż na dziewiątej. Czy ktoś miał/zna taki przypadek wcześniej?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdzieś czytałem, że ten model wzmacniacza czasami się tak zachowuje przy podniesionej temperaturze pracy. Czy ma dobrą wentylację? Próbowałeś go przytrzymać dłużej na większej mocy, żeby wykluczyć lub potwierdzić wadę wzmacniacza?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"...dźwięk oceniać dostępnym osobniczo aparatem do tego stworzonym a nie logiczna połówką mózgu." Ś.P. Mamel

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moje Dynaudio Excite x12 również charczały na samym początku w podobnej sytuacji jak u ciebie, ale po jakimś czasie owe charczenie znikło co jak sądzę było spowodowane wygrzaniem głośników. Myślę, że tak samo będzie w twoim przypadku.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fajny sprzęt teraz produkują który charczy i dlatego musi się najpierw ułożyć :))

Przecież w porządnej fabryce taka kolumna nigdy nie przejdzie kontroli jakości.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fajny sprzęt teraz produkują który charczy i dlatego musi się najpierw ułożyć :))

 

Mnie to też zaskoczyło, dlatego chciałem oddawać Dynki na gwarancję, ale po jakimś tygodniu grania głośników przestało i do tej pory wszystko jest ok. To charczenie było tylko w zakresie <50 Hz i najlepiej słyszalne za pomocą generatora sinusoidy, w normalnej muzyce już tak nie było słyszalne.

 

Przecież w porządnej fabryce taka kolumna nigdy nie przejdzie kontroli jakości.

 

U mnie rzekomo jest napisane Made in Denmark :)).

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie rzekomo jest napisane Made in Denmark :)).

Duńczycy zawsze kłamią... ;)

 

A wracając do tematu. Godplayer, nie przesterowałeś czasem wzmacniacza regulatorami barwy albo loudnessem?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję za odpowiedzi.

 

Gdzieś czytałem, że ten model wzmacniacza czasami się tak zachowuje przy podniesionej temperaturze pracy. Czy ma dobrą wentylację? Próbowałeś go przytrzymać dłużej na większej mocy, żeby wykluczyć lub potwierdzić wadę wzmacniacza?

 

- rzeczywiście, sprzęt grał tamtego dnia dość długo, ale tak jak pisałem ok dziewiątej i nie nagrzewa się zbytnio.

 

Moze jakis kabel byl poluzowany i dlatego po rozpieciu i ponownym spieciu calego systemu wszystko wrocilo do normy.

 

- nie zdążyłem go rozpiąć - nie pojechałem na test do kumpla - sprawdzałem mocowania kabli, wszystko wyglądało ok

 

Moje Dynaudio Excite x12 również charczały na samym początku w podobnej sytuacji jak u ciebie, ale po jakimś czasie owe charczenie znikło co jak sądzę było spowodowane wygrzaniem głośników. Myślę, że tak samo będzie w twoim przypadku

 

- cały sprzęt ma pół roku i jest na 100% wygrzany (minimum godzina grania dziennie)

 

A wracając do tematu. Godplayer, nie przesterowałeś czasem wzmacniacza regulatorami barwy albo loudnessem?

- ten wzmacniacz nie ma regulacji tonów i loudnessu

 

Przyznam, że taki przypadek ogranicza przyjemność z słuchania muzyki, bo ucho "szuka" tego znowu..... na razie jest jak pisałem dobrze, ale zrobię jak pisze Krzysztof_54067 i spróbuję go przetestować dłużej na większej mocy.

Może jeszcze jakieś sugestie?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.