Skocz do zawartości
IGNORED

Alton 110 oraz Mildton 110, zwrotnica, kondensatory, pytanie


Toffik7

Rekomendowane odpowiedzi

Witam.

 

Posiadam Kolumny po 1szt alton 110 i mildton 110. Na grupie na fb Tonsil nie są zbyt chętni odpowiedzieć.

 

Na wstępie dodam że napędzam je wzmacniaczem Pioneer a717. W obu kolumnach przy sporej mocy gdm i gdwk/t nie grają czysto przy mocy większej niż ~70W (na podstawie wskazań sharpa 8800 wnioskuję), jeżeli obniżę bas to mogą zagrać bardzo głośno i czysto, wystarczy że podbiję bas (ale bez przesterowania gdziekolwiek) i powyżej pewnej mocy zaczyna to wszystko grać jakby w jakiś przester wpadało, mogę jednak dalej zwiększać głośność a wzmacniacz jeszcze ma zapas mocy. Pomyślałem sobie, że może to być wina kondensatorów ale dostałem odpowiedź, że kondensatory MKT nie tracą swoich właściwości. Wiecie może w takim razie co może być przyczyną tychże problemów?

Kondensatory w mildtonie 110 to MKT 250V 2,2uf oraz MKT 250V 4,7uf, a w altonie natomiast jest MKT 250V 2,2uf oraz jakieś miflex 160V. Co to jest dokładnie za rodzaj kondensatora? czy traci swoje właściwości z czasem?

 

Troszkę już zgłupiałem, w codziennym cichszym słuchaniu nie przeszkadza lecz lubie od czasu do czasu zagrać głośno nimi i chciałbym się dowiedzieć o co chodzi.

Co o tym wszystkim sądzicie? Warto według was wymienić te kondensatory na nowe?

post-55756-0-07490500-1432472997_thumb.png

post-55756-0-91560900-1432473345_thumb.png

post-55756-0-19854800-1432473438_thumb.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To nie kondensatory. Przesterowujesz kolumny i tyle. Nie jest wykluczone, że przesterowujesz własne uszy. Jeśli możesz, to pożycz od kogoś miernik głośności i zmierz jak naprawdę głośno słuchasz. Trzeba mierzyć z odległości 1 metr. Jeśli grasz głośniej niż 95 dB to grasz ZA GŁOŚNO! Każde kolumny, poza niektórymi modelami profesjonalnymi, powyżej 95 dB wprowadzają już dużo zniekształceń.

 

Dobra rada: niektóre telefony mają możliwość robienia pomiarów głośności. Trzeba mieć tylko odpowiednią aplikację. Dokładność pomiaru nie jest jakaś bardzo duża ale w zupełności wystarczy.

Właściwie to mniej żenujące jest czytanie relacji ze spotkania z UFO niż opowieści słyszących kable.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na pierwszy rzut ucha nie słychać. Na bank to jednak przesterowanie. Kłopot polega na tym, że wszyscy chcą grać głośniej niż są w stanie wyrobić kolumny i głośniej niż to potrafią znieść uszy. Człowiek w procesie ewolucji nie przystosowywał słuchu do koncertów zespołów punkowych i do dyskotek. Raczej mamy dostosowany słuch do cichszych dźwięków. Skradający się tygrys szablozęby nie robił zbyt wiele hałasu. Zastanów się na tym przez chwilę ;)

Właściwie to mniej żenujące jest czytanie relacji ze spotkania z UFO niż opowieści słyszących kable.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do przesterowania kolumn to dziwi mnie jedno. Jeżeli "wykastruje" bas i podam sporo mocy na gdm i gdwk to grają tak głośno ale też czysto, że ogłuchnąć można. A np. gdy grają cicho i podbiję mocno bas by wystawała znacznie poza resztę (ale bez przesterów) to gdy podam wiecej mocy to gdn dość ostro pracuje lecz nadal ma pewien zapas, na gdm i gdwk nie idzie zbyt wiele mocy a grają jakby z przesterem. To mnie właśnie dziwi hmmm. Jest możliwe że sam GDN odtwarza średnie pasmo i jeszcze kawałeczek wyższego (tłumienie jest chyba 6db/okt więc mimo wszystko coś nadal jest w stanie zagrać) z zakłóceniami i tak się taki dźwięk rozchodzi że można stwierdzić że wydobywa się z GDM i GDWK? To dziwne przesterowanie zawsze pojawia się gdy gdn dostanie pewną dawkę mocy i więcej, dopóki jej nie przekroczę wszystko gra ślicznie.

 

Ps. Wedle opisu GDN 30/80/4 ma moc RMS 80W i max 160W. Cewki są oryginalne z fabryki więc mają z 25-30lat, jedynie zawieszenie górne jest nowe. Czy gdy przekroczę moc 80W na głośnik to sam głośnik zacznie wpadać w przester? według mnie nie powinien grać z przesterem tylko prędzej cewka się przepali ale wolę się upewnić czy dobrze myślę.

 

 

Co do twoich myśli czeczen. Ludzkie ucho nie ma jakiegoś limitu 95dB itp. Te tonsile potrafią zagrać około 110dB gdy będą na granicy mocy RMS głośników. Na GDM i GDWK osiągnąłem ostatnio w modelu mildton 80 jak dostałem do regeneracji właśnie około 110dB, aż się cewki od gdwk spaliły a cały magnes był ciepły-gorący i też nie było przesterów, wtedy na a717 dałem max głośność jak tylko da radę a za źródło służył Note3 z podkręconą kartą dźwiękową i też było na full i bez przesterów. Ciekawi mnie ile ten GDWK dostał mocy wtedy :D, ogłuchłem na 2 godziny po tym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciśniesz głośniki a zaniedbujesz wzmacniacz :-))

To on jest przesterowywany i to właśnie on obcina wierzcholki dźwięku jak już pisalem. Po prostu mocno podbijajać basy dochodzisz do granicy wydajności jego zasilacza i wiecej nie da rady, pojawiają się "dzwonienia na wysokich tonach. Kiedyś to opisywano w "Estrada i studio", ktory to artykuł pod tytułem "Dlaczego milkną glosniki" tu kiedyś wkleilem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli że to wzmacniacz nie wyrabia?.... ma potężną konstrukcję, budowa dual mono, 2 trafa o łącznym poborze mocy do 820W. Gdy słucham głośno i gdy leci dużo mocy na kolumny i pojawia się przester to według miernika wzmacniacz pobiera ~250W-280W mocy.....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli że to wzmacniacz nie wyrabia?.... ma potężną konstrukcję, budowa dual mono, 2 trafa o łącznym poborze mocy do 820W. Gdy słucham głośno i gdy leci dużo mocy na kolumny i pojawia się przester to według miernika wzmacniacz pobiera ~250W-280W mocy.....

Zgadza się, ale czy do końca?

Ten wzmacniacz to już wiekowy produkt- ma prawie 20 lat ( http://audio-database.com/PIONEER-EXCLUSIVE/amp/a-717-e.html ) - jesteś pewien, czy kondensatory w zasilaczu trzymają pojemność?

Jak zasilacz stracił możliwość magazynowania mocy, przester może pojawić się już w połowie mocy nowego, zwłaszcza po podbiciu basów.

Podłącz kolumny do NOWEGO I SPRAWNEGO wzmacniacza, jak będą się tak samo zachowywać, zacznij w nich kopać; jak nie- zajmij się wzmacniaczem.

A w ogóle, po co to całe "bicie piany"? Przecież, powiedzmy to sobie uczciwie- te kolumny nie zasługują, by tak nad nimi skakać. Bądźmy poważni- to dno.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy ja wiem czy odrazu warto te kolumny spisać jako dno.... nie grają nie wiadomo jak dobrze, ale też złe nie są. Na pewno grają lepiej niż większość kolumienek ze wzmacniaczem do 1000-1500zł (słuchałem takie zestawy) a jeszcze mocy i efektywności altonki mają sporo więcej co przekłada się na większe ciśnienie akustyczne. Mają te kolumny swoją duszę, dużo jest sprzętu brzmiącego lepiej i znacznie lepiej niż to co mam ale nie jedną drobną imprezkę się na nich zrobi a w warunkach domowych też jak dla mnie grają pięknie (mildtonik z gdwk tylko bo alton ma tube która za dobrze nie brzmi).

 

Dziękuję za udzieloną pomoc i wskazówki. Za jakiś czas zajrzę do pionnerka i zmierzę jaką kondensatorki mają pojemność i jak da radę to zmierzę pod oscyloskopem moc kiedy pojawiają się zniekształcenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przecież autorowi nie chodzi o o jakość i brzmienie a o moc i dodanie "kopa" na basie. Do tych celów się nadają a że dużo łomotu i zniekształceń wprowadzą to chyba logiczne, po za tym do głośnego grania to one są ok.

Obstawiałbym wzmak, ze nie wyrabia i przester idzie na głośniki, to nie jest słaby wzmak na jak A 110tki ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • House of Marley Positive Vibration Frequency Rasta

    Patrząc na to, co lada moment zacznie wyprawiać się za oknem aż chciałoby się zanucić za nieodżałowanym Markiem Grechutą chociażby fragment niezwykle będącego na czasie utworu „Wiosna – ach to ty”. Dlatego też powoli, acz konsekwentnie warto przygotować się na prawdziwy wybuch zieleni a tym samym niemożność wysiedzenia w czterech „betonowych” ścianach. Jak to jednak w życiu bywa jeszcze się taki nie urodził, co … więc doskonale zdaję sobie sprawę, iż nie dla wszystkich pierwszy świergot ptaków j

    Fr@ntz
    Fr@ntz
    Słuchawki

    Czy płyty CD cieszą się jeszcze odpowiednią popularnością?

    W dzisiejszych czasach, ludzie coraz więcej rzeczy chętniej robią online. Odchodzi się od klasycznych rozwiązań, na rzecz nowatorskich rozwiązań. Ten stan rzeczy dotknął również branżę muzyczną. Normą jest, że artysta wydając nowy album, wypuszcza go również w wersji fizycznej, najczęściej w postaci płyt CD, które można zakupić w wielu sklepach. W opozycji do takich zakupów stoi oczywiście internet i rozmaite serwisy streamingowe, takie jak YouTube, czy Spotify. Warto się zastanowić czy, a jeśli

    audiostereo.pl
    audiostereo.pl
    Muzyka 26

    Marantz Cinema 30

    Choć z pewnością większość śledzących dział recenzencki czytelników zdążyła przyzwyczaić się do tego, że kino domowe gości u nas nad wyraz sporadycznie, to o ile tylko światło dzienne ujrzy coś ciekawego, to czysto okazjonalnie takowym rodzynkiem potrafimy się zainteresować. Oczywiście nie zawsze jest to klasyczny, przeprowadzany w zaciszu domowych czterech kątów test, jak m.in. w przypadku budżetowego, acz bezapelacyjnie wartego uwagi i po prostu świetnego Denona AVR-S770H, lecz również nieco m

    Fr@ntz
    Fr@ntz
    Systemy

    Indiana Line Diva 5

    Śmiem twierdzić, ze nikogo mającego choćby blade pojęcie o tym, co dzieję się wokół, jak wygląda rynek mieszkaniowy uświadamiać nie trzeba. Po prostu jest drogo, podobno będzie jeszcze drożej i tanio, to już było i nie wróci, a skoro jest drogo, to do łask wracają mieszkania o metrażach zgodnych z założeniami speców z lat 50-70 minionego tysiąclecia. Znaczy się znów aktualnym staje się powiedzenie „ciasne ale własne”. Dlatego też logicznym wydaje się popularność wszelkich rozwiązań możliwie komp

    Fr@ntz
    Fr@ntz
    Kolumny

    Bilety | DŻEM koncert urodzinowy| Koncert

    O wydarzeniu Kup bilet na koncert jednego z najważniejszych polskich zespołów bluesowych - zespołu Dżem! Grupa świętuje 40-lecie działalności, w związku z czym na koncertach na pewno nie zabraknie dobrze znanych przebojów, takich jak Wehikuł czasu, Whisky, Czerwony jak cegła czy Sen o Victorii. Dżem bilety na jubileuszowe koncerty już dostępne! O zespole Dżem Połączyli rocka, bluesa, reggae, country. Nagrali piosenki, które uwielbiają zarówno koneserzy, jak i niedzielni słuchacze

    AudioNews
    AudioNews
    Newsy
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.