Skocz do zawartości
IGNORED

DAC- dłuższy kabel USB


piramidon

Rekomendowane odpowiedzi

Zdjęcia też degradują się na dysku?

 

DANE na dysku nie sa wieczne (niewazne co to jest)

i oczywiscie mozesz miec zdjecia z pierwszej komunii i one beda ok, ale po 6 latach to juz nie ma gwarancji (tak na prawde to nigdy jej nie ma) Ty musisz wiedziec czy sa one dla CIebie na tyle wazne zeby zrobic ich backup (i nie mowie o przegraniu ich w inne miejsce, tylko prawdziwy backup, taki z zapasowymi danymi, dla uodpornienia ich na zniszczenie)

 

 

name='Przemysław_51508' timestamp='1433239437' post='3494561']

Odpocznij kolego od audiofilskich forów. Dla odmiany poczytaj trochę EiS i i ch forum. Nabierz trochę dystansu co tu jest wypisywane.

 

Widze ze kadra jest stala i to ona mowi wszystkim jak jest

 

to co mowicie (za przeproszeniem) to jakby powiedzeiec "mam prawo jazdy od 5 lat i nigdy nie mialem wypadku, wiec wypadki nie istnieja"

 

gratuluje![/b]

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

SONY HW55, DENON PMA-2020AE + Cambridge Audio 751R, Monitor Audio: GX200, GX50, GXC150, Silver W12, Oppo BDP-95 (ISO), Mede8er 600X3D, DAC Nostromo 5 & wzm. Nostromo, Denon AH-D7200, BT: qudelix5k & 10kg kabli wszelakiej maści 🙂

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

DANE na dysku nie sa wieczne (niewazne co to jest)

i oczywiscie mozesz miec zdjecia z pierwszej komunii i one beda ok, ale po 6 latach to juz nie ma gwarancji (tak na prawde to nigdy jej nie ma) Ty musisz wiedziec czy sa one dla CIebie na tyle wazne zeby zrobic ich backup (i nie mowie o przegraniu ich w inne miejsce, tylko prawdziwy backup, taki z zapasowymi danymi, dla uodpornienia ich na zniszczenie)

Pytanie pomocnicze czy po 6 latach się zmienią chociaż odrobine?

ZZ danymi jest tak że albo są poprawne albo nie do odczytu ( w uproszczeniu). One nie zmieniają się w zależności od sposobu ich przechowywania, transferowania, czy kopiowania.

 

Podobnie jak sygnał cyfrowy video gdy ulega degradacji nie zmienia się nasycenie barw czy temu podobne sprawy tylko pojawiają się bardzo widoczne artefakty a później już tylko czarny obraz.

 

Z audio jest podobnie jak coś się pieprzy to zaraz to wyraźnie słychać a później już tylko cisza.

 

Dane cyfrowe nie są podatne na subtelne zmiany.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak błędów jest za dużo to znika transmisja

 

a na jak dlugo znika transmisja?

 

Transmisja zostaje przerwana.

Tu zależy od sytemu i rodzaju korekcji jak się zachowa, albo rozłaczy synchronizację z urządzeniem (DAC) albo pominie bład i przeskoczy odtwarzać dane dalej (Muzyka gra)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widze ze kadra jest stala i to ona mowi wszystkim jak jest

Świat nie kończy się na forach audiofilskich i teoriach stworzonych na potrzeby branży audio. Są też światy równoległe gdzie nikt nie piszę na nowo praw fizyki i nie twierdzi że kolor farby wpływa na szybkość samochodu. Czasem warto zrobić chociaż krótką wycieczkę do innych. Tylko czasem nie chce się wracać do tego pierwszego.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Słyszysz zmiany w jakości dźwięku po zmianie kabla usb ???

Słyszysz zmiany w jakości dźwięku po zmianie kabla usb ???

.Ja nie za to żona tak jakby jej lepiej grało ???

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Jakby" to dobre określenie.

Pozamieniaj żonie kabelki i zapytaj jak nie będzie wiedziała co gra.

Żona która słyszy zmianę to znak że zaczyna dziać się coś niedobrego ;)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ZZ danymi jest tak że albo są poprawne albo nie do odczytu ( w uproszczeniu). One nie zmieniają się w zależności od sposobu ich przechowywania, transferowania, czy kopiowania.

 

No... Chyba nie do konca tak... Przyklad? Prace mam taka ze plikow graficznych obrabiam sporo i nie raz zdarzylo mi sie trafiac na zasoby zdjeciowe jpg itp poobcinane, niekompletne. Raz bardziej, raz mniej, innym razem tylko pasek na gorze z fotki zostawal. To byly wlasnie bledy przy kopiowaniu. I gdzie te wszystkie sumy kontrolne itp? Jak przelozymy to na pliki z dzwiekiem to pozostaje sporo do myslenia... :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

.

Ten kto doświatczył wybitnego zestawu w paskudnym pomieszczeniu i budżeciaka pod akustyką idealną odnajdzie spokój ducha...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No... Chyba nie do konca tak... Przyklad? Prace mam taka ze plikow graficznych obrabiam sporo i nie raz zdarzylo mi sie trafiac na zasoby zdjeciowe jpg itp poobcinane, niekompletne. Raz bardziej, raz mniej, innym razem tylko pasek na gorze z fotki zostawal. To byly wlasnie bledy przy kopiowaniu. I gdzie te wszystkie sumy kontrolne itp? Jak przelozymy to na pliki z dzwiekiem to pozostaje sporo do myslenia... :)

Aż strach pomyśleć na jak marnych podstawach działa cała współczesna elektronika i informatyka. Czas wracać do woskowego walca. ;)

ps

mógłbyś wkleić takie popsute kopiowaniem zdjęcie

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozumiem, że nawet w to Ci trudno uwierzyć? Ludzie ja rozumiem XXI wiek i chcecie bardziej myśleć niż wierzyć ale taka dawkowana wiedza z oczytaniem się "mniej więcej" nie służy najlepiej. Proszę oto popsute jpgi prosto od wójka google image wybrane pobierznie i losowo:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

... i żeby nie było że proponuję teraz zabawki audio science fiction. Po prostu dane audio-wizualne potrafią się gdzieś popsuć/zagubić. Tyle...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

.

Ten kto doświatczył wybitnego zestawu w paskudnym pomieszczeniu i budżeciaka pod akustyką idealną odnajdzie spokój ducha...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teoretycznie. Praktycznie jest jak widać wyżej a czy nie powinno się to skończyć tak że z powodu błędnego kopiowania itp. dane (zdjęcie) nie powinno być kopiowane do skutku az przejdzie całe i będzie zdrów? No właśnie... Nie wierzę w audio voodoo ale odbiję piłeczkę i nazwę to informatyczne voodoo :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

.

Ten kto doświatczył wybitnego zestawu w paskudnym pomieszczeniu i budżeciaka pod akustyką idealną odnajdzie spokój ducha...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzisz, plik to kontener z zawartością.

Jak widać kontener jest ale zawartość częściowo lub całkowiecie uszkodzona, nie mniej system plików jest zachowany i wiemy i my i hardware/software z czym mamy do czynienia.

Dalej rozpoznawane to jest jako plik np audio czy video, i cześć zawartości jest do odczytania.

Na podstawie akurat jgp widzimy że nieuszkodzona cześć zawartości pliku nie jest, ciemniejsza czy jaśniejsza, nie ma plam czy cyfrowego nalotu.

Można ją wyciąć i zapisać np. porównać z oryginałem.

Pytanie czy te jpg zostały uszkodzone przez błąd w kopiowaniu czy przez awarie pamięci nośnika.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wiem ile żyje UŻYTKOWANY dysk twardy

 

No ile?

 

ZZ danymi jest tak że albo są poprawne albo nie do odczytu ( w uproszczeniu). One nie zmieniają się w zależności od sposobu ich przechowywania, transferowania, czy kopiowania.

 

Nieprawda. Zdarza się, że w plikach dźwiękowych po dłuższym czasie użytkowania, czy to podczas złego przechowywania, czy kopiowania pojawiają się trzaski, których wcześniej nie było. Sam miałem taki przypadek.

 

Reasumując - pliki dźwiękowe też mogą ulegać z jakichś powodów uszkodzeniom, co nie znaczy wcale, że nie da się ich w ogóle odtworzyć. Da się, tylko z tymi usterkami (np. trzaskami).

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nieprawda. Zdarza się, że w plikach dźwiękowych po dłuższym czasie użytkowania, czy to podczas złego przechowywania, czy kopiowania pojawiają się trzaski, których wcześniej nie było. Sam miałem taki przypadek.

 

Reasumując - pliki dźwiękowe też mogą ulegać z jakichś powodów uszkodzeniom, co nie znaczy wcale, że nie da się ich w ogóle odtworzyć. Da się, tylko z tymi usterkami (np. trzaskami).

 

To wszystko prawda tylko uszkodzenia pliku są łatwo słyszalne jako właśnie trzaski itp. i nie ma mowy o jakiejkolwiek zmianie brzmienia czy czymś podobnym. Te wszystkie bajeczki o wpływie kabli cyfrowych na brzmienie biorą się z braku wiedzy na temat technologi cyfrowej i przy okazji z przywoływania doświadczeń z przesyłu analogowego który poza wykorzystaniem podobnych zjawisk fizycznych nie ma nic wspólnego z przesyłem danych cyfrowych.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z audio jest podobnie jak coś się pieprzy to zaraz to wyraźnie słychać a później już tylko cisza.

 

Dane cyfrowe nie są podatne na subtelne zmiany.

 

To po co takie bzdury piszesz?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

To po co takie bzdury piszesz?

czytanie ze zrozumieniem ro zanikajaca umiejętność. W nawiasie masz w uproszczeniu. Oznacza to ni mniej ni wiecej tylko skrót myślowy. Uszkodzone danych nie ma harkteru zmian jakie powstają w torze analogowym ( zmiany brzmienia itp. rewelacje).

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Błędy struktury danych pliku mogą dotknąć tej części, która odpowiedzialna jest za głośność a to już ma znaczący wpływ na brzmienie. Błędy w plikach audio czy na płycie tak samo jak błędy odczytu (brudna lub zarysowana płyta) mogą powodować zacinanie się odtwarzania.

Trzeba pozbyć się przy okazji kilku mitów, które niedouczeni ludzie tutaj rozpowszechniają. Pliki audio czy jakiekolwiek inne nie degenerują się z wiekiem. Degenerują się nośniki tych plików np dyski magnetyczne dostają złych sektorów. Same pliki mogą ulec uszkodzeniu np przez wirusy albo w wyniku przerw w trakcie transferu pliku na dysk. Wadliwe kable mogą powodować przerwy w transferze i uszkadzać pliki ale przeciętny, dobrze wykonany kabel USB powinien przesyłać dane bit perfect i można to sprawdzić transferując spakowane pliki i sprawdzając sumy kontrolne. Owszem, mogą przechodzić szumy i rozmaite zakłócenia po linii zasilającej ale nie po liniach transferu danych binarnych, ergo nie ma to wpływu na zera i jedynki płynące po kablu. Jeśli po poprawnie konfekcjonowanym kablu USB popłynie sygnał o dostatecznie dużej mocy to odbiornik otrzyma niezmieniony (binarnie) sygnał, nawet jeśli kabel miałby i 15 metrów. Jeśli dane uległy zmianie to najprawdopodobniej z winy wadliwego chipu kontrolującego interfejs.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Reasumując - pliki dźwiękowe też mogą ulegać z jakichś powodów uszkodzeniom

Dam Ci dobrą radę

Jak nie masz pojęcia o czymś o czym chcesz napisać, po prostu nie pisz.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dam Ci dobrą radę

Jak nie masz pojęcia o czymś o czym chcesz napisać, po prostu nie pisz.

 

Swoje dobre rady to sobie wsadź... wiesz gdzie.

Wg. mnie to Ty często nie wiesz o czym piszesz, a szarogęsisz się jak jakiś fachman.

Jeszcze sobie przykleiłeś łatkę "branża" co by naiwniacy myśleli, żeś taki spec. ;-)

 

czytanie ze zrozumieniem ro zanikajaca umiejętność

 

Przede wszystkim trzeba pisać ze zrozumieniem. Tak, aby czytający nie miał wątpliwości co poeta miał na myśli.

Jeśli najpierw piszesz, że plik audio nie ulega żadnym uszkodzeniom i albo gra, albo nie gra,

a później jednak przyznajesz, że owszem - mogą pojawiać się trzaski, to kto tu ściemnia?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Reasumując - pliki dźwiękowe też mogą ulegać z jakichś powodów uszkodzeniom

Na to jest proste rozwiązanie. Sumy kontrolne. Po umieszczeniu nowego pliku w miejscu docelowym robimy hash pliku (np. zwykłe md5) i w momencie, w którym zdaje się nam, że plik się uszkodził wyliczamy ponownie hash pliku i porównujemy z tym co mieliśmy wcześniej.

Jeżeli sumy md5 są równe to znaczy, że plik się nie uszkodził a nam się jedynie zdawało.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przede wszystkim trzeba pisać ze zrozumieniem. Tak, aby czytający nie miał wątpliwości co poeta miał na myśli.

Jeśli najpierw piszesz, że plik audio nie ulega żadnym uszkodzeniom i albo gra, albo nie gra,

a później jednak przyznajesz, że owszem - mogą pojawiać się trzaski, to kto tu ściemnia?

Trzask to według ciebie dalej muzyka tylko na skutek uszkodzenia danych brzmienie uległo zmianie?

Dlatego napisałem albo dane są albo ich niema (jest jeszcze korekcja błędów ale z tego co mi sie wydaje nie jest stosowana w konwerterach usb/spdif a i tak przy dobrych jakoś nie trzaska i nie zrywa transferu).

A czytanie ze zrozumieniem to także domyślanie się z kontekstu w jakim tekst został użyty.

nie warto konwersowac z idio.....mi bo najpierw sprowadza cie do swojego poziomu

A jak nazwać kogoś ślepo wierzącemu własnemu wrażeniu i wyciągającego z tego daleko idące wnioski. Audiofilem?

To ja wolę być idiotom ;)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ZZ danymi jest tak że albo są poprawne albo nie do odczytu

Z audio jest podobnie jak coś się pieprzy to zaraz to wyraźnie słychać a później już tylko cisza

A czytanie ze zrozumieniem to także domyślanie się z kontekstu w jakim tekst został użyty.

 

Czytam ze zrozumieniem, tylko Tobie się coś miesza w głowie... chyba od nadmiaru wiedzy. ;-)

 

i w momencie, w którym zdaje się nam, że plik się uszkodził

 

Chcesz powiedzieć, że jak słyszę za każdym razem w tym samym miejscu pliku audio np. trzask, to jego tak naprawdę nie ma, tylko wydaje mi się?

To faktycznie tylko szaman może mnie wyleczyć z tych omamów. ;-)

 

nie warto konwersowac z idio.....mi bo najpierw sprowadza cie do swojego poziomu,

a potem pobija doswiadczeniem.

 

Jakim doświadczeniem? Przecież oni wszyscy udają tutaj takich mądrali wszystkowiedzących,

nawet nie zdając sobie sprawy jakie brednie czasem piszą.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chciałbym się odnieść do informacji:

1. o uszkodzonych plikach

2. trzaskach i innych odgłosach jako objaw uszkodzenia pliku.

 

Ad1

Każdy plik może ulec uszkodzeniu a powody tego mogą być różne i najczęściej są nieznane lub trudne do określenia. Np dane archiwizowane na płytach cd, dvd, taśmach streamera, dyskietkach, dyskach hd czy pendrive i innych nośnikach, których po pewnym czasie nie można odczytać. Uszkodzenie nośnika - uszkodzenie pliku. Wielokrotnie się z takimi sytuacjami spotykałem. Wielokrotnie odzyskiwałem dane z uszkodzonych nośników nie zawsze z sukcesem.

 

Przy odtwarzaniu plików audio w formatach bezstratnych przy otwieraniu i zamykaniu danego pliku aplikacja sprawdza integralność danych. Zmiany w pliku są natychmiast "wyłapywane".

Jeżeli są poprawne plik jest odtwarzany. Po odtworzeniu sprawdzane są sumy kontrolne z pierwotnymi i plik jest pakowany.

Powyższe to duże uproszczenie ale oddaje sedno.

 

Ad2

Trzaski i inne odgłosy raczej nie są spowodowane uszkodzeniem pliku, lecz innymi przyczynami, gdyż sposób odtwarzania pliku to uniemożliwia.

Opiszę własny przykład.

Na telefonie z Androidem mam zawsze wgrane pliki muzyczne w większości w formatach bezstratnych. Przez pewien czas używając kilku różnych aplikacji zawsze podczas odtwarzania słyszałem co pewien czas trzask, przerwę niezbyt głośną ale wnerwiającą.

Z uwagi na to, że używam systemu zmodowanego doszedłem do wniosku, że powodem mogą być funkcje oszczędzania energii lub inne, wywłaszczające proces odtwarzania audio.

Przypadkowo jednak znalazłem odtwarzacz obsługujący również gęste formaty zacząłem go używać i moje problemy zniknęły. Muzyka odtwarzana jest w bardzo dobrej jakości bez trzasków i innych artefaktów.

 

A przecież także mogłem powiedzieć, że moje pliki uległy uszkodzeniu i daleko minąłbym się z prawdą.

 

Uszkodzenie pliku bardzo łatwo można stwierdzić sprawdzając sumy kontrolne i porównując je ze sobą.

 

Co do pytania z #1

Jeżeli przewód usb wykonany jest zgodnie z normą to jego długość może wynosić max 5m. Transmisja powinna być poprawna.

Problemy może sprawiać natomiast gniazdo usb, które nie ma odpowiedniej wydajności prądowej. Występuje to najczęściej wtedy gdy w urządzeniu jest wewnętrzny hub rozdzielający na kilka gniazd usb. Jeżeli wtedy podłączymy kilka urządzeń to może wystąpić problem z zasilaniem. Wydajność prądowa 500mA rozdzielona na kilka gniazd może okazać się niewystarczająca.

Jeżeli każde gniazdo usb ma osobne zasilanie to ten problem nie powinien wystąpić.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chcesz powiedzieć, że jak słyszę za każdym razem w tym samym miejscu pliku audio np. trzask, to jego tak naprawdę nie ma, tylko wydaje mi się?

To faktycznie tylko szaman może mnie wyleczyć z tych omamów. ;-)

 

Bynajmniej nie chcę tak powiedzieć. Być może masz autentycznie uszkodzony plik. Wcześniej napisałem tylko jak sprawdzić czy plik jest uszkodzony czy też nie.

Przy okazji, przypomniało mi się, że kiedyś miałem pewien problem z odtwarzaczem przenośnym Cowona.

Pliki przy kopiowaniu do tego odtwarzacza uszkadzały się. W trakcie słuchania można było słyszeć trzaski lub przeskakiwanie.

Pierwsze co mi wpadło do głowy to porównanie plików źródłowych z tymi przekopiowanymi na odtwarzacz komendą "diff" (linux, osx, nie znam odpowiednika w windows). Pliki, które okazały się różne kopiowałem po prostu ponownie.

Porobiłem jednak kilka testów bo sprawa nie dawała mi spokoju i co się okazało.

Przyczyną był linux. W przypadku kopiowania przez Windows lub OSX problemu nie było.

Do tej pory nie wiem dlaczego tak było. Sprawdzałem dwie dystrybucje linuxa Ubuntu i Debian. Obie kopiowały z błędami. Co ciekawe na inne nośniki pamięci można było kopiować bez żadnych problemów.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.