Skocz do zawartości
IGNORED

Najlepsze wydania plyt cd i sacd


Huberto1984

Rekomendowane odpowiedzi

a ma ktoś doświadczenia z CD OBI TAIWAN - jak to się ma np. do CD OBI JAPAN lub wersji europejskich?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"...dźwięk oceniać dostępnym osobniczo aparatem do tego stworzonym a nie logiczna połówką mózgu." Ś.P. Mamel

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chodzi mi o ta plyte :

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Mam "the best of Dire Straits-private investigation" z 2005, doszla juz plyta "brothers in arms" z 1985 USA (25264-2) i dokupilem dzis jeszcze ta sama plyte, tez z 1985 roku, ale tloczenie z Francji. Popoluje jeszcze na sacd i porobie testy, jednak z tego co zauwazylem na "goraco" to roznice sa w nagraniach spore.

 

Jeszcze jak moglby mi ktos wyjasnic roznice miedzy mini lp (cd) i sacd to bylbym wdzieczny. O co chodzi z ta "replika lp"?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Wieza STEREO Technics :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z mojej strony jeszcze polecam posluchac Allan Taylor numer Colour of the moon.

Piekny numer i pieknie nagrany, nawet na YT brzmi swietnie.

Moze jeszcze Chris Rea, tez bardzo dobrze wydane plyty.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam "the best of Dire Straits-private investigation" z 2005, doszla juz plyta "brothers in arms" z 1985 USA (25264-2) i dokupilem dzis jeszcze ta sama plyte, tez z 1985 roku, ale tloczenie z Francji. Popoluje jeszcze na sacd i porobie testy, jednak z tego co zauwazylem na "goraco" to roznice sa w nagraniach spore.

 

Jeszcze jak moglby mi ktos wyjasnic roznice miedzy mini lp (cd) i sacd to bylbym wdzieczny. O co chodzi z ta "replika lp"?

Replika lp, czyli płyta zgrana z płyty analogowej, sacd to super audio cd - format, odmiana cd, obecnie sacd są albo nie wydawane albo żadko, ale mogę się mylić. Między innymi Mark Knopfler i Eric Clapton wydali kilka swoich płyt w sacd. Starsze cd playery miały ten format, np Arcam alpha. Mini LP czyli krótsza odmiana LP. Myślę że co nieco wyjaśniłem.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba mylisz HDCD z SACD.

 

SACD to format zapisu wielokanalowy. Czyli masz muzyke zapisana w 5.1 tak jak filmy na DVD. Trzeba miec do tego odtwarzacz, bo inaczej uslyszysz tylko stereo.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli cd "mini lp" jest zgrane z winyla a normalne cd z tasmy? Dobrze rozumiem? A co z jakoscia i roznica w dzwieku?

 

Chris Rea dobra muzyke robil, ale obecnie w UK nie mam ani jednej jego plyty.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Wieza STEREO Technics :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli cd "mini lp" jest zgrane z winyla a normalne cd z tasmy? Dobrze rozumiem? A co z jakoscia i roznica w dzwieku?

 

Chris Rea dobra muzyke robil, ale obecnie w UK nie mam ani jednej jego plyty.

Nie do końca. Mini lp oznacza, że cała poligrafia, wkładki itp. są identyczne jak na pierwszym winylu, to taka mała wizualna imitacja oryginalnego wydania na lp. Nie oznacza to natomiast tego samego masteringu co pierwsze tłoczenie longplay'a. Posłużę się moim ulubionym przykładem czyli mini lp Dire Straits z 2008 roku. Nie posiadały one masteringu z pierwszego tłoczenia z winyla, lecz remastering z 1996 roku, do dziś dostępny u nas w Europie w pudłach, także w pudłach na SHM-CD w japonii. Tak samo było z mini lp SHM-CD np. Alice Cooper'a, Black Sabbath lub Led Zeppelin.

Inną sprawą są wydania mini lp Platinum SHM-CD, które jak najwierniej odwzorowują pierwsze tłoczenia winylowe, zarówno pod względem dźwięku jak i poligrafii. Takie wydania wychodzą często w wersjach: Platinum SHM-CD czyli duże pudło, w środku dopiero jest replika winyla, karteczki, zdjęcia itp. i w wersji SHM-CD. Wersja SHM-CD zawiera dokładnie ten sam mastering, tyle, że bez dużego pudła. Jest to po prostu lekko okrojona i tańsza wersja. Dźwiękowo - to samo. Przykład: Tubular Bells Oldfield'a, na górze Platinum SHM (UICY-40016), na dole okrojona wersja w samej teksturce na SHM-CD (UICY-75891):

 

2im6j3c.jpg

 

2n0n7tg.jpg

 

EDIT:

Co do SACD. Jest to format odtwarzany w odtwarzaczach SACD. Nie odtworzysz jednowarstwowej płyty SACD np. w komputerze, bo żaden komputer nie ma takiej możliwości. Tak samo jak nie odtworzysz DVD w komputerze, którego napęd czyta tylko CD. Są natomiast płyty SACD tzw "hybrid" czyli płyty dwuwarstwowe. Jedna warstwa to warstwa SACD, którą odczyta tylko przeznaczony do tego odtwarzacz, a druga warstwa to standardowa warstwa CD. Z tym, że na warstwie CD będą standardowe parametry i tylko stereo, natomiast na warstwie SACD można zamieścić gęsty mix 5.1 lub po prostu gęsty 2.0, jak jest w przypadku np. Brothers in Arms MFSL z 2013 roku. Taką hybrydę wrzucisz do odtwarzacza CD to oczyta ją bez problemu, natomiast mix 5.1 lub to co jest umieszczone na warstwie SACD odczyta tylko odtwarzacz, który ma taką możliwość. W internecie można znaleźć obrazy .ISO warstw SACD, ponieważ wydarzył się wypadek przy pracy i starsze konsole PS3 jakimś dziwnym cudem widzą płyty SACD i po złamaniu zabezpieczeń powstał program, który jest w stanie skopiować i utworzyć obraz takiej warstwy, którą w formacie .ISO można wypalić na płycie DVD. Taką wypaloną płytę czytają tylko i wyłącznie konkretne modele odtwarzaczy SACD, do tego jeszcze nie rzadko dopiero po zmianie softu.

Pozdrawiam.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez shm-cd
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie myli, płyty SACD są z zapisem stereofonicznym jak i wielokanałowym, wszystkie maja możliwość

odtwarzania stereo ale nie wszystkie maja zapis wielokanałowy.

 

Drobna korekta - są tytuły, które posiadają jedynie ścieżkę wielokanałową, bez stereofonicznej.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Badziewne pożal się Boże "remastery" tłoczą w nieskończoność, a perełki nie są wydawane od dziesięcioleci!!! Strasznie mnie to irytuję, jakby teraz wytłoczyli wszystko Dire Straits w oryginalne, nówki w folii kupowałbym kartonami!

 

Pozdrawia człowiek zirytowany sytuacją na rynku muzycznym i ogólnodostępnym shitem!

 

Też mnie to zastanawia -nie chcą zarabiać kasy ? Z drugiej strony jeśli wydawane są takie gnioty jak np. Eric Clapton & Friends którego nie da się słuchać ze względu na tragiczną wręcz jakość dźwięku i to się mimo wszystko sprzedaje to po co tłoczyć płyty świetnie zrealizowane ? Skoro 80 % społeczeństwa słucha muzyki na "jamnikach" lub "wieżach" typu wszystko w jednym to nie dziwię się producentom. Jesteśmy zasypywani śmieciem "the best of " gdzie każdy utwór jest zerżnięty żywcem z płyty CD i kazdy brzmi inaczej .

 

Wracając do tematu :

 

Mighty mo Rodgers " Blues is my wailing wall " - płyta świetnie zrealizowana ,doskonała jakość dźwięku i materiału.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widze, ze duzo kupowania plyt mnie czeka. Sluchalem tego Mighty mo na YouTube. Przyjemne dzwieki. A moze ktos ma ten box z linku (PF "Discovery")? Jakies opinie?

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Czy lepszym wydaniem jest:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Albo cd np z 1994?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez Huberto1984

Wieza STEREO Technics :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wydawane są takie gnioty jak np. Eric Clapton & Friends którego nie da się słuchać ze względu na tragiczną wręcz jakość dźwięku

Dokładnie. Ja staram się stawiać zawartość płyty ponad jej realizacją, ale jak mega dobry materiał podkręcają na maxa, tak, że uszy więdną, to nie sposób się nie wkurzać... Więcej niestety zarobią na głośnym, zgniecionym materiale, bo janusze spokojnie sobie tego posłuchają na mini wieży, bo na takim sprzęcie dobrze zrealizowana płyta byłaby dla takich słuchaczy "za cicha" i za mało szczegółowa... I kółko się zamyka.

 

 

Co do Pink Floyd. Remastery z 1994 brzmią lepiej niż te z 2011 roku. Te wydania z 2011 złe nie są, moim zdaniem są to dobrze zrobione remastery. Ale te starsze brzmią inaczej. Słychać różnicę, ten klimat, jakie miały ówczesne realizacje. Tak samo jest z pierwszymi Black Sabbath, Dire Straits itp. Mam Wish You Were Here właśnie w remasterze z 1994 roku, ale wersję pudełkową. Odziedziczone po ojcu. Brzmi świetnie! Mimo, iż płyta, pudełko i poligrafia już lekko nagryziona zębem czasu, trzymam z mega sentymentem! To jest to! ;)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez shm-cd
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bo przed 1994 chyba nie bylo cd Pink Floyd? Z 1994 to byly pierwsze, czy sie myle?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Wieza STEREO Technics :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No nie wyszło ci. Nie mam czasu na wklejanie, ale dla przykładu tylko jeden album na CD i tylko do 1994r.:

 

Atom Heart Mother (CD, Album, RE, RM) EMI, EMI CP32-5274, CDP 7 46381 2 Japan 1987

Atom Heart Mother (CD, Album, RE) EMI CDP 7 46381 2 Germany 1987

Atom Heart Mother (CD, Album, RE) EMI CDP 7 46381 2 UK 1987

Atom Heart Mother (CD, Album, RE) EMI CDP 7 46381 2 Italy 1987

Atom Heart Mother (CD, Album, RE, RM, RP) EMI, EMI CP32-5274, CDP 7 46381 2 Japan 1988

Atom Heart Mother (CD, Album, Ltd, Num, P/Unofficial, RE, Cow) Capitol Records CDP 7 46381 2 US 1989

Atom Heart Mother (CD, Album, RE) EMI CD 368 746381 2 Brazil 1989

Atom Heart Mother (CD, Album, RE) Capitol Records CDP 7 46381 2 US 1989

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Palnalem, sam wczesniej sprawdzalem na discorg :) sie mi pokrecily dwie daty. Pierwsze wydania 1983/84. A co z tymi mini lp z 2007? W porownaniu do cd z 2011? Sa akurat obydwa boxy na eBay i z checia bym jedno kupil.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Wieza STEREO Technics :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bo przed 1994 chyba nie bylo cd Pink Floyd? Z 1994 to byly pierwsze, czy sie myle?

Możliwe, że to były pierwsze tłoczenia na CD. Ja mam konkretnie wydanie pod numerami "7243 8 29750 2 1" (

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) ), które ewidentnie jest oznaczone jako Digitally Remastered.

Dajmy na to to wydanie

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) nie było rzekomo remasterowane. To, które ja posiadam ewidentnie zawiera informację, że posiada remastering z 1992 roku.

Pozdrawiam.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez shm-cd
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Możliwe, że to były pierwsze tłoczenia na CD. Ja mam konkretnie wydanie pod numerami "7243 8 29750 2 1" (

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) ), które ewidentnie jest oznaczone jako Digitally Remastered.

Dajmy na to to wydanie

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) nie było rzekomo remasterowane. To, które ja posiadam ewidentnie zawiera informację, że posiada remastering z 1992 roku.

Pozdrawiam.

 

No wlasnie, a sa jeszcze te wydania z USA 24k z 1994 roku.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Cena wysoka bedzie za to...ale czy jakosc faktycznie lepsza od zwyklego cd?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Wieza STEREO Technics :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy będzie lepiej brzmieć zależy tylko i wyłącznie od zawartego na płycie materiału audio, a nie od tego, na czym został materiał wytłoczony. Jeżeli materiał "A" wytłoczą na zwykłej płycie CD, SHM-CD, na platynie czy złocie - za każdym razem zagra tak samo. Bowiem gra zawartość płyty a nie platyna czy złoto tudzież jakikolwiek inny materiał, na którym dźwięk umieszczono.

Pozdrawiam.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do Pink Floyd. Remastery z 1994 brzmią lepiej niż te z 2011 roku. Te wydania z 2011 złe nie są, moim zdaniem są to dobrze zrobione remastery. Ale te starsze brzmią inaczej. Słychać różnicę, ten klimat, jakie miały ówczesne realizacje.

Mam identyczne odczucia. Trudno mi jednoznacznie określić na czym ta różnica polega, ale to są dwie różne realizacje. "The final cut" miałem w domu chyba z pięć egzemplarzy, zostały dwa z 1994 zdobyte po długich poszukiwaniach. Z innymi starszymi płytami jest podobnie. Genesis "A trick of tail" - nowe wydania to niestety nie to samo.

 

Nie wiem, może to wszystko kwestia wieku i po prostu czas umierać. ;)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez Mrok
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Coś mnie tknęło i sprawdziłem jeszcze raz na discogs, kiedy wyszły pierwsze tłoczenia Wish You Were Here na CD. Nie wiem jak to się stało, że wcześniej wyczytałem, że pierwsze były z 1994 roku... Otóż pierwsze CD wyszło w japonii w 1982 roku pon numerem "35DP 4".

Sprawdziłem to wydanie i powiem Wam, że to najlepiej brzmiąca wersja tego albumu. Bije na głowę wersję SACD z 2011 roku oraz mój ulubiony jak do tej pory remaster, który posiadam, wydany w 1994 roku. Gra pięknie. Nie umiem tego określić słowami, ale te szumy, lekkie "niedoskonałości" wprowadzają słuchacza (przynajmniej mnie) w konkretny klimat! Po prostu trzeba posłuchać, by zrozumieć. Szkoda, że już nie tłoczą tak świetnie nagranych albumów...

Pozdrawiam i polecam pierwszego japończyka, jakby ktoś miał okazję posłuchać!

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez shm-cd
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Drobna korekta - są tytuły, które posiadają jedynie ścieżkę wielokanałową, bez stereofonicznej.

 

Tak z ciekawości; jakie?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dodam do listy "Yo-Yo Ma plays Ennio Morricone". Albo mi sie wydaje, albo slychac oddech muzyka. Plyta nagrana przez Sony classic. Dzis poslucham jeszcze raz jak wszyscy pojda spac :)

 

Co do "Dire Straits Brothers in Arms" to czekam na jeszcze jedno wydanie z Francji i zaczynam porownania.

 

Widzialem na eBay wydanie Thrillera z 1984 roku chyba....£75...drogo.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Wieza STEREO Technics :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak z ciekawości; jakie?

 

Dire Straits - Brothers in Arms, 2014 rok -

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Dire Straits - Love Over Gold, 2014 rok -

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

A już nie męcząc w kołko Dire Straits to np:

 

Michael Jackson - Thriller, 2000 rok -

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Queen - News Of The World, 2011 rok -

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Można tak wymieniać w nieskończoność. Ale z tego co zauważyłem większość SHM-SACD wydanych w Japonii jest w stereo. Nie wszystkie, ale znaczna większość. Nie spotkałem jeszcze np. SHM-SACD hybrydy.

 

PS. Ja dziś wracam do moich pierwszych muzycznych inspiracji, do których zaczęła się 6-7 lat temu moja przygoda z głęboką fascynacją muzyką. Dzisiaj najprawdopodobniej ponownie Wish You Were Here i The Dark Side Of The Moon, wydanie SACD ;)) Czas na nowo się zafascynować!

Pozdrawiam!

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem Wish you Were Here na SACD oczywiscie brzmi kiepsko w porownaniu do Ciemnej Strony Ksiezyca....

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może trochę nie tak napisałem. TDSOTM mam w wydaniu SACD i to wydanie bardzo mi się podoba. Nie posiadam SACD Wish You Were Here, nie wiem jak brzmi. Mój stary remaster wydany w 1994 roku bardzo mi się podoba i to jedyna wersja tego albumu, jaką posiadam.

Pozdrawiam.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez shm-cd
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dire Straits - Brothers in Arms, 2014 rok -

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Dire Straits - Love Over Gold, 2014 rok -

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

A już nie męcząc w kołko Dire Straits to np:

 

Michael Jackson - Thriller, 2000 rok -

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Queen - News Of The World, 2011 rok -

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Można tak wymieniać w nieskończoność. Ale z tego co zauważyłem większość SHM-SACD wydanych w Japonii jest w stereo. Nie wszystkie, ale znaczna większość. Nie spotkałem jeszcze np. SHM-SACD hybrydy.

 

PS. Ja dziś wracam do moich pierwszych muzycznych inspiracji, do których zaczęła się 6-7 lat temu moja przygoda z głęboką fascynacją muzyką. Dzisiaj najprawdopodobniej ponownie Wish You Were Here i The Dark Side Of The Moon, wydanie SACD ;)) Czas na nowo się zafascynować!

Pozdrawiam!

 

Nie czytasz dokładnie. BoDeX pisał że istnieją płyty SACD wielokanałowe bez stereo; pytam jakie bo ja takiej nie spotkałem więc mnie to ciekawi.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przepraszam, rzeczywiście nie doczytałem dokładnie. Pomyliłem i wypisałem SACD, nagrane tylko w stereo bez mixu 5.1

Pozdrawiam.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 tygodni później...

Posluchalem nastepujacych plyt:

Brothers in arms wydanie USA 1985

Brothers in arms wydanie Francja 1985

Dire Straits the best of/private investigation 2005

Brothers in arms wydanie iTunes puszczane z iPhone (ostatni remaster)

 

iTunes puszczane z iPhone przez sa8005 gralo calkiem dobrze, czysto i glosno. Podobnie bylo z plyta cd z 2005.

 

Wydanie z Francji bylo bardzo ciche, nagrane dosc niechlujnie. Slabsza dynamika, szumy. Najgorsze wydanie.

 

Wydanie z USA. Nagrane duzo ciszej niz nowsze plyty, ale troche glosniej niz wydanie z Francji. Dobrze nagrana plyta, lepiej wybrzmiewajace dzwieki niz w innych wydaniach i najlepsza dynamika. Perkusja jest fantastyczna. Najlepsze wydanie. Noga sama chodzi.

 

Kupilem tez ostatnio Queen mini cd set z Japonii. Kolekcjonersko bardzo ciekawy produkt, ale muzycznie (jesli chodzi o jakosc nagran) bez rewelacji. Nowsze remastery sa lepsze.

 

Bardzo dobrze natomiast jest zrealizowany zestaw PF "shine on". Wciaz przesluchuje plyty, ale to naprawde dobre nagrania. Nie wszystkie plyty sa jednakowo dobre, ale to godny polecenia set pod wzgledem audiofilskim a do tego kolekcjonerski rarytas. Plyta z "early singles" jest jeszcze nieodpakowana. Reszta w naprawde swietnym stanie. Ksiazka mimo kilku bledow jest naprawde ciekawa.

 

Zastanawialem sie nad PF "Oh by the way" albo "Discovery", ale jest tyle podrobek, ze ciezko powiedziec co jest oryginalne a co nie. Plyty, ktore brakuja w "Shine on" dokupie osobno.

 

Mam tez pierwsze wydanie "Wish you were here" z USA i wydaje mi sie, ze to z "Shine on" brzmi lepiej. Mam tez osobno "The dark side of the moon" z 1994-ten sam remaster co w zestawie, wiec bede porownywal.

 

:)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

post-50642-0-14726800-1437596479_thumb.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Wieza STEREO Technics :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Posluchalem nastepujacych plyt:

Brothers in arms wydanie USA 1985

Brothers in arms wydanie Francja 1985

Dire Straits the best of/private investigation 2005

Brothers in arms wydanie iTunes puszczane z iPhone (ostatni remaster)

 

iTunes puszczane z iPhone przez sa8005 gralo calkiem dobrze, czysto i glosno. Podobnie bylo z plyta cd z 2005.

 

Wydanie z Francji bylo bardzo ciche, nagrane dosc niechlujnie. Slabsza dynamika, szumy. Najgorsze wydanie.

 

Wydanie z USA. Nagrane duzo ciszej niz nowsze plyty, ale troche glosniej niz wydanie z Francji. Dobrze nagrana plyta, lepiej wybrzmiewajace dzwieki niz w innych wydaniach i najlepsza dynamika. Perkusja jest fantastyczna. Najlepsze wydanie. Noga sama chodzi.

 

Wg tej bazy:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

różnice w dynamice między BiA 1985 a PI 2005 są kolosalne.

 

A to "dobrze, czysto i głośno" to oczywisty efekt loudness wars. Cieszy fakt, że jako najlepsze odbierasz stare wydanie amerykańskie.

 

Trochę mnie dziwi różnica między starym wydaniem francuskim a amerykańskim - mógłbyś sprawdzić dokładnie, jak wypada wskaźnik DRM?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Dołącz do dyskusji

    Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
    Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

    Gość
    Dodaj odpowiedź do tematu...

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • House of Marley Positive Vibration Frequency Rasta

      Patrząc na to, co lada moment zacznie wyprawiać się za oknem aż chciałoby się zanucić za nieodżałowanym Markiem Grechutą chociażby fragment niezwykle będącego na czasie utworu „Wiosna – ach to ty”. Dlatego też powoli, acz konsekwentnie warto przygotować się na prawdziwy wybuch zieleni a tym samym niemożność wysiedzenia w czterech „betonowych” ścianach. Jak to jednak w życiu bywa jeszcze się taki nie urodził, co … więc doskonale zdaję sobie sprawę, iż nie dla wszystkich pierwszy świergot ptaków j

      Fr@ntz
      Fr@ntz
      Słuchawki

      Czy płyty CD cieszą się jeszcze odpowiednią popularnością?

      W dzisiejszych czasach, ludzie coraz więcej rzeczy chętniej robią online. Odchodzi się od klasycznych rozwiązań, na rzecz nowatorskich rozwiązań. Ten stan rzeczy dotknął również branżę muzyczną. Normą jest, że artysta wydając nowy album, wypuszcza go również w wersji fizycznej, najczęściej w postaci płyt CD, które można zakupić w wielu sklepach. W opozycji do takich zakupów stoi oczywiście internet i rozmaite serwisy streamingowe, takie jak YouTube, czy Spotify. Warto się zastanowić czy, a jeśli

      audiostereo.pl
      audiostereo.pl
      Muzyka 14

      Marantz Cinema 30

      Choć z pewnością większość śledzących dział recenzencki czytelników zdążyła przyzwyczaić się do tego, że kino domowe gości u nas nad wyraz sporadycznie, to o ile tylko światło dzienne ujrzy coś ciekawego, to czysto okazjonalnie takowym rodzynkiem potrafimy się zainteresować. Oczywiście nie zawsze jest to klasyczny, przeprowadzany w zaciszu domowych czterech kątów test, jak m.in. w przypadku budżetowego, acz bezapelacyjnie wartego uwagi i po prostu świetnego Denona AVR-S770H, lecz również nieco m

      Fr@ntz
      Fr@ntz
      Systemy

      Indiana Line Diva 5

      Śmiem twierdzić, ze nikogo mającego choćby blade pojęcie o tym, co dzieję się wokół, jak wygląda rynek mieszkaniowy uświadamiać nie trzeba. Po prostu jest drogo, podobno będzie jeszcze drożej i tanio, to już było i nie wróci, a skoro jest drogo, to do łask wracają mieszkania o metrażach zgodnych z założeniami speców z lat 50-70 minionego tysiąclecia. Znaczy się znów aktualnym staje się powiedzenie „ciasne ale własne”. Dlatego też logicznym wydaje się popularność wszelkich rozwiązań możliwie komp

      Fr@ntz
      Fr@ntz
      Kolumny

      Bilety | DŻEM koncert urodzinowy| Koncert

      O wydarzeniu Kup bilet na koncert jednego z najważniejszych polskich zespołów bluesowych - zespołu Dżem! Grupa świętuje 40-lecie działalności, w związku z czym na koncertach na pewno nie zabraknie dobrze znanych przebojów, takich jak Wehikuł czasu, Whisky, Czerwony jak cegła czy Sen o Victorii. Dżem bilety na jubileuszowe koncerty już dostępne! O zespole Dżem Połączyli rocka, bluesa, reggae, country. Nagrali piosenki, które uwielbiają zarówno koneserzy, jak i niedzielni słuchacze

      AudioNews
      AudioNews
      Newsy
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.