Skocz do zawartości
IGNORED

usunięcie bezpiecznika w zasilaniu lampy - niespodziewany efekt


bart-azazel

Rekomendowane odpowiedzi

to truizmy , wszystko to prawda ale kto nie ryzykuje ten ( paradoksalnie ) nie żyje :-)

Jak dla mnie, to idealne podsumowanie tego wątku, chociaż założyciel tematu bart-azazel już to zrobił kilka postów wcześniej....

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pewnie. W zjaranej chałupie też można mieszkać choć może mniej komfortowo.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

„W co motłoch bez dowodów uwierzył, jakże byśmy to mogli dowodami obalić?”

- Friedrich Nietzsche

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a propo to dawniej rzeczywiscie robili bez bezpiecznikow

 

moj znajomy naprawiajacy wzmacniacze lampowe powiedzial mi ze spali sie najpredzej lampa lub trafo glosnikowe co z reszta czesto robi wlasnie przy tych konstrukcjach ktore bezpicznikow nie posiadaja, nie wiem czy moze sie to zapalic, chyba chodzi o to zeby sprzet jk najmniej ucierpial w przypadku awarii

 

mysle ze mozemy zakonczyc temat, podzielilem sie i inne osoby spostrzezeniami w odsluchu, mozna samemu sprobowac, nie koniecznie tak zostawic

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a propo to dawniej rzeczywiscie robili bez bezpiecznikow

 

moj znajomy naprawiajacy wzmacniacze lampowe powiedzial mi ze spali sie najpredzej lampa lub trafo glosnikowe co z reszta czesto robi wlasnie przy tych konstrukcjach ktore bezpicznikow nie posiadaja, nie wiem czy moze sie to zapalic, chyba chodzi o to zeby sprzet jk najmniej ucierpial w przypadku awarii

 

mysle ze mozemy zakonczyc temat, podzielilem sie i inne osoby spostrzezeniami w odsluchu, mozna samemu sprobowac, nie koniecznie tak zostawic

 

Nie spotkałem jeszcze radia lub wzmacniacza nie mającego chociaż bezpiecznika sieciowego w powojennej historii. Znajomy chyba naprawia wzmacniacze samoróbki i opowiada bzdury. Sprzęt najmniej ucierpi mając bezpieczniki w odpowiednim miejscu. Resztę pisaniny o lepszej jakości dźwięku bez bezpiecznika, można potraktować z przymrużeniem oka jak audiofilski fanatyzm.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie spotkałem jeszcze radia lub wzmacniacza nie mającego chociaż bezpiecznika sieciowego w powojennej historii. Znajomy chyba naprawia wzmacniacze samoróbki i opowiada bzdury. Sprzęt najmniej ucierpi mając bezpieczniki w odpowiednim miejscu. Resztę pisaniny o lepszej jakości dźwięku bez bezpiecznika, można potraktować z przymrużeniem oka jak audiofilski fanatyzm.

Krzem3, piszesz z punktu widzenia konstruktora, ja piszę to co słyszę a nie co mi się wydaje - jeśli masz wątpliwości to zapraszam do siebie, chociaż znając życie i tak Ciebie nie przekonam - to nie pisanina to fakty. Jak na razie ani wzmacniacz ani chałupa mi się nie spaliła jak twierdzi kolega Tadeiro... Pozdrawiam

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Troszkę to dziwne. Mogłoby się wydawać, że jesteśmy na forum o profilu technicznym a jednak toleruje się tu takie zachowania jak zastępowanie bezpiecznika metalowymi sztabami rzekomo w celu poprawy brzmienia, za to zdarzały się zamykania tematów bo wypowiedzi obrażały uczucia religijne. Rynce normalnie opadywujom... A co do spalenia chałupy - nie wywołuj wilka z lasu.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

„W co motłoch bez dowodów uwierzył, jakże byśmy to mogli dowodami obalić?”

- Friedrich Nietzsche

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Troszkę to dziwne. Mogłoby się wydawać, że jesteśmy na forum o profilu technicznym a jednak toleruje się tu takie zachowania jak zastępowanie bezpiecznika metalowymi sztabami rzekomo w celu poprawy brzmienia, za to zdarzały się zamykania tematów bo wypowiedzi obrażały uczucia religijne. Rynce normalnie opadywujom... A co do spalenia chałupy - nie wywołuj wilka z lasu.

 

no właśnie o to chodzi,że to forum nie ma nic wspólnego z techniką i podejściem inżynierskim.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

DIY to przyjemność grzebania w sprzętach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Forum jest audiofilskie. I to audiofil decyduje, czy chce mieć lepszy dźwięk, czy bezpieczniejszy sprzęt. Ja wolę to pierwsze. Zgodnie z zasadą "kto nie ryzykuje, ten szampana nie pije".

A po co są bezpieczniki, to chyba każdy tu wie. Nie po to, aby zapobiec awarii, lecz po to, aby awaria nie pociągnęła za sobą dalszych konsekwencji. Z pożarem włącznie.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Sprzęt jest dla muzyki. Nie odwrotnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Usunąłem ze wzmacniacza wtyczkę sieciową oraz gniazdko.

Przykręciłem prosto do przewodów w ścianie.

Powinno być lepiej teoretycznie.

Nie jest.

Uuuu;-(

A może jest?

Tylko jestem audiofilem słabej wiary.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Zapytaj lampy. Lampa bucha to Cię wysłucha! - powiedzonko dziecięce

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Forum jest audiofilskie. I to audiofil decyduje, czy chce mieć lepszy dźwięk, czy bezpieczniejszy sprzęt.

 

Teraz wiem dlaczego audiofil przez osoby spoza swojej sekty jest postrzegany jako ignorant techniczny.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

„W co motłoch bez dowodów uwierzył, jakże byśmy to mogli dowodami obalić?”

- Friedrich Nietzsche

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Określenie sekta jest tu nie na miejscu. Nie każdy, kto lubi piwo, musi znać się na procesie jego wytwarzania. Nie każdy, kto lubi posłuchać dobrej muzyki, musi znać się na elektronice.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Sprzęt jest dla muzyki. Nie odwrotnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Forum jest audiofilskie. I to audiofil decyduje, czy chce mieć lepszy dźwięk, czy bezpieczniejszy sprzęt. Ja wolę to pierwsze. Zgodnie z zasadą "kto nie ryzykuje, ten szampana nie pije".

A po co są bezpieczniki, to chyba każdy tu wie. Nie po to, aby zapobiec awarii, lecz po to, aby awaria nie pociągnęła za sobą dalszych konsekwencji. Z pożarem włącznie.

 

Przecież można pogodzić jedno z drugim zmieniając fabryczny bezpiecznik na tzw. audiofilski. Taki bezpiecznik może dużo zmienić w brzmieniu.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"To co teraz, ha?"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tym, że niektórzy to negują. Może nie słyszeli, może z przekory, może z zazdrości. Nie mnie sądzić.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Sprzęt jest dla muzyki. Nie odwrotnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tym, że niektórzy to negują. Może nie słyszeli, może z przekory, może z zazdrości. Nie mnie sądzić.

 

Na pewno sporo rzeczy ma wpływ na "słyszenie" bezpiecznika - rodzaj instalacji elektr., sprzęt, akustyka, itp.

Wystarczy wypożyczyć i samemu sprawdzić, czy w danym systemie ma to sens....

U mnie efekt był bardzo dobry

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"To co teraz, ha?"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie każdy, kto lubi posłuchać dobrej muzyki, musi znać się na elektronice.

 

Dlatego obok gniazda bezpiecznikowego są podane parametry bezpiecznika jakie musi spełnić. Nie spotkałem się jeszcze z informacją: "Włóż cokolwiek co przewodzi prąd - może zagra lepiej".

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

„W co motłoch bez dowodów uwierzył, jakże byśmy to mogli dowodami obalić?”

- Friedrich Nietzsche

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość zbyniu 360

(Konto usunięte)

Na pewno sporo rzeczy ma wpływ na "słyszenie" bezpiecznika - rodzaj instalacji elektr., sprzęt, akustyka, itp.

Wystarczy wypożyczyć i samemu sprawdzić, czy w danym systemie ma to sens....

U mnie efekt był bardzo dobry

nie czytam już tego, może ze złota,będą miały taki bas,że mnie kopnie w czoło ;)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A gdzie jest napisane, że to forum audiofilskie? Żenujące są komentarze z pod znaku audiofilskiego co nie znaczy, że można tolerować głupotę przez moderatorów.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"... rzeczony Galileo, wezwany i będący przed obliczem Pana Kardynała, został, w obecności Jego Przewielebności Michelangelo Seghizzi (...), przez rzeczonego Kardynała ostrzeżony, że wymieniona wyżej opinia jest błędna i upomniany, aby ją porzucił; natychmiast potem, w obecności mojej i świadków, podczas gdy Pan Kardynał był wciąż obecny, rzeczonemu Galileo nakazał i zobowiązał go rzeczony Komisarz, w imieniu Jego Świątobliwości Papieża i całej Kongregacji Urzędu Świętego, aby całkowicie wyrzekł się rzeczonej opinii, że Słońce jest środkiem świata i jest nieruchome, i że Ziemia porusza się; ani nadal jej nie wyznawał, nauczał, albo bronił w jakikolwiek sposób, ustnie albo na piśmie; w przeciwnym wypadku postępowanie będzie wszczęte przeciwko niemu przez Urząd Święty; z którym to nakazem rzeczony Galileo zgodził się i przyrzekł mu być posłusznym."

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

...there is no spoon...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

A po co są bezpieczniki, to chyba każdy tu wie. Nie po to, aby zapobiec awarii, lecz po to, aby awaria nie pociągnęła za sobą dalszych konsekwencji. Z pożarem włącznie.

 

Wlasnie po to aby w pierwszej kolejności (różne sa przyczyny spalenia bezpiecznika) zapobiec awarii.

Gratuluje rozeznania.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a powiedzcie po co sa dyskusje typu "prawda, nie prawda, slysze, nie slysze, ma wiekszy penis od twojego"

k**wa no!!! (ze az zaklne) jak banda ujadajacych przekszykujacych sie szczeniakow normalnie...

 

wezcie kiedys wyluzyjcie, pogadajcie powaznie, albo zupelnie nie powaznie na luzie, ale bez takiej bezsensownej spiny i zjadania jakiegos gowna przez inne gowno na sniadanie,

 

widzicie do czego mnie zmuszacie, a chyba do tego zeby jak kiedys zaprzestac wchodzic i dzielic sie swoimi spostrzezeniami na tym forum, chociaz jest tyle wartosciowych wpisow ze szkoda...

 

wyluzujcie panowie

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja ponawiam swoją deklarację. Muszę przyznać, że brak jakiejkolwiek reakcji na Forum, na którym jest zarejestrowanych tak wielu aktywnych Użytkowników jest trochę szokujący. Sądzę, że jest to spowodowane dwiema przyczynami:

 

1. Do tego wątku nie zaglądają osoby poważnie zainteresowane subiektywnym odbiorem dźwięku, chcące zgłębić ten temat i wyjaśnić wpływ zjawisk psychoakustycznych na ocenę jakości posiadanego sprzętu.

 

2. Zarejestrowani i dyskutujący na tematy "audiofilskie" Użytkownicy nie traktują poważnie dyskusji, w których sami biorą udział i nie interesuje ich rozstrzygnięcie jakichkolwiek sporów. Gadają co im ślina na język przyniesie i całą satysfakcję czerpią z nie prowadzących do niczego i nie wnoszących do tematu a czasami wręcz ośmieszających ich samych stwierdzeń.

 

Mam nadzieję, że przyczyna jest związana z pierwszym punktem. Spróbuję to sprawdzić za kilka dni ponawiając propozycję profesjonalnych subiektywnych badań w oddzielnym wątku. Zobaczymy co z tego wyniknie.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam nadzieję, że przyczyna jest związana z pierwszym punktem.

Zdecydowanie zgadzam się z tym stwierdzeniem. Prawdziwi "magicy" nie uczestniczą w forach ,a tym bardziej na tym portalu.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • 2 tygodnie później...
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.