Skocz do zawartości
IGNORED

ZDROWA ŻYWNOŚĆ - ZDROWY TRYB ŻYCIA - ZDROWIE


ARTON55
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Nie da się tego słuchać.

Energia sprzedawcy przechodzi do produktów, nie można kupować jedzenia od nieuprzejmych sprzedawców, itp...

Jest sporo ciekawych i wartościowych informacji na temat żywienia w necie i na prawdę nie trzeba podpierać się Twoją ulubioną NTV. Trzymajmy się nauki.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez pawcio
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie da się tego słuchać.

Energia sprzedawcy przechodzi do produktów, nie można kupować jedzenia od nieuprzejmych sprzedawców, itp...

Jest sporo ciekawych i wartościowych informacji na temat żywienia w necie i na prawdę nie trzeba podpierać się Twoją ulubioną NTV. Trzymajmy się nauki.

 

No ale niestety facet ma 100% racji i dobre praktyczne podejście. To oczywiste że przemysłowe warzywa są wyjałowione i brakuje im bardzo wielu różnych minerałów, a plony runa leśnego biją to jakościowo przynajmniej dziesięciokrotnie. Poza tym "nie samym chlebem żyje człowiek" i ma to wiele znaczeń. Na pewno dobre słowo, czy ludzka życzliwość dodała Ci nie raz więcej energii jak tależ z kartoflami i schabowym. Poza tym co to jest nauka? Z książki nie nauczysz się robić dobrych zakupów.

 

Zobacz jakie "naukowo" wykształcone są dzieci.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ponieważ Ziemia jest pusta w środku, to mam gdzieś takie artonowe żarcie:-)

A jak korzeń się do tej pustki przebije, to, panie, ciągnie tylko miazmaty próżni i psuje owoc, który też staje się pusty w środku; tzn. opróżniony z soków życiodajnych... Czy jakoś tak. ;-)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No ale niestety facet ma 100% racji i dobre praktyczne podejście. To oczywiste że przemysłowe warzywa są wyjałowione i brakuje im bardzo wielu różnych minerałów, a plony runa leśnego biją to jakościowo przynajmniej dziesięciokrotnie. Poza tym "nie samym chlebem żyje człowiek" i ma to wiele znaczeń. Na pewno dobre słowo, czy ludzka życzliwość dodała Ci nie raz więcej energii jak tależ z kartoflami i schabowym. Poza tym co to jest nauka? Z książki nie nauczysz się robić dobrych zakupów.

 

Piotrze co do jakości przemysłowo produkowanej żywności chyba nikt nie ma złudzeń ale jak wyznacznikiem jakości schabowego ma być mina sprzedawcy to proszę Cię...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tej samej, żebyś nie umarł z głodu razem z 7 miliardami innych ludzi.

 

Ziemia jest w stanie bez problemu wyżywić 7 mld ludzi i nie potrzeba sztucznie pędzone żywności. Sami rolnicy co innego hodują na handel a co innego dla siebie i to jest mądra nauka.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ziemia jest w stanie bez problemu wyżywić 7 mld ludzi i nie potrzeba sztucznie pędzone żywności.

Nierealne, za dużo ludzi i za duże odległości od producentów do konsumentów.
Sami rolnicy co innego hodują na handel a co innego dla siebie i to jest mądra nauka.

Na handel to znaczy dla innych konsumentów. Żywność trzeba przewieźć i przechować, żeby się nie zepsuła.

 

Wybieraj - drastyczne zmniejszenie liczby mieszkańców Ziemi albo dalszy dynamiczny rozwój przemysłu żywnościowego.

 

Domowej roboty naleśniczki wystarczą tylko dla szwagra i stryjenki.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mamy nadprodukcję żywności. Problemy są z jej prawidłową dystrybucją. Bez zmiany systemu to się nie zmieni.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez TomekL3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem czy link ruszy, ale proszę. Na przydomowej działce rodzina uprawia mnóstwo ekologicznego jedzenia. Problemem jest chcieć. Starcza dla rodziny i na sprzedaż.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez Piotr_1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja nie chcę uprawiać, chcę jeść...

 

No to płać i poświęć czas na szukanie. W takim ogródku widzisz co kupujesz, także nie boisz się płacić więcej. W sklepie widzisz BIO Food 3x droższy i nie wiesz co za tym stoi. Unijny urzędnik, naciągacz, czy coś uczciwego.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podstawowe pytanie. Litrowy słoik konserwowych ogórków w sklepie koszuje powiedzmy 5zł. Jesteś w stanie na co dzień płacić 12zł za takie zaprawiane ogórki z pewnego, ekologicznego gospodarstwa? Jeżeli nie, to musisz sobie przeliczyć siły, szczególnie jeśli masz dużą rodzinę.

 

Zaopatrujesz się na tej działce ?

 

Nie, mieszkam w Polsce, ale odwiedzam targowiska, w moim mieście znam pięć takowych i sprzedawców znam z ryja i z asortymentu i o jakiej porze co są w stanie mi dobrego zaoferować.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez Piotr_1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli praktyka nie nadąża za teorią...jak na razie. Skąd wiesz skąd pochodzi towar na targowiskach ?

 

Nauczyłem się poznawać po wyglądzie, a w domu po smaku. Od czterech lat to praktykuję i z roku na rok jest coraz gorzej. Problem jest tylko w tym, że u nas ludzie jeszcze nie nauczyli się doceniać dobrego. W każdym warzywie i owocu trzeba stać się ekspertem jak w poważnej dziedzinie naukowej. I w grę faktycznie czasem wchodzi intuicja i psychologia. Inaczej nic nie kupisz niezależnie od pieniędzy.

 

W dodatku w naszym kraju jesteśmy w dobrej sytuacji. Możesz jechać do wiejskiego ogródka i sobie zerwać i gospodarza co chcesz. On Tobie powie żebyś zapłacił według uznania za to co zerwiesz. To już kwestia sumienia i on będzie widział czy Ciebie lubi czy jesteś cwanym miejskim pizdusiem.

 

(przyjechał nowym audi A7, narwał 3 kilo warzyw, z czego zje 1/4 i zapłacił 10zł, bo k*tas chciwy był, a to mu na paczkę fajek nie staczy, bo akurat uzależniony jest od papierosów)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez Piotr_1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Problemy są z jej prawidłową dystrybucją. Bez zmiany systemu to się nie zmie

Aha. Czyli zgadzasz się na masową i bardzo wysoką podwyżkę cen żywności w Polsce,Europie Zachodniej, USA itd.

 

Tylko potem nie narzekaj na drogą żywność w Tesco.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aha. Czyli zgadzasz się na masową i bardzo wysoką podwyżkę cen żywności w Polsce,Europie Zachodniej, USA itd.

 

Tylko potem nie narzekaj na drogą żywność w Tesco.

 

A o czym wy rozmawiacie? Jakieś szczegóły dotyczące tej prawidłowej dystrybucji?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakieś szczegóły dotyczące tej prawidłowej dystrybucji?

Wystarczy jeden:

 

W Europie, w tym w Polsce - zdaniem TomkaL3 - jest nadmiar jedzenia, w biednych krajach - niedomiar. Wniosek - należy żywność przesunąć stąd tam. Tu bedzie jej mniej, a tam - więcej. Gdzie ilość towaru się zmniejsza, tam ceny rosną - i na odwrót.

 

Pozostaje jeszcze kwestia "odprzemysłowienia" produkcji żywności - czyli kolejnej przyczyny podniesienia jej ceny.

 

Na razie tyle.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wystarczy jeden:

 

W Europie, w tym w Polsce - zdaniem TomkaL3 - jest nadmiar jedzenia, w biednych krajach - niedomiar. Wniosek - należy żywność przesunąć stąd tam. Tu bedzie jej mniej, a tam - więcej. Gdzie ilość towaru się zmniejsza, tam ceny rosną - i na odwrót.

 

Pozostaje jeszcze kwestia "odprzemysłowienia" produkcji żywności - czyli kolejnej przyczyny podniesienia jej ceny.

 

Na razie tyle.

 

Czy ty jesteś człowiekiem myślącym, czy myśli za ciebie klawiatura? Udaj się na spoczynek i zajmij się liczeniem owiec na przykład, bo większe bzdury trudno gdziekolwiek znaleźć, a o ile znam TomkaL3, to ma coś bardziej sensownego w tej kwestii do powiedzenia.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

o ile znam TomkaL3, to ma coś bardziej sensownego w tej kwestii do powiedzenia.

Poczekamy, zobaczymy.

 

Na razie napisał tyle sensownego, co Ty. Czyli - nic.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mamy nadprodukcję żywności. Problemy są z jej prawidłową dystrybucją. Bez zmiany systemu to się nie zmieni.

 

Problem z prawidlowa dystrybucja a raczej z coraz wiekszym rozwarstwieniem jest glownym problemem obecnego systemu a w przyszłości główna przyczyna jego upadku.

Na razie nic sie nie robi żeby to zmienić. Monopole dążą co coraz większego rozwarstwienia a więc problem będzie narastal a więc upadek w przyszłości będzie poważny. I przyniesie katastrofalne konsekwencje.

 

To już było można zajrzeć np na historię USA. Czym się skończy.

 

Tylko tym razem dla całego świata zachodniego.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

chwilowy brak działalności w audio.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To już było można zajrzeć np na historię USA. Czym się skończy.

Historia USA jest zaiste pouczająca. Tym bardziej, że się nie skończyła i jeszcze długo się nie skończy.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poczekamy, zobaczymy.

 

Na razie napisał tyle sensownego, co Ty. Czyli - nic.

 

Nie rozśmieszaj mnie! Przesunąć żywność?

 

A jak ptak mi robi na parapet, to ustawowo zakazać mu robić z i przesunąć o o metr w lewo żeby na glebę leciało. Taki twój pomysł.

 

Nie da się idealnie wyprodukować żywności co do sztuki. Zawsze będzie albo trochę brakowało, albo będzie trochę za dużo i się zepsuje i tak to już zostanie.

Chyba że chcesz wypełniać w specjalnym urzędzie formularz ile ziemniaków i brokułów zjesz w 2016 i będziesz musiał je odbierać regularnie pod groźbą kary.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przesunąć żywność?

Re-dystrybucję wymyślił Twój podopieczny Tomula Mk3

A jak ptak mi robi na parapet,

.Miałes pecha.

Nie da się idealnie wyprodukować żywności co do sztuki. Zawsze będzie albo trochę brakowało, albo będzie trochę za dużo i się zepsuje i tak to już zostanie.

Chyba że chcesz wypełniać w specjalnym urzędzie formularz ile ziemniaków i brokułów zjesz w 2016 i będziesz musiał je odbierać regularnie pod groźbą kary.

Upraszczasz. Nie chodzi o re-dystrybucję powiatową, tylko globalną. Jeśli właściwie zrozumiałem TomulęMk3.

 

Jednak coś jest na rzeczy. Jednym rosną brzuchy i wyrzucają żywność na śmietnik, a inni umierają z głodu.

 

Ale realnego pomysłu, jak temu zaradzić, wciąż nie ma. Realnego, a nie utopijnego.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.