Skocz do zawartości
IGNORED

Wzmacniacz Pioneer A-717 kontra A-717Mk2


lisek13
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Pioneer A-88X jest wręcz rewelacyjnym wzmacniaczem ,użytkuje go od paru miesięcy z kolumnami JBL Ti-5000 .

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • 5 miesięcy temu...

Czyli z tego wszystkiego wynika , że taki Pioneer A 676 w 91 roku kosztował mniej więcej 8 - 9 wypłat najniższej krajowej w Polsce ;)

 

Inaczej, około 3 wypłat średniej krajowej ;)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • 2 lata później...
W dniu 30.06.2015 o 18:55, muda44 napisał:

A co było później jak właściciel Vincenta go włączył?

 

Zaraz na allegro pojawia się te Pioneery jako Hi End z odpowiednią ceną ?

Dlaczego to wygląda tak, jakby zebrało się kilka osób i chcą za wszelka cenę oczernic zacne przeciez modele Pioneera. Są ludzie którzy mają świetne kaseciaki np. 939, maja swietne odtwarzacze CD z tacką, do tego kosmicznie piekne tunery i gramofony. Jakoś nie widzę, choćbym nie wiem jak się napił, swojego kaseciaka Pioneer 939 MkII całego w miedzi, podłączonego do CA czy NAD-a. 

Oczywiście jak ktoś ma kilka, czy kilkanaście tysięcy to dokupi do kompletu wzmacniacz Pioneera w drewnie, ale muzycznie i brzmieniowo model 717 zagra naprawdę znakomicie, bez względu na to co Diskomaniak o nim napisze.

Miałem kiedys taki zestaw i muszę zaznaczyć tylko jedno- te wzmacniacze świetnie grają w analogu. U mnie model 717 MkII grał ze wspomnianym kaseciakiem 939 MkII i gramofonem, Myslę że do takiej konfiguracji został właśnie pomyslany. Dźwięk był miękki, kulturalny, każdy kto słuchał u mnie metalu czy choćby Deep Purple stwierdzał natychmiast że takiej muzy da się słuchać.

W salonach audio dziesiątki razy miałem wątpliwą przyjemność słuchania wzmaków za kilkadziesiąt tysięcy które lały po uszach metalicznością, dźwięk był kartonowy, a z płyt CD słychać było kazdy z 16 bitów i ani jednego więcej.

W dniu 16.07.2015 o 10:19, parantulla napisał:

Wniosek, to jest taki, że te Pioneery w niczym nie ustępują innym tanim Denonom, Marantzom, Sony czy Sansujom.

Największym grzechem Pioneera jest to, że ma już tak zasraną opinie, że ich ceny są śmiesznie niskie i nie da się na tym zarobić

kupując u tureckiego hurtownika paletę elektronicznego złomu, który można by tu opchnąć jako kolekcjonerskie rarytasy z ceną pomnożoną razy 5.

Kto przy zdrowych zmysłach uwierzy w bajki, że jeden z najpotężniejszych światowych koncernów nie był w stanie produkować dobrych wzmacniaczy stereo.

Oczywiście, że był i oczywiście, że produkował, tylko tak jak wszędzie za te naprawdę dobre trzeba było odpowiednio zapłacić, a nie wymagać cudów,

żeby wzmacniacz kosztujący w 1995 roku 400 czy 500 złotych, grał dzisiaj lepiej od Marantza czy Sony kosztującego wówczas ponad 2.000 złotych.

Tym bardziej, że te niskie wzmaki Pioneera można dzisiaj kupić za przysłowiową czapkę śliwek i praktycznie nie mają konkurencji w swojej grupie cenowej,

bo każde inne wyschnięte truchło kosztuje dzisiaj trzy razy więcej niż według wszelkich znanych przeliczników kosztować powinno.

Jak ktoś chce koniecznie porównywać Pioneera A-717 do Denona PMA-1560, to może "przy okazji" niech porówna cenę zakupu obydwu

i zaraz się okaże, że za jednego Denona można kupić trzy Pioneery, no to faktycznie udane porównanie. I co ma z niego przepraszam wynikać?

 

P.S.

Ile jako nowy kosztował 20 lat temu ten Pioneer A-604R kolegi? 600 złotych? 800? Ile trzeba dzisiaj za niego dać? 300 złotych? 400?

No to ludzie, czego wy wymagacie od tego sprzętu? Dziękować bogu, że to w ogóle jeszcze działa, nie dymi i nie strzela

w przeciwieństwie do większości odrapańców z Allegro, które kosztują dwa-trzy razy tyle, a w środku jeden wielki syf, kiła i mogiła.

Z jednym się nie zgodzę, ostatnio czytałem jakiś test wzmacniacza Pioneera w HiFi i muzyce i tam bardzo trafnie redaktor zauważył że najlepiej na aukcjach stoją Pioneery właśnie. Kiedy luknąłem sobie na allegro to faktycznie, za wzmacniacz, CD czy kaseciaka tej firmy trzeba zapłacić kilka do kilkunastu tysiaków. Nie chodzi tu bynajmniej tylko o cenę, sa przecież kaseciaki Sony czy Denona ale jak ktoś juz będzie chciał kupić kaseciaka to i tak kupi Pioneera bo najlepszy. Są wzmacniacze różnych firm ale jak ktos będzie chciał kupic coś gustownego i ciepło grającego do winyla to i tak kupi Pioneera. Liczy się w końcu wygląd i przyjemność słuchania a nie kontrola basu.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
W dniu 13.02.2016 o 21:57, Bumpalump napisał:

570es kosztowal 1000DM

 

Nawet a858 gra gorzej od 570es, jesli chcesz zmiany to kup a88x albo a8

Sory ale nie zgodzę się w żadnym calu. Miałem Sony i grał płasko, sucho i metalicznie. Do Pioneera zostały mu za 3 długości. To zupełnie inna liga.

W dniu 13.02.2016 o 23:17, Gość discomaniac71 napisał:

 

A-88x jest lepszy od najlepszego Sony ES z lat 90-tych o co najmniej dwie klasy. 570ES jest za to lepszy od późniejszych Pioneerów z serii 6xx, 7xx a nawet 8xx. To bardzo nieudane wzmacniacze. Sony brzmi zdecydowanie równiej. A-88x to klasa sama dla siebie.

Chłopie nie przesadzaj z tym uwielbieniem dla 88-ki. Wyższe Pioneery mają swoją klasę brzmieniową i wygląd, a to nie mniej istotne. Jak napisałem powyżej Sony to dopiero porażka, po kilku latach męczarni dałem sobie spoko z suchotą, klinicznym brzmieniem, płaska sceną itd. Kiedy zacząłem je rozkręcać aż dziw brał że tak brzmiały scalaki BB itd. Pamiętam jak tu na forum gościu opisał prawie wszystkie modele Sony wszystkie zjechał że aż miło.

Co w tym jest że akurat sprzęt Pioneera po latach się broni na aukcjach...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, Audroc napisał:

Dlaczego to wygląda tak, jakby zebrało się kilka osób i chcą za wszelka cenę oczernic zacne przeciez modele Pioneera. Są ludzie którzy mają świetne kaseciaki np. 939, maja swietne odtwarzacze CD z tacką, do tego kosmicznie piekne tunery i gramofony. Jakoś nie widzę, choćbym nie wiem jak się napił, swojego kaseciaka Pioneer 939 MkII całego w miedzi, podłączonego do CA czy NAD-a. 

 

To Twoja opinia .

Minęło trochę lat i w tym czasie miałem jeszcze wiele innych klocków Pioneera a miałem ich łącznie sporo .

Tunery fajne , decki też . Odtwarzacze ( stare ) w sumie bez szału a ładny PD-75 dzisiaj jest w cenie w jakiej można kupić wiele innych , lepiej grających odtwarzaczy .

Ba! W jego cenie da się kupić np Accuphase DP-55 a to jest przepaść jeżeli chodzi o brzmienie .

 

Masz rację , CA  czy NAD przy tamtych wzmacniaczach Pioneera wygląda jak bloczek z betonu ale niestety te bloczki potrafią znacznie lepiej grać od pięknego pudła z niskiej klasy ( brzmieniowo ) wnętrzem.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość Mysza 13

(Konto usunięte)

Miałem A-858 - raczej nie był gorszy od 757 [???].

Ale miałem też SA-8800..

Był moment , że miałem te 2 Pionki i jeszcze Tech..SU-V900.

Wszystko to poszło do ludzi i zapewniam , że komercja mną nie kieruje..

A-858 i SU-V900 do SA-8800 , to jak świnie do geparda - może okrutne , ale prawdziwe..

Mogę tą opinię rozbić na detale , ale wyjdzie jeszcze gorzej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • 3 miesiące temu...
W dniu 16.07.2015 o 10:19, parantulla napisał:

Wniosek, to jest taki, że te Pioneery w niczym nie ustępują innym tanim Denonom, Marantzom, Sony czy Sansujom

Bo i czemu miały by ustępować?? 

W dniu 16.07.2015 o 10:19, parantulla napisał:

Kto przy zdrowych zmysłach uwierzy w bajki, że jeden z najpotężniejszych światowych koncernów nie był w stanie produkować dobrych wzmacniaczy stereo.

Oczywiście, że był i oczywiście, że produkował,

To największy mit na tym forum. Rzeczywiście tylko kretyn uwierzy że jakimś dziwnym trafem Pioneer robił chałę . Co ciekawe lansowane i naganiane na wysokie ceny sansui upadło a Pioneer ma się dobrze. Nawet robi hi end pod nazwą TAD.

 

W dniu 16.07.2015 o 10:19, parantulla napisał:

Tym bardziej, że te niskie wzmaki Pioneera można dzisiaj kupić za przysłowiową czapkę śliwek i praktycznie nie mają konkurencji w swojej grupie cenowej

 

W dniu 9.07.2019 o 20:45, Audroc napisał:

Oczywiście jak ktoś ma kilka, czy kilkanaście tysięcy to dokupi do kompletu wzmacniacz Pioneera w drewnie, ale muzycznie i brzmieniowo model 717 zagra naprawdę znakomicie, bez względu na to co Diskomaniak o nim napisze.

Disco to znany naganiacz na Sony. Założył klubik Sony, powzmacnial i później myk swój zestaw Sony sprzedał.

W dniu 9.07.2019 o 21:01, Audroc napisał:

Sory ale nie zgodzę się w żadnym calu. Miałem Sony i grał płasko, sucho i metalicznie. Do Pioneera zostały mu za 3 długości. To zupełnie inna liga.

Niektórzy nie rozumieją że inni mogą mieć swój gust. 

W dniu 9.07.2019 o 21:01, Audroc napisał:

Wyższe Pioneery mają swoją klasę brzmieniową i wygląd, a to nie mniej istotne. Jak napisałem powyżej Sony to dopiero porażka, po kilku latach męczarni dałem sobie spoko z suchotą, klinicznym brzmieniem, płaska sceną itd.

Mogę potwierdzić. Mam Pioneera m90a. Do brzmienia nie mam zastrzeżeń. Gra podobnie do primare i21 ( półka cenowa 5 tysięcy ). Z pewnością nie jest to najgorsze vintage jak to jeden dowcipny pisał. Wystarczy przejrzeć zachodnie fora . Wiele osób ma m90a i sobie ceni. Sprzęt nie tylko dobrze gra to jest niezawodny i genialnie wyglada!. 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Tutaj ciekawy temat z forum audiokarma. Dużo dobrego można poczytać na temat Pioneera spec i Elite m in że seria Elite jest cytat " fantastyczna". Jeden z użytkowników ma w domu zarówno Pioneera Elite m90 jak i Sony ta n 77 es i jakoś Pioneera nie wyrzucił przez okno co jest dowodem że Elite nie gra gorzej od ta n 77 es. Inny użytkownik woli Pioneera Elite od sansui 4900 i naim nait 5i. To tak dla przeciwwagi do tych bzdur że Pioneer nie umiał robić dobrych wzmacniaczy

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Dołącz do dyskusji

    Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
    Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

    Gość
    Dodaj odpowiedź do tematu...

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

     Udostępnij



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.