Skocz do zawartości
IGNORED

Jeśli Rolling Stones to która płyta?


wojciech iwaszczukiewicz

Rekomendowane odpowiedzi

Tak... Bridges to Babylon też trzyma poziom. Dawno jej nie słuchałem, przesłuchałem dziś. Najlepsza płyta od B&B.

Jest jak na Stonesów bardzo nietypowa. Ciekawa i dojrzała muzycznie, w przeciwieństwie do typowego rock 'n rollowego, aczkolwiek słabego Exile on Main St. Obecność trąbek w głębokim tle nie czyni tej płyty innej, a tym bardziej wybitnej.

 

Przepraszam jeśli znów wkurzyłem fanów tej kiepskiej płyty. ;-)

 

A tak na marginesie... Wojciechu - czemu założyłeś ten wątek?

Czyżbyś nie znał płyt tak popularnego zespołu? Nie wierzę...

Poza tym w internecie można sobie przesłuchać każdą płytę.

Nie masz internetu? ;-)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak... Bridges to Babylon też trzyma poziom. Dawno jej nie słuchałem, przesłuchałem dziś. Najlepsza płyta od B&B.

Jest jak na Stonesów bardzo nietypowa. Ciekawa i dojrzała muzycznie, w przeciwieństwie do typowego rock 'n rollowego, aczkolwiek słabego Exile on Main St. Obecność trąbek w głębokim tle nie czyni tej płyty innej, a tym bardziej wybitnej.

 

Przepraszam jeśli znów wkurzyłem fanów tej kiepskiej płyty. ;-)

 

A tak na marginesie... Wojciechu - czemu założyłeś ten wątek?

Czyżbyś nie znał płyt tak popularnego zespołu? Nie wierzę...

Poza tym w internecie można sobie przesłuchać każdą płytę.

Nie masz internetu? ;-)

 

Gust trochę niedokończony... tak można zapytać praktycznie o każdy wątek: czemu założyłeś? Gdybyśmy nie zakładali wątków, to forum raczej byłoby niepotrzebne - tak czy nie?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Parker's Mood

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale nie wierzę, aby Wojciech nie znał Stonesów.

Zresztą były podobne wątki o nich.

 

Poza tym zgadzam się. Wątki trzeba zakładać chociażby dla podtrzymania umierającej zakładki Muzyka.

Na Bocznicy to się dzieje... i w tzw. Hi-Endzie, a przecież muzyka jest najważniejsza...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mój nr 3 w dyskografii RS to:

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Stereo i Kolorowo - Underground

Mój blog i recenzje różnych urządzeń audio-stereo: stereoikolorowo.blogspot.com

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przpomninam sobie całą dyskografię, live'y, ale nie wiem za bardzo, co Ci Wojciechu najbardziej będzie odpowiadać. Ostre riffy, delikatne rock'n'rollowe ballady, mieszanie stylów (zróżnicowanie)...? Możesz pójść także w ich pierwsze płyty, które składają się z coverów bluesowych (IMHO sporo lepszych od oryginałów).

Na Twoim miejscu kupiłabym live'a, powtarzam się, jak cholera, ale... :-)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"Wolność oznacza prawo do twierdzenia, że dwa i dwa to cztery."

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A może "Flashpoint", bardzo równa płyta, wyraźnie odtają od reszty tylko dwa kawałki "Highwire" oraz "Sex Drive". Reszta dobra, albo bardzo dobra, a parę nawet d*** urywa.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"Wolność oznacza prawo do twierdzenia, że dwa i dwa to cztery."

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A tak na marginesie... Wojciechu - czemu założyłeś ten wątek?

Czyżbyś nie znał płyt tak popularnego zespołu? Nie wierzę...

Poza tym w internecie można sobie przesłuchać każdą płytę.

Nie masz internetu? ;-)

 

No internet Wojciech... na pewno ma. Ale bardzo fajnie, że założył taki wątek. Można poczytać jak Panowie i Panie typują. Weźmy taki Exile on Main St. wielokrotnie tu omawiany. Od razu zwrócił na siebie uwagę, choć mnie akurat nie przekonał (a słuchałem dwa razy)

Tylko jak byśmy o każdym zespole zakładali podobny wątek - jedyna Pink Floyd, która z King Crimson, najlepsza z Caravan, itp, itd, a może jednak warto?

Mi najbardziej podoba się argumentowanie swoich typów - płyta dostaje w tedy ,,Nowe Życie''

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

OT: niejako dla ożywienia i przy okazji itp: dziś w drodze do pracy przesłuchałem od deski do deski i z odpowiednio głośnym volume mniej słuchaną, choć jedną z moich ulubionych: GHS - płyta jest świetnia, bardzo różnorodna, świetne kompozycje, świetna forma chłopaków, no i Mick Taylor...na całej płycie nie ma nawet jednego gorszego kawałka, come on!

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

soundchaser

 

Dlaczego założyłem wątek,czy znam płyty?Trochę o tym napisałem we wstępie.W kwestii rocka moja znajomość tematu jest marginalna.A szczególnie jeśli chodzi o RS.Nie chcę kupować wielu płyt,miałem zamiar kupić 1-2 ( na razie kupiłem 1).

Myślę,że taki wątek może być również pretekstem do" wymiany poglądów" w zadanym temacie.

 

Również nie wiem czy bardziej stawiać na lata 60 czy 70?Po to jest to Forum aby dyskutować i zadawać pytania.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko np. ja jestem na forum o TRS i w zasadzie każdy lubi trochę co innego ;-)

Jedni lubią ich bliesowe kawałki, inni Exile i podobne, a jeszcze inni różnego rodzaju eksperymenty typu "Undercover of the Night" ;-) Bądź tu mądry.

Ja ponad albumy studyjne cenię live'y, bo to jest prawdziwy ROCK :-) czuć muzykę, atmosferę, kto na nich był, ten mnie rozumie ;-)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"Wolność oznacza prawo do twierdzenia, że dwa i dwa to cztery."

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

na marginesie: wnikliwie przesłuchałem kilkrotnie EOMS. to jest płyta absolutnie genialna i ponaczasowa, must buy, w top ten płyt w ogóle; kto nie słuchał i nie zna ten trąba!

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dziś dla odmiany: dirty work

 

i solowy Mick

 

A ja proponuję świeżutkiego Keitha:

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

RS w karaibskich rytmach też dobre:-)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"Skąpski idzie na ambasadora, wysiada, rozumiesz? A jak on poleci, to poleci Korszul, poleci też Broński i zgadnij kto po nich poleci? Po nich polecę ja! To znaczy ja bym poleciał, gdyby nie Kazik i to dozorostwo."

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trochę profanacji dla rozruszania wątku... Nie ma przynajmniej tego irytującego refrenu :)

 

Najciekawszą postacią tej kapeli jest dla mnie Watts, który zawsze mówił, że nie cierpi rocka :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trudno niech mnie fani przeklną.Kupiłem składaka.Rolling Stones Rewind EMI na winylu z 1984r.To kompilacja utworów z lat 1971-84.Mnie się podoba.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość bartosz_55239

(Konto usunięte)

Jedna płyta? Wybrac mozna z dyskografii np Ramones bo przewaznie grali tak samo ale Stonesi? Pozostaje składanka a pózniej ewentualne wyłanianie na jej podstawie co nas interesuje bardziej (jaki okres, brzmienie). Osobiscie chyba najbardziej wole Beggars Banquet Jest tam wszystko : rock (street fighting man), blues (parachute woman), country ?(prodigal son)...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.