Skocz do zawartości
IGNORED

Yamaha CDX-596 a Panasonic DVD-S75


pogiel

Rekomendowane odpowiedzi

Rzecz dotyczyć będzie porównania odtwarzania płyt CD-Audio - dlatego zdecydowałem się umieść swój post właśnie w tym katalogu (STEREO).

 

Najpierw kilka słów na temat posiadanego przeze mnie sprzętu.

- amplituner: Yamaha RX-V440RDS - ponieważ nie zamierzam rezygnować z "kina";

- głośniki: B&W 602 S3 - i właśnie planuję zakup LCR60

- oddtwarzacz DVD: Panasonic DVD-S75

- oddtwarzacz CD: Yamaha CDX-596 - od niedawna

Jak widzicie zestaw jest dość banalny, ale doskonale odzwierciedla moje aktualne możliwości finansowe.

 

"Ciekawym" elementem tego zestawu jest odtwarzacz DVD. Wyczytałem, że posiada podwójny czytnik laserowy w celu zatarcia różnic w odczycie płyt CD-Audio i rzeczywiście pierwsze wrażenia (przesiadłem sie ze starego Tehnicsa i Altusów 140), były pozytywnie zaskakujące. Wciąż jednak huczały mi w głowie opinie tych wszystkich, którzy twierdzą, że oddtwarzanie audio z DVD jest nieporozumieniem. W końcu nie wytrzymałem i kupiłem Yamahę. Odpakowałem, podłączyłem i... nic się nie dzieje. Żadnych szalonych różnic, żadnyh niuansów - no po prostu jest tak jak było. Podłączałem wszytko analogowo i cyfrowo (Bandridge Profigold PGD561) i nic.

Ja wiem nakrzyczycie teraz na mnie, że ta Yamaha jest nic nie warta, że zamiast amplitunera powinienem kupić wzmacniacz stereo etc. A ja odpowiem, że przecież wszystkie te klocki są siebie warte - budżetowcem. Zastanawiam się czy powodem nie jest kiepskie ustawienie głośników (mały pokój - stoją na meblach), ale wkrótce to wszystko będzie oddychać w 25m2. Poza tym nie ukrywam, że moja przygoda z dźwiękiem lepszej jakości dopiero się zaczyna - może po prostu nie potrafię wychwycić różnicy? Więc jak, mam drewniane uszy czy Panasonic po prostu rzeczywiście nieźle gra? A może to Yamaha jest taka kiepska (kolega ma Denona DCD-755 i patrzy na mnie z góry).

Może znajdzie się ktoś, kto utwierdzi mnie w przekonaniu, że pieniądze na Yamahę nie zostały wyrzucone w błoto? Może ten ktoś poradzi mi co zrobić (czego posłuchać), żeby usłyszeć rożnicę?

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/12128-yamaha-cdx-596-a-panasonic-dvd-s75/
Udostępnij na innych stronach

Jako były posiadacz amplitunera serii 4xx , w sumie to 430 , moge powiedzieć ze poprotu z tego nic nie wyciagniesz, raz sobie podlaczylem zwyklego klocka stereo i kino zaraz wylecialo, moj znajomy zrobil tak samo z 640, wiec sprobuj sobie to podlaczyc z jakims stereo, osobiscie mam dostep do tego panasonica, ale jakos nie pali mi sie do wpinania go w system, ale za to mam cdx-570 i raczej byl nie podlaczyl dvd, zreszta jak mialem amli kina to tez kombinowalem, mialem nawet kilka dvd i roznie cyfrowo i analogowo, ale jednak jak sie podlaczylo analogowo cdx-393mkII bylo lepiej, tak wrocilem do stereo i jest pieknie, ale glowna zasada jest oczywiscie , jak tobie to gra i nie przeszkadza, to zostaw sobie tak jak ci to pasuje, przeciez ty masz sluchac na tym, a nie opini o tym co ktos ci powie nie ?? Sluchaj i oceniaj, a cd yamahy tez dobra sprawa, choc jeszcze niemialem okazji sluchac

Największy problem u Ciebie to . . . .ampli. Wiem bo mam dokładnie ten model. Do kina - tak (chyba najlepsze jakość/cena), do stereo.....to już sam czujesz tylko jeszcze nie wierzysz.

Słuchając rozumu....

Muszę zgodzić sie z kolegami (niestety) co do stereo w tym ampli. A tak na marginesie to ciekawe gdzie tkwi problem bo mam takie wrażenie że muzyka odtwarzana w filmach wypada już całkiem nieźle. Chyba faktycznie trzeba będzie zrezygnować z bajerów i zainwestować w klocek stereo.

To dobrze, że wyciągacie ze swojej przygody z dźwiękiem właściwe wnioski. A ja juz myślałem, że DVD wszystko "zjadło".

Podpowiem Wam coś na temat dobrego cd za małe pieniądze. Kupujecie z drugiej ręki Technicsa SL-PG3 a potem tuningujecie go u kolegi Darkula. Takie CD gra jak nowe w granicach 4000 pln. Słuchałem go parę razy i szczerze polecam. Nie dajcie sie tylko jemu namówić na inne rzeczy bo u niego różnie bywa z przeróbkami. To rozwiązanie polecam z czystym sumieniem. Taki CD ma Papamek możecie potwierdzić moją ocenę.

 

Pzdr.

Kino rownie dobrze jak i lepiej gra na dobrym stereo tez, no moze nic nam nie bedzie latac az do tego stopnia, ale dzwiek jest naprawde przyzwoity, wiem bo cigle cos ogladam i nie zaluje ze tylko na systemie zwanym przez KD 2.0, poprotu to co ma dobre stereo, czyli scene i rozmach KD nadrabia glosnikami 5.1

Cenie wszystkie Wasze niewątpliwe dobre rady. Wydaje mi się jednak, że niezbyt uważnie czytacie mój post. A może to ja po prostu nieprecyzyjnie się wyraziłem. Chodzi mi o konfrontację Yamahy CDX-596 z Panasonem DVD-S75 na płaszczyźnie CD-Audio. Czy mam rozumieć, że z powodu kiepskiego amplitunera, te różnice są zatarte (po prostu wszystko gra fatalnie)? Zastanawiam się czy zakup Yamahy miał sens.

W sumie jak odtwarzacze grają tak samo, to chyba sensu w tym nie ma. Ale może się okazać, że ze wzmacniaczem stereo różnice się pojawią. Tylko co wtedy? Dwa systemy?

I tak właśnie jest z KD. Potem okazuje się, że większość użytkowników wykorzystuje te systemy głównie do odsłuchów stereo. Według któregoś z pism (nie pamiętam AudioVideo czy Audio) tak robi 80% z nich...

Pozostaje mi tylko przyłączyc się do Kolegów zwalających winę na amplituner...

No i jeszcze - jaki masz interkonekt? Bo na ten przykłąd na testowych kabelkach dołączanych do kompakta czy DVD różnicy faktycznie możesz nie usłyszeć.

Kabelek mam Bandridge Profigold PGD561 (coaxial), ale mam wrażenie, że na zwykłym analogu CD gra lepiej. Ponieważ dość niechętnie zrezygnuje z "kina" (mój synek nigdy mi na to nie pozwoli), jeszcze jedno WAŻNE pytanie. Czy wymiana amlitunera na wyższy model (RX-V640RDS) coś poprawi?

Kup Bandrodge Profigold PGA-3000 i podłącz nim analogowo CD do amplitunera. Przy połączeniu cyfrowym CD i DVD działa jako transport, a jako przetwornik działa amplituner. Różnica w brzemieniu stereo rzeczywiście może być niezauważalna. DVD niech sobie zostanie podłączone kablem cyfrowym.

Różnica między 440 a 650 (bo teraz chodzi ta seria) jest bardzo duża. Ale jeżeli już chcesz wydać więcej i koniecznie mieć amplituner to pomyśl o Harmianie lub "wyższych" Denonach (od 2105).

 

I rzeczywiście przede wszystkim spraw sobie analogowy interkonekt do słuchania z cd.

Słuchając rozumu....

Zakup odtwarzacza to jak najbardziej uzasadniona inwestycja. Znam 596 (sam miałem) i w swojej klasie cenowej jest zupełnie przyzwoity, porównanie z DVD w podobnej cenie... coż, nie ma porównania. Ja zastąpiłem (właściwie uzupełniłem) nim swego czasu Yamahę DV-S520, która i tak grała dużo lepiej od Panasoniców S35/S75. Faktem jest jednak, że amplituner nie pozwala Ci wykorzystać możliwości odtwarzacza -- ja sam próbowałem słuchać muzyki na amplitunerze (Yamaha 630) i niezbyt długo wytrzymałem, więc wymiana na wyższy model lub ampli innej firmy (np. zachwalany H/K w podobnej cenie zabrzmiał moim skromnym zdaniem jeszcze gorzej) jako rozwiązanie docelowe mija się z celem, ale... (patrz poniżej).

 

Ja również nie chciałem rezygnować z kina, w związku z czym przyjąłem rozwiązanie stopniowe: dokupiłem CD, potem wzmacniacz stereo. Amplituner pełni rolę procesora + napędza tylne głośniki, przednie kanały wychodzą z przedwzmacniacza amplitunera na wzmak stereo (tutaj jeden problem -- Twój ampli nie ma wyjść przedwzmacniacza). Potem wymieniłem jeszcze wzmacniacz i CD na wyższą półkę, ale i poprzednie grały nieporównywalnie lepiej od ampli + DVD, natomiast 630-tka do kina zupełnie wystarcza.

 

Jeśli mogę Ci coś radzić, sprzedaj 440-kę i zdecydowanie odpuść sobie LCR-a. Za te pieniądze kup z drugiej ręki najtańszy ampli z wyjściami przedwzmacniacza (np. Y 630) i odkładaj na wzmacniacz stereo. W ten sposób zmontujesz zestaw, który da Ci pełną funkcjonalność kina i zabrzmi dobrze przy muzyce.

 

Co do LCR, jeśli zestaw ma służyć także (a może przede wszystkim) do muzyki, głośnik centralny to strata pieniędzy (wiem z własnego przykładu). O ile jest konieczny w zestawach czysto kinowych, gdzie głośniki przednie są rozstawione szeroko i w środku sceny robi się "dziura", o tyle w zestawie mieszanym jest zupełnie zbędny - głośniki przednie ustawiasz w taki sposób, aby dały pełną scenę stereofoniczną, więc i w kinie kanał środkowy odtwarzany przez lewy i prawy głośnik będzie na swoim miejscu.

Czytam te smutki i coś mi podpowiada, że ku lepszemu nie idzie. Wprawdzie co jakiś czas pojawiają się teksty typu "...jak usłyszałem dźwięk w zestawu 5.1 i dobrze nagranej płyty wielokanałowej to już do stereo nie wrócę. To był dopiero dźwięk...". Jednak w większości przypadków dominują utarte schematy że DVD źle odtwarza płyty CD (bzdura), że HK jest dobry w muzyce (bzdura), że do płyt Cd to potrzebny jest Cd (bzdura) itp itd.

A jeszcze jak ktoś zaczyna pisać to zaczyna od przeprosin że żyje............hahahahahahaha.

 

Ale po kolei- radzę posłuchać dobrze rozstwionego systemu wielokanałowego w dobrym salonie audiofilskim, tylko oczywiście koniecznie jako źródło prawdziwa audiofilska płyta SACD/DVDAudio. W tym momencie będziemy mieli w pamieci wzorzec oczekowanego brzmienia, które potem mamy odtworzyć w pokoju. Jako źródło do naszego zestau przyjmijmy najnowszego samsunga czy pioneera. Panasonic 75 to stary model, ma kłopoty z nagrywanymi płytkami i nie odtwarza płyt SACD, a przecież o dobrym stereo tu mówimy. Następnie należałoby sprawdzić czy posiadany wzmacniacz (amplituner to też wzmacniacz tylko z wbudowanym tunerem- hahaha) gra na odpowiednim poziomie. Jesli nie to nalezy kupic inny, często starsze modele z drugiej ręki, nie posiadające DPLII czy innych bezsensownych dla audiuofili dodatków grają lepiej, a uzywane kosztują grosze, bo kto kupi amplituner bez DPL II ?

I teraz najważniejsze- jesli uzyskamy już spójny i klarowny dźwięk, taki że będziemy mocno zdziwieni że KD coś takiego potrafi, nie przejmujmy się jakością dźwięku jaką uzyskamy ze starych 16 bitowych płyt Cd, one po prostu już tak mają, że aby dobrze zagrały potrzebują strasznie długiej ścieżki sygnału w postaci drogich zewnętrznych przetworników, prosiaczków uszlachetniających dźwięk lampami itp., lub poprzez stosowanie ultradrogich klocków, przez co stereo traci na atrakcyjności, bo kto wyda kilkadziesiąt tysięcy ł żeby wycisnąć cokolwiek z płyty CD, skoro KD na gęstych płytach gra tak fantastycznie jak to się ostatnio słyszy na forum ?

Pozdrawiam

Nie ma to jak Andrzej w niedzielny poranek ;-)

"skoro KD na gęstych płytach gra tak fantastycznie jak to się ostatnio słyszy na forum" - nie słyszałem jakosik...

Ach te gęste formaty przebiją wszystko....mimo że płyt nie ma i słucha się ich na plastikowych odtwarzaczach za 700 zł ;-) Ale co ja tam się będę rozwodził - CD i tak słychają już tylko starzy zdziwaczali audiofile ;) Nie ma powrotu - kino domowe i gęste formaty wypierają stereo z paskudnych 16-bitowych Cd - na szczęście na razie jedynie w hipermarketach.....

>Andrzej praiwe mnie przekonałeś, mógłbyś z powodzeniem sprzedawać KD (w media), a co do słuchania plyt na cd przez starych audiofilów , no cóż muszę być juz bardzo stary widocznie, skoro zrezygnowałem z KD na rzecz streo, nie tylko ja zrezygnowałem z KD, kilku moich znajomych też po tym jak uslyszeli co może stereo, niechce ci ubliżać, ale może poprostu nic nie słyszałes z tego co ci dawało stereo i wkońcu jak się obłożyłeś tymi wszystkimi głosnikami coś poznałeś, no cóż pozdrawiam i życze powodzenia z KD

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Biuletyn

    Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
    Zapisz się
  • KONTO PREMIUM


  • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

    Ostatnio dodane opinie o albumach

  • Najnowsze wpisy na blogu

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.