zasilacz liniowy stabilizowany do serwera plikow 12v 2x5v 400w

audiograde · 6 Sierpnia 2015

Czyli wg Ciebie transporty nie "grają" ?

Gorzej :-)

Wg kolegi nie grają kable cyfrowe pomiędzy transportem a dacem...

Mam taki w cenie kilku przeciętnych daców - i niestety - słychać go :-)

Kabel usb między kompem a konwerterem usb/spdif też jak jest dobry - to jest dobry :-)

Ale trzeba jeszcze mieć CZYM i na czym słuchać :-)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

baltazar1101 · 6 Sierpnia 2015

Wyobraźnia górą ?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

audiograde · 7 Sierpnia 2015

mówisz, że prób nie robisz - bo nie wierzysz? :)

taki agnostyk? ;)

komputer może zagrać lepiej od dobrego cd

trzeba tylko trochę się postarać

no i odrobinę słyszeć :)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

**Grzegorz7** · 7 Sierpnia 2015

Mam taki w cenie kilku przeciętnych daców ...

Też się cieszę kolegi zamożnością.

Wężyk paliwa w kolegi samochodzie kosztuje zapewne kilka moich samochodów...

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

baltazar1101 · 7 Sierpnia 2015

mówisz, że prób nie robisz - bo nie wierzysz? :)

taki agnostyk? ;)

komputer może zagrać lepiej od dobrego cd

trzeba tylko trochę się postarać

no i odrobinę słyszeć :)

Komputer tak. Ale kabel cyfrowy albo usb nie. Nie wpływa na brzmienie ;-)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

audiograde · 7 Sierpnia 2015

Grzegorz7

arystokracja kochanieńki zawsze z kierowcą :)

taką długą czerwoną, wielomiejscową limuzyną :)

niestety pasja kosztuje - i nie ma to nic wspólnego z zamożnością

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

januss73 · 7 Sierpnia 2015

niestety pasja kosztuje - i nie ma to nic wspólnego z zamożnością

100% racji

Mam taki w cenie kilku przeciętnych daców - i niestety - słychać go :-)

Kabel usb między kompem a konwerterem usb/spdif też jak jest dobry - to jest dobry :-)

Ale trzeba jeszcze mieć CZYM i na czym słuchać :-)

Ale to odwieczny nic nie warty argument, który niknie w chwili, kiedy mający czym i na czym słuchać ma wykazać się publicznie.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

audiograde · 7 Sierpnia 2015

ale dlaczego ktokolwiek czymkolwiek ma wykazywać się publicznie?

co to wystawa??

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

januss73 · 7 Sierpnia 2015

ale dlaczego ktokolwiek czymkolwiek ma wykazywać się publicznie?

Współzawodnictwo to odwieczna cecha człowieka i każdy kto posiada nadzwyczajne zdolności lubi się nimi wykazywać. W każdym razie każdy kto jest swoich umiejętności pewien. Gdyby ktoś Ci powiedział, że potrafi wycisnąć 350kg prawdopodobnie zaśmiałbyś mu się w twarz i powiedział, żeby poszedł opowiadać bajeczki gdzie indziej dopóki tego nie udowodni.

No i chyba przyznasz, że udowodnione stwierdzenie jest nieco więcej warte jak rzucone od tak, z kapelusza.

To tyle ode mnie w kwestii kabelków USB i tym podobnych opowieści.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

audiograde · 7 Sierpnia 2015

Współzawodnictwo? W czym? W tak indywidualnym przeżyciu jak sztuka???

To już lepiej idź wyciskać. Może coś osiągniesz :-)

Ciekawe z kim współzawodniczył Einstein albo Kant :-)

Ludzie nie przestają mnie zadziwiać :-). Negatywnie.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

januss73 · 7 Sierpnia 2015

Super. Właśnie się dowiedziałem, że Einstein miał w nosie udowadnianie swoich teorii, a przekładanie kabelków jest sztuką.

Już nie będę cię zadziwiać :)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

**Grzegorz7** · 7 Sierpnia 2015

U nas w firmie jedna z drukarek wypuszczała dużo literówek. Ale w edytorze ich nie było... Literówki jednak się zdarzały. Nikt nie wiedział o co biega aż jeden z serwisantów wymienił kabel USB. Jak ręką odciął...

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

januss73 · 7 Sierpnia 2015

jeden z serwisantów wymienił kabel USB. Jak ręką odciął...

Na taki zwykły ale sprawny, czy na taki o wartości paru drukarek?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

**Grzegorz7** · 7 Sierpnia 2015

;-)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

marekzawa · 7 Sierpnia 2015

Nikt nie wiedział o co biega aż jeden z serwisantów wymienił kabel USB.

Pewnie audiofil :)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

baltazar1101 · 7 Sierpnia 2015

Współzawodnictwo? W czym? W tak indywidualnym przeżyciu jak sztuka???

To już lepiej idź wyciskać. Może coś osiągniesz :-)

Ciekawe z kim współzawodniczył Einstein albo Kant :-)

Ludzie nie przestają mnie zadziwiać :-). Negatywnie.

Nie obraź się, ale chyba nie jesteś Einsteinem, ani Kantem.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

audiograde · 8 Sierpnia 2015

nie obraź się, ale nie umiesz interpretować prostego tekstu

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

**Przemysław_51508** · 8 Sierpnia 2015

U nas w firmie jedna z drukarek wypuszczała dużo literówek. Ale w edytorze ich nie było... Literówki jednak się zdarzały. Nikt nie wiedział o co biega aż jeden z serwisantów wymienił kabel USB. Jak ręką odciął...

Musiała to być audiofilska drukarka ;)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

kolczas · 14 Sierpnia 2015

Czy panowie możecie wrócić do tego zasilacza liniowego do serwera plików? To ciekawy i wartościowy temat.

Polacy o sobie mówią - mądry naród, a to dość kontrowersyjne, bo jeśli nawet to cofnięty o 20 lat. Bo po jaką cholerę te gadki, skoro wiadomo że to transport jest kulą u nogi wszystkich cyfrowych systemów (nie dac, nie nośnik). Kto posiada do audio zwykły komputer nigdy nie usłyszy ze swojego systemu niczego więcej jak nudny i tępy dźwięk, a jak mu się wydaje że to granie jest ok, to znaczy że ma bardzo ograniczone horyzonty i takie nadal chce mieć.

Panu Grzegorz7 kiedyś proponowałem wspólne spotkanie (bo obaj jesteśmy z jednej wsi), celem weryfikacji kilku twardych teorii w praktyce. Napisałem, nie odezwał się...

Ale widzę że też się nakręciłem zamiast pisać o zasilaniu. Z zasilaniem liniowym dopiero początkuję, a już widzę że wpływ jest. Tylko przydałoby się jakieś merytoryczne wsparcie, bo nie sposób samemu Amerykę odkrywać.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

rambo54 · 14 Sierpnia 2015

Ale po co wracać, to ślepa uliczka i marketing dla głuchych i nie rozumiejących co dalej dzieje się z tym zasilaniem w sprzęcie na bazie PC

Mówią że najciemniej bywa pod latarnią, a najwięcej bełkotu o podłączaniu liniowego zasilacza o kilkukrotnej wartości sprzętu doń podłączanego znajdziemy w marketingu nie jakiego Pio, którego sercem produktu jest płyta główną która przerabia to super stabilne i odfiltrowane 19V DC na kolejne napięcia DC, za pomocą przetwornic za centa w hurcie.

To jest gorsze rozwiązanie nawet od powielacza napięć, używanego w najtańszych audiofilskich zabawkach.

Ja swoją drogę z podawaniem napięć z liniowych zasilaczy do sprzętu na bazie PC przeszedłem. Były próby z płytami głównymi, były próby z podaniem napięć miedzy MB a szyną PCie dla urządzeń w ten slot, na końcu były próby podania napięć dla konwerterów USB Spdif z zewn, nie z zasilania USB. Wszysto to jest o kant dupy.

Tak samo inny hit jednego sezonu w marketingu, czyli izolacja galwaniczna na USB.

Cyfrówka ma totalnie w dupie co jej podamy, przynajmniej w tych przypadkach w których sam sprawdzałem

Polacy o sobie mówią - mądry naród, a to dość kontrowersyjne, bo jeśli nawet to cofnięty o 20 lat

Bo Polacy to mądry naród ale patrząc po ilości kościołów czy kolorowych pisemek z testami audio, strasznie podatny wpływy, tani marketing i jego chłyty jak czytamy tj:

wiadomo że to transport jest kulą u nogi wszystkich cyfrowych systemów (nie dac, nie nośnik). Kto posiada do audio zwykły komputer nigdy nie usłyszy ze swojego systemu niczego więcej jak nudny i tępy dźwięk, a jak mu się wydaje że to granie jest ok, to znaczy że ma bardzo ograniczone horyzonty i takie nadal chce mieć.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

kolczas · 14 Sierpnia 2015

No to dość zagadkowo. W moich próbach, których niestety dużo nie zrobiłem zauważyłem że w pewnych okolicznościach lepsze zasilanie komponentów PC daje pożądany i dość korzystny efekt innym razem totalnie nic - pieniądze w błoto.

Okazuje się w moim przypadku że przetwornica DC/DC zupełnie nie stoi na przeszkodzie korzyściom z zasilania liniowego. Wielokrotnie już czytałem że przetwornica sieje, pewnie sieje, ale nie niweczy jakości prądu który dostaje na wejściu.

Też jako ciekawostkę dodam że niedawno zakupiłem bardzo dobry, właściwie najlepszy z ogólnie dostępnych zasilacz ATX Leadex Gold 750W Super Flower. Zasilacz cechuje niezwykle niski poziom szumów na zasilaniu - rekordowo niski. Jaki efekt po wstawieniu? Żaden, albo prawie żaden.

Właśnie dlatego ciekaw jestem co tu właściwie się dzieje. Od czego zależy że jeden zasilacz liniowy (nawet przez przetwornice CD/DC) to rewolucja jakościowa, a inny z pozoru będący lepszy nie daje zupełnie nic.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

rambo54 · 14 Sierpnia 2015

Jaki efekt po wstawieniu? Żaden, albo prawie żaden.

Ja wiem że żaden.

Dopóki nie masz pewności co do "prawie" czeka Cię dalej strzelanie na oślep z pepeszy.

Wielokrotnie już czytałem że przetwornica sieje

Wyznawcom marketingu Audio Voodoo wszystko w PC szumi.

Mostek południowy, sieciówka, dyski SSD, kable SATA... Oni wierzą że temu nie ma końca i wszystko okładają taśmą z napisem "Strażnica" albo "Pismo Święte" ;)

Mam nadzieje że nie uraziłem kolegi forumowicza swoją bezpośredniością

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

kolczas · 14 Sierpnia 2015

Nie, nie zupełnie nie uraziłeś.

Jak widzę o wiarę się rozchodzi. Jak robi się coś 100 razy i się nie udaje to nie znaczy że się nie da. Wystarczy zrobić raz w odpowiednich okolicznościach, by wiedzieć że można. Stad dowód na zasadzie ja zrobiłem i nic absolutnie nie działa jest bezwartościowy.

Robiłem, raz efekt jest żaden mimo ogromnych nakładów innym razem jest zaskakująco duży.

Opowiem pewna historię z początków audio. Trzech nas było kumpli, każdy budował sobie system i jakoś marnie szło. Każdemu wydawało się że już wie jak audio się buduje a jednak kicha. Wpadliśmy na pomysł że posłuchamy sobie co potrafi porządny sprzęt. Złożyliśmy się na prezentacje w pewnym sklepie audiofilskim (200zł). Właściciel zestawił nam zestaw za około 300-400kzł, nie pamiętam co tam było, pamiętam tylko że były któreś kolumny Zeta Zero (wtedy za około 70kzł). Wstawiliśmy się na odsłuchy i słuchaliśmy dwie godziny. Ale najważniejsze jaki był dźwięk? Prawdę mówiąc beznadziejny, nudziliśmy się. Zestaw nie prezentował nic fajnego, no może oprócz ogólnej czystości i dobrego balansu tonalnego. Korzystając z super zestawu poprosiliśmy o test kabli sieciowych, czy one "grają". Właściciel nam przełączył na lepsze. Zero różnicy.

Jakie wnioski należałoby wysnuć? Hi-End jest o kant dupy?

Właściwe wnioski to takie że nie wiadomo o co chodzi, że nawet właściciel sprzętu nie wiedział co jest grane.

Po kilku latach każdy z nas ma zestaw grający świetnie. Sam robię diy sieciówki, które brzmią świetnie. Muzyka brzmi jak live, a najwięcej jakości ugrałem na elementach teoretycznie niezdolnych do grania, w tym właśnie komputer. Gdybym był zamknięty i mało pojętny z chwilą prezentacji drogiego zestawu w salonie skończyłaby się maje przygoda z audio, bo na 100% nie chciałbym mieć takiego słabego dźwięku z tak znakomitego sprzętu. Teraz tu na forum opluwałbym wszelkie przejawy innowacyjności i nic nie byłoby możliwe.

Podsumowując. Każdy takie ma audio jakie jego doświadczenia. Przeważnie (w 95%) po domach audiofilów mamy żałosne audio! Dlatego tak piję do polskiej myśli audio-technicznej.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )