Skocz do zawartości
IGNORED

Ikony, kamienie milowe High-Endu


Milimetr
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Biedny czy też średnio-biedny członek społeczeństwa nigdy nie zrozumie bogatego, a bogaty ma w doopie wszystko, bo niczego nie musi rozumieć, tylko wsiada do swojego odrzutowca i leci na swoją wyspę, na którą właśnie zaprosił Claptona albo Stonesów, aby zagrali mu prywatny koncert. A chłopcy z osiedla dalej swoje, że jednak Zaporożec Prinz bardziej zdaje egzamin w mieście niż najnowsze Audi Q7. I tak życie leci, czas ucieka, a hi-end jest coraz droższy i coraz mniej osiągalny dla klasy robotniczej. W 1979 było lepiej - wieża Emerson z Diory kosztowała na czarnym rynku tylko 40 tysięcy złotych, paszporty były pozamykane na komendzie, więc konkurencja domowego stereo nie była aż tak silna jak obecnie i wszyscy mieli prawie po równo. Wszechobecna szarość i odpadający tynk kompensował spojrzenie oraz wyrównywał nierówności społeczne.

Kamieniami hi-endu będzie zapewne McIntosh oraz Mark Levinson z okresu Madrigala. Dzisiaj, za model ML No.33 trzeba zapłacić grosze w porównaniu z tym co się dzieje na rynku i dalej będzie to jedno z najlepszych urządzeń jakiekolwiek i kiedykolwiek wyprodukowano i będą to sensownie wydane pieniądze To samo z No.32, No.390S, No.33H, No.336... Sprzęt na lata i praktycznie bezawaryjny oprócz słynnych kondensatorów i regulatora napięcia w zasilaniu wzmacniaczy, które były usuwane i wymieniane na koszt firmy czy to jeszcze w ramach gwarancji czy nawet długo po ważności gwarancji.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Parker's Mood

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
4 godziny temu, soundchaser napisał:

Tak, to kwestia skali frajerstwa. ?

dla Ciebie może tak jest

"ja jestem człowiek, który kocha i potrzebuje piękne rzeczy"

"Ziemia Obiecana"

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

ten świat na trzeźwo jest nie do przyjęcia 🙂

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak wielu na tym forum jest krezusów śpiących na pieniądzach, którym nie robi różnicy zbędne wywalenie kupy kasy?
A może po prostu niektórzy udają takich w necie, by trochę podbudować swoje niedowartościowanie poza nim? ?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez soundchaser
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie chodzi o podbudowę czy też wartościowanie - chodzi o to, że z reguły ci, których stać, kupują i się cieszą tym co kupią i nie mają problemów ze społeczeństwem, którego nie stać. Jak widać, w odwrotnej sytuacji, ci których nie stać na luksusowe rzeczy, mają zawsze jakiś problem i w ramach samozadowolenia lubią sobie pojeżdzić tekstami typu: frajer, bogaty frajer, nie zna się, nie ma słuchu, przecież Stereo Hit jest wystarczający, reszta to snobizm... itd. itp. etc. Ale jakby nie spojrzeć, to zawsze tak u nas było i właściciel Fiata 126p nigdy nie mógł zrozumieć właściciela szklarni i Mercedesa. A to wszystko stworzył socjalizm i tak już w głowach zostało.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Parker's Mood

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście masz rację. Ale tu chodzi głównie o postawę i brak poszanowania dla pieniądza.
Są bogaci, którzy liczą się z każdym niepotrzebnym wydatkiem, a są inni bogaci, którym to wisi - mają kasę, stać ich i przepłacają, bo taka jest ich natura.
Oglądałeś Breaking Bad, to wiesz o co mi chodzi (postawa Waltera i Jessy'ego).

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez soundchaser
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To, jak ktoś wydaje pieniądze i jaki ma szacunek dla pieniędzy jest mocno indywidualną sprawą i dochodzenie czy też jakakolwiek ocena postępowania w tej kwestii jest psu o budę. Najlepszy układ to taki, jak ktoś się potrafi zająć sobą i potrafi po prostu nie spoglądać na talerz innego. Rozumiem spoglądanie i rozpacz jednego i drugiego jak nie ma co jeść, ale umówmy się - rozmawiamy o zabawkach.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Parker's Mood

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, Chicago napisał:

To, jak ktoś wydaje pieniądze i jaki ma szacunek dla pieniędzy jest mocno indywidualną sprawą

Podobnie jak wszystko w życiu.
 

2 minuty temu, Chicago napisał:

dochodzenie czy też jakakolwiek ocena postępowania w tej kwestii jest psu o budę.

Oceny postępowań nie tylko w tej, ale każdej innej kwestii były, są i będą.
Inaczej nie byłoby żadnych polemik w wątkach na AS.
W samym wątku Audio-mity występuje od początku do końca ocena postaw i postępowań przez ścierające się dwie frakcje sceptyków i audiofilów (czy tzw. słyszących). Podobnie jest w innych wątkach na temat kabli, czy sprzętu wszelakiego.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
7 minut temu, Chicago napisał:

Najlepszy układ to taki, jak ktoś się potrafi zająć sobą i potrafi po prostu nie spoglądać na talerz innego. Rozumiem spoglądanie i rozpacz jednego i drugiego jak nie ma co jeść, ale umówmy się - rozmawiamy o zabawkach.

Ale niektórzy, tak nie widzą tego świata i chyba mają pretensję do "SIEBIE", bo ciężko znaleźć im swoje miejsce na ziemi.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

pre lampowe Adagio Sound, końcówka Sugden Au51 P MKII, AVI Laboratory Series, strojenie kolumn Adagio Sound - wszystko spięte kabelkami ;-)) żeby grało

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Godzinę temu, soundchaser napisał:

Tak wielu na tym forum jest krezusów śpiących na pieniądzach, którym nie robi różnicy zbędne wywalenie kupy kasy?
A może po prostu niektórzy udają takich w necie, by trochę podbudować swoje niedowartościowanie poza nim? ?

To smutne, że czujesz się jak frajer. Wydałeś nie mało kasy na swój sprzęt, a realnie nie jest on wart nawet połowy wydanej kasy. Tak samo jest zresztą z wydatkami u mnie i u innych, tylko skala może być inna, ale my się nie czujemy jak frajerzy. Cieszymy się z naszych zakupów. Zarabiany i wydajemy kasę na przyjemności. Cześć kasy inwestujemy, a z dochodów cześć dalej inwestujemy, a cześć przeznaczmy na przyjemności, bo życie szybko ucieka, a trumna nie ma kieszeni. Ty tego jednak nie zrozumiesz, bo przez cały czas żal Ci dupę ściska i najwyraźniej nie tylko dupę. Zamiast narzekać na wydatki innych, nazywać innych frajerami, tracić czas na ubolewania i samemu na siłę się pocieszać, to trzeba było się uczyć i lepiej zarabiać. Może zostałbyś cenionym neurochirurgiem, albo super prawnikiem, albo może pisarzem jak Tokarczuk czy Mróz. Zarabiałbyś kupę kasy i nie musiałbyś zaglądać innym do talerza. A tak, od stukania w klawisze i pocieszania się, humor lepszy nie jest. Żebyś chociaż w tym stukaniu był wybitny, to jako informatyk czy twórca gier też byś zarabiał sporą kasę. Ale i tego nie potrafisz. W kontekście Twoich ocen kto jest frajerem, a kto nie, odpowiedź nasuwa się sama. 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, soundchaser napisał:

Tak wielu na tym forum jest krezusów śpiących na pieniądzach, którym nie robi różnicy zbędne wywalenie kupy kasy?

Zawsze pamiętaj jak musisz zobaczyć, kto ile ma w garnku robisz to tylko wyłącznie dlatego, że chcesz się upewnić, że jemu wystarczy, huh? /Taco/

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez Paweł C
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
31 minut temu, sly30 napisał:

To smutne, że czujesz się jak frajer

Z dupy wniosek. 
 

32 minuty temu, sly30 napisał:

Wydałeś nie mało kasy na swój sprzęt, a realnie nie jest on wart nawet połowy wydanej kasy

Tu też. Jest wręcz przeciwnie. Czytałem na forach zagranicznych, że na takie monitory, których jestem szczęśliwym posiadaczem przesiadali się audiofile posiadający głośniki "audiofilskie" 3 x droższe.
I nie jest to jakaś pycha, czy chwalenie się z mojej strony, tylko stwierdzenie faktu.
 

Reszta Twojego wywodu to bełkot, do którego nawet nie ma co się odnosić.

Reasumując te wszystkie rozważania na temat kupowania sprzętu hi-end za pierdyliony:

- ktoś kto kupuje taki nieświadomie przepłacając to frajer, albo jeleń...sprzedawcy lubią takich najbardziej,
- ktoś kto przepłaca w pełni świadomie, bo lubi mieć drogi sprzęt to rodzaj snoba.
Ja nikomu takich postaw nie zazdroszczę, sam do najbiedniejszych nie należę. Po prostu stwierdzam fakt. Gdybym był 100 razy bogatszy niż jestem, to też byłbym tak samo oszczędny, bo nie lubię wydawać kasy w błoto. Jednak nie mam nikomu za złe, że jest inny.
Po prostu oceniam tego typu postawę i nic więcej. Czemu niektórych to tak boli to już rozumiem...widocznie czują się niezbyt komfortowo we własnej skórze. ?

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla własnego dobrego samopoczucia nie powinieneś zaglądać do zakładki High End.  Po co ciagle się onanizować i żyć wrażeniami innych osób. Lepiej żyć własnym życiem. Nasz co masz, jest jak jest, skoro gra Ci fajnie to super. I na prawdę nikogo nie interesuje co byś zrobił gdybyś był 100x bogatszy. Ludzie których nazywasz frajerami czy snobami, nawet nie zaglądają na takie fora. Mają mentalność i podejście do życia, którego i tak nie zrozumiesz, ani nie ogarniesz. A na Twoje obelgi zareagowaliby co najwyżej uśmiechem politowania. Ci ludzie czują się bardzo komfortowo we własnej skórze i dlatego byliby zdziwieni o co Tobie chodzi? Co Ciebie obchodzą ich wydatki? Oni są dla Ciebie są frajerami? A ty pewnie dla nich jeszcze większym frajerem. 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez sly30
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
19 minut temu, sly30 napisał:

Ludzie których nazywasz frajerami czy snobami, nawet nie zaglądają na takie fora.

Nie? 
Hahaha. ?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, soundchaser napisał:

Po prostu stwierdzam fakt. Gdybym był 100 razy bogatszy niż jestem, to też byłbym tak samo oszczędny, bo nie lubię wydawać kasy w błoto.

Tak, są tacy ludzie. Ale nie wiem, czy wypada tak postępować...??? Mieć kasę i udawać biednego? Jak ktoś kupuje Bosendorfera, a nie umie grać, to jest snobem. Ale takie snobowanie jest naprawdę bardzo dobre - zaczyna się snob uczyć grać od razu na najlepszych instrumentach. Pochwalam takie snobstwo. Podobne zjawisko występuje w samochodach, żaglówkach i motorówkach - im lepszy sprzęt, tym lepsza jazda. Jak miałem WS 503, to cmokałem w stronę Sony i Technicsa, jak już miałem Sony i Technicsa, to zacząłem cmokać  w stronę dzielonych wzmacniaczy Yamaha. I na tym to polega. Jak chcesz zostać kierowcą rajdowym, to samochód musisz sobie kupić sam - i mieć dwa na wszelki wypadek - treningówkę i rajdówkę. Drogi sport, ale frajdy dużo. Jachty i regaty - chyba jeszcze droższy sport. Hi-end też jest pewnego rodzaju sportem - powiedziałbym, ekskluzywnym sportem. Pewnych rzeczy nie przeskoczysz. I nie oznacza to z gruntu drogi bracie, że ludzie, których stać, są frajerami. Nawet jak ktoś się nie zna i przepłaca? To co z tego? Taki segment klienta też istnieje, i bardzo dobrze że istnieje. Cóż złego jest w tym, że kolor nowiutkiego Ferrari dla swoje dziewczyny czy też kochanki można dobrać do koloru jej ulubionej torebki. Nawet jak nie ma jeszcze ta dziewczyna-kochanka prawa jazdy - to cóż z tego? Nic, fajnie - też bym tak chciał. Takie mniej więcej mam podejście do tych klimatów.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Parker's Mood

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, soundchaser napisał:

Nie? 
Hahaha. ?

Czyli to ja jestem tym snobem i frajerem? Ok, niech tak będzie. Jeśli ma to Tobie dać poprawę humoru to ulżyj sobie. Mnie od tego nie ubędzie, a Ty choć przez chwilę poczujesz się lepiej.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez sly30
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, sly30 napisał:

Czyli to ja jestem tym snobem i frajerem? Ok, niech tak będzie. Jeśli ma to Tobie dać poprawę humoru to ulżyj sobie. Mnie od tego nie ubędzie, a Ty choć przez chwilę poczujesz się lepiej.

Wyluzuj...nic takiego nie napisałem.
Przecież sam twierdzisz, że snoby i frajerzy tutaj w ogóle nie zaglądają, więc nikogo z Was - bogatych audiofilów - nie obrażam.
Takie mam zdanie o sprzęcie hi-end (tym bezpodstawnie drogim) i o ludziach, którzy go kupują.
Wolno mi.
To raczej Ty powinieneś się lepiej czuć, bo przecież ja jestem frajerem ze sprzętem wartym o połowę mniej niż go kupiłem. ? 
(tak nawiasem - skąd wiesz za ile go kupiłem...)

2 godziny temu, Chicago napisał:

 

Miałem i wzmak i kolumny...pięknie utrzymane. Szkoda, że brzmienia nie słychać. ? 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
4 godziny temu, sly30 napisał:

Zarabiany i wydajemy kasę na przyjemności. Cześć kasy inwestujemy, a z dochodów cześć dalej inwestujemy, a cześć przeznaczmy na przyjemności, bo życie szybko ucieka, a trumna nie ma kieszeni.

To się nazywa hedonizm. Mnie też stać nie wiele drogich rzeczy, ale na szczęście nie kasa jest najważniejsza.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

16 minut temu, Meloman napisał:

To się nazywa hedonizm. Mnie też stać nie wiele drogich rzeczy, ale na szczęście nie kasa jest najważniejsza.

Hedonizm?!

Coś ci się pomyliło. Sprawdź.

A ponieważ nie wydajesz pieniędzy na drogie rzeczy, to widocznie kasa jest najważniejsza.

Żałujesz?. Sknerus?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez passer

Przekazuj obiektywnie swoje subiektywne oceny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
8 minut temu, passer napisał:

Hedonizm?!

Coś ci się pomyliło. Sprawdź.

Dobrze napisał. Hedonizm to czerpanie przyjemności z...przyjemności. ?
 

10 minut temu, passer napisał:

A ponieważ nie wydajesz pieniędzy na drogie rzeczy, to widocznie kasa jest najważniejsza.

Nie kasa, tylko zdrowy rozsądek. Wydawanie pieniędzy bez sensu jest zwykłą głupotą i brakiem szacunku dla zarobionych pieniędzy.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Godzinę temu, soundchaser napisał:

To raczej Ty powinieneś się lepiej czuć, bo przecież ja jestem frajerem ze sprzętem wartym o połowę mniej niż go kupiłem. ? 

Tradycyjnie nie zrozumiałeś wpisu. Nigdzie nie pisałem tego co mi imputujesz. Nie wiem ile wydałeś na sprzęt i nie ma to znaczenia. Ale na pewno wydałeś co najmniej 2x więcej niż jest wart, każdy z nas tak samo przepłacił co najmniej dwukrotnie. Taki jest ten świat.

A zresztą nie wiem czy ja jeszcze pasuje do Twojego świata snobów, bo nie mam już markowych kolumn. Można powiedzieć, że mam „wystrugane” lokalnie i bez metki. Ale Ty masz metkowe, to może i ja sobie dokleję taką metkę i też będę mógł się snobować na Twoją firmę od kolumn?... ?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez sly30
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie. To nie jest wątek o cechach charakteru mogących pozwolić sobie na trochę więcej w audio miłośników muzyki. Poruszyłem ten temat jedynie z myślą, że jeśli nawet ktoś tak uważa, to wchodząc z kimkolwiek w dyskusję niech zachowa swoje zdanie dla siebie. Trochę szacunku do rozmówców. Mało było tego typu nawalanek? Od jakiegoś czasu w kwestiach personalnych wycieczek zrobiło się nieco spokojniej. Nie szkoda Wam takiego stanu? Naprawdę trzeba to rozwalić?

J.  

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
17 minut temu, sly30 napisał:

Tradycyjnie nie zrozumiałeś wpisu. Nigdzie nie pisałem tego co mi imputujesz. Nie wiem ile wydałeś na sprzęt i nie ma to znaczenia. Ale na pewno wydałeś co najmniej 2x więcej niż jest wart, każdy z nas tak samo przepłacił co najmniej dwukrotnie. Taki jest ten świat.

A zresztą nie wiem czy ja jeszcze pasuje do Twojego świata snobów, bo nie mam już markowych kolumn. Można powiedzieć, że mam „wystrugane” lokalnie i bez metki. Ale Ty masz metkowe, to może i ja sobie dokleję taką metkę i też będę mógł się snobować na Twoją firmę od kolumn?... ?

Człowieku...czy Ty zastanawiasz się czasem nad swoimi wpisami?
Piszesz sztampowo, jak każdy bufon podobny do Ciebie na forum:

19 minut temu, sly30 napisał:

Tradycyjnie nie zrozumiałeś wpisu

Po czym znów piszesz tę samą głupotę:
 

20 minut temu, sly30 napisał:

Nie wiem ile wydałeś na sprzęt i nie ma to znaczenia. Ale na pewno wydałeś co najmniej 2x więcej niż jest wart

A nawet jeszcze większą, bo jeśli kupiłem okazyjnie, to Twój wpis jest 2 x głupszy niż poprzedni.
 

22 minuty temu, sly30 napisał:

A zresztą nie wiem czy ja jeszcze pasuje do Twojego świata snobów, bo nie mam już markowych kolumn.

Świat się nie kręci wokół Ciebie, a Ty sobie wymyśliłeś, że z tym snobizmem do Ciebie piję, a przecież to Ty mnie zaczepiłeś, a nie ja Ciebie.
Ale widocznie coś jest na rzeczy, skoro tak to Cię uwiera. ?

 

3 minuty temu, umka napisał:

Od jakiegoś czasu w kwestiach personalnych wycieczek zrobiło się nieco spokojniej. Nie szkoda Wam takiego stanu? Naprawdę trzeba to rozwalić?

Personalne przepychanki są nieodłączną częścią tego forum. One, jeśli tylko nie przekraczają pewnych granic. tylko pobudzają kreatywność i z pewnością nie szkodzą wątkowi. Nikt go nie rozwala...zainteresowani merytoryczną treścią mogą przecież pisać dalej i bez trudności odnajdą swoje wpisy.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@soundchaser : nie uwazasz ze ten dzial nie jest dla CIEBIE, w ktory watek tutaj nie wleziesz pierd... bez sensu i nie na temat.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, Mr.Jones napisał:

@soundchaser : nie uwazasz ze ten dzial nie jest dla CIEBIE, w ktory watek tutaj nie wleziesz pierd... bez sensu i nie na temat.

Dlaczego nie dla mnie? Ikony milowe high-endu...
To ja dodam swój typ: Aktywne monitory studyjne Event Opal.
Problem w tym, że nikt z Was, mądrusiów od hi-endu ich nie słyszał. ?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
5 minut temu, soundchaser napisał:

Po czym znów piszesz tę samą głupotę:

sorry ale chyba nie poruszasz sie na orbicie hi-endu

kazdy sprzęt , ktory kupisz a pozniej chcesz odsprzedać przy zmianie na inny na rynku wtórnym jest wart polowe ceny wyjściowej lub mniej

to jest norma i o to Sylwestrowi chodziło

powinienes tez zrozumiec ,że i ci co nie maja kasy i ci co maja potrafia słyszec równie dobrze

i ustawiaja system pod wlasne preferecje a nie pod kasę

oraz to ,ze czasem przyrost jakości o kilka procent wiaze sie z podwójna ceną

jesli chcesz miec top nie zwracasz uwagi na cenę

zazdrość ,że ktos tak może , lub nazywanie takiego podejścia frajerstwem graniczy z chamstwem niestety

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

ten świat na trzeźwo jest nie do przyjęcia 🙂

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
13 minut temu, slawek.xm napisał:

kazdy sprzęt , ktory kupisz a pozniej chcesz odsprzedać przy zmianie na inny na rynku wtórnym jest wart polowe ceny wyjściowej lub mniej

to jest norma i o to Sylwestrowi chodziło

Niekoniecznie. Ja swój kupiłem za tyle, że teraz mógłbym sprzedać drożej. Przynajmniej monitory, bo DAC trzyma cenę ok. 80% tej, którą ja dałem.
 

13 minut temu, slawek.xm napisał:

zazdrość ,że ktos tak może , lub nazywanie takiego podejścia frajerstwem graniczy z chamstwem niestety

To nie zazdrość...już pisałem. To dezaprobata tego frajerstwa.
Nikomu niczego nie zazdroszczę.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez soundchaser
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, soundchaser napisał:

Niekoniecznie. Ja swój kupiłem za tyle, że teraz mógłbym sprzedać drożej. Przynajmniej monotory, bo DAC trzyma cenę ok. 80% tej, którą ja dałem.

jesteś w takim razie szczęściarzem i proponuję zagrać w lotto ?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

ten świat na trzeźwo jest nie do przyjęcia 🙂

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, soundchaser napisał:

Niekoniecznie. Ja swój kupiłem za tyle, że teraz mógłbym sprzedać drożej. Przynajmniej monotory, bo DAC trzyma cenę ok. 80% tej, którą ja dałem

Hehehe....dobre. Świat marzeń jest piękny. 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rzeczywiście frajerzy ci bogaci - mógłby po godzinie albo 15 minutach zakończyć robotę, żeby mieć tyle kasy ile np. @soundchaser, ale wolą popracować dłużej. By potem lekko wydać na dowolne głupoty.

Jak rozumiem @soundchaser kupujesz rodzinie czy znajomym pod choinkę NAJTAŃSZE rzeczy i przedmioty. Muszą Cię bardzo za to lubić. Choinka też plastikowa wielokrotnego użytku :-)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Dołącz do dyskusji

    Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
    Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

    Gość
    Dodaj odpowiedź do tematu...

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

     Udostępnij



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.